pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

Niestety, lubię go tylko za dobre oczyszczanie. Nie służy mi, mamie i siostrze. Jeśli normalne szampony plączą Ci włosy, to byłabym ostrożna z BD. Spróbuj zmyć olej Radicalem, powinien dać radę. I napisz jak się sprawuje Twoja mieszanka olejowa, ja lniany bardzo lubię 🙂

Ada, Rozdwajające końcówki niekoniecznie są związane z brakami w diecie. Częściej wysuszeniem włosów od słońca, farbowania, suszenia, prostowania, kosmetyków itd. Chyba że masz krótkie włosy z rozdwajającą się końcówką ;-) a jeśli nie całkiem krótkie, to przy średnim tempie wzrostu 1 cm na miesiąc taka końcówka zdążyła się na ogół mocno nacierpieć od ostatniego kontaktu z ewentualnym suplementem diety ;-)

Szampon Radical jest moją wielką miłością, próbowałam zmieniać i kombinować za granicą, ale nic go nie jest w stanie zastąpić  😍

Oraz czy ktoś stosował INNEOV?
Tata, który niestety traci włosy prosił żeby poszukała czegoś dla niego.
Opinie w sumie są dobre ale zastanawiam się czy w takim przypadku przy odstawieniu problem nie wróci.


Widziałam bardzo nieprzyjemne efekty odstawienia Inneovu.
Na łysienie androgenowe na pewno nie pomoże żadna odżywka. Odpowiadają za nie hormony i walka z ich następstwami wymaga ciężkiej amunicji. Jeżeli Twojemu tacie zależy na zachowaniu włosów spytałabym lekarza o Minoxidil. Stosowanie go jest równoznaczne z podpisaniem cyrografu do końca życia (tj do kiedy chce się zachować włosy), przy każdym odstępie od kuracji następuje linienie... To jest lek, a nie hochsztaplerski środek cud, wg mojej dermatolog pozytywnie odpowiada na niego dużo osób. Miesięczny koszt to ok 40-50 zł.

Alabamka Salon Kristof! Już trzecia farba u nich i jestem bardzo zadowolona, do tego rozumieją pojęcie "minimalne podcięcie końcówek"! Pięknie wyprowadzili mi włosy z bardzo ciemnych do pięknego słonecznego rudego 🙂

Trochę żółty ten blond.

disco, I nawet ceny nienajgorsze. Dziękuję, zapewne skorzystam  :kwiatek:

Stosowałam Radical, ale uważam, że już szampon Feromony z pokrzywą jest lepszy 😉

ewabe, no w takim razie już zupełnie nie wiem od czego to jest w moim przypadku  🙁
Wcześniej problem z końcówkami nie miałam, mam długie włosy, nigdy nie farbowałam, ani nie są maltretowane kosmetykami.

disco, no właśnie zmuszenie go do systematyczności nie jest łatwe.
No cóż przedstawię mu wszystkie opcję i będzie musiał zdecydować co chce.
Dzięki za odp.  :kwiatek:

Dziewczyny, co polecacie na baardzo zniszczone włosy, co by nie wypłukiwało z nich koloru? Moje są w strasznym stanie, farbowane co miesiąc, nie suszone, nie prostowane. Użwałam serii Loreal, Fructis, Wella, Nivea i nic. Jedynym moim ukojeniem był Radical ale obecnie mieszkam w UK i nie mam do niego dostępu🙁 Nie chcę ścinać włosów bo długo zapuszczałam ale sama nie wiem co robić. 🙁 Dodam że po umyciu rozczesanie ich z tyłu to istny koszmar.

Szuwarowa, to może wybierz się na jakiś pielęgnacyjny zabieg do fryzjera? ja też zapuszczam włosy, ostatnio miałam wrażenie że się na maksa zniszczyły i tak właśnie zrobiłam - fryzjerka z Loreala podcięła mi delikatnie końcówki i zrobiła maskę z kreatyny (chyba) na włosy, później jedna odżywka, druga i mam wrażenie że moje włosy są naprawdę w dużo lepszym stanie🙂

Dzięki za radę, zrobię tak jak tylko znajdę zlokalizuję jakiś fajny, polski salon fryzjerski. :kwiatek:

Kochane, rady!



