Jaki jest nasz wzrost i czy macie z tym problemy?

174 i bez problemów, poza tym jednym, że... nie ogarniam swoich ruchów ;P przede wszystkim w tańcu.
rozmiar buta 37 😉
Kayra   Kucusiowy wariat :P
26 stycznia 2010 10:58
W sumie ja mam problem ze wszystkim ciuchami, butami. Jak na swoje 24 lata (ło matko) mam kolo 140 cm :p
Nawet konia trzeba było dobierać małego. Jedynie co można to się przyzwyczaić, chociaż momentami jest ciężko.
Dlatego chętnie przyjmę parę cm :P 🙂
Dopisuję swoje 168cm, z których jestem zadowolona, jest wręcz idealnie. Do tego figura nienaganna - wszystko gra. 🙂 Jeśli chodzi o buty, łatwiej będzie, jak napiszę, że długośc stopy to 25,5 cm (przeważnie 40, czasem duże 39).
ja mam 158 cm, jakoś nie cierpię z tego powodu ani się nie wstydzę mojego niskiego wzrostu, ale wiem jedno - trzeba dużo energii by być brzdącem  😉
Ja mam równiutkie 170 cm i lubię swój wzrost. Taki akurat. Wysoka przesadnie nigdy być nie chciałam, tak samo jak mała.
Nigdy nie miałam problemów z ciuchami, stopę też mam standardową (38-39) więc i butów sporo.

Inna sprawa, że mam dość "kobiecą" figurę i choćbym nie wiem jak się starała przy dobieraniu garderoby to zawsze gdzieś za bardzo opina, a gdzieś odstaje 😁

Niestety mam jakiegoś pecha do facetów, bo interesują się mną, mam nadzieję że nikogo nie urażę, kurduple 😵
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
02 czerwca 2010 14:15
Ja mam 179 cm. Jeszcze do niedawna przeszkadzało mi to okropnie, chociaż nadal mam tak, że obciążam jedną stronę i obniżam się tak o 2-3 cm.
Chciałabym mieć tak z 7 cm mniej. Byłabym przeszczęśliwa. Rozmiar buta: 39,40.

Może kiedyś się przyzwyczaję i znajdę takiego fajnego, wysokiego, z którym będę mogła na obcasiku popylać  😍
Kayra   Kucusiowy wariat :P
02 czerwca 2010 14:20
Maddie, chętnie wezmę od Ciebie te 7 cm, uratowało by mnie od wszystkiego 🙂
Kawecan   Jeździec bez konia...
02 czerwca 2010 14:23
165 cm 😀
I nadal rosnę , a moim wymarzonym wzrostem jest 175-180 cm !  😍
187,5cm  😎
Kayra   Kucusiowy wariat :P
02 czerwca 2010 14:28
Matko, jak ja Wam zazdroszczę!
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
02 czerwca 2010 14:42
Kawecan jak ja bym chciała mieć tak z 170. Każdy musi sobie powybrzydzać  😁
Fajrant^^ WOW

158cm 😉 małe jest piękne i wsiądzie na kucyka jak i na dużego konia 😉 ja z tym nie mam problemów jedynie co to z rozmiarem buta-36 baleriny i buty nie zapinane na żadne paski czy coś czasem nawet 35 bo mam drobną stópkę :maruda:
mialam 170 cm... ale chyba sie zdeptałam do 168 cm (starość)
ogólnie wzrost swój uważam za normalny ;-)
ani mnie ziębi, ani parzy
Kayra ja mam 147cm i i uwierz mi, te 7 cm nie robi żadnej różnicy 🙁 jakiś 12 to już coś. Rozmiar buta mam 34 i kupę lat temu to była  prawdziwa tragedia, żadnych botków, czółenek bo, stopa krotka a szeroka nawet ze sportowymi było kiepsko bo w dziecięcych były tylko z jakimiś smerfami. Na szczęście teraz już jest lepszy wybór. Na szczęście konia mam dopasowanego 😀
Ja mam ok 175 i teraz bym się nie zamieniła raczej. Kiedyś narzekałam, bo źle się czułam przy niskich facetach zwłaszcza... Mój facet ma 2 metry i nawet w obcasach czuje się jak maluch 😀
Ja mam 168, mąż 185 i uważam, że tak jest ideolo;] Kwestie doboru ciuchów pominę milczeniem, bo to już tylko kwestia schudnięcia po nadmiernym pożeraniu słodyczy, więc da się z tym walczyć. Żeby tak jeszcze nie mieć ud jak kubanka to mogłabym pomykać praktycznie we wszystkim.
Moon   #kulistyzajebisty
02 czerwca 2010 19:10
w dowodzie mam 171, ale podejrzewam, że mam jakieś 173 max.
Do niskich nie należę, na kucach czuję się jak przygłup i to jest jedyna niedogodność wzrostu mego ;-)
Ahh no i nie mogę w szpilkach za wysokich chodzić z moim chłopem, jesteśmy prawie równi wzrostem i nie lubię być od niego wyższa...
A poza tym to tragedii nie mam ;-)
ja mam nie pełne 150  i większość osób się ze mnie nabija.  Nie jest łatwo być kurduplem
Ja mam 170 cm, a chciałabym być trochę niższa, tak o 5cm, no ale niestety. 🙁
ja tam bym chciała mieć 170cm.
patataj   tyle smaku - we fraku
02 czerwca 2010 20:50
Ja też mam 166cm. Wśród znajomych jestem niska, ale przy koniu czuje się wysoka, bo on ma całe 150 cm. Swój wzrost uważam za idealny. 🙂
177- śmiesznie wyglądam na hucule. 😵
Wzrost - 180
Rozmiar Buta - 42

Problem? W Polsce nie mogłam kupić sobie żadnych ciuchów, jedyne co mnie ratowało, to Anglia albo ciuchlandy...butów tez nie mogłam kupić, bo 41 były na mnie za małe. Nawet nie mogę sobie niczego wybrać, biorę to, co jest. Ze spodniami jest to samo. Jako, że nie należę do anorektyczek to spodni też nie mogę sobie kupić, bo są albo za wąskie, albo za krótkie. Trzy pary spodni, które mam kupiłam w Anglii i dzięki Bogu, że tam jakość ubrań jest 2 razy lepsza, niż tu  🙄 Teraz w sklepach już są na mnie rozmiary i z wielką ulgą mogę powiedzieć, że mam w czym wybierać  😀 Jednak rodzi się kolejny problem - brak kasy...
175, ale ostatnio chyab jeszcze coś wyciągnęłam do góry  😵

buty kupuje: 41,42.
w większości są to sportowe, tam coś się jeszcze znajdzie, ale kupno czegoś eleganckiego... Ostatnio w Aldo przyuważyłam, że są duże rozmiary  😅 i całkiem fajne buty mają.

Jak dla mnie - chętnie bym była niższa te kilka cm, to był by mój ideał  😁
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
03 czerwca 2010 10:20
168, ale pewnie dobiłam juz do 170. Bardzo chętnie przymalałabym te 5 cm. Ale w sumie nie jest źle, tylko w mojej klasie jestem jedną z wyższych i to mnie zawsze trapi. Rozmiar buta 37-38, wiec ideolo. 🙂
w dowodzie mam 171, ale podejrzewam, że mam jakieś 173 max.
Do niskich nie należę, na kucach czuję się jak przygłup i to jest jedyna niedogodność wzrostu mego ;-)
Ahh no i nie mogę w szpilkach za wysokich chodzić z moim chłopem, jesteśmy prawie równi wzrostem i nie lubię być od niego wyższa...
A poza tym to tragedii nie mam ;-)


mam dokładnie to samo  😎
178cm, rozmiar buta 40 - 41... gdybym mogła być te 5cm niższa to nie pogardziłabym, może przestałabym się czuć "potężnie" ;P mój chłopak ma 180cm, ale problemu wizualnego chyba nie ma, bo w szpilkach nie chodzę, wyglądamy prawie równo ;P na Jego studniówce miałam obcas 7cm, ale tragedii te  nie było 😉 za to czasem mam paranoję, czy nie jestem za wysoka na mojego konia, który ma 164cm  :/
MissTake, ja mam tak jak powiedziałam wyżej - 175, albo i więcej, a mój kucyk ma około 160  🤔
Ja mam stopę 38,5-39 przy ok 175 i jak dla mnie idealnie :P
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
03 czerwca 2010 11:31
Ja mam jak mówiłam 179 cm i na hucule wyglądam równie śmiesznie...
Jeżdżę na jednej hucułce co ma 140 cm i jest jakoś tak dziwnie, jednak jak popylam na ogierze 149 cm to jest idealnie. Koń jest okropnie mocny (i silny) i okropnie mi to pasuje 😉 Jak będę kupować konia to koniecznie jakiegoś ogiera około 160 cm. Na takich koniach się czuję bezpiecznie i po prostu tragedii nie ma.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się