jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

Witam
Chciałbym się dowiedzieć czy używał ktoś takiego wędzidła ?
http://www.horse-trade.pl/produkt/index.php?id=403&img=1

Jak ono działa i jakie ma zastosowanie ?
Z góry dziękuje za odpowiedź
używał ktoś wędzidło typu SM od P.Marka Gajewskiego?
http://marek-gajewski.pl/page/show/id/24/
darolga   L'amore è cieco
14 maja 2011 11:32
Przyszedł czas na zakup nowego wędzidła, bo obecne jest jednak ciut za długie.
Pomyślałam, że jest to dobra okazja, by przetestować inne kiełzna i sprawdzić, jaki rodzaj pasuje koniowi najbardziej, ale nie chcę przekombinować, więc zapytam tutaj też o radę, chociaż już niemało wymęczyłam epk  :kwiatek:

Do tej pory od hohoho czasu, odkąd tylko go mam, chodził na pełnej oliwce, podwójnie łamanej z miedzianym łącznikiem, grubości około 14mm. Nigdy, nawet na jedną jazdę, nie zmieniałam kiełzna. Koń bardzo bardzo przyjemny w pysku, toczący pianę litrami i śliniący się na potęgę, nigdy nie miałam problemów z przepuszczalnością, nigdy się ze mną nie zabierał ani nie szarpał, jest bardzo czuły i wrażliwy, raczej to typ chowający się, mimo że moja ręka jest wręcz za delikatna.

Pomyślałam o spróbowaniu zwykłego podwójnie łamanego Sprengera, zarówno ze zwykłym łącznikiem (RS Dynamic KK Ultra) jak i z rolką na łączniku (WH Ultra), różnych grubości.

Moje pytanie brzmi: czy próbować jakiekolwiek inne w ogóle czy zostać przy dotychczasowym? Jeśli próbować, to czy zaproponowane przeze mnie są dobrym pomysłem? A może jeszcze jakieś inne warto zobaczyć? Koń nie sprawia "pyskowych problemów", dlatego nie chcę przekombinować. Wiadomo, że póki nie spróbuję, nie dowiem się jak reaguje, a Wy też mi tego nie wywróżycie, bo to rosyjska ruletka, ale czy np. przejście z oliwki na zwykłe nie będzie jakimś głupim pomysłem?
Mam sto tysięcy dylematów i kompletnie nie wiem czego szukać.
darolga, skoro jest dobrze to po co kombinowac? a skoro jednak lekko chowajacy sie to zostan przy oliwce raczej.
darolga   L'amore è cieco
14 maja 2011 12:38
katija - no właśnie nie chcę przekombinować, a tak czytam, że praktycznie każdy próbuje, testuje, że aż mi się dziwnie zrobiło. Wiem, że lepsze jest wrogiem dobrego, ale skoro i tak muszę kupić nowe wędzidło, to może warto sprawdzić, czy nie lepiej jakieś inne? Może będzie takie, na którym będzie się mniej chował? Sama już nie wiem po prostu no...
A co do oliwki jeszcze. Możesz rozwinąć, czemu polecasz ją dla konia chowającego się? Wiem tylko, że nie nadaje się dla koni wieszających się. A jeżdżę właśnie na niej większość koni, bo wydaje mi się wędzidłem bardzo przyjaznym dla konia i takim najbardziej "neutralnym", bez wydziwiania i komplikowania.
Oliwka daje, poprzez wieksza powierzchnie oraz mniejsza ruchomosc,mozliwosc spokojniejszego oparcia sie na wedzidle. Ja dodatkowo uzywam dla takich konie wedzidla pojedynczo lamane, ciezkie, ktore lepiej leza w pysku bez prowokowania ucieczki za wedzidlo.
darolga   L'amore è cieco
14 maja 2011 13:08
Anka -  :kwiatek: leci PW!
darolga, skoro jest "prawie dobrze" to szukałabym bardzo podobnego wędzidła, może po prostu takiego samego, ale krótszego - dopasowanego. Z wędzidłami trzeba "kombinować" pomalutku, nie tak, że sprawdza się skrajne opcje.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
14 maja 2011 15:34
darolga, a prawie taki sam jest sprenger,który wstawiłam stronę wczesniej...może taki?
darolga, Czasem jest tak, że każdy próbuje i testuje, bo:
1) ma mega-wrażliwego konia z wadą zgryzu, który histerycznie reaguje na kiełzna
2) ma zero informacji jak prawidłowo dopasować wędzidło do konia, więc kombinuje metodą prób i błędów 😉
3) ma łapska z betonu, koń się przed wędzidłem broni i jeździec cuduje, bo twierdzi, że to wina wędzidła.*

*tu uczulam- nie twierdzę, że wędzidło nie ma nic do rzeczy i dopuszczam do siebie przypadki, kiedy koń chodzi lepiej na jakimś tam innym niestandardowym wędzidle 🙂

Przychylam się do opinii Halo w tym temacie 🙂
[quote author=Ktoś link=topic=1598.msg1009545#msg1009545 date=1305319713]
Dramka, na logikę,im większa dźwignia,tym mocniej działa....😉
[/quote]

tzn?  :kwiatek:

To wędzidło z wąsami ma kanty, ostatnio takie oglądałam ale te kanty...mocno działa?
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
15 maja 2011 09:16
tzn.że na skrajne kółka -wtedy masz najsilniej działający dźwignię.chociaż ja jeździłam bez łącznika. 😉

co do kantów - działa mocno,ale tylko wtedy,gdy tego potrzebuję,gdy jest normalna współpraca,działa jak normalne wędzidło.gdy chcę skrócić,a kon nie odpowie,to wtedy jest ostrzejsze.
Ktoś, mi ostatnio ktos mowil, ze uzywa doklanie tego wedzidla, do krorekty koni po torze 😉
Jak mam traktować moje skórzane wędzidło? Normalnie myć i to wszystko czy jakoś smarować?
noen   A story of a fighter of our human race
15 maja 2011 14:41
mam wędzidło długości 17cm. Ile to jest na skale ''wędzidłową'' 😡 :kwiatek:
noen masz wędzidło 14,5 😉 wędzidło mierzy się tak, jak na zdjęciu co wstawiłam - od czerwonej kreski do czerwonej kreski 🙂
noen, wydaje mi się, że 14,5 (powinnaś mierzyć od kółka do kółka 😉)

Edit: pisałyśmy razem 😉
noen   A story of a fighter of our human race
15 maja 2011 15:06
Zygzak,Orzeszkowa dziękuję :kwiatek:
LatentPony   Pretty Little Pony :)
15 maja 2011 17:26
Dzisiaj już naprawdę się załamałam  😕 po naprawdę długich i uporczywych poszukiwaniach znalazłam wędzidło na którym mój koń zaczął pracować. Było ok, zdjęcia wstawiałam na poprzedniej stronie. Nieśmiało, powoli zaczynał przeżuwać i się ślinić. Jednak zauważyłam, że wielokrążek obciera mu kąciki warg, dlatego założyłam ślinianki. Dzisiaj pierwszy raz w życiu naprawdę miał cały pysk w pianie. Byłam z niego niezmiernie dumna, ale cała radość prysła po chwili. Zauważyłam, że ślinianki obcierają mu skórę pod nachrapnikiem. Nie wiem co mam z tym zrobić. Z obu stron ma obtarcia po 40 min lonży. Dodam, że obcierać zaczęły go dopiero dzisiaj, przy intensywnym ślinieniu.

Wymienić gumki? Czymś je podkleić? Potrzebuję jakiejś sensownej rady  🙇
A może zacznij od przycięcia po obwodzie? Niekonwencjonalne "przypadki" wymagają niekonwencjonalnego traktowania 🙂. Możliwe, że są średnicą za duże (wobec pyska) i podwijają się nieco. Taka gumowa krawędź może penie obetrzeć.
LatentPony, a może zmień z gumowych na neoprenowe?

Edit: o, takie http://animal-farm.bazarek.pl/opis/374361/york-slinianki-neoprenowe.html
LatentPony   Pretty Little Pony :)
15 maja 2011 18:13
A używał ktoś z was tych neoprenowych ślinianek? Rzep mocno trzyma?

Fakt, te moje wydają się dość spore jak na mojego konika polskiego. Jednak nigdzie się nie zawijają, nie fałdują, ani nic z tych rzeczy.

Dziękuję za rady, spróbuję najpier je przyciąć, a jeżeli znowu się obetrze to zamówię te neoprenowe  :kwiatek:
[quote author=Ktoś link=topic=1598.msg1010367#msg1010367 date=1305447418]
tzn.że na skrajne kółka -wtedy masz najsilniej działający dźwignię.chociaż ja jeździłam bez łącznika. 😉

co do kantów - działa mocno,ale tylko wtedy,gdy tego potrzebuję,gdy jest normalna współpraca,działa jak normalne wędzidło.gdy chcę skrócić,a kon nie odpowie,to wtedy jest ostrzejsze.
[/quote]

Aha. A silniejsze działanie jest z łącznikiem czy do dolnego kółka?  :kwiatek:

Powiem ci ze nie sympatyczn to wedzidło w dotyku  😉
LatentPony   Pretty Little Pony :)
15 maja 2011 19:32
Najsilniejsze działanie wielokrążek ma jak wodza przypięta jest do dolnego kółka.
mam prośbę, czy ktos z Was używał/używa takiego wędzidła
http://www.okser.pl/busse-wedzidlo-oliwkowe-podwojnie-lamane-kaugan-16mm-p-4984.html
A co chcesz o nim wiedzieć?
.
czy koń ładnie je przyjął, czy się od razu ślinił, czy łapał kontakt czy uciekał ?
wszelkie spostrzeżenia
Mój w ogóle się na nim nie ślinił, nie przyjmował go, wieszał się i ogólnie chodził tragicznie. Nikt Ci przez internet nie powie jak będzie chodził Twój koń. Mój ogólnie kiepsko przyjmuje wędzidła i bardziej mu pasuje cienkie i nie oliwkowe 😉
nie chodzi mi , że mi ktos powie jak będzie mój koń chodził ale jakie ma doświadczenie na swoim koniu
ja te wędzidło już kupiłam i na razie rewelacji nie ma .... dlatego moje pytanie
mój konisko tez jest ciężki przypadek co do wędzidła
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się