matura

pony   inspired by pony
19 lipca 2011 20:21
Jesli poprawiasz przedmioty i nie poprawisz czy tam poprawisz-niewazne.Liczy sie TYLKO lepszy wynik,zawsze. Dostajesxz drugie swiadectwo na ktorych sa te wyniki,ktore w tym roku zdawalas. Przy skladaniu dokumentiow zaniosisz dwa swiadectwa i zaznaczasz,ktore wyniki maja byc brane pod uwage.
wow w takim razie sporo sie pozmieniało  😲 🙄
pony   inspired by pony
19 lipca 2011 21:18
Nie wiem jak bylo wczesniej,ale odkad obowiazuje nowa matura to raczej pod tym wzgledem nic sie nie zmienilo:-)
moje info mam sprzed 3 lat, ale teraz to sie pogubuiłam
Jun, geologię mam na Wrocławskim, a nie na UP 😉
Ale jeżeli Wrocław wybierzesz to poznać się oczywiście możemy! 😀 Ja konia nie mam, więc nie ma co zabierać..
pony   inspired by pony
19 lipca 2011 22:12
Ja w tym roku poprawialam po 3 latach,wiec info raczej swieze:-)
galopada_   małoPolskie ;)
20 lipca 2011 08:25
pony wlasnie tak myślałam. dziękuje za uspokojenie mnie  :kwiatek:
karolinaaa ja we Wrocławiu mieszkam i przenosic sie nigdzie nie mam zamiaru. teraz tylko mam wciaz rozterke czy pozostane na przyrodniczym czy jednak pojde na uniwerek tyle, ze na wieczorowe  🙄

edit.:wlasnie wrociłam i przeniosłam sie na ogrodnictwo. do tego wszystkiego na uniwerku na wieczorowe rowniez sie zrekrutowałam takze zobaczymy co z tego bedzie.
Strucelka skoro Ty też na TiR na AWF to będziemy razem studiowały 😀 ciekawe czy będziemy w tej samej grupie 😀  Ostatnio byłam na tydzień w Krakowie u kumpeli i powoli staram się to miasto ogarnąć :P najważniejsze znaleźć stajnie 🙂 ale fajnie będzie 🙂 Pozdro!
A ja mam problem z mieszkaniem teraz..nikogo tam nie znam, a nie wiem czy stać mnie na jakąś spoko kawalerkę i nie wiem co robić.  🤔
karolinaaa  akademik! 😀 czemu nie? :P
Karolina rozejrzyj sie z kawalerką, a jesli nie zobacz ile kosztuje wynajęcie mieszkania w starej poniemiejckiej willi, bo wiem że tam moze byc nawet taniej (szukaj dzielnice sępolno,biskupin), a jesli i to nie to poszukaj pokoju do wynajęcia, koszt miedzy 300-400 zł, wiec mysle, ze podobnie jak akademik. Jak słycham historii moich znajomych prosto z akademika to nie chciałabym tam mieszkać za zadne skarby.
Co do kawalerki we Wrocku, to myśmy z TŻ wynajęli okazyjnie za 1000 zł wraz z opłatami + ok 40-50 zł net, wiec na głowę to wyjdzie gdzieś 525 za mc. Mieszkanie nie jest luksusowe, jest wyposażone w podstawowe meble i sprzęty typu lodówka, kuchenka, pralka, mikrofala (zresztą czego więcej trzeba studentom). Znajduje się w wieżowcu na Fabrycznej, w dość ładnej okolicy,  dojazd na uczelnie mamy. 😉
Dlatego dla nas to okazja, bo urządzała nas tylko kawalerka, a jak żeśmy szukali takowej to poniżej 1300-1400 zł nic nie można było znaleźć, ewent. w biurach nieruchomości, gdzie trzeba by sobie doliczyć pośrednika, te wszystkie kaucje i prowizje- a niestety, nie stać nas by było, żeby wynająć mieszkanie w cenach podyktowanych przez większość wynajmujących...
Mistral, zdradź proszę gdzie dokłądnie 🙂 to moje rejony 😉)
Rtk- Gądów, u. Bystrzycka 😉
Lov   all my life is changin' every day.
22 lipca 2011 20:31
Ehh, nie dostałam się z drugiej listy na wetę 🙁 no i to by było na tyle, kolejnej listy nie będzie, teraz to sobie mogę próbować za rok. Wrrr 👿
to zaraz obok mnie, ja mieszkam na ul. Bajana 🙂 super!
O to będziemy sąsiadkami 😀 Tyle, że "mój" blok znajduje się po drugiej stronie ul. Na Ostatnim Groszu- koło Kwiskiej np. 😉
Lov co teraz zamierzasz zrobić? idziesz na zootechnike i przepisujesz czesc przedmiotów czy probujesz za rok '' od nowa''?
Lov   all my life is changin' every day.
22 lipca 2011 20:55
Jun, to wszystko muszę połączyć 😉 bo raczej marne szanse przepisania się z zootechniki na wetę bez poprawiania maturki...
A ja mam problem z mieszkaniem teraz..nikogo tam nie znam, a nie wiem czy stać mnie na jakąś spoko kawalerkę i nie wiem co robić.  🤔


