matura

estena   Wariat nad wariaty.
02 maja 2013 20:46
Spać to akurat mi się dziś chciało, ale z racji tego iż właśnie padał deszcz to wzięłam się do 'pracy' i powiedzmy, że zaczęłam się uczyć..
Kawa to ostatnio jedyne paliwo, które działa pobudzająco na mnie..  😂
A wy stosujecie jakieś specyfiki typu sesja ? 🙂 Mnie one w ogóle nic nie dają.
Co do języków to rosyjski jest bardzo fajny. Planuje się go znowu zacząć uczyć. Za to angielskiego ustnego nie zdam... Mam najgorszą nauczycielkę i bardzo mało umiem. Ktoś ma sposób jak się przygotować?
Fog, pościągaj sobie z sieci dialogi na różne tematy, wrzuć na mp3, słuchawka w ucho i osłuchuj się z językiem przez cały dzień. No a poza tym słówka, słówka i słówka...
Ja mam problem z mówieniem. O ile opis obrazka, czy dialog z nauczycielem mogę na luzie odegrać, o tyle rozmowa po angielsku z obcym człowiekiem (czy to wyjaśnienie drogi na dworzec, czy rozmowa taka codzienna) sprawiają mi duży problem.
Polecam pójście na piwo przed. 😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 maja 2013 10:02
Fog, przerób zestawy maturalne z kimś kto mówi po angielsku 😉
Fog, musiałabyś usiąść i nic nie gadać przez 15 minut na tym egzaminie żeby nie zdać.  😉  Tam wystarczy ułożyć proste zdania, tak, żeby chociaż częściowo odpowiedzieć na pytanie.
cholera, mam problem.
W zeszłym roku wszyscy w liceum mowili ze mozna składać papiery tylko na 3 uczelnie. Myślałam ze to jest jakos odgórnie ustalone i nawet sie nei zastanawiałam czy to prawda. W tej chwili szukam czegoś na ten temat i szukam i opinie na różnych forach są podzielone.
Czy ma ktoś może wiarygodną informacje na ten temat?
Bo bardzo mi zależy żeby złożyć na 4 uczelnie i nie wiem czy mnie z którejś rekrutacji nie wykopią 🤔
Ramires pierwszy raz o czymś takim słyszę. Mało tego, w tamtym roku składałam na 4 uczelnie i nie było żadnego problemu:P
Polecam pójście na piwo przed. 😁

byleby nie przesadzić 😀
Właśnie zrobiłam arkusz z matmy zeszłoroczny (o dziwo nigdy wcześniej go nie robiłam, nawet na lekcji) - 86% i nadal nie umiem zadań na wykaż/udowodnij 😂
Zabieram się jeszcze dzisiaj za biolcię - czytanie notatek i hasiu 🙂 Ale mnie wzięło...
[co prawda od 14 do 20:30 siedziałam w stajni, ale sumienie  jest prawie uspokojone]
cavaletti: bardzo dobry wynik!
Fog, jestem na filologii angielskiej i jeżeli masz jakieś pytania dot. matury z angielskiego to wal śmiało 😉 Ale serio, tak jak było powiedziane wcześniej to naprawdę musiałabyś się słowem nie odezwać, żeby nie zdać ustnej 😉
shilton: dzięki wielkie, na pewno się zgłoszę, od poniedziałku mam zamiar się zabrać za ang 🙂
Jej, miałam ambitny plan przeczytać jakieś streszczenia na polski, ale to wszystko jest takie nudne, że nie mogę przebrnąć
Zajmę się tym w... poniedziałek 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 maja 2013 17:54
macie żabcie
klik
[quote author=Łosiowa link=topic=131.msg1766165#msg1766165 date=1367685715]
ale to wszystko jest takie nudne, że nie mogę przebrnąć
[/quote]

Pomyśl, że już za kilka dni pożegnasz się z tym i nie będziesz już nigdy musiała się udawać, że strasznie Ci się jakaś książka podobała. Przeczytać to pół biedy, ale potem siedzieć przez tydzień i słuchać, jakim to się jest złym uczniem, bo się uważa Różę Żabczyńską za malkontentkę, a nie biedną kobietę skrzywdzoną przez życie... cóż, jak dobrze, że liceum się już skończyło.  😁

madmaddie, ekspresowa powtórka?  🤣  Ja mam wszystkie epoki poza współczesnością opracowane, przed każdym sprawdzianem byłam czczona jako Klasowe Bóstwo. Problem w tym, że każda epoka ma po 20 stron i nie za bardzo chce mi się to powtarzać po raz trzeci.  😜


