kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Zapięcie derki - gumki - do czego służą i jak je zakładać? Nigdy nie miałam do czynienia, zapinałam po prostu klamrę. Ale jak to ma pomóc w nierozpinaniu się to może jednak ma sens.
uszatkowa   Insta: kingaielif
12 grudnia 2022 22:37
SzalonaBibi, bez gumek klamra często jest luźna, "lata" i może sama się rozpiąć pod wpływem ruchów konia. Żeby rozpiąć klamrę z gumką trzeba trochę nacisnąć, to zmniejsza prawdopodobieństwo przypadkowego rozpięcia.
Po czym poznać, że koń się odetkał po zatkaniu?
uszatkowa   Insta: kingaielif
12 grudnia 2022 23:03
Eloiine, jest spokojny, nie ma wzdętego brzucha, słychać pracę jelit, robi kupę
SzalonaBibi, bez gumek klamra często jest luźna, "lata" i może sama się rozpiąć pod wpływem ruchów konia. Żeby rozpiąć klamrę z gumką trzeba trochę nacisnąć, to zmniejsza prawdopodobieństwo przypadkowego rozpięcia.
uszatkowa,

Dzięki, na to nie wpadłam. Czyli dobrze było i tak ma być. A myślałam, że to może jakoś dodatkowo się montuje, żeby bardziej trzymało.
Powiedzcie mi, jaka jest różnica z punktu widzenia biomechaniki pomiędzy klasycznym żuciem z ręki, gdzie koń wyciąga pysk do wysokości łokcia lub nadgarstka a żuciem, w którym trzyma nos tuż przy samej ziemi. Zastanawiam się czy w tym żuciu z nosem przy ziemi mięśnie grzbietu i brzucha pracują tak samo albo i mocniej niż w „zwykłym” żuciu? Piszę zwykłym, bo tylko z takim do tej pory się spotkałam
kamcia665, - często pozycja z nosem przy samej ziemi jest nieprawidłowa i mięśnie właśnie nie pracują. W żuciu nie chodzi o nurkowanie nosem jak najniżej. Dużo tu będzie zależeć od budowy konia i stopnia jego zaawansowania w pracę. Dla wielu schodzenie na dół nie jest anatomicznie proste, dla innych znowu łatwiej jest zrobić pozycje psa tropiącego trufle niż wyjść szyją do przodu z zaangażowaną sylwetką.
Trzeba popatrzeć nie tylko na głowę i nos, ale zad, plecy, łopatkę (czy schodząc tak bardzo nisko nie blokuje jej ruchu), rytm (czy nie traci, nie zwalnia), równowagę (czy nie zwalił się na przód po prostu).
Czy ktoś może mi mniej więcej napisać jakie są koszty badania krwi oraz kału konia?
Weronika008, - jakiego badania krwi? Sama morfologia czy rozszerzone badanie z oznaczeniem pierwiastków czy jeszcze coś innego?
Weronika008, za badanie kału na robaki płaciłam w tym roku 80 zł, za morfologię + cynk, miedź i selen 220 zł. Mazowieckie, Warszawa.
Weronika008, za całą biochemie robiona pod kątem cushinga ( całość z dojazdem, pobraniem) zapłaciłam w kwietniu 200zl, lubelskie
Weronika008, Pod Poznań- badanie kału 40 zł, krew z biochemią 180 zł. Jeszcze w tym roku tyle płaciłam. Możliwe, że poszło już w górę...
Wiem że jest inny wątek o filmach, ale tu chyba więcej osób zagląda .
Ranczo Bluunif- ja nie mogę pojąć fenomenu i tej oglądalności, tego że sklepy z nimi współpracują itd...ale wolny rynek...szkoda tylko koni.
Pytanie, czy są w sieci (wartościowe, ewentualnie tylko bezpieczne) filmy pokazujące codzienne życie stajni. Coś takiego jak to ranczo. Może być po angielsku.

