kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
08 sierpnia 2016 10:53
devil, najlepiej bezpośrednio przed podanie, bo może skwaśnieć/zepsuć się, szczególnie przy takich temperaturach 🙂 ja kiedyś otręby koniowi zrobiłam na kilka dni w pojemniki 😁 rano nie dało się już tego powąchać
No nie, to mój genialny plan legł w gruzach. Dzięki za odpowiedzi!
A właśnie problem jest taki że chcę zamówić Officinalisa, ale jest albo w płynie albo w proszku, więc chyba jednak wybiorę płyn bo będzie na pewno zjedzony, a to podawanie przed posiłkiem jakoś ogarnę. Będę musiała ładnie poprosić stajennego  🤣
A nie możesz podawać tej biotyny z garstką "czegoś" jak jesteś w stajni? 🤣
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
08 sierpnia 2016 12:06
devil, ja podaję płynnego officinalsa w pojemnikach z gotową mieszanką paszy na dany posiłek. Szykuję takich pojemników na 4 dni do przodu, ale mam pojemniki nie przepuszczające światła, z przeznaczeniem do żywności i trzymam w chłodnej murowanej paszarni. Nic nie kiśnie i się nie psuje. Nie wiem jak z ulatnianiem związków, ale poprawę w kopytach i włosiu widać gołym okiem.
Kraja myślałam o tym, ale nie zawsze jestem, a koń na łące więc nie chcę robić za dużo roboty przy nim, bo i tak już jest "specjalnej troski". A też wolałam żeby dostawał regularnie o stałej porze. Fakt, najprostsze rozwiązania zwykle są najtrudniejsze, bo ja tam jednak lubię sobie czasami utrudnić życie  😁

Ale Rudzik jednak mnie pocieszyłaś. Ja co prawda mam pojemniki przezroczyste, ale stoją też w chłodzie. W takim razie po prostu będę robiła na 2 dni, to nie powinno się nic stać nawet w tych przezroczystych. Dzięki, problem z głowy  💃
Mam pytanie jak przyzwyczajaliście lub uczyliście swoje konie do noszenia derek na zadzie podczas jazdy. Wiecie o ci chodzi, nie wiem jak inaczej to napisać  🤣
anil22, ja nie uczyłam nijak. Jak koń normalnie nosi derkę, to nie powinien robić problemów z tym, że przy bardziej dzikich osobnikach trzeba uważać, jak się zarzuca ją na zad siedząc w siodle 😉 Wiesz, o czym mówię.. żeby nie zarzucać jak Zorro pelerynę 😉 tylko położyć na zadzie i rozciągnąć na płasko. I wsadzić sobie pod tyłek, co by nie zjechała do tyłu i nie zaczęła się ciągnąć za tylnymi nogami, bo to może wrażliwsze egzemplarze osaczyć ;P
No własnie o to mi chodziło.. a paski ? Nie obijają sie o nogi? Tak się zastanawiam,od czego by pasowało zacząć. Czy ziemi czy z  siodła?
anil22, ale jakie paski?
Zapewne te pod brzuchem.
Anil, te z pasami pod brzuchem raczej nie bardzo się nadają do czegoś takiego. 🙁 Właśnie dlatego kupuję te bez pasów. Derek polarowych używam tylko jako osuszacz, koń stoi w niej maksymalnie 10 minut w boksie, a właśnie mogę sobie założyć i nic się nie ciągnie.
Jeśli boisz się o reakcję na derkę, to polecam sprawdzić, czy koń z siodła daje się głaskać/klepać po zadku. Ja tak sobie swojego czasami oklepuję, co by nie zapomniał, że posiada tyłek, w który też konia można dotknąć. :P A porządne drapanie nawet mu się podoba. 🙂
Mojego nie uczyłam, nauczył się tylko nosić derkę osuszającą. W zimowe treningi na zewnątrz zaczęłam ją po prostu mu nakładać na siodło itd, pasy związałam w supeł możliwie krotko by nie dyndały i ostrożnie zdejmowałam na początku z siodła. Zakładanie też odbywało się normalnie, acz obserwując reakcje konia. Ale ja go lubię stresować, więc wcześniej przy zakładaniu polaru w boksie zarzucałam ją z rozmachem 😂
Przyzwyczaił się na tyle, a koń wypłosz 😉

maluda, dla mnie derki do jazdy nie powinny posiadać pasów, a na pewno nie takie które chcemy użyć do nauki dla młodego konia.
Moja wcześniejsza kobyła dawała dyla jak miała derkę, jak jej zakładałam na zadek. O ile jak byłam z ziemi to było w porządku, to z grzbietu juz niekoniecznie. Stawiałam ją do przodem do ściany i z grzbietu poprawiałam , badź nakładałam. A przede wszystkim chwaliłam za grzeczne stanie w miejscu 🙂 Mówiłam do niej miłym głosem a także dostawała marchewkę od kogoś gdy ja w tym czasie nakładałam derkę. Wkońcu skojarzyła to z czymś dobrym i problemu nie było. Jedna próba, jednego dnia i kobyła nie miała nic przeciwko. 🙂 Podam później zdęcie tutaj, bo mam gdzieś jak stoimy w ścianie prawie;p
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 sierpnia 2016 21:08
No własnie o to mi chodziło.. a paski ? Nie obijają sie o nogi? Tak się zastanawiam,od czego by pasowało zacząć. Czy ziemi czy z  siodła?