Pomyśl, że już za kilka dni pożegnasz się z tym i nie będziesz już nigdy musiała się udawać, że strasznie Ci się jakaś książka podobała. Przeczytać to pół biedy, ale potem siedzieć przez tydzień i słuchać, jakim to się jest złym uczniem, bo się uważa Różę Żabczyńską za malkontentkę, a nie biedną kobietę skrzywdzoną przez życie... cóż, jak dobrze, że liceum się już skończyło.  😁



nie udawałam, nie przeczytałam ani jednej lektury, próbną zdałam więc w sumie czemu z prawdziwą miałoby być inaczej  😉
U mnie albo trzeba było siedzieć cicho, albo przytakiwać i wyrażać się w samych superlatywach, bo wyrażanie opinii sprzecznych z tymi ogólnie przyjętymi groziło natychmiastowym ucieszeniem w postaci lufy z odpowiedzi.  🤣
macie żabcie
klik



uwielbiam Cię!  😍 😍  😍 dzięki, idealne! 😀
madmaddie   Życie to jednak strata jest
04 maja 2013 21:50
uwielbiam Cię!  😍 😍  😍 

Nie Ty pierwsza na rv 😎

Co do czytania lektur- jak sie ogarnie opracowanie i strzeszczenie to lepiej sie na tym wychodzi, niz na czytaniu samej ksiazki 😉
Wzięłam się za czytanie lektur do pracy maturalnej, na pierwszy ogień Ludzie Bezdomni. Po skończeniu 1 tomu muszę przyznać że znałam całą treść (ze szczegółami) a lektury wcześniej nie czytałam ( z resztą żadnej nie czytałam). Wystarczyło słuchać na lekcjach i mieć dobrą nauczycielkę🙂
Lullaby dzięki, troche mnie uspokoiłaś... a wiec bede skladać wszedzie gdzie ylko mam ochote, najwyzej wyjdzie w praniu 🤣

A orientuje się ktoś moze jakie były w zesżłych latach progi na wete niestacjonarną we wrocławiu? Bo znalazłam tylko jedną stronę która mowi za 110 ale wydaje mi sie to jakoś mało...
Wiecie czy można pisać takimi długopisami z gumką? Poprosiłam mamę, żeby mi gdzieś kupiła czarne długopisy i wróciła z takim cudem.

Właśnie sobie przypomniałam, że jedyne kalkulatory jakie mamy w domu to TE . Niby nie rysują wykresów-albo ja jeszcze tego nie odkryłam  😀iabeł:, ale mają kilka dodatkowych funkcji poza tymi podstawowymi. Nie wiem czy przejdzie czy na szybko muszę szukać zwykłego...
lotka13, szukaj zwykłego
lotka13 Koniecznie zwykły, u nas była afera o te kalkulatory.
Poza dodawaniem, odejmowaniem, dzieleniem, mnożeniem, wyciąganiem pierwiastka kwadratowego i procentów, NIE MOŻE mieć nić innego.
Musi być najzwyklejszy.
lotka12, a w szkole nie będą Wam rozdawać kalkulatorów? U nas stała jedna z nauczycielek z koszyczkiem i wszyscy mieli takie same.
Goździk U nas trzeba było przynieść indywidualnie, podpisane, w ostatnim tygodniu szkoły do sprawdzenia (pod kątem podstawowych funkcji) do nauczycieli z matematyki, a potem oddawaliśmy wychowawcy. Przed maturami z matematyki, chemii, itd. będziemy je odbierać. Ale wiem, że nie wszędzie tak jest.
Graba.   je ne sais pas
05 maja 2013 15:11
u nas na szczęście mamy ze szkoły, jedyna rzecz, w której zadbali o uczniów 🙂 i to nawet nie szkoła, tylko rada rodziców x latr temu 😀

ja się zaczynam stresować i uświadamiać sobie, że jestem w du... chcę juz być po 24 maja! ;/
Jak mam rozumieć: zwróć uwagę na sposób charakterystyki postaci w temacie rożne kreacje buntowników w utworach literackich?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się