Mam takie włosy

A umieram z tęsknoty z takimi.



Pytanie- cóż czynić?


Edit: Po farbowanie tą farbą miałam ciemny rudy, ale chcę coś jaśniejszego. O. takiego  😍

OT, ale zakochałam się w tej kobiecie  😜

Szuwarowa, Spróbuj olejów, na serio działają 🙂

Tylko czy po tym włosy tłuste nie będą?

Radical dał rade przy zmywaniu oleju. ale czy tylko mi się tak słabo pieni? 🤔
nie mam już siły do moich włosów, mam nadzieję że olejowanie mi pomoże 😵 +Rafical +skrzypowita + masażer do głowy 🙄

Czy ja wiem... mi się 'wygodnie' pieni. Na pewno nie tak dobrze jak te wszystkie drogeryjne Garnier, Nivea itd, ale daje radę. Zawsze nalewam trochę szamponu na rękę, trochę wody, mieszam palcem i siu na głowę 🙂 Jak myjesz włosy normalnie, nie po olejowaniu, wyczyść tylko skalp. Włosom na całej długości wystarczy piana do oczyszczenia, nie ma potrzeby im osobno podawać dawkę szamponu i niepotrzebnie wysuszać. 🙂

Averis, masz naturalnie ciemne włosy, więc taki jasny rudy Ci nigdy nie wyjdzie, jeśli go będziesz kłaść od tak, bez ściągania koloru. Najlepiej idź do fryzjera i poproś, żeby zrobił Ci taki kolor (on ściągnie do blondu ten co masz teraz, położy farbę, która później się będzie zmywała, blakła i znowu będziesz musiała farbować- jest z tym trochę zabawy, ale jak już kolor złapie, to będziesz miala swój wymarzony. No i ściaganie koloru bardzo niszczy włosy, musisz o tym pamiętać i zaopatrzeć się w mnóstwo masek, olejków i odżywek). Możesz to również zrobić w domu sama (a rozjaśniacz kupić chyba w rossmanie czy superpharmie), ale masz ładne włosy i nie ryzykowałabym zniszczeniem ich, bo może się coś nie udać.

Z tego co pamiętam, to jesteś z Saskiej Kępy, tam na ul. Niekłańskiej 35 (na tyłach LO, za bazarkiem) jest fryzjer, który odratował moje włosy- chciałam trochę przyciemnić brąz w domu, wyszły kruczoczarne- ściągnięto mi tam kolor 2,5 roku temu, ale efekty odczuwam do dziś. Pewnie dlatego, że włosy mi wolno rosną i z tych po blendorze jeszcze farba się ściera. Nie ma tego złego, wygląda to trochę jak ombre hair 😉 W każdym razie bardzo polecam, ja chodzę do p. Izy, młoda blondyneczka, zawsze po wizycie u niej wychodzę zadowolona.

PS. zastanów się nad zapuszczeniem grzywki albo chociaż zaczesaniem jej na bok, bo baaardzo Ci się twarz powiększyła i optycznie dodałaś sobie kilka kg.

Czy ktoś z Was miał doświadczenia z takim urządzeniem?
http://allegro.pl/prostownica-lokowka-rowenta-sf-4412-2w1-i1674116386.html

Jak się sprawdza połączenie lokówki z prostownicą?

Zwykłą prostownicą też można zrobić loki 😉

tylko taką, która ma zaokrąglone krawędzie  😉

Dokładnie, moja jest kwadraciasta, próbowałam nie raz, oglądałam filmiki jak najlepiej robić loki prostownicą i nic, nie wychodzi  🙁

Moją poprzednią też nie mogłam, miała kwadratowe boki. I tak ją uwielbiałam, dopóki mój brat nie wziął jej w swoje łapki i nie...złamał 😵. A ja się załamałam. Prostownica u mnie w szafce jest obowiązkowa.

