kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Łożesz. Te araby na gumach to mnie zdecydowanie zdziwiły. Przecież araby to nie zabójcy, po co te gumy?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
23 lipca 2009 11:08
Ja tez tego nie rozumiem. Skąd ta fotka, Caro?
caroline   siwek złotogrzywek :)
23 lipca 2009 11:26
obie sa z linku wstawionego przez szecherezadę.
Sądząc po hali to jakieś zawody w Janowie.
caroline   siwek złotogrzywek :)
23 lipca 2009 11:34
z opisu folderu: Janów, czerwiec 2009

spytałam Pana Googla, to moze byc to, wyskoczyło mi na przykład to: Pierwsze Sportowe Mistrzostwa Polski Koni Arabskich Czystej Krwi - Janów Podlaski, 27-28 czerwca 2009 r.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
23 lipca 2009 18:30
🤔 dziwne na maksa
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
23 lipca 2009 20:27
dokladnie to pierwsze sportowe mistrzostwa polski koni arabskich, konie moglaby jechac na gumach bo podobno to pierwsze takie zawody itp itd 🙄 innego wytlumaczenia nie slyszlaam ( bylam na tych zawodach)

EDIT: to nie ujezdzenie tylko classic pleasure
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 lipca 2009 10:20
Jak dobrać bat ujeżdżeniowy, są różne długości i zastanawiam się czym się sugerować przy wyborze takiego bata?
LoveHorses, ja bym popatrzyła na wzrost konia 🙂
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 lipca 2009 10:26
ok 165-170 nie mierzyłam dokładnie ale dosyć wysoki.
LoveHorses, to ja bym brała 130 pewnie. Najlepiej jak pożyczysz np 100 cm i 130 i pojeździsz 😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
24 lipca 2009 10:31
Z długością bata to kwestia bardzo idywidualna - każdy ma swoje preferencje w tej kwestii. Dla mnie np bat musi mieć co najmniej 130, ale sporo osób jeździ ze 120, a nawet 110 i im pasują.
Jeszcze weź pod uwagę ewentualne starty, jest ograniczenie długości bata.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 lipca 2009 10:44
czyli bat teoretycznie ma sięgac do samego zadu konia?
niestety nie mam od kogo pożyczyć stoję w małej prywatnej stajni.
Ale chyba zdecyduję się na 120 tak pośrodku.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
24 lipca 2009 11:36
Po co, dlaczego, jak i czym robi się makijaż arabom? Nie mówię o nabłyszczaniu sierści "szprejami" (cyt. opiekuna konia), ale o makijaż.. oczu.


Dziś w wiadomościach było info, że Michałów liczy na to, że zgarnie 1 000 000 (milion) euro za Falladę. Opiekun/trener wypowiedział się, że klaczka ma oczach makijaż.
to nie makijaz to wazelinka sie tak blyszczy dookola nosa i oczu
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
24 lipca 2009 11:52
Aha.. dzięki wielkie, bo zmyliło mnie to jak opiekun konia (pan 50-60 lat) nazwał to makijażem oczu 🙂😉
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
24 lipca 2009 15:10
to nie makijaz to wazelinka sie tak blyszczy dookola nosa i oczu


a ja myślałam że oliwka  😡 próbowałam kiedyś zrobić tak Likierowi i o ile na chrapach wyszło super, to na oczach niestety już nie 😁
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
24 lipca 2009 16:37
u nas robi sie oliwka ale roznie ludzie robia😉
Słuchajcie mam problem.
Na ostatnim treningu koń zaczął mi znaczyć. Sprawdziłam, przednia noga (staw pęcinowy) nie grzeje, nie strzela jednakże delikatnie spuchła po kilku godzinach. Wet i kowal będą najwcześniej dopiero w poniedziałek.
Koń kuleje. Podejrzewam lekkie zapalenie ścięgna spowodowane złym stanem kopyt (koń ma dość słabe a do tego przez pogodę i podłoże bardzo częśto pękają). Tyle, że ścięgna nie grzeją...
Co to może być? Co mogę zrobić do przyjazdu weta?
Wiem, że przez internet nic nie da się stwierdzić ale na chwilę obecną to jedyna deska ratunku.
Koń w wieku 15 lat, prawdopodobnie jego pierwsza kontuzja.
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
25 lipca 2009 16:41
Zamknąć w boksie, jak nie kuleje na śmierć to na spacer stępem wyciągać i czekać.
Robić jakieś okłady?
caroline   siwek złotogrzywek :)
25 lipca 2009 16:49
jesli noga grzeje to chłodzić. taka ogólna zasada 😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
25 lipca 2009 16:49
A wiesz co koniowi jest? Bo wydaje mi się, że nie. Po wystąpieniu kulawizny można było od razu schłodzić nogi zimną wodą bo to na pewno by nie zaszkodziło, ale w tym momencie nie mając żadnych dokładniejszych wskazówek co do miejsca czy też rodzaju urazu wstrzymałabym się od jakichkolwiek działań, zwłaszcza że poniedziałek już niedługo. A jak nigdzie noga nie grzeje to ja tymbardziej bym jej nie chłodziła teraz.
Ok, dziękuje bardzo za wskazówki.
Mam pytanie odnośnie oleju. Co olej daje koniowi, po co , jak, w jakich ilościach się go podaje? I jaki to rodzaj oleju ?
abre   tulibudibu
25 lipca 2009 21:32
A ja się podłączę z pytaniem. Jak to jest z witaminami rozpuszczalnymi w tłuszczach? Np. z witaminą A. Jak konie ją przyswajają z naturalnych źródeł (np. marchew)?
Lotnaa   I'm lovin it! :)
25 lipca 2009 21:46
My podajemy koniom odrobinę oleju do wieczornego jedzenia. Potocznie mawia się, że działa dobrze na sierść.

A wg mojej mądrej książki olej kukurydziany może również zmniejszać spadek glukozy we krwi podczas rajdów/jazd długodystansowych i pomaga przyspieszyć normowanie tętna po wysiłku. 
Ada   harder. better. faster. stronger.
26 lipca 2009 09:31
Antoś, oleje dobrze wpływają na wygląd sierści.
Niektóre również dostarczają energii.
Dobrze wpływają na jelita (przepływa pokarmu)
Wspomaga trawienie.
Poza tym każdy z oleji ma zazwyczaj jeszcze inne działanie, w zależności od radzaju oleju.

Niektórze również dostarczają energii.

Jaki rodzaj oleju ?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się