z tym moczem tez nie mialam pojecia. napisalam wlasnie pojawienie sie cukru i pojawienie sie bialek w moczu, ale chorob nie podalam.
a z tym zatwardzeniem tez dluuuugo myslalam hahahahahahahah ale takie rozne odp sie wsrod mojej klasy pojawily ze sama nie wiem co myslec o tym
nesta u mnie w klasie pisali, ale rozsz.
dla mnie replikacje i tego typu zadania były łatwe, bo dosyć niedawno to mieliśmy.
o cebuli nie napisałam, bo zupełnie zapomniałam co ja pod tym mikroskopem na lekcji widziałam ;p
a te wszystkie wzory, które trzeba było napisać, pisałam na podstawie tekstu, albo schematu.
ale nie obraziłabym się jakby tak miała wyglądać majowa matura
Chyba jednak zdobędę przynajmniej te 30% bo było sporo nawet banalnych zadań 😉 ale mam nadzieje że następna próbna będzie trudna a matura właściwa równie łatwa jak ta 😀
Przecież mamy 2008r., data jest jak najbardziej dobra.
Zrobiłam sobie pierwszy listening z angielskiego podstawowego - miałabym 4/6
Miałam źle 1.1 i 1.5 (nie usłyszałam nazwiska)
Nie wiedząc co to "darts" wymyśliłam, że to ma być w 1.2
niby tak, ale próbna była określona już jako rocznik 2009 😉
http://matura.gazeta.pl/matura/0,0.html
Kurcze nie moge sie doczeac ospowiedzi z biologii chyba zaraz polece po gazetę 😉
A dostepne bede tylko odpowiedzi?Czy rowniez cale arkusze?
Witam maturzystów 🙂
Ja w tym roku postanowiłam poprawić maturę i jeszcze raz zdawać na wymarzone studia, jak się przez własną głupotę zmarnowało rok, to tak się to kończy..
Pora się wziąć do nauki wreszcie na poważnie 🙂
Gosic-co poprawiasz? i na jakie studia chcesz zdawac? witaj wsrod kujonow
sprawdzilam wczoraj angielski-armagiedon normalnie, tylko jedno zadanie mialam bezblednie, nie wiem czy sie smiac czy plakac...😉 az boje sie sprawdzac biologie😀
dlatego ja histy i wosu nie sprawdzam. Wolę żyć w słodkiej nieświadomości...
A dziś nawet kupiłam podręcznik do wosu i jakieś repetytorium z histy. szok normalnie,. żeby mi się tylko chciało jeszcze z tego korzystać...
Poprawiać chcę biologię :/ I wystartować raz jeszcze na fizjoterapię. Bo na razie jestem albo byłam (bo właśnie skończyłam moje "studiowanie"😉 na biologii ogólnej.
Zawzięłam się i napiszę tą maturę na 90%, bo inaczej chyba skoczę z mostu 🙂
Kaktus napisał: a pisał ktoś rozszerzoną geografię?? bo pewnie nieścisłości odkryłam 🙁
Ja pisałam rozszerzoną geografie a co to za niescislosci?
wg mnie byla bardzo łatwa, przynajmniej ja spodziewalam sie czegosc trudniejszego,
za to angol --> porazka!
Jak tam wyniki?
Macie już?
Ja już mam z polaka i biologii.
Zdałam 8) ale maaaało procentów :🙂 Oj mało... :-\
u nas maja czas sprawdzania do 15 grudnia, więc wczesniej na bank nie oddadzą
ja biologii nie zdalabym gdyby to byla prawdzila matura. mam nadzieje ze ta prawdziwa w maju bedzie normalna a nie tak glupia jak ta z operonu ;/
U nas mają sprawdzić do 18. Ja nie zdałam z matmy... tak przypuszczam 8) polski i angielski zdałam napewno, teraz tylko kwestia na ile ;D
Jezu, ja się strasznie boję tych wyników, obawiam się, że biologii nie zdałam, a polski zdałam kiepsko :/ No ale niestety, ciężko mi było coś napisać o Szewcach których na oczy wcześniej nie widziałam, albo zanalizować Herberta, którego też wcześniej w szkole nie miałam. Niby coś tam napisałam, ale jak to się ma do klucza, nie mam pojęcia...
gegre napewno zdałam, jak dla mnie prosta nawet była...
polski trudno mi ocenic bo tylko wypracowanie w szkole mojej pisalismy, no ale chyba aż takiej zgrozy nie bedzie...
co do angielskiego ciężko mi powiedziec bo nie zaglądałam do klucza, ale krotka i długa forma były dość proste, czytania tez w miare, ale ze słuchania to pewnie kompletna porażka bedzie xD
a wyniki to niby do 12 u nas mają być, ale nie zdziwiłabym sie jakby wogóle nie było wyników, tj w przypadku probnego polskiego z czerwca bo "zgineły nam", no ale to tylko moja szkoła i wszystko tu jest mozliwe
a mi nauczycielka powiedziała, że ta matura z biologii z operonu to w ogóle jedna wielka masakra i żebym nawet na nią nie patrzyła. Mówi, że głupoty w kluczu powypisywali i przez takie coś później ludzie tak piszą na maturze i nie zdają.
My operonowskie piszemy na fakultetach, ale nie jako oficjalne matury. Z wosu i historii powiedzieli nam, że te testy są niemiarodajne i generalnie oparte na jednym (operonowskim) podręczniku, także dano sobie z tym spokój. Faktycznie, niektóre zadania były tak szczegółowe, że widać było, że bazą jest konkretna książka. Generalnie z historii dla mnie nie były zabójczo trudne (może dlatego, ze akurat z tych działów miałam niedawno spr. z fakultetu i coś niecoś pamiętam xD), ale myślę, że wynika to z tego, iż inaczej jest jak się piszę w szkole, oficjalnie a inaczej jak usiądziesz w domku na spokojnie i sobie analizujesz bez żadnych konsekwencji.
a z czego poprawiasz? 🙂
tylko rozszerzenie 🙂
a mi nauczycielka powiedziała, że ta matura z biologii z operonu to w ogóle jedna wielka masakra i żebym nawet na nią nie patrzyła. Mówi, że głupoty w kluczu powypisywali i przez takie coś później ludzie tak piszą na maturze i nie zdają.
Ale w sensie, że trudniejsza czy że łatwiejsza?
wydaje mi się, że łatwiejsza, ale...
niektóre pytania były bezsensownie zadane
można je było źle odczytać przez to (wychowawczyni wybaczyła mi moją moczarkę kanadyjską 😁 )
to co mi potrzebne - tylko polski i angielskik
Ale w sensie, że trudniejsza czy że łatwiejsza?
To że łatwiejsza, to swoją drogą, ale mówiła, że są jakieś błędy w kluczu i ludzie się tym później sugerują na maturze i nie zdają.
Łatwiejsza....szlag. A tak się cieszyłam, że może jednak ta matura to nie będzie taki problem 🙁