jakiego kiełzna używacie/ WĘDZIDŁA - rodzaje, zastosowania, spostrzeżenia

A! jakoś inaczej próbowałam sobie wyobrazić i nie mogłam - dzięki 🙂
proszę 🙂


super ! dzięki ! i nawet drogie nie jest bardzo  😅

nathe fajne



Christine, wisze Ci flaszke za polecenie tego wedzidla. zainwestowalam w nie na chybil trafil tylko dlatego, ze jakos mam zaufanie do tego co piszesz tutaj na forum  😉  i rzeczywiscie jest super
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
02 czerwca 2011 21:18
gracias, gracias do obaczenia w takim razie na zawodach  😁

i ciesze ie, ze spaowalo futrzakowi 🙂
a dziś mój ogon pokazał, że wędzidło jakie mu sprezentowałam jest gicioch !!!! 😅
Jezeli kon zaciska pysk na wedzidle w galopie  🤔

bije w reke (szczególnie w jedną strone), otwiera pysk..

myslalam o nachrapniku hanoverskim  🤔
christine   zawodnikowanie reaktywacja. on the go.
02 czerwca 2011 22:00
ale teraz nagle jej sie to zrobilo? swoja droga jak jednostronnie to moze zabki jej sie sypnely?

swoja droga hanower to nie glupi pomysl + na jednostronne problemy sa takie wedzidla gdzie pol jest normalne a drugie pol z np miedzy, albo innego slodkiego stopu.
Dramka nigdy nie była przyjemna w pysku..chodziła w rekreacji, kiedys wieszała się, nakreca sie do przodu mocno..jakobin słyszałam ze był trudny.

Zdecydowanie bije w reke w jedna strone, zeby miała robione nie dawno, ale sprawdze jutro.

Słyszłam o takich wedzidłach! Ktoś ma link  :kwiatek:
jakobin słyszałam ze był trudny.

g* prawda!
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
02 czerwca 2011 22:23
Dramka, ja mam od pół roku małego Jakobina do pracy. W pysku mło przyjemny, na hanowerze całkiem fajnie chodził. Zobaczymy, jak będzie teraz, bo gadzina wraca do roboty po kuracji lonżowej.
halo

To powiedz mi cos więcej o nim  😉 Ja tylko słyszałam ze był nie miły w pysku..
co polecacie na konia pustego  w kontakcie?
Lepiej podwójnie łamane czy pojedynczo?
A może oliwka?
Kobyła po zmianie z pustego grubego pojedynczo łamanego na pełne,18mm , podwójnie łamane fajnie chodziła, a teraz jakby się "przywyczaiła" do tego wędzidła i przestała się tak pienić i chodzi na pusto.
Oczywiście wina mojej ręki,ale co można by spróbować.
Myślę o SM,ale nie wiem oliwka może?Oliwka działa delikatniej niż zwykłe podwójnie łamane?
Perlica, juz bylo klepane, ze super delikatne dzialanie oliwki to mit. jednak kombinujesz dobrze- dla konia chowajacego sie idzie sie w strone wedzidel stabilniejszych czyli raz lamanych np, i oliwkowych.
Dzięki Katija spróbuję oliwkę pojedynczą.
Dramka, ogiera Jakobina kojarzę tylko jednego. Znasz innego? Powiem ci tak: był "ciężki w pysku" pod G.K. Zrozumiesz, albo - nie. OK - inaczej - jeżeli był "ciężki w pysku" to jakim cudem drobna juniorka śmigała na nim 140 na zwykłym wędzidle? (o ile oliwki nie miała 🤔).
OK, mam wrażenie, że dla mojego konia wędzidło nie jest za "smaczne". Jest to raz łamane, puste zwykłe wędzidło, 16mm.
Lonżuję na nim, oprowadzam, pod koniec lonży jest czasami piana.
Czy możecie coś doradzić? Czy po prostu potrzebuje czasu na akceptację. (Bardzo niechętnie otwiera pysk, zawsze muszę sobie pomóc palcem)
Nie kojarze drobna juniorke, kojarze Zajączkowskiego jak na nim startował
Maciek jeździł najpierw (juniorem) na 5-6 latku, potem gdzieś od 2002, 2003?
Jakobin był koniem szalenie ambitnym, wrażliwym "fizycznie" - czułym, ale średnio reaktywnym (czasem z odrobiną złośliwości nazywałam go najpiękniejszą... krową 🤣 jaką znam, po wyglądzie nikt by się tego nie spodziewał). Absolutnie nie tolerował przemocy i siłowej jazdy.
"Po dobroci", dbając o rozluźnienie - jechało się jak po sznurku. Wymagał średnio mocnych, przeciętnych ale jednoznacznych, pomocy. Traktowany przeciwstawnymi żądaniami (typu: złapać za mordę i nakopać 🙁) - wściekał się. Opisuję, żebyś mogła sobie porównać. Ale stricte "paszczowych" kłopotów nie było. Pyszczek zawsze z pianą, żadnych kłopotów z prowadzeniem ani z tempem, dopóki ktoś nie chwycił na chama za mordę. Wojownik parkurowy. Nie z człowiekiem - z przeszkodami. Pozytywnie.
Miał ktoś takie wędzidło?
Chodzi mi o Argentan:

http://www.okser.pl/hkm-wedzidlo-oliwkowe-argentan-18mm-p-1062.html

lub o Kauguan:

http://www.okser.pl/busse-wedzidlo-oliwkowe-kaugan-p-1012.html

Jak wypadają one w porównaniu do wędzideł SM?
Ktoś wie?
Czuje sie jak totalna debilka..dzisiaj odkryłam problem z jednostronnym usztywnieniem - rana w pysku  😵

halo Z twojego opisu Jakobina dramka jest bardzo podobna. Wrażliwa i buntuje sie na mocniejsze pomoce, bardzo ambitna.

Tylko te fotki Jakobina  🤔
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
03 czerwca 2011 20:04
Ten mój pracowy też podobny. Z jednym wyjątkiem - talentu skokowego nie za dużo. Nie szanuje ani drągów, ani własnych nóg. Co do pyska - potrafi walczyc, gdy człowiek chce coś zdecydowanie wyegzekwować, a nie odpuścić, bo koń ma focha. Ale w obejściu całkiem przyjemny.
Nigdy nie jeździłam na Dramce na haku..
Mocniej działa oliwka podwójnie łamana czy podwójnie łamane zwykłe?
Delikatniejsza jest oliwka.

Moje wrażenia dzisiaj na haku..kon w zakretach nie wpadał  🤔 wygalopowane zakrety  😲 Tylko za mało hamulców, chyba lepszy bedzie z dłuższymi czankami  🤔
darolga   L'amore è cieco
04 czerwca 2011 11:01
Przepraszam, że zaniedbałam odpowiedzi w tym wątku, choć sama prosiłam o radę.

Zatem po kolei.

halo - masz rację, dlatego bardzo rozbieżnych rodzajów wędzideł nie zamierzam próbować. Ale myślę, że między zwykłym podwójnie łamanym a obecną oliwką podwójnie łamaną nie będzie aż takiego "skoku".Bardziej boję się spróbować raz łamanego, ale kilka osób poleciło mi je (a wręcz nawet proste) dla konia chowającego się, celem ustabilizowania wędzidła w pysku. Dlatego spróbuję na dniach, ale mam trochę obawy, nie ukrywam.

Ktoś - właśnie tego sprengera chcę jeszcze przetestować. Testowałam w  ostatnio takie wędzidła: KK conrad Ultra - koniowi wyraźnie nie pasowało. Myślę, że to przez brak "profilowania"?  Na RS Dynamic KK Ultra chodził tak samo jak na obecnej oliwce, pasowało mu i akceptował je. Ale bez efektu 'wow' - chociaż w sumie czego ja oczekuję? Efektu 'wow' u konia, który i tak jest superfajny w pysku? Eh. No w każdym razie chciałam zobaczyć jeszcze WH Ultra, ale to proponowane przez Ciebie, to z gumowym łącznikiem, wydaje się lepszym pomysłem. Korab "chrupie" wędzidłem, a z tego co widzę, jest ono dla takich także polecane.

Sankaritarina - zgadzam się z Tobą, dobrze to ujęłaś.


Uff, potestowałam nie-oliwki, resztą zbliżone do obecnego wędzidła - nie odczuwałam żadnej różnicy na gorsze, koń chodził tak samo fajnie. Na lepsze niestety też nie. Teraz wezmę się za testowanie wędzideł nieco innych, grubością i wagą zbliżonych, ale raz łamanych. Chyba nie zrobię mu dużego "przeskoku". A potem najwyżej będę kombinować z grubościami. No i jeszcze bardzo bym chciała spróbować tego sprengera z gumą.
Czy dostane hak z plecionej skory i krótkimi czankami? Jakie polecacie? Kto skacze na haku  👀
Delikatniejsza jest oliwka.

nie prawda. oliwka NIE jest delkatniejszym wedzidlem niz zwykle. to jest mit. dla osob, ktore ciagle w to wierza proponuje takie doswadczenie: niech poprosza kogos o rozlozenie wedzidla oliwkowego i przytrzymanie za kolka, w taki sposob jakby sie ukladalo w konskim pysku, na dloni i niech osoba trzymajaca symuluje dzialanie wedzidla na dlon. a potem niech zrobia to z wedzidlem zwyklym. a od strony wieszajacego sie konia- polozcie dlon na wedzidle oliwkowyym trzymanym przez druga osobe za kolka, nieco na nie napierajac, a potem na zwyklym.
Ja też mam pytanko odnoście hacka. Dostane gdzieś futerko POD niego?

Katija to jak w końcu jest?
Koń mi się nie chowa ( chowa to rozumiem w dół po za kontakt) tylko ucieka od kontaktu ( z winy mojej cholernej ręki). Po za tym jeżdżę na za długich wodzach i konina się buntuje jak się ją chce wjechać na wędzidło(wiadomo-skoro ją rozbestwiłam i lata z głową w chmurach).

To lepsza oliwka pojedyczna czy zwykłe podwójnie łamane?
Chcę wędzidło SM.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się