A koń ma jakiś problem z derkami czy innymi rzeczami? Bo jeśli to wielki panikarz i strach czai się wszędzie, to założenie zwykłej derki jako treningową, bez odpięcia pasów i do tego z siodła skończy się krótko mówiąc katastrofą 🙂
Za to jeśli koń nie ma problemów z derką i dotykaniem go po tylnych nogach przez rzeczy martwe to nie powinien w żaden sposób zareagować. Także więcej info o koniu, wtedy będzie można coś doradzać :P
Sama jadąc freestyle jako Minionek po prostu konia przed startem ubrałam w 'spodnie', po czym wyprowadziłam z boksu, wsiadłam i pojechałam się rozprężać :P także są konie które żadnych specjalnych 'przyzwyczajań' nie potrzebują
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/11540833_1016502041707382_6147862976662827862_n.jpg?oh=ff39d08b14d94adc9b3fdf26ff985408&oe=58538066[/img]
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/11745540_1016502555040664_779410982639156528_n.jpg?oh=8d713b92c78a308f55113e05a49e5c45&oe=5858C168[/img]
Gniadata   my own true love
08 sierpnia 2016 22:23
Co może powodować nadmierne ofutrzenie w środku lata, oprócz cushinga?
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
08 sierpnia 2016 22:31
Gniadata, zimne noce, niedobór witamin i ogólnie słaba kondycja zwierzęcia.
Gniadata   my own true love
08 sierpnia 2016 23:00
stajnia murowana, więc noce raczej nie arktyczne, koń wygląda aż za dobrze, witaminy wezmę pod uwagę, dzięki  :kwiatek:
Dzieki dziewczyny. :kwiatek: Pytam czysto teoretycznie, żadnego konkretnego przypadku. Zastanawiał mnie sam proces. Czyli dla bezpieczeństwa lepiej derkę bez pasow.
dea   primum non nocere
09 sierpnia 2016 07:02
Trochę OT: budyń, ależ on nogę postawił, wygląda jakby miał połamać auaa :p
anil22, zależy od konia
Moje derkowane od początku - mogę na nie zarzucać derki stojąc 2 metry od koni. Nie ruszy ich to. Dlatego i pod siodłem nie ma problemu z latającymi pasami, derką odfruwającą z wiatrem (bywa) itd itp... Jak koń nie przyzwyczajony - warto przyzwyczaić powoli, ale też bez przesady , bo strach przyzwyczajającego przeniesie się na konia :/
dea, omg, faktycznie 😂 Rozmazało się i zrobiło z nogi żelkę 😁
Gniadata a w jakim wieku jest koń? Jeśli sierść jest szorstka, zmierzwiona to może wydawać się jakby było jej więcej niż takiej gładkiej, śliskiej, przylegającej.
Coś mi się też o uszy obiło, że przyswajalność białka ma wpływ na okrywę włosową. A może to chodziło o skład białka....? Rzuca tylko trop, nie pamiętam szczegółów. 😡
Gaga super robota, właśnie o coś takiego mi chodzi. Czy warto na początku nakrywać derką bez pasów??
ushia   It's a kind o'magic
09 sierpnia 2016 17:17
w jakim sensie warto?
mozesz zaczac i od przykrywania reczniczkiem nie musi byc derka 😉

kup sobie z odpinanymi dwustronnie - bedzie wilk syty i owca w ciazy 😉
anil22, zależy od tego czy koń się boi czy nie... Jak się boi to rzeczywiście można zacząć od ręcznika. Jeśli nie, nie ma co się cackać...
Świetny pomysł. Nie wpadłam na to  😁
Chodziło mi o poczatek przyzwyczajania, lub sprawdzenie czy koń już tak nosił derkę i tego jak zareaguje.
Gniadata   my own true love
09 sierpnia 2016 17:32
Kraja 12 😀 sierści jest widocznie więcej, jest gęstsza i dłuższa, także to nie tylko wrażenie. Poczytam o tym białku, dzięki za trop! :kwiatek:
smartini   fb & insta: dokłaczone
09 sierpnia 2016 17:51
Świetny pomysł. Nie wpadłam na to  😁
Chodziło mi o poczatek przyzwyczajania, lub sprawdzenie czy koń już tak nosił derkę i tego jak zareaguje.

Musisz pamiętać, że nie ma jedynej drogi i postępowanie jest uzależnione od konia, z którym pracujesz 🙂 Są konie, które derki nigdy nie miały na plecach a można podejść i ją po prostu założyć a te przejdą z tym do porządku dziennego. Inne za to mimo noszenia derki nadal będą panikować przy zakładaniu.
Natomiast zawsze trzeba podchodzić do konia pewnie i bez czajenia się. Jak się będziesz skradać, żeby sprawdzić czy koń się derki boi czy nie to na pewno będzie się jej bał 😉
No rozumiem. Ja obawiam sie w sumie momentu zakładania jej na zad z siodła. Nie robiłam tego nigdy i dlatego nie wiem jak koń może zareagować.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się