praca

Jak to jest z zatrudnianiem opiekunek do dzieci lub osób starszych bezpośrednio przez rodzinę? Chodzi mi o legalne zatrudnienie, z umową i opłaceniem składek. Jaka umowa i czy jako osoba fizyczna mogę coś takiego zrobić?
Ktoś się orientuje w temacie lub gdzie szukać informacji na ten temat?
Bezpośrednio to nie wiem, ale znajomy z Warszawy zatrudnia opiekunki z Ukrainy dla swojej mamy za pośrednictwem agencji. Są to dwie dziewczyny, które wymieniają się co 6 czy 8 tygodni, mieszkają z mamą 24h/dobę. W Warszawie kosztuje go to coś ok 2000 zł. Moja ciocia za to pracuje jako opiekunka osób starszych w Niemczech i też pracuje 8 tygodni i na kolejne 8 zjeżdża do kraju. Zatrudniona przez agencję.
Już się co nieco dowiedziałam i można bezpośrednio zatrudnić. Z agencjami jest problem, że nie tak łatwo na sensowną trafić. Trudny temat.
Żeglarz, Można jako osoba fizyczna - z tym, że trzeba pamiętać o zgłoszeniu siebie jako płatnika składek, o podatku dochodowym + o postępowaniu zgodnie z kodeksem pracy, jeśli ma to być umowa o pracę (umowa, poinformowanie o warunkach pracy, urlop etc...).
Co do agencji - fakt, trzeba mieć po prostu zaufanie do agencji. Bywają one naprawdę różne, sporo zależy też po prostu od ludzi, którzy w danej agencji pracują. Ale to nie tak, że wszystkie są totalnie beznadziejne. Jakbyś miała jakieś szczegółowe pytania, to zapraszam, temat był mi znany.
Zazwyczaj to tak wygląda: na rodzinę przypadają 2 opiekunki, które się zmieniają co kilka tygodni - miesięcy i jeśli "chemia" zagra między wszystkimi "domownikami" to mamy sytuację idealną 😉 Przynajmniej odpada Ci cała "papierologia".
Dziewczyny, ja wysiadam w sprawach zatrudnieniowo/kadrowo/urlopowych a nie mam kogo do końca tygodnia podpytać. 🙁

1. W miejscu A (oryginalne nazwy są podobne więc powiedzmy A i B) pracuję od ponad roku. Przysługuje mi 26 dni urlopowych. Rozplanowanych do końca lipca mam 16 dni z urlopu bieżącego. Wraz z końcem lipca kończę pracę w firmie A (od 18.07 idę na długi urlop 2tyg.). Jednocześnie od początku czerwca podjęłam pracę w firmie B na pół etatu. W obu miejscach jestem zatrudniona na umowę o pracę. W B ze względu na wymiar pracy miałam urlop rozpisany godzinowo, jeszcze nic nie korzystałam i do końca lipca nie będę korzystała. Od sierpnia dostaję w B cały etat. I moje pytanie, czy będzie przysługiwało mi do końca roku jeszcze 10 dni, czy okres w którym pracowałam jednocześnie w dwóch firmach (2 miesiące) liczy się podwójnie?

2. Jak już wspomniałam w A kończę pracę dwutygodniowym urlopem. Dziś się dowiedziałam,że prawodpodobnie w poniedzialek/wtorek będę miała zabieg po którym będe musiała być kilka dni na zwolnieniu (2-3 dni). Wypada to w okresie urlopowym w A. Jednocześnie podczas urlopu będe pracowała w firmie B na to pół etatu. W obu firmach muszę przedstawić zwolnienie lekarskie? Co w sytuacji kiedy jest to na urlopie w A, a dodatkowo za dwutygodniowy urlop dostaję tam dodatkowe świadczenie? Przepadnie mi bo nie wykorzystam pełnych 14 dni na wypoczynek??
Słuchajcie, czy w dzisiejszych czasach nietaktem jest przesuwanie rozmowy kwalifikacyjnej ze względu na planowany wyjazd zagraniczny?
Chodzi mi o środowisko pracy powiedzmy dość oficjalne, bo w jednostce uniwersyteckiej, ale rzecz dzieję się poza granicami Polski, konkretnie na terenie UK.
busch   Mad god's blessing.
30 lipca 2018 17:46
honey, nie wiem czy nietaktem, ale w moim środowisku zdarzały się sytuacje gdzie pracodawca dostosował się do poszukującego pracy, znajdującego się w innym kraju niż ta praca. Z tym że w znanym mi przypadku kierunek był odwrotny, tzn. z obcej ziemi do Polski.

