wrzody żołądka

Mam takie pytanie 🤔
jeżeli koń skończy kuracje Omeprazolem i Ulgastranem (6 tygodni ) to jak to później wygląda profilaktycznie?Zakładając ze dostaje (jest w pierwszym tyg kuracji) 3 saszetki Omeprazolu/dzień + 20 ml dwa razy dziennie Ulgastranu +50ml/dzień olej lniany...Leki są mieszane z otrębami (tylko tyle żeby wymieszać te leki)noi stały dostęp do siana...Następna gastro za miesiąc a mam zaczac wsiadac na niego za 4 tygodnie.Dodam że koń jest nerwowy, łatwo się nakręca i cały jest elektryczny 😀iabeł:
Czy jeżeli ma dalej chodzić w sporcie (poziom ŚR)to jakie leki proponujecie i czy codziennie?Oczywiście skonsultuje się później z wetem ale jak to jest w waszym przypadku? 😵
Jestem w identycznej sytuacji. Ja po zakończeniu kuracji lekami, profilaktycznie będę dawać rokitnika oraz olej 40 ml. No i oczywiście dieta, którą wprowadziłam: 4 posiłki treściwe dziennie, składające się z miarki Brandon XS, 200 gr sieczki Healthy Tummy i pół miarki gniecionego jęczmienia na każdy posiłek. Dodatkowo na pół godziny przed treningiem 200 gr sieczki. Mesz 2 razy w tygodniu oraz 1 w tygodniu makuch lniany. Siano w dużej siatce z małymi oczkami do oporu, stoimy na trocinach.

edit: Tuż przed i w czasie zawodów lekarz mówi, że warto podawać Ulgastran.
Dzięki za odpowiedz 😀
Czyli zupełnie bez owsa na stałe? 😲 A co daje dużo siły ale znowu nie jest bardzo energetyczne?
Czyli Musli jakie dotąd jadł na obiad(miarka musli+pól miarki owsa)trzeba będzie odstawić całkowicie?
Czy przy twojej diecie są jeszcze jakieś ataki,zmiany w zachowaniu, boleści? 😕
Owsa trzeba unikać, oczywiście niektórzy podają i konie żyją, ja wyeliminowałam go całkowicie, bo mogę, koń nigdy nie jadł dużo owsa bo i bez niego energii ma aż nadmiar. Tak samo z musli, najlepiej podawać bezowsowe, ja zdecydowałam się na brandona z polecenia dr Przewoźniego, jest to pasza dedykowana wrzodowcom.