Melduję się po zdjęciu doczepianych włosów.
Jednym słowem.. MASAKRA !
Zrobiły mi się pod włosami mega kołtuny(podobno źle dbałam o włosy, często suszyłam i takie tam) i w sumie może przez to zabieg był taki bolesny. Płakałam i rzucałam najgorszymi słowami jakie znam  😲
Moja koleżanka sugerując się radami fryzjera nie suszy, układa na szczotkę itp i jej włosy wcale się nie kołtunią, więc jak się chce to się da 🙂

Wiele włosów nie straciłam, ale przyzwyczajona do długaśnych i powrociwszy do własnych... jestem w mega szoku. i tęsknię, kurczę tęsknię.  😕
Jedyny plus to ten że można przeczesać palcami włosy od skóry głowy, brakowało mi tego  😁

Dziewczyny, znacie jakieś dobre preperaty na porost włosów?

tylko taką, która ma zaokrąglone krawędzie  😉



Można i kanciastą 😉

Wróciłam do naturalnego. Rodzina i znajomi krzyczą, że lepiej w blondzie i powinnam wrócić, a ja twardo obstawiam przy ciemniejszych  😎 Czuje się dobrze, mogę nosić jasne ciuchy i nie ma już dużego kontrastu między białymi włosami a czarnymi brwiami.







Najbardziej zmiane koloru włosów przeżywa mój ... tato  😁

[sub]przepraszam za kiepskie zdjęcia, ale nie ma mi kto zrobić [/sub] 🤔

Zdecydowanie w blondzie, nasza forumowa Scarlet  😍

według mnie w obu wersjach ładnie, ale w ciemniejszych tak swiezo i naturalnie  😉
jaką farbą uzyskałas taki efekt?
ja jestem w dokładnie identycznej sytuacji, mam jasniutkie włosy i chcialabym wrocic do naturalnych,
które są takie jak te Twoje ciemniejsze  😉

JARA -  :kwiatek: ja uwielbiałam ten blond, ale to taki kolor, że trzeba strasznie o niego dbać (bo żółknie, zielnieje, płowieje, itp.). Aktualnie mam już tak zniszczone włosy od ciągłego farbowania, poprawiania i odżywkowania, że nic nie mogę z nimi zrobić  👿

carina -  :kwiatek: tak się właśnie czuje - świeżo i naturalnie. Jak uzyskałam ? Tuchem z welli http://www.wella.com/pl-PL/color-touch.aspx. Fryzjerka od 3 farbowań schodziła mi o ton ciemniejszy aż do tego. Farba jest dość lekka i się spłukuję. Fryzjerka powiedziała mi od razu, że wcześniej niż za kilka miesięcy nie zrobi mi trwałego koloru bo mam tak przetrawione włosy, że nie wiadomo do końca jaki kolor wyjdzie. Teraz plan mam prosty - zero farbowania i prostowania. Conajmniej 3 miesiące odpoczynku dla włosów, a potem zobaczę. Pewnie wrócę do blondu  😁

Tulipan, Wyglądasz w ciemniejszych bardzo naturalnie i wydaje mi się, że jest ci w nich lepiej.
A co do tego, w którym lepiej to lepiej w tym czym czujesz się swojo  😉

Tulipan
W naturalnym wyglądasz też nieco.. poważniej?
Może dlatego tacie się podobałaś w blondzie. Taka córeczka  😎
Ale nie martw się, ja ostatnio też z blondu wróciłam do naturalnego (czyli złotego ciemnego blondu-jasnego brązu  :hihi🙂
i... tata był zmartwiony. A to on do mnie się nie odzywał 2 dni (!) kiedy zostałam jasną blondynką!  😜