Na pewno to ryzykowny ruch jeśli nie zachwycasz pracodawcy jakimś unikalnym skillem/doświadczeniem.
Napisałam niezrozumiale 🙂 Rozmowa ma odbyć się w UK, dotyczy pracy na terenie UK, natomiast wyjazd to forma wakacyjna w konfiguracji wylot i powrót do UK.
Mówiąc wprost - uniwersytet zaproponował mi rozmowę w dacie odległej o przeszło miesiąc (rekrutacja dość rozciągnięta w czasie), data wyznaczona została z góry, co wydawało mi się nieprawdopodobne - zahacza o mój planowany kilkudniowy wyjazd. Jestem jak najbardziej skłonna wyjazd przesunąć, natomiast rozważam zaryzykowanie przekazania tej informacji do osoby odpowiadającej za ową rekrutację, bo jednak chciałabym to jakoś pogodzić.
Pytam, bo spotkałam się z różnymi opiniami co mogłabym zrobić w tym przypadku i sama biję się z myślami  😉

edit: Moim jedynym unikalnym skillem jest wykształcenie kierunkowe i gadana 😉
honey
Jesli pracuja choc w nikly sposob podobnie do polskiej administracji rzadowej, to mozliwe, ze:

ludzie sa teraz na urlopach
uniwersytet musi zebrac (moze kilkuosobowa) komisje do przeprowadzenia rekrutacji + ewentualne testy/inne
sa jeszcze w trakcie wyszukiwania kandydatow do zaproszenia do dalszego etapu
jeszcze pracuja nad dookresleniem opisu/zadan na danym stanowisku
inne

p.s. w mojej firmie pracuja ludzie z calego swiata, nie bylo problemu, zeby przesunac rozmowe/zatrudnienie/dac urlop niemal tuz po rozpoczeciu pracy - kwestia jasnego dogadania sie
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 lipca 2018 18:49
honey, nie, raczej nie. Przynajmniej u mnie to nigdy nie był problem. Chyba, ze jest konkretna data, bo ten, ten i ten musza sie spotkać razem, akurat wtedy bedą tam gdzie bedą i konstelacja gwiazd jest właściwa, a rola do zamknięcia w danym terminie.

W każdym razie zadzownilabym i powiedziała, ze chce wziąć udział w rozumowie, ale mam juz zaplanowany wyjazd i czy jest możliwość zmiany daty.
honey, Bardzo Ci zależy na tej pracy? Jeśli tak - nie przesuwałabym terminu rekrutacji. Być może są powody, dla których termin został ustalony z tak dużym wyprzedzeniem (vide: post Baby_Jagi). Mówię to tylko dlatego, że to uniwersytet. Jeśli byłaby to prywatna firma jakich wiele - to na pewno próbowałabym negocjować 😉
W mojej obecnej firmie nie ma problemów z przesunięciem terminu rekrutacji. Raczej nie słyszałam, żeby ktokolwiek stroił jakieś fochy.... Problem natomiast był w małej firmie tzw. rodzinnej... 😎 Ale to wszystko prywatne firmy jakich wiele.
Może spróbujesz delikatnie zagadać? Może się okaże, że uniwersyteckiej stronie też na rękę zmiana terminu.... 👀
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Najbardziej chodzi mi o właśnie takie chłopskie rozumowanie, czy podejdą do "problemu" po ludzku czy bardziej biurokratycznie. Rozumiem powagę problemu, natomiast przyszło mi do głowy, że takie sytuacje się zdarzają.
Wymyśliłam to tak, że poinformowałam ich o moich planach, natomiast zaznaczyłam, że jeżeli jest jakakolwiek niedogodność w przesuwaniu terminu, to dostosuję się do wyznaczonej daty. I nie dodzwoniłam się, natomiast na kontakt mailowy odpowiada automatyczna wiadomość, mówiąca że sekretarka jest na urlopie, natomiast następna w kolejności osoba odpowiedzialna za tę rekrutację wraca z urlopu jutro 😉
A piszę o tym, ponieważ Pani wraca z urlopu 3 dni po wyznaczonym terminie do jakiego mam potwierdzić chęć udziału - taki paradoks  🙄
Jeszcze raz dzięki  :kwiatek:

edit: Dostałam nowy bardzo pasujący termin, nie muszę zmieniać planów urlopowych. Proszę o kciuki, bo to stanowisko jest dla mnie bardzo obiecujące  :kwiatek:
czy chorobowe  (długie, ciąża) wyliczanie jest od podstawy czy rzeczywistego wynagrodzenia? Trzeba ZUS owi dostarczyć dowody wysokości wypłat czy mają dojście do takich rzeczy?
Scottie   Cicha obserwatorka
02 sierpnia 2018 12:31
Dostaję  średnią z ostatnich 12 miesięcy pracy (oprócz podstawy wliczone są tez premie, trzynastka, dodatki itd). Co do dalszej części pytania to nie odpowiem, bo mój pracodawca to UM i nic nie musiałam dostarczać do ZUSu.
Warto dodać, że do wyliczeń pod uwagę branych jest 12 miesięcy, ale jeśli występowały w nich jakieś inne zwolnienia chorobowe, to nie zawsze są to ostatnie miesiące. [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,13.msg2763386/topicseen.html#msg2763386]Tutaj pytałam o kwestię tej podstawy do wyliczeń.[/url]
majek   zwykle sobie żartuję
06 sierpnia 2018 08:30
honey, i jak udalo sie przelozyc?
Ja pracuje na wyzszej uczelni i raczej termin odlegly ma zwiazek z wakacjami innych. Dzisiaj idac do pracy sprawdzalam, czy przypadkiem nie jest niedziela, bo ruch zerowy.
Nie przejmuj sie, pytaj, urlop to rzecz swieta w UK, patrzyliby na ciebie jak na kosmite, gdyby sie dowiedzieli, ze zmienialas urlop zeby przyjsc na rozmowe o prace (ze mnie sie smieja, ze jestem rosyjskim szpiegiem, skoro przychodze do pracy jak jest np. duzy snieg)
majek, edytowalam post wyzej - udalo sie bez problemu I to w bardzo milym tonie 😉 Spotkanie jest dzien przed moim wyjazdem, Wie mam nadzieje, ze dam rade potem zluzowac gacie czekajac na odpowiedz 😀
majek   zwykle sobie żartuję
06 sierpnia 2018 12:09
aaa gapa jestem, to powodzenia
i daj znac jak poszlo
majek, (nie) dziekuje 🙂
Wracając na chwilę do tematu zwolnień lekarskich... W piątek zmieniłam nazwisko. Wczoraj złożyłam wniosek o nowy dowód i teraz pytanie numer jeden: czy już powiadamiać pracodawcę o zmianie, czy dopiero, gdy dostanę dowód? Druga sprawa - 16 sierpnia kończy mi się aktualnie zwolnienie lekarskie i będę mieć wystawione kolejne. Rozumiem, że będzie ono na nowe nazwisko, tak? Czy w związku z tym muszę zmianę nazwiska zgłosić wcześniej pracodawcy, żeby wszystko w papierach się zgadzało? Do tego czasu raczej nie wyrobią mi nowego dowodu, czyli zmianę w firmie, jak i w przychodni zrobię za okazaniem aktu małżeństwa, czy bez tego też się da? Ratujcie, bo mój szef totalnie nie ogarnia takich rzeczy, a dodzwonić się do kadrowej graniczy z cudem... :kwiatek:
Ieee, chyba nie ma z tego tytułu jakichś dramatów.... Ja bym poinformowała jak najszybciej, że zmieniam dowód i nazwisko będzie takie-i-takie, można pokazać akt małżeństwa. Potrzebne jest dokonanie zmian w ZUSie + jak na chorobowym będziesz miała inne nazwisko, to pracodawca po prostu musi skojarzyć kto to - żeby nie było poszukiwań człowieka po firmie.... 😉
Dziewczyny, mam takie pytanie, a raczej prośbę o radę.
Po 3miesięcznym bezpłatnym stażu zaczęłam nową pracę. Jestem aktualnie na umowie próbnej na 3 miesiące. I tu moje pytanie, czy przy przejściu na normalną umowę po tych 3miesiącach wypada mi poprosić o podwyżkę, samej wyjść z takim 'pomysłem'? Jak tak, to ile? 10%?
infantil, chyba nie ma co myśleć kategoriami "wypada - nie wypada".
Kwestia jakie szanse przeżycia daje Ci obecne wynagrodzenie i w jakiej kondycji jest firma.
Jeśli wiesz, że firma ma dobrą płynność finansową to poszłabym do szefa z konkretem - tyle i tyle mi brakuje by czuć się w miarę stabilnie finansowo, mieć na mieszkanie i jedzenie, więc... (bądźcie ludźmi i weźcie to pod uwagę).
Jak firma leci na styk, a Tobie zależy na tym konkretnym miejscu pracy to chyba jednak odczekałabym jakiś czas z prośbą o podwyżkę. 
Dziewczyny, mam takie pytanie, a raczej prośbę o radę.
Po 3miesięcznym bezpłatnym stażu zaczęłam nową pracę. Jestem aktualnie na umowie próbnej na 3 miesiące. I tu moje pytanie, czy przy przejściu na normalną umowę po tych 3miesiącach wypada mi poprosić o podwyżkę, samej wyjść z takim 'pomysłem'? Jak tak, to ile? 10%?



