Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

no cóż  ,,stajnia" wktórej stoi ta klacz słynie w okolicy z dość... nienależytej opieki. Ale nikt z tym nic nie robi i najprawdopodobniej nie będzie...


Co do klaczy, właściciel o nią dba, jest pod stałą opieką weta i przeszła już mnóstwo badań odnośnie "Wyglądu", nigdy nie wykryto choroby układu pokarmowego, lub innej, która mogłaby przyczynić sie do tego jak klacz wygląda.

Cóż, jeżeli ktos mysli,że w kameralnym pensjonaciku,za małe pieniądze będzie miał 'złote klamki i zawiasy " jest w błędzie  😵

Ale nawet koń w kameralnym pensjonaciku za małe pieniądze powinien wyglądać dobrze.

Dla mnie jazda takich małych dzieciaków na tak dużych koniach to porażka ! Dziecko powinno się uczyć najpierw jeździć na kucyku, a potem przerzucić się na większego konia, odpowiedniego dla niego wzrostem. Nie daj Boże koń się spłoszy i dziecko leci...
Co do ostróg, to po jaką cholerę ?!
Chudość konia razi po ochach, razi... Ale nawet koń w kameralnym pensjonaciku za małe pieniądze powinien wyglądać dobrze.

Otóż to ! Jak się nie ma warunków by koń miał godne warunki życia i pracy to się po prostu nie kupuje konia. Proste.

Pod względem paszy , pastwisk itp. koń ma wszystko,  inne konie tam stoją i wyglądają normalnie. Nie zabierałabym głosu gdybym nie znała właściciela i jego podejścia do koni.

Dobra, no to wszystko fajnie, pięknie, rozumiemy. Żeby sie zaraz nie pociągnął niepotrzebny off na ten temat.

i pokarało !

pampera - jestem niedobra, ale uwielbiam jak ludzie za swoją głupotę dostają karę/nauczkę ;D

Dla mnie jazda takich małych dzieciaków na tak dużych koniach to porażka ! Dziecko powinno się uczyć najpierw jeździć na kucyku, a potem przerzucić się na większego konia, odpowiedniego dla niego wzrostem. Nie daj Boże koń się spłoszy i dziecko leci...

a kuc to się nie spłoszy niby? ja zaczęłam naukę na koniach wielkopolskich w wieku 4 lat (takie czasy, kuce nie były aż takie popularne) i nie spadłam ani razu aż do 12 roku życia, a potrafiły się czasem spłoszyć czy bryknąć, raz wsiadłam na konika polskiego, który mnie poniósł i zaczął kopać z innym koniem, ja oberwałam w plecy i od tamtej pory nie wsiadłam na żadnego innego mniejszego konia. Więc różnie w życiu bywa 😉

Nie chcę się kłócić.😉 Nie napisałam, że kuce się nie płoszą. Każdy koń się płoszy. Wyobraź sobie upadek z wielkopolaka i z hucuła. Który lot będzie dłuższy ?
pampera - jestem niedobra, ale uwielbiam jak ludzie za swoją głupotę dostają karę/nauczkę ;D

Hehehe to ja też będę niedobra i napiszę, że to jak oberwał mi się podobało !  😁

pampera,  a powiem Ci, że mi się lepiej leciało z większych koni, ciało się zdążyło ułożyć jakoś " w locie" a na kucku to była sekundka, łeb miedzy nogi, baran i nie wiedziałam kiedy a już leżałam 😉

ale niezaprzeczalnie dzieci powinny mieć do dyspozycji kuce. latwiej im opanować mniejsze zwierzę, dopasowane do ich wzrostu, czy choćby prowadzić w ręku.

bajaderka-zorro,  ale w wieku 4 lat raczej nie jezdziłaś samodzielnie łącznie z galopadami😉 tak to mozna liczyć, że od urodzenia "jezdzą" niektóe dzieciaki, bo na festynie dwa kółka oprowadzanek na szetlandzie mialy😉

bajaderka-zorro,  ale w wieku 4 lat raczej nie jezdziłaś samodzielnie łącznie z galopadami😉 tak to mozna liczyć, że od urodzenia "jezdzą" niektóe dzieciaki, bo na festynie dwa kółka oprowadzanek na szetlandzie mialy😉


