Podróże

Cariotka   płomienna pasja
05 kwietnia 2015 20:24
No ja kupiłam w obie strony za 100 funtów a teraz są za 170 😵 najtańsze chyba są ze Stansted do Warszawy. Ja latam do Krakowa i zazwyczaj jest drożej.  Widziałam bilety ze Stansted do Warszawy za 18 funtów ale w środku tygodnia.
Jutro mam kolejny dzień wolny. Warto zwiedzić Hampton Court Palace w Kingston? Pytam się bo nie chcę wydawać 20 funtów plus 7 na autobus jak szału ni ma  😁


Byłam jako nastolatka. Całkiem ciekawie, można spędzić kilka godzin, jeśli ktoś lubi zwiedzać i spacerować. Drugi raz bym się już nie wybrała, pojechałabym do Camden 😉 (byłam już 2 razy)
Cariotka   płomienna pasja
05 kwietnia 2015 21:22
Możecie przybliżyć Camden?
Całkiem ciekawie jest tutaj
http://camdenlock.net/stables/

Owszem, trochę jarmarcznie, ale ja lubię bazarowe klimaty, bardziej pod kątem turystycznym, niż zakupowym. Jest też fajna "alternatywna" gastronomia.
Można wybrać się spacerkiem wzdłuż kanału, w chłodniejszych porach roku zapach nie jest dokuczliwy.