ja najbardziej, czego nie wynegocjujesz teraz, nie wynegocjujesz NIGDY... i będzie wieczne "później"
Zbierz na rozmowę po 3 miesiącach - kilka rzeczy, które zrobiłaś dobrze, czego sie nauczyłaś, w czym jesteś lepsza, gdzie podwyższyłaś kompetencje, co wniosłaś do firmy.
I na tej podstawie rozmawiaj o umowie stałej. Możesz też wspomnieć w czym jeszcze musisz sie podszkolić czy co nie do końca wyszło - ocena krytyczna swoich umiejętności też jest OK
10-20% podwyżki jak najbardziej jest realne
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 sierpnia 2018 09:04
infantil to zależy ile teraz zarabiasz. Nie wiem jaka to branża i jakie są zarobki ale firmy często zatrudniają na 3 miesiące na okres próbny za jak najniższą stawkę z założeniem, że jak ktoś się sprawdzi to dostanie więcej. Ale powiedzieć trzeba i zdecydowanie wypada  😉
Przedluzenie/zmiana umowy najlepszym momentem na negocjacje wynagrodzenia 🙂 Zgadzam sie z Dodofon i trzymam kciuki!
Dodofon dziękuję za odpowiedź, przygotuję się do rozmowy wg tych punktów. Właśnie tak myślałam, że zmiana umowy to najlepsza okazja, bo potem zawsze będzie nie po drodze.

Ogólnie to przy przejściu ze stażu na zatrudnienie zostałam poproszona o zaproponowanie stawki, zaproponowałam i dostałam zgodę na taką. Nie powiedziałabym, że zarabiam źle (szczególnie biorąc pod uwagę, że dopiero się uczę wszystkiego). Ale tak sobie pomyślałam, że skoro bezproblemowo zgodzili się na moją stawkę, to mam szansę wynegocjować więcej na stałej umowie, bo jednak po tych 3 miesiącach będę już w pełni samodzielnym pracownikiem. Podwyżki nie potrzebuję do tego żeby przeżyć z miesiąca na miesiąc bo budżet mi się dopina  😉 tylko bardziej, żeby już móc sobie coś faktycznie odłożyć czy pozwolić na fajny urlop kiedyśtam.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 sierpnia 2018 10:08
infantil, nic nie stracisz. Najgorsze, co Ci mogą powiedzieć, to „nie” 🙂
I tak Dodo mowi. Przygotuj odpowiedź na pytanie „dlaczego uważasz, ze powinnaś ją dostac”. I raczej nie powinna byc to odpowiedz w stylu „bo zawsze sie daje po okresie próbnym” czy „mam hitom curkie i chcem wynająć lepsze mieszkanie”... 
jak masz jakieś feedbacki, to sobie je przygotuj, jak nie, to poproś współpracowników, zeby Ci dali feedback. Ja mam osobny folder, gdzie trzymam takie rzeczy, zeby mieć wszystki moje informacje zwrotne w jednym miejscu. O takie rzeczy warto dbać i samemu sie postarać 🙂
Czy mam tu specjalistę od KP? Mam pytanie odnośnie do urlopów 14 dniowych (czy tam nieprzerwanego wypoczynku). Będę wdzięczna gdybym mogła skrobnąć na PW, bo kłócę się od kilku dni z kolegą z pracy i zaraz dostanę kota 😂
busch   Mad god's blessing.
07 sierpnia 2018 17:11
infantil, dokładnie tak jak Strzyga i Dodofon  mówią, przy rozmowie o podwyżce istotne jest to, co Ty wnosisz dobrego do firmy i szanuje się konkrety - na co Ci są te pieniądze (lub nie są) potrzebne nie ma tu nic do rzeczy. Podwyżka przy zmianie umowy z próbnej na "normalną" jest bardzo często spotykana i warto tu negocjować, bo potem już od tej kwoty będą Ci liczyć podwyżki roczne/inflacyjne/ocenowe. Też z moich doświadczeń 10-20% od Twojej obecnej stawki to takie w miarę realne widełki - poprzednio się w miarę wstrzeliłaś w akceptowalną stawkę, więc powinno być i teraz dobrze 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się