Mój koń ogólnie nie miał ani ataków, dziwnych zachowań, czy tego typu historii. Wrzody 2 stopnia, płytkie na niezbyt rozległej powierzchni, wyszły całkiem przypadkiem. Ja nie odstawiłam konia od pracy, jeżdżę, troszkę mniej intensywnie, ale to też przez pogodę (wczoraj było -18..), koń jest OK, chętny do pracy, nie jest osowiały ani leniwy. Dziewczyny w wątku pisały o sytuacjach kiedy konie w czasie leczenia nie nadawały się wcale do jazdy, wtedy nie ma sensu nic robić, natomiast ja miałam wytłumaczone to w ten sposób, że przy koniu elektrycznym, mocno reagującym na bodźce, powrót do pracy po wyleczeniu mógłby dać nawrót choroby, dlatego lepiej pracować ciągle w miarę dobrego samopoczucia konia.
Rozumiem, jak trzeba to odstawimy owies (no teraz to i tak nie dostaje) A jakby miał by Omeprazol i wszystko co najlepsze z tych lekarstw, ziół ew suplementów codziennje to czy wtedy może dalej startować w swoim poziomie?
🤔
Wszystko jest kwestią danego osobnika, jeśli będzie się dobrze czuł, wrzody wyleczycie, będziecie stosować profilaktykę i ogólnie uważać na zwierzaka to moim zdaniem koń może startować na każdym poziomie.
Napisz więcej jak doszłaś do tego, że konia trzeba zbadać w kierunku wrzodów?
Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze  :kwiatek:
Gillian   four letter word
24 stycznia 2016 14:49
Mela, poświęć godzinkę i przeczytaj wątek od początku - stron jest dużo ale większość to zamówienie zbiorowe. Wyciągniesz własne wnioski jak to z tym jeżdżeniem jest, bo sporo ludzi opisuje tu swoje przypadki.
Jasne :kwiatek:
Chciałam się tylko dowiedzieć jak to jest z późniejszymi treningami/startami  bo w sumie to o tym jest najmniej: (
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
24 stycznia 2016 15:04
W sumie z trenowaniem i startowaniem prosta sprawa 😉 jeśli dbasz o dietę i kon nie wskazuje, ze cos mu jest to trenujesz i startujesz a przed i na zawodach dbasz milion razy bardziej 😉 juz kilka razy pisałam o tym ja i Tulipan
Gillian   four letter word
24 stycznia 2016 15:18
Ja próbowałam wrócić do treningu i nawet dwa razy byłam na zawodach, niestety skutek opłakany mimo ładowania w konia supli, leków i zapewnienia najlepszych, najmniej stresujących warunków w stajni. No ale to ja 🙂 od wiosny kolejne podejście. Teraz koń nie robi nic tylko je i się nie stresuje a wcale nie czuję się perfekcyjnie.
A  czy gdy dawałoby się leki nie tylko w okresach "wrzodowych" ,a codziennie(lub np.co tydzień) tylko ze w określonych dawkach to czy wtedy ataki/bóle/dyskomfort/gorsza forma  i inne akcje z tym związane byłyby wogole możliwe? Zależy mi żeby koniu nic nie dolegalo nawet w najgorszych  momentach dla wrzodowców  💘 A koń jest naprawdę pobudliwy i łatwo się denerwuje 🏇
Gillian a jakie leki i supl dajesz? 🙁
Mela to jest sprawa bardzo osobnicza, nigdy nie wiadomo kiedy i czy wogóle wrzody zaatakują. Ja wiem jedno, że gdybym miała sytuację, że koń będzie pokazywał dyskomfort, ból, będzie to utrudniało jego funkcjonowanie w sporcie, to pójdzie sobie na łączki i nie będzie zmuszany do pracy.

Gillian a kiedy robiliście gastro, jak obraz kliniczny? Czy Twój koń jest typem cwaniaczka, czy odkąd go masz był zawsze chętny do pracy?
Gillian   four letter word
24 stycznia 2016 17:28
Mela2,  omeprazol, ulgastran, alugastrin, ulcosan - co mam pod ręką. No i dieta.
toronto, gastro robiłam po klinice i było czysto, rok temu. Koń pokazuje objawy. Jak go nic nie boli to zasuwa jak parowóz, jest brykliwy i chętny do pracy aczkolwiek jest typem leniuszka. Już umiem odróżnić kiedy cwaniakuje a kiedy nie, zresztą widać to po "twarzy".
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
24 stycznia 2016 18:45
Cena z kosmosu... A skład wcale nie powalający, niektore tańsze suplementy maja lepszy.
Ale suplementy tej firmy są naprawdę dobre 😀
A jakie polecacie?
Ja kosztem owsa daje wiecej jęczmienia i on na pewno daje sily ale nie jest tak energetyczny jak sam owies bo po owsie klaczuni sie nie ladnie odbijalo. Teraz kupiłam inna sieczkę nie z podkowa liny tylko z pro linen i jest calkiem fajna taka bardziej oleista