Próbuj szukać w internecie kogoś, z kim mogłabyś zamieszkać. Spokojnie, jest dopiero lipiec, moi znajomi załatwiali takie sprawy we wrześniu 🙂 Sledź portale studenckie, tam się często ludzie ogłaszają. Akademik sobie zostaw jako ostateczność. Ja lubie chodzic do akademika do znajomych z roku, ale nie dałabym rady tam mieszkać zawsze, trzeba jednak troche odpocząć od uczelnianego towarzystwa, dlatego szukaj. Może najpierw być drogo, ale potem poznasz troche ludzi to może sie z kimś dogadasz co do mieszkania razem. Będzie dobrze 😉

Lov byłaś ósma i się nie dostałaś z listy rezerwowej? jakis pogrom w tym Poznaniu, nie wiem czemu aż tyle osób chce iśc akurat tam! W innych miastach progi tak pospadały, że aż przykro ;/ Idź na zoo, z tego co wiem to nie jest tam aż tak dużo nauki i da rade sie przygotowac do matury, pozatym niektóre przedmioty się pokrywają z maturalnymi wymaganiami, wiec tez duży plus. Znam 6 osób, które były na zoo a teraz sa na wecie. Nie ma sie co załamywać 🙂
Lov   all my life is changin' every day.
22 lipca 2011 21:05
Cricetidae, takie mam założenie 😉 z tą zootechniką to też różnie, bo np. na anatomii są wejściówki regularne, często z innych przedmiotów koła co 2 tygodnie, co miesiac... Zobaczymy 😉 no i generalnie liczyłam na to, że te 8 osób zrezygnuje, ale jak widać, dupa 👿
Wiem jaki jest zakres materiału na zoo z anatomii i powiem Ci tak - wejściówki to super sprawa - na zajęciach już wiesz o co chodzi, obejmują nieduży zakres, zapamiętujesz szybko, potem wystarczy to tylko przed jakimś kolosem czy egzaminem przeczytać i zostaje w głowie, i na zoo nie trzeba uczyć się tej okropnej łaciny anatomicznej, wiec odpada 70% trudności. Materiał jest tak okrojony, że pewnie sama będziesz chciała wiedzieć więcej :P
Miałam w tym roku średnio jedno kolokwium na tydzień i powiem Ci ze po trzech miesiącach to było jak codzienność, a miałam też inne zajęcia niz nauka, także wszystko się da, tylko podejście jest najważniejsze - nie mozna z góry założyc, że jest trudno - ja tak założylam jak szłam na studia i na początku miałam pewne problemy, nadal je mam, ale już jest lepiej. Trzeba sie tylko nastawic, że ze wszystkim można sobie poradzić 🙂
Jak zdałaś mature na takie procenty jakie masz, to nauką na zootechnice w ogóle nie musisz sie przejmować, ja w tym roku odkryłam ile mój mózg jest w stanie zapamiętać w ciągu kilku godzin i jestem w wielkim szoku :P Tylko ważna jest systematyczność, to i rok na zoo zaliczysz i maturke poprawisz 🙂 I na zoo sprawdzisz, czy weta Cie kręci czy niekoniecznie, bo to dobry wstęp.
Lov   all my life is changin' every day.
22 lipca 2011 21:23
Cricetidae, oo, dzięki bardzo :kwiatek: no to faktycznie, może nie będzie tak źle 😁
Jak bedziesz miała jakieś pytania to pisz na prv, pamiętam siebie tuż po maturze i wiem jakie to wszystko było stresujące 😉
rtk, czy mogłabyś mi polecić jakie rejony Wrocławia wybrać żeby mieć jak najbliżej do instytutu geologii na placu Maksa Borna ? 😉 Wioząc papiery przedwczoraj po raz pierwszy byłam w tym mieście i jeszcze niczego tam nie ogarniam.
to chyba okolica ulic takich jak pomorska, śrutowa, kaszubska. Ja na Twoim miejscu rozejrzałabym się na Kaszubskiej. Konkretniej kaszubska 15.Wiem, ze tam jest nowy blok i calkiem ładne mieszkania do wynajęcia.
karolinaa, a moim zdaniem warto po prostu otworzyć internetowy plan wrocławia i się rozejrzeć po ulicach i połączeniach. Najlepiej mieć dobre połączenia tramwajem, bo on najrzadziej staje w korku ;-)
Czy któraś z forumowiczek idzie na farmację do Lbl ?
rtk, już od kilku dni studiuję plan miasta, mam nadzieję, że jak już się przeprowadzę, to będę miała lepszą orientację. 😉 Jak na razie znalazłam sobie pokój na ul. Koziej, 10 km od uczelni więc trochę daleko, jeszcze żadna decyzja nie jest podjęta, ale zobaczymy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się