matura

Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
18 lipca 2011 00:29
Gillian, Chociażby biura podróży, przewodnicy miejscy, etc.
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
18 lipca 2011 08:15
Nalle, wiesz kiedy może podawane są wyniki II tury?

edit: chodzi mi oczywiście o uam


To jest kwestia absolutnie indywidualna - zależy od tego, jak szybko się uwijają z pracą na danym wydziale, więc najlepiej dzwonić.
Tu jest ogólny harmonogram: https://rejestracja.amu.edu.pl/Pliki/Harmonogram_IStopien_Stacjonarne.pdf
Gilian moja siostra po TiR (na razie po I st., teraz robi II) pracuje w biurze podróży 😉 Niedawno miała darmowy tygodniowy wyjazd do Turcji - uaktualnienie katalogów zdaje się.
Gillian   four letter word
18 lipca 2011 11:23
dziękuję za doinformowanie  :kwiatek:
[quote author=Jun link=topic=131.msg1073522#msg1073522 date=1310912198]
[quote author=Gillian link=topic=131.msg1073393#msg1073393 date=1310897986]
no dobrze, ale co Ty chcesz robić po turystyce?

Rownie dobrze mozna zapytac co bedziesz robic po psychologii, socjologii,historii czy ochronie srodowiska. Prawda jest taka, że konkretny zawod daja kierunki takie jak prawo,architektura, weterynaria czy medycynaitp. W pozostalych przypadkach liczy się żeby miec papier.
[/quote]

nie do końca. Po psychologii można być psychologiem gdzieśtam. Po historii pewnie historykiem. Ochrona środowiska też daje pracę. A taki "turysta"? do czego to jest, po co? ja się bez złośliwości pytam.
[/quote]

właśnie o to mi chodzi- "gdzies tam'' cos jest czarne albo białe, a w tym wypadku trzeba konkretów. ''po historii historykiem''- czyli co bedziesz robić? to samo jest z turystyką.
Gillian, np. w naszych okolicach będzie teraz przeprowadzane badanie jaki właściwie jest "profil" turystów, jakie "goście" mają potrzeby. Ciekawe zajęcie po turystyce to także zarządzanie ośrodkiem wypoczynkowo-szkoleniowym, w tym organizowanie zajęć dodatkowych dla grup szkoleniowych.
Nalle, dzięki :kwiatek:. Właśnie dostałam informację od wydziału biologicznego (ochronę środowiska też "podtrzymałam"😉 to na dniach powinna być od nauk społecznych.
aaaaaaaaaaaaaaaaaaa dostałam się do Wrocławia  💃 ale fajne uczucie!  😀
na co?
ja dzis podjęłam ostateczną decyzję i doszłam do wniosku, że zamiast wieczorowych historii sztuki (moj kier. pierwszego wyboru) lepiej pojde na dzienne i tak oto dzis złozyłam papiery na ochrone środowiska.
Ktoś tez sie wybiera?
jeszcze jedno czy ktos z Was juz studiuje ochrone srodowiska? powiem szczerze, ze przedmioty mnie przerazają...
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
19 lipca 2011 17:40
Jeżeli sformułujesz swoje pytanie myślę, że będę potrafiła odpowiedzieć. Co prawda ja ochrony środowiska nie studiowałam, ale podczas moich środowiskowych, od pewnego momentu bardzo interdyscyplinarnych studiów dość świadomie unikałam zgłębiania tego typu zagadnień. Przebrnęłam jednak przez wiele zbieżnych przedmiotów.  😉
Jun, forumowa Młoda skończyła właśnie pierwszy rok. Wątpię, żeby zaglądała do tego wątku, ale myślę że możesz do niej uderzyć z pytaniami na pw 🙂
przerazały mnie przedmioty typu fizyka, matematyka i statystyka, chemia organiczna... piszę w czasie przeszłym, ponieważ z piątkowych wyników rekrutacji wynikało, ze nie dostałam się na ogrodnictwo, na które skladałam. Jednak przerazona przedmiotami na ochr. srod. z godzinę temu weszłam jeszcze raz w wyniki zeby się upewnic i oto co się okazało, ze cos im sie pomyliło z aktualizacją i się dostałam! Jutro jadę odkręcać całą sprawę i przenoszę papiery na ogrodnictwo. mam nadzieję, że nie bedzie duzego zamieszania, bo to ten sam wydział. co za cyrk!!!
ovca   Per aspera donikąd
19 lipca 2011 17:57
Jun na ogrodnictwie wbrew pozorom jest trudniej niż na ochronie 😉
jak to? patrzac na przedmioty wydaje sie duzo prosciej. chyba, ze masz na mysli cos zupełnie innego?
A mnie właśnie zrobili w bambuko. Próbowałam się dostać na uamie na kognitywistykę i ochronę środowiska z II terminu (z większym nastawieniem na ten pierwszy). Przy obu aż do dzisiaj miałam taki sam status czyli chęć podtrzymania studiowania. Wczoraj, z wydziału Biologii dostałam wiadomość, że rozwiąże się ona dzisiaj o godzinie 12 (wydział Nauk Społecznych nie wysłał mi żadnej informacji). Dzisiaj po południu weszłam na swoje konto, patrzę a tam informacja, że na kognitywistykę nie zostałam przyjęta. Szybko za telefon do dziekanatu z prośbą o wytłumaczenie czy II nabór w ogóle się odbył. Komisarz do spraw rekrutacji wyjaśnił mi, że na kognitywistyce nie było W OGÓLE II naboru w tym roku bo tylu chętnych. I ja się pytam: po jaką cholerę tyle czekałam czy się dostanę?! :/

I teraz problem: socjologia (ten sam wydział co kognitywistyka, więc byłoby mi łatwiej się przenieść jakimś cudem w I semestrze) czy ochrona środowiska (bardziej przyszłościowy i miałabym biologię, którą mogłabym poprawić w przyszłym roku).

Nie mam kompletnie pojęcia co teraz zrobić 🙁
Nalle   Klapiasty & Mała Cholera
19 lipca 2011 18:10
Łatwiej, trudniej, to w tych przypadkach jest dosyć subiektywne.
Jeżeli ktoś lubi wyryć na pamięć kilka ustaw typu Prawo Ochrony Przyrody, wraz z ich celami, zadaniami i priotytetami, to jest być może łatwiej. Mniej konkretna wiedza.
Dla mnie przyjemniej uczyć się, że grab pospolity to Carpinus betulus, wymaga dobrej jakości gleb o średnim stopniu uwilgocenia i świetnie daje się ciąć na żywopłoty. Ale objętościowo wiedzy do przyswojenia na ogrodnictwie będzie więcej.

Ja bym się nie zastanawiała i poszła ogrodnictwo. To daje konkretny zawód. W erze suburbanizacji można na tym zarabiać.  😉
mnie taqk naprawde to ani jedno ani drugie nie obchodzi. sęk w tym, ze nie widzę tego jakim cudem mam przebrnąć na ochronie srodowiska przez fizykę, biochemię, matmę i statystykę, chemię organiczną, hydrobilogię, geomorfologię (cokolwiek to jest)...
ovca   Per aspera donikąd
19 lipca 2011 18:14
Oczywiście, że to jest subiektywne 😉 znam ludzi, którzy zrezygnowali z ogrodnictwa na rzecz ak, znam też takich, którzy studiują ochronę środowiska i tylko na tej podstawie się wypowiadam. No i wiem, jak na naszej uczelni uczy się niektórych przedmiotów 😉

Jun ale przebrnąć przez chemię, biochemię, dendrologię, botanikę, gleboznawstwo i mikrobiologię nie jest wcale na up łatwiej niż przez przedmioty, które wymieniłaś 😉

edit: a matmą na przyrodniczych kierunkach UP możesz się najmniej martwić, wiem po sobie  😁
co masz na mysli o ''uczeniu niektórych przedmiotów''?  wiesz na jakim poziomie są przedmioty, o ktorych wspominałam? mimo, ze ocena trudnosci miedzy ogrodnictwem, a ochr.srd. jest subiektywna to mogłabys napisac konkretnie dlaczego Ty tak uwazasz? to dla mnie wazne  😉

edit.: czyli mozna powiedzieć, że przedmioty na ogrodnictwie vs na ochr.srod. to ''jeden grzyb''?
ovca   Per aspera donikąd
19 lipca 2011 18:18
Napiszę Ci pw wieczorem  :kwiatek:
galopada_   małoPolskie ;)
19 lipca 2011 18:23
dziewczyny jak pisze za rok 2 raz mature i np z chemii napisze lepiej a z biol gorzej do wpisuje tylko lepsze wyniki? a pozniej składam jedno i drugie swiadectwo maturalne?  👀 i czy moge zdać dodatkowy przedmiot ktorego wczesniej nie zdawalam?  👀
mozesz zdawac nowy dodatkowy, ale wyniki wpisują Ci wszystkie nowe i nie ma opcji, ze tylko te lepsze!
galopada_   małoPolskie ;)
19 lipca 2011 18:43
Jun tzn nie chodzi mi o to ze na nowym swiadectwie maturalnym bede miała nowe. tylko chodzi o to ze pozniej przy wpisywaniu wynikow na uczelnie wpisuje te lepsze. I wtedy pytanie - jesli sie dostane to na uczelnie zawoże dwa swiadectwa maturalne? jesli np z chemii pojdzie mi lepiej a z biol gorzej to wpisze z chemii wynik z 2012 roku a z biol z 2011.
no to wlasnie piszę, ze jak na drugi rok zdasz gorzej to bierze sie pod uwage ten gorszy wynik, a swiadectwo matrualne masz jedno!
galopada_   małoPolskie ;)
19 lipca 2011 19:08
ale nikt mi nie odbiera przeciez poprzedniego swiadectwa?  👀 tak tlumaczyl nam to nasz wychowawca w tamtym roku ale chciałam się upewnić i teraz to juz w ogole sie zamotałam  😵
moze i nikt nie odbiera, ale uczelnie sciagają wyniki od centralnej komisji egz., a swiadectwo jest tylko ich potwierdzeniem

edit.: Ovca czekam w takim razie, bo jutro mam ostateczny termin na zmianę decyzji  :kwiatek:
Z tego co ja wiem to nie dostaje się drugiego świadectwa maturalnego, dostaje się aneks z nowym wynikiem, który można dodać przy rekrutacji albo nie. Przynajmniej mnie to tak tłumaczyli.
Zresztą maturzyści zeszłoroczni poprawiający matmę rozszerzoną w tym roku się cieszyli, że oni co prawda nie poprawili, ale z poprzednim wynikiem się dostaną bo progi spadną.

Pewnie i tak trzeba zadzwonić i się zapytać. Najpewniej i najbezpieczniej. Chociaż moim zdaniem to byłoby dziwne, gdyby wynik gorszy był brany pod uwagę.
Jun, dostałam się na geologię, tak jak chciałam 😉
W takim razie jesli pozostane na przydoniczym to mysle, ze bedziemy mialy okazje sie poznac  😉
A tak z ciekawosci to przenosisz sie z koniem do Wrocławia?
Ja do jutra muszę rozstrzygnąć kwestię ochrona środowiska czy ogrodnictwo pff... mimo wszystko ogrodnictwo bardziej mnie przekonuje swoimi przedmiotami, ktore wydają sie łatawiejsze. no nic do jutra jeszcze troche czasu  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się