uszatkowa   Insta: kingaielif
25 grudnia 2022 15:58
krutyń, oglądalność tego typu kont robią głównie dzieci. Niświadome, że to co oglądają to patologie jeździeckie. Bezmyślnie oglądają "influenserów" którzy są popularni nakręcając ich do działania w internecie i rozpowszechniania kolejnych glupot
Tak. Targetem przeważnie są dzieci. Wtedy nie liczy się merytoryka tylko klikalność danego filmu. I w sumie to jest smutne.
Niestety nie tylko dzieci...gorzej, że np sklep GNL z nimi nawiązał współpracę. I inne firmy dające prezenty.
Mam ucznia który ich ogląda i właśnie ... to że mają taką oglądalność i dostają prezenty znaczy, że się znają na pracy z końmi 🤦🤷 ... Jakoś nie wierzy mi (wiele lat doświadczenia) że to patologia... Ale pracuję, uczę, pokazuję co jest dobrym kierunkiem, a co złym. Może chociaż moi uczniowie (pewnie nie wszyscy, bo to jednak wymaga więcej pracy i zaangażowania w naukę) będą dobrymi ludźmi dla koni.
Nie wiem czy nie skażę się na lincz o to pytając..
Ale co jest takiego nie tak na ich kanale? Obejrzałam kilka ostatnich filmów z ciekawości i nie widzę tam patologii
marchewkowa, Ja ich nie oglądam regularnie, ale jeden film zapadł mi głównie w pamięć, lonzowanie 2 letniej Dakoty.. kompletnie surowy koń został wzięty na lonze, nic nie rozumiał i dostawał za to ochrzan. I jakieś tam krzyki o dominacji, nie szanowaniu bo koń po prostu nie wiedział do się tam wyprawia.
krutyń,
To wygląda na taki sam fenomen tiktokowy jak Baśka Kwarc (swoją drogą znam Baśkę osobiście, bo pozowała latami na ASP we Wro, gdzie studiowałam grafikę 🦄 )
Ja myślę, że ludzie (a zwłaszcza dzieciaki) oglądają to dla beki wyłącznie.
Przaśna prostota, na kliknięcie do kotleta, pokazująca przaśną prostotę okraszoną słomianym disco polo - nic więcej. Nie ma tu jakiejś dramatycznie strasznej patologii, żeby policję wzywać na tiktoka - ot, mam wrażenie - wiejskie życie ultra prostych ludzi. Wielu chciałoby wieść takie ultra proste życie, stąd w ogóle oglądalność. Idę o zakład, że powiedzmy, wielu chciałoby żyć z końmi w podobny sposób ale tak kilka klas wyżej intelektualnie i materialnie (włącznie ze mną 🤠😉.

A kanałów sensownych, które wiem, że oglądają też młodzi adepci, jest masa, np; Equine Helper (rancho) czy Basic Horse Training, czy CRK training (HoreseClass) na yt.

krutyń, GNL widocznie zrobił to też wyłącznie dla kasy, widzą tylko klikane liczby, smutne. Nie ważna jest jakość, ale ilość.
A mało to sklepów ma współpracę z Mizerkami i innymi patologiami? 🤷 Nie bronię, ale widać cyferki są ważniejsze niż jakiekolwiek wartości.
Konik też miał współprace.

Natomiast prawdą jest, że taki sklep bazuje na liczbach, bo chce dotrzeć do klientów (poprzez kanał na yt). Czy to jest złe? Nie. A inna kwestia to Z KIM, takie współprace są nawiązywane...
Klikalność najważniejsza. Tak jak wcześniej napisałam - wolny rynek. Tylko niech Ci ludzie dają dobry przykład. Niech się zachowują na tych filmach odpowiedzialnie (gościu poszedl na spacer ze źrebakiem i puścił go luzem a później leciał i się martwił czy się nic nie stało np).
Dla mnie Obowiązkiem każdego jeźdźca, właściciela konia a szczególnie nauczyciela jest samorozwój. Nauka nie tylko jak jeździć w siodle. Ale przede wszystkim jaka jest natura koni, jakie koń ma potrzeby, jak się uczy, czego się boi. Nie powinno się pracować z końmi bez znajomości ich psychiki i biomechaniki chociaż w podstawach. Później takie konie są nazywane wrednymi, złośliwymi i różnie kończą.
Czy jak koń w stępie rotuje nogę i kopyto do wewnątrz, to jest jakaś większa wada i mogą być z tego problemy w przyszłości, czy to rzecz do akceptacji, że „tak ma”? Koń ma 3,5 roku, od 3 miesięcy pod siodłem.
To jest raczej pytanie do dobrego kowala i fizjoterapeuty.
flygirl, - pytanie czy on np. jeszcze mocno rośnie, bo może tak być, że sobie póki co pomaga, bo nie do końca jest w równowadze. Jak mocno zawija i którą nogą? Czy widział i jak to ocenia kowal, fizjo, bo może coś z kopytem, a może gdzieś spięty.
Mój jak przerośnie czy zostanie źle okuty to lekko zawija jednym przodem na łukach - taki lekki francuz, ale tylko w ruchu i tylko jak coś nie tak z kopytem. Dobrze prowadzony nie pokazuje nic. Konsekwencji z tego tyle, że kucia trzeba pilnować, regularności i kątów, więc w sumie nic strasznego, a ma już 19 lat 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 grudnia 2022 13:59
flygirl, jeździłam na takiej rotującej nogę kobyle, ale prawie dwa razy starszej. W galopie na tę nogę traciła równowagę i krzyżowała. Okazało się że miała przestawione biodro, jedna wizyta chiro i koń zaczął galopować.
Koń rwidentnie jeszcze rośnie i chyba właśnie aktualnie ma skok rozwojowy. Lewym zadem, nie jakoś mocno ale widocznie. Ja pare koni tak zawijających widziałam, ale to były konie raczej nastoletnie i szkolkowe i wtedy jakoś się nad tym bardziej nie zastanawiałam. Koleżanka mysli nad kupnem tego konia, jutro ma mieć robiony tuv, to zobaczymy co wet powie, ale chciałam już zasięgnąć jakichś opinii.😀
flygirl, u mojej kobyły rotacja jest minimalna, związana z asymetrią miednicy.
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
29 grudnia 2022 17:07
flygirl, u mnie tak samo jak u maluda, uraz miednicy spowodował asymetrię, która z kolei powoduje rotację
Koń użytkowany normalnie, bez problemów
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się