Edit:
Sezonowo daje omeprazol plus ulgastran wtedy kiedy "przewiduje" stresy plus mesz plus drozdze i tyle siana do oporu i jiz nic więcej nie kombinuje
Dzięki za odpowiedz  :kwiatek:
A ile tego jęczmienia i w jakiej ilości?
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
24 stycznia 2016 22:59
Witam 🙂
Długo się zastanawiałam czy tu napisać ale w sumie co mi szkodzi 🙂
Mam klacz, która ma 23 lata. Mam ją dziesięć lat, wcześniej chodziła w sporcie, podobno dość intensywnie. W pierwszej stajni często miała kolki, zatory w okrężnicy i przy rujach lekkie objawy kolki. Po zmianie stajni ponad pięć lat temu wszystko się uspokoiło (odpukać, tfu tfu). Nie roztrząsałam dlaczego te kolki się pojawiały, później tłumaczyłam to brakiem stałego dostępu do wody (konie były pojone z wiadra), konie często długo stały w stajni, bo nie miał ich kto wypuścić, a i siana dostawały raczej mało. Ze zmiana stajni, sianem do oporu i łąkami problem się skończy.
Dwa lata temu pojawiły się takie objawy: koń zaczął chudnąć, miała biegunki czy jak to weterynarz określił "ulewania" (ja to tłumaczyłam tak, że z gazami leciała jej zabarwiona kałem woda). W kolejnej stajni miała tak cały czas, nasz weterynarz tłumaczył to starością  🙄 no a ja wierzyłam. Koń nie dojadał, bo jak się okazało mimo robieniu zębów co trzy miesiące miała w pysku tragedie. Przeniosłam ją do kolejnej stajni, zęby zrobił ktoś inny i jak się okazało dokuczał jej ruszający się ząb, który wypadł razem z drugim zaczynającym się ruszać. Koń nareszcie zaczął jeść siano i problem z tym ulewaniem i biegunkami się skończył. Przestała odmawiać jedzenia musli, marchewek.
Do czego zmierzam... czy te objawy wskazują na wrzody? Chcę jej zrobić gastroskopię, bo chyba jakiś powód musi być. Czy może powiązać te biegunki z zębami, które uniemożliwiały jej jedzenie czegoś innego niż w formie papki? Koń czuje się dobrze, nie pokazuje, że coś ją boli, ulewania minęły i pojawiają się od święta, ma apetyt, ładnie przytyła, jest chętna do ruchu. Mam nie panikować i obserwować. Czy jednak nie czekać i przebadać pod kątem wrzodów? 🙂
famka   hrabia Monte Kopytko
25 stycznia 2016 07:02
xxmalinaxx, o matko mów co z Wami , dwa dni człowieka nie ma a tu takie :/ co się wydarzyło od czego ta kolka ??? pogoda ? żarcie ? trzymam mocno kciuki
mój glut od kilku dni niestety odczuwa fronty, łyka więcej, jest poddenerwowany
mela2 ja mam taka miarkę z yorka i daje cala miarkę jęczmienia garstkę owsa i 2-3 garści sieczki xxmalinaxx dawaj znać co u was?
Robaczek M lepiej zrobić gastroskopie teraz i zdiagnozować .Ew może w kierunku pasożytów?Zawsze będziesz wiedziała o co chodzi jak coś jest nie tak 😀
Wrzody często się nie pokazują i nie ma żadnych objawów...:/
A jakie firmy suplementów najbardziej polecacie?


Nie ważne jaka cena tylko żeby były skuteczne.
Pro-Linen,St.Hyppolyt,TRM?
ja lubie produkty z pro-linen i w sumie wiecej nie testuje i ew jeszcze z podkowa liny
A co możesz polecić? :kwiatek:
Próbowałas makuch lniany? 👀
wysłodki na szybko, drozdze, sieczke, musli, makucha nie testowalam, wole zrobic zwykly mesz a zreszta teraz ta sieczka z prolinen jest bardzoo oleista mam wrazenie
Dzięki 🙂 a ta sieczka z Healthy Tummy?Ma dużo dobrych opini... A Szukam jakiejś dobrej.. 😀
Ile osób tyle opini, Healthy Tummy na pewno jest dobry, dedykowany wrzodowcom, a czy Twoj zwierzak będzie ją wcinał-musisz sprawdzić.

Czy stosowałyście wersję Abprazolu w tabletkach i w tubie? Jest jakaś różnica do saszetek?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się