Sprawy sercowe...

a moim zdaniem nawet latwiej jest rozjechac sie teraz, bo wszystko jest jeszcze w skowronkach, "filmowo romantycznie" i bedziecie czekac na siebie z utesknieniem. Pozniej czy wczesniej, tesknic i tak bedziecie a jesli wam zalezy to pol roku to nie bedzie problem. Jak wam dobrze razem to nic tego nie zmieni.

My poznalismy sie na wyjezdzie i bylismy tam tydzien, potem prawie rok zylismy w innych krajach i tez "skonczylo sie" slubem, jest dziecko i 11 lat zaraz nam stuknie... jezu, jak to leci  😜


Dziękuję Wam bardzo za podniesienie na duchu! Chociaż wydaje mi się, że to tylko mój babski mózg ma potrzebę takiego analizowania sytuacji, bo dla Czecha sprawa jest całkowicie jasna. Wczoraj o tym pisaliśmy (bo akurat kilka dni był poza Pragą) i jego punkt widzenia jest taki: I honestly don’t even think about it, because it’s quite simple in my mind and I already decided: if you’re here when I come back, I return to you without a second thought. Chyba w takim razie muszę odłożyć czarnowidztwo na bok i korzystać z ostatniego wspólnego tygodnia, a potem cierpliwie czekać na jego powrót.

buyaka, do Iraku... Choć oficjalna wersja, taka żeby nie stresować mamy brzmi, że jedzie się szkolić do USA. Jeżeli miałabyś ochotę napisać mi na PW więcej o Waszej sytuacji i o tym jak sobie radziłaś z odległością na początku, to będę wdzięczna!
mils   ig: milen.ju
20 stycznia 2018 12:10
Mogę do kogoś na PW? Znowu...
Mils
Mozesz do mnie 😉
mils, dawaj :kwiatek:
Mogę do kogoś na PW? Znowu...


śmiało  :kwiatek:
Do mnie też. 😉
A ja wpadam tylko się pochwalić. Od kwietnia w końcu zamieszkamy z moim M razem. Nawet nie wiecie jak się cieszę, po 4 latach ciągłego kursowania, nastanie spokój 🙂 Już nie mogę się doczekać, choć w związku ze zmianą pracy mam też duuużo stresów. Ale cieszę się jak dziecko 😜
Lotnaa   I'm lovin it! :)
03 lutego 2018 16:28
fin, jeśli to jest "to", to dacie radę! Kiedy ja poznałam mojego T, mieszkaliśmy 1300 km od siebie. Co prawda dość szybko przeprowadziłam się bliżej, ale nawet jeśli musiałabym czekać, to wiele by nie zmieniło. Trzymam kciuki za was!

solusiek, fajnie!! 🙂
solusiek, gratulacje! Kibicuję Wam od samego początku i bardzo się cieszę, że wszystko tak dobrze Wam się układa. Jesteście idealnym przykładem na to, że jak się chce, to odległość nie jest problemem!

Lotnaa, mam nadzieję, że to jest to! Dziś mija tydzień odkąd wyjechał, serducho mnie trochę boli i płacze, ale wiem, że jemu jest jeszcze gorzej, bo jest tam 'sam'. Jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że przetrwamy 😀
Czy na pw nie chciałaby ze mną pogadać jakaś rozsądna osoba, która nie ocenia? Muszę się komuś wygadać, bo niedługo zwariuję....
Ollala Nie wiem czy się nadaję, ale służę PW jak coś🙂 wiem jak wazne jest móc się 'wygadac'🙂"
Zawsze.
Ollala🙂, służę PW
[quote author=Ollala🙂 link=topic=148.msg2762745#msg2762745 date=1520060517]
Czy na pw nie chciałaby ze mną pogadać jakaś rozsądna osoba, która nie ocenia?
[/quote]
O, to chyba ja  🤣
Jeśli wciąż szukasz rady, to tu jestem, pisz  😉
fin Ja mam akurat tak, że jak mam świadomość, że gdzieś tam jest ktoś kto kocha i tęskni to żyje mi się o wiele lepiej niż w stanie wolnym, mimo, że tej fizyczności nie ma na codzień. A zresztą tak jak dziewczyny mówią, to dopiero początek, pierwsze trzy miesiące znajomości to zawsze euforia, więc wydaje mi się, że łatwiej przez to przebrnąć teraz niż po jakimś czasie, gdy wkrada się rutyna i kuszą skoki w bok.

A ja się uwolniłam!  😅 2 marca wyjechałam z Anglii zostawiając francuskiego terrorystę za sobą. Przyznam się, że do samego końca miałam wątpliwości ale on sam swoim zachowaniem utwierdzał mnie w przekonaniu, że to najlepsze wyjście. Było tylko gorzej. Jest mi teraz ciężko ale wiem, że dobrze zrobiłam. Mam tylko nadzieję, że to doświadczenie nie pójdzie na marne i już nigdy nie zwiąże się z niedojrzałym, uzależnionym od trawy, seksu, gier komputerowych manipulatorem. Chciałam wam podziękować Re-Voltowiczki za wsparcie i otuchę.  :kwiatek:
Co u Was słychać? 🙂 Wątek całkiem ucichł. Na wiosnę wszystkie serca takie spokojne? 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 kwietnia 2018 08:06
Po prostu wszyscy czekają aż Ty w końcu napiszesz jak tam z panem Czechem  😁
Wichurkowa   Never say never...
25 kwietnia 2018 08:27
Ja od dwóch miesięcy jestem szczęśliwym singlem  🏇 W końcu uwolniłam się z tego toksycznego związku  💃
smartini   fb & insta: dokłaczone
25 kwietnia 2018 08:35
Nam rok stuknął prawie miesiąc temu, ah i oh i w ogóle 😁
desire   Druhu nieoceniony...
25 kwietnia 2018 08:36
Wichurkowa, o masz, a myślałam że uwolnienie nastąpiło sporo wcześniej (o ile myśle o tym, tym co go tu opisywałaś 😉 ).

ciekawe jak tam pamirowa i Bea1.  👀
Mi za dwa miesiące stukną dwa lata, od pół roku razem mieszkamy i ogólnie jest fajnie 😀
Nam za kilka tygodni stuknie 1,5 roku a jesteśmy w ogromnym kryzysie i jak z jednego wychodzimy to wpadamy w drugi. Bezsensu to wszystko. Dobrze że mam studia i dwie prace - nie mam czasu spać i jeść a co dopiero o tych kryzysach myśleć i się zadręczać  😁
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 kwietnia 2018 09:47
smartini ja myślałam, że Wy jesteście razem już z 5 lat co najmniej  😉 Chyba po tym jak opisujesz psie i mieszkaniowe sprawy  😀
smartini   fb & insta: dokłaczone
25 kwietnia 2018 09:53
smarcik, haha, nie, rok w Wielkanoc stuknął dopiero :P ale generalnie świetnie nam się ze sobą żyje, może dlatego takie wrażenie 😉
a nam za pare dni 9 lat i 3 lata mieszkania razem 😂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
25 kwietnia 2018 09:59
[quote author=galopada_ link=topic=148.msg2777740#msg2777740 date=1524646486]
a nam za pare dni 9 lat 😂
[/quote]


To już trochę jak kazirodztwo 😁 😉
JARA, coraz częściej to słyszymy 😁
Żeby zachować równowagę u mnie jest dno i wodorosty 😉
Nam za kilka tygodni stuknie 1,5 roku a jesteśmy w ogromnym kryzysie i jak z jednego wychodzimy to wpadamy w drugi. Bezsensu to wszystko. Dobrze że mam studia i dwie prace - nie mam czasu spać i jeść a co dopiero o tych kryzysach myśleć i się zadręczać  😁


Na tyle lekkie kryzysy, że dalej to utrzymujesz?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się