no widzisz muszę Cię rozczarować, w wieku 4 lat zaczełam naukę i jak tylko nauczyłam się kłusować to jeździłam samodzielnie, a po roku nauczyłam się galopować, można uważać to za nieodpowiedzialne, ale cała moja rodzina od strony matki była "końska" i wszystkie kobiety w wieku 5 lat potrafiły już jeździć konno. Ale dosyć już o mnie bo to nie mój wątek 😉

edit. literówka

Nie wsadziłabym córki na większego konia, bo zwyczajnie bym się bała- dla 4-5 latki taki upadek z 1,60m mógłby się źle skończyć. Nawet nie chodzi o to czy koń bryknie, spłoszy się czy coś. Czasem wystarczy, że dziecko gibnie się za mocno i już leci. Jak dla mnie najlepszy na początki dla dziecka jest kuc-profesor, regularnie korygowany przez np. kogoś dorosłego.

Isabelle, masz rację! Ja zaczynałam mając 7 i jak spadałam z czegoś większego, to zazwyczaj elegancko na nogi, z kuców zazwyczaj na twarz, "na Jezusa". Boleśnie w każdym razie 🙂
Radziłam sobie z dużymi końmi, bo nie było wyjścia, jednak zawsze siedzi się lepiej na dopasowanym koniu. Poza tym ktoś chyba na volte wstawiał badania, opisujące zwyrodnienia (?) u małych dzieci, które jeździły na za dużych koniach.

ja bym 5 latki nie wsadziła, żeby samodzielnie z galopem jezdziła, a już zwłaszcza na koniu 170cm... bo nawet dobry szkółkowy koń ciężko żeby wyczuł sygnały dziecka (któremu nawet pięta za tybinkę nie wystaje), poza tym choćby wyciągnie dzieciaka za wodze z siodła, jak będzie się chciał podrapać łbem o nogę... przecież to rodzynek maly jest, jak sobie będzie stępować i lekko kłusować z luznymi wodzami na kucu do 10 roku życia to mu sie nic nie stanie, a ja będę się czuła lepiej, że uniknęłam choć trochę ryzyka.

Moim zdaniem kuce są po to, aby dzieci na nich jeździły 🙂 Koń musi być dopasowany do wzrostu jeźdźca, inaczej ta nauka / jazda nie ma sensu. Duży koń prędzej zapanuje nad dzieckiem niż dziecko nad koniem.
sorry za  🚫

edit:
WIEM że na filmiki gdzie indziej sie wstawia ale mi chodzi konkretnie o ujęcie z suwającym się dzieckiem z konia od 0😲8 , wdl. mnie to tutaj pasuje xd No bo po co dziecko trzymać skoro lepiej pomachać ? xd

a takie tam...pewnie ziewa...

czy ja jestem może nie doinformowana, ale od kiedy na źrebaki się siada ?  👀

No dobra mamy tu kantar, mamy ogłowie no i mamy... właśnie co jeszcze tu mamy?
Brakuje tylko nauszników i upchanego jeszcze na nieszczęśnika kawecana  🤬

aż mnie twarz rozbolała  🙁

Pampera - to 1 zdjęcie skąd masz??
może koń z tych co lubią się wieszać na wędzidle..

z fejsa, yyy z tego "Bo tylko Princess jeżdżą konno" (czy coś takiego).

aa bo wydawało mi się, że znam tą dziewczynkę

Biczowa, on ma linkę założoną pod wargę?  Co to jest i czemu to służy??

żeby bardziej zmaltretować konia  😕... straszna fotka  🙁

no straszna, aż pysk boli 🙁
Biczowa - to foto z jakiegoś pokazu tak?

Na cholerę to wszystko!? 😲

To foto znalazłam w necie pochodzi z ogólnopolskiej giełdy koni czy jakoś tak, nie mam pojęcia co to za linka, przyznam że sama jestem ciekawa.

Bischa, tego się zapewne nigdy nie dowiemy..  🤔

Jak z giełdy, to może rodzaj prezenterki? Żeby szybko i bez problemu koniowi w zęby zajrzeć?  😁

z fejsa, yyy z tego "Bo tylko Princess jeżdżą konno" (czy coś takiego).


Niedawno natknęłam się na photobloga z tym zdjęciem... (http://www.photoblog.pl/vanillanesa/133630831/3609141/)

Biczowa, masakra  🤔

Ale fakt faktem, ze na drugiej fotce woze nie sa napiete, a pan kon tez ma rozdziawiony pychol 🙂.