kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Dzięki Atea!
Oddychaj.

To największy problem, po 5 minutach ledwo dyszę ha, ha, ha. Starość mnie dopada 😉
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
04 stycznia 2015 12:18
jak w taką pogodę pozbyć się maści rozgrzewającej z zadu i grzbietu? kąpiel nie wchodzi w grę-wąż zamazł
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
04 stycznia 2015 12:20
Wyczesz 😉
ushia   It's a kind o'magic
04 stycznia 2015 14:23
rtk - zapomnij jak kiedys jezdzilas
serio mowie - dopoki cialo sie nie rozrusza mozg nie ma prawa sie wtracac
to wroci, ale na razie wsiadasz tylko z mysla ze masz POCZUC a nie wiedziec jak byc powinno
bo to zwykle jest taki problem - pamietasz na poziomie mentalnym ze balans ze rownowaga, zamknieice konia w pomocach itp itd
a miesnie sciegna i wiezadlo wiedza swoje
sprobuj na poczatek skrocic strzemiona, moze za duzo od achillesow wymagasz a i stad ten bol
ja po przerwie, tez kolo dwoch lat, a niestety duuuzo nizszy poziom niz Twoj, musialam podniesc trzy dziurki... 😉


i nie zapomnij napisac jak juz bedzie ta jazda kiedy po prostu wsiadziesz i bedzie Ci dobrze
(PS - super ze wrocilas 🙂 )
Czy koń po rekreacji może znów szukać kontaktu i stać się na działanie wędzidła bardziej wyczulonym? Mowa o 8letnim koniu, chodzącym w rekreacji ok. 2 lata. Czy stosowanie np. wędzideł z zabawką itd. dałoby radę? Wiem, że koń potrzebuje stabilnej ręki, chodzi raczej o inne aspekty jazdy. Co zrobić, żeby znów koń był rozluźniony, przyjemny w pysku itd.
Wiem, to może być cholernie głupie, no ale niestety, ciekawość mnie zżera, a nie chcę robić nic na własne ryzyko.
Windziakowa, koń po 2 latach w rekreacji może być konie do odrobienia, ale każdy przypadek jest indywidualny
Wędzidło z zabawką stosuje się u koni przekładających język, nie źle ujeżdżonych, zatem nie widzę potrzeby stosowania go u rekreanta
ushia   It's a kind o'magic
04 stycznia 2015 18:00
dwa lata w rekre to nieduzo, zwlaszcza ze z tego co mowisz trafil tam jako szesciolatek, wiec prawdopodobnie cos juz umial
w zaleznosci od tego jaka to rekreacja moze potrwac dluzej lub krocej, ale generalnie jak nie bylo jakiejsc mega patologii to predzej czy pozniej powinno sie udac

w zasadzie powinno sie takiego konia jakby od nowa zajezdzic - dac odpoczac, z ziemi wypracowac plecy, rozluznienie i potem wsiadac
Na privie mogę podesłać filmik jak koń chodził 2 lata temu-w październiku 2014 koń pode mną chodził z podstawionym zadem, rozluźniony, zdjęcie też mogę podesłać.
Dziękuję za odpowiedzi! Ushia i Gaga :kwiatek:
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
05 stycznia 2015 21:01
W innym wątku odpowiedzi nie uzyskałam, a sprawa pilna więc piszę tutaj (bo tu również pasuje):
Chcę kupić hacele:
http://shop.bober.com.pl/product_info.php?products_id=7570
oraz
http://shop.bober.com.pl/product_info.php?products_id=7496

I mam pytanie: czy będą pasować do podków ze standardowymi otworami?
Bo potrzebuję haceli i na błoto, i na twarde, śliskie podłoże (lód, śnieg i ubity, wyślizgany śnieg oraz asfalt).
Dementek, w innym wątku również odpowiedziałam - pytaj kowala jak nagwintował podkowy (w ogóle nagwintował?)
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
06 stycznia 2015 16:53
Standardowo. Bo dzwoniliśmy się zapytać.
Gillian   four letter word
06 stycznia 2015 17:37
powinny pasować, nie widziałam żeby gwinty miały rozmiary, chyba jest jeden.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
06 stycznia 2015 17:41
To zaryzykuję i zamówię te, które wybrałam. Aby pasowały...  🙄
Dzięki za pomoc  :kwiatek:
Standardowo to 3/8 jest
Gilian oczywiście, że gwinty mają rozmiary, przecież śrubki też mają rozmiary 😉
Gillian   four letter word
07 stycznia 2015 09:30
_Gaga, serio? nigdy się nad tym nie zastanawiałam, kupowałam jak leci i zawsze pasowały 😉
To jak jest z gwintami u kucykow?
Nie są mniejsze?

Ja tam miałam do czynienia tylko z końmi podkutymi.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
08 stycznia 2015 16:02
czy hacele w boksie trzeba zawsze bezwzględnie wykręcać? Czy istnieją jakieś wyjątki od tej reguły?
trzeba zawsze.
Rudzik Chodzi oto żeby koń sobie nie zrobił krzywdy.
Ale widziałam na zawodach w boksach przenośnych, takich stawianych na trawie bez podłogi, że niektórzy zostawiali konia w hacelach, gdy miał mieć więcej startów.
widzexxcie U kucyków gwinty są takie same.

Generalnie również nigdy się nie zastanawiałam nad wielkością gwintów, tylko kupowałam wszystko jedno jakie hacele i zawsze pasowały.
Gaga spotkałaś się z niepasującymi hacelami? Bo to, że śrubki mają różne gwinty nie ma za bardzo związku...
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
08 stycznia 2015 16:48
Rudzik, koń może sobie hacelami rozorać ścięgna, brzuch i boję się myśleć co jeszcze. Nie zostawia się koni w hacelach, bo to po prostu za duże ryzyko.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
08 stycznia 2015 17:08
Niedawno odwiedzilam pewna stajnię sportowa full high profeszynal. Wszystkie okute konie stały tam w malutkich hacelach z widiami. Co więcej, mój wet odradzil mi rozkucie teraz mojego konia (a zna kobyle bardzo dobrze, leczył mi ropę kilkukrotnie) i doradził w czasie zaśnieżenia zostawc konia w hacelach na 24. Powiem wam ze trochę zgłupiałam.

Edt literowka
W mojej poprzedniej stajni konie stały non stop w hacelach czy to na wybiegach czy w boksie. Nigdy nic się żadnemu nie stało, ale właściciel ich nie wyjmował tylko z lenistwa  🙄
A takie zostawienie w hacelach nie działa jakoś szkodliwie na nogi? Kopyto pod kątem i w ogóle.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
08 stycznia 2015 17:36
Tak budyń ponoć nogi sie sypia, ale czy chodzi o ścięgna czy o stawy, to niech sie wypowie ktoś mądrzejszy. Jednak wet zaleca taka kuracje, wiec może krotkofalowo nie jest bardzo szkodliwe. Nie wiem, muszę ten temat podrazyc.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
08 stycznia 2015 18:41
[quote author=_Gaga link=topic=1412.msg2259915#msg2259915 date=1420569667]
Standardowo to 3/8 jest
Gilian oczywiście, że gwinty mają rozmiary, przecież śrubki też mają rozmiary 😉
[/quote]

Dzwonili do mnie ze sklepu i powiedzieli, że jedne z wybranych haceli mają gwinty do podków czeskich. Zmienili mi na inny model haceli, ,,polski".
Gaga spotkałaś się z niepasującymi hacelami? Bo to, że śrubki mają różne gwinty nie ma za bardzo związku...


Tak, spotkałam się z hacelami na inny skok gwintu... nie specjalnie wiem co poeta miał na myśli, ale takie spotkałam. Ba nawet jednego prawie wkręciłam a potem ani w tę ani wew tę zastanawiałam się, czy nogę obciąć, czy rozkuć, czy jak... 😁

Rudzik, koń kładąc się ma spore szanse poranić się o hacele - z widiowymi szanse ma największe...
Co więcej jeśli kopnie innego konia (a kuty na 4) skutki mogą być opłakane. Podobnie zatrat. Bosym kopytem to problem, kutym bardzo duży problem, kopytem z hacelem - jakby trochę tragedia... Zdradź proszę w jakiej profesjonalnej stajni konie stoją24 h w hacelach. I jesteś pewna ż e to hacele, nie zatyczki do gwintów?
Gillian   four letter word
08 stycznia 2015 19:18
_Gaga, już nie pamiętam kto to pisał, ale widziałam na rv wpis o trzymaniu konia non stop w hacelach zimą. Zdarzają się takie kwiatki.
_Gaga, już nie pamiętam kto to pisał, ale widziałam na rv wpis o trzymaniu konia non stop w hacelach zimą. Zdarzają się takie kwiatki.
Też takie kwiatki widziałam zagranicą 😉
Gaga to kiedyś przyjedź do mnie na wycieczke, stajnia Słoneczna, wszytskie chodzące konie na okrągło w hacelach. Ale w sumie już zauważyłam taką prawidłowość, że jak sie na konia chucha i dmucha to on i tak znajdzie sposób, aby sie uszkodzić. A takie konie żyjące w warunkach maksymalnie sprzyjającym kontuzjom żyją i mają się świetnie  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się