Odchudzanie - wszystko o ...

majek, bo jesz za mało.

Mi to wyglada na to, że organizmowi spowolnił sie metabolizm, spróbuj dużo pić-ze 3 listry dziennie(woda, herbaty-zielone,czerwone,ziolowe), jedz wiecej warzyw, jogurtow, powinno pomóc.
a więc tak małe podsumowanie mojej diety nisko tłuszczowej(ok 1400kal) + Alli
13dni - 3 kg mniej wiec jestem bardzo zadowolona🙂
choc jeden dzień miałam efekty uboczne(czyt. tłusta biegunka) ale wszystko przeze mnie gdyz zjadłam danie które miało za dużą ilość tłuszczu, obecnie jest ok, dobrze się czuję i wszystkie potrzeby fizjologiczne w normie 😎
asds   Life goes on...
08 lipca 2010 21:56
A wiec daje raport z Alli i....


po 2 dniach brania odstawiłam - wystapiła nietolerancja leku - spuchłam na twarzy jak bombka, nogi też mało ciekawie wyglądały - po około 36h od odstawienia wróciłam do normy
kurde, a tak reklamują
też chciałam brać jak skończę karmić małą hmmm
asds   Life goes on...
08 lipca 2010 22:17
Cierpienie mozesz próbować. W moim przypadku organizm lek odrzucił. Teraz opakowanie przejeła moja mama i jak na razie u niej jest spoko.
Dziewczyny Majek i Cierpienie- a moze to hormony do normy nie wróciły?
z moimi hormonami to wszystko możliwe, bo mnie coraz częściej zaskakują. Raz mam super dzień, a raz płaczę i nie mam ochoty ruszyć się z domu ( dziś tak miałam).
wszystkim odchudzajacym polecam wakacje w dobrym towarzystwie, w miejscu gdzie jest bardzo duzo do zobaczenia i nie ma sie zbyt duzo czasu, do tego upal, wieczorny basen w hotelu i 4 kg w tydzien mniej 😎
majek   zwykle sobie żartuję
12 lipca 2010 12:42
hehe. Może i hormony. Zbadam,tylko nie wiem kiedy

Ja ostatnio z nerwów chyba chudnę.
No i biorę sobie thermline.

Zdaje mi się że jakiś efekt jest
powolutku
A ja 2 kg mniej 🙂
Nie mam żadnej diety, natomiast chodzę do pracy  😀iabeł:
Cenciakos   Koń z ADHD i złośliwa zołza ;)
14 lipca 2010 07:45
Pytanie do dziewczyn na Dukanie: czy Was tez dopadło tak po 1,5 miesiąca częste uczucie głodu/pieczenia w żołądku?











Mnie nie, ale ja robiłam łagodną formę 1/1. A teraz jestem na trzeciej fazie z opcją - spadam dalej  🙂
Moja waga codziennie pokazuje 53-54 w zaleznosci od tego w ktora strone sie pochyle 🙂 za to widze efekt wizualny - zarysowuja mi sie znowu miesnie, duzo sie ruszam, pracy teraz duzo, do tego bieganie, psu tez mimo upalu spacer sie nalezy. I znowu podobam sie sobie! 🏇

dzieki dziewczyny za kciuki, teraz to mysle ze juz z gorki. Teraz trzymam za Was, nie dajcie sie, uczucie dumy i zadowolenia z wlasnego wygladu warte jest kilku poswiecen 🙂
Melduję - 7 kilo  😅
ja już 3 dni znowu na diecie od dietetyka czyli 5 chudych niedużych ale zbilansowanych posiłków, czasem z własnej woli przy długim dniu (typu 8 - 2 w nocy) dodaję sobie 6 😉
na razie się trzymam i zamierzam się trzymać :>
ovca   Per aspera donikąd
14 lipca 2010 15:00
A moja waga stanęła i ani drgnie...po tym, jak straciłam już kilka kilo  👿
od razu widać, że ta pani nie zapoznała się dokładnie z tą dietą, ani z książką.

Myślę, że na niektórych dietetyków blady strach pada - coraz więcej ludzi korzysta z DD, a wystarczy kupić książkę z 20zł i dokładnie przeczytać, zamiast wydawać po 100zł za wizyty u dietetyka.
pfff, jakiej przestrodze?
po pierwsze nie Dunkan a Dukan.
Po drugie uwazam ze 4 lyzki otrebow dziennie to porcja wrecz przewyzszajaca moje mozliwosci. Chleb wychodzi naprawde duzy! Nie wspomne juz o tym jaka dobra robie pizze 😎
Ja zaczęłam chodzić na aerobik, i po kilku dniach załamania, kiedy znów brzuch utracił twardość, teraz jest już piękny  🙂 Ale cały czas walczę z pośladkami i udami, to jest jakaś syzyfowa robota. To jakieś nienormalne, że brzuch mam idealny, a uda i dupsko pożal się Boże, jak od innej osoby... całe szczęście, że chociaż są proporcjonalne względem cycków  🤔wirek: W dodatku jestem strasznie zła, bo zamknęli mi basen do sierpnia, a odpowiedniej temperatury do biegania nie ma nawet wieczorem. No i w ciągu dnia nie ruszam się z domu, bo bardzo źle znoszę te upały.

Padłam na twarz dowiedziawszy się, że nie mogę jeść za dużo owoców, najwyżej 2-3 na dzień. Kiedy ja kocham owoce, a teraz jest sezon - maliny, poziomki, czereśnie, brzoskwinie, nektarynki  😍  🙁
ElMadziarra   Mam zaświadczenie!
15 lipca 2010 11:45
Że niby dieta jest niezdrowa, bo w zdrowej diecie muszą być produkty skrobiowe?

A ta skrobia kukurydziana w diecie Dukana, czyli tajemnicza mazeina to pikuś, to nie skrobia ❓ ❗

E, nie doczytają i tak se gadają, coby pogadać.
Ooo! Dukan i na re-volcie jest obecny. Dukan jest wszędzie! ;-)

U mnie wśród znajomych z pracy i w środowisku zawodowym (kulturalno-artystycznym) ta dieta robi oszałamiającą karierę. Przy każdej okazji słychać jak ktoś kogoś pyta "a Ty na której fazie jesteś?" hehe

Mnie też wciągnęło, bo to w końcu dieta, którą można bezpiecznie stosować przy niedoczynności tarczycy. Poza tym w letnie dni i tak moim ulunionym pożywieniem są wszelkie nabiały. Ogólnie dieta dla mnie jest rewelacyjna, bo bardzo smaczna. Uwielbiam jajka, ryby. Teraz można już też warzywka.
No i poza tym - 7 kg. A tak właściwie nawet więcej bo zaczęłam sie później ważyć. Jeszcze sporo przede mną, ale już we wszystkich spodniach wyglądam dość humorystycznie, a moim współpracownicy czekają, aż mi w końcu któreś publicznie z tyłka zlecą.
Anaa a gdzie byłas u dietetyka, szukam kogoś rozsądnego w Warszawie, kto dostosuje mi dietę do stylu życia.
Ascaia - a ile już jesteś na niej?


presja - gratulacje kochana! dajesz czadu  🏇
feno wrzuciłabyś zdjęcia swojego brzucha ?🙂 Jestem ciekawa efektów .
Jestem ciekawa, czy ktoś tutaj zaczął normalnie jeść po diecie Dukana i czy nie było efektu jojo?
Cierp1enie, od 31 maja czyli z końcem tygodnia minie 1 miesiąc i 3 tygodnie. Ale chudnę powoli, nie tak spektakularnie jak niektórzy - to jest typowe przy niedoczynności tarczycy i związanych z tym zaburzeniach hormonalnych.
[quote author=Ascaia link=topic=13578.msg652003#msg652003 date=1279192586
No i poza tym - 7 kg. A tak właściwie nawet więcej bo zaczęłam sie później ważyć. Jeszcze sporo przede mną, ale już we wszystkich spodniach wyglądam dość humorystycznie, a moim współpracownicy czekają, aż mi w końcu któreś publicznie z tyłka zlecą.
[/quote]
Ascaia szelki sobie kup 😀
Ja ze swojej diety wywaliłem chleb i zszedłem poniżej 100kg przy wzroście 191 i chudne dalej, a koń się cieszy 🏇
Mi Dukan nie przypasował. Za dużo mięsa za mało owoców i warzyw. Niestety nie jem mięsa, więc oznaczało by to jedzenie samych jaj i sera.

Dzięki cierpienie  :kwiatek: dieta + 1,5-2 godziny ruchu robią swoje  😀iabeł:
Ja przyznaję, że pomimo, że jem mięso, to Dukan wymęczył mnie psychicznie. Nie fizycznie - bo waga spadła i całkiem miło to wygląda. Ale już na dalej nie mam siły. Brak owoców mnie wykańcza, serio. Ja latem nie potrafię żyć bez owoców, truskawki, czereśnie, arbuz!!. Mój organizm się męczy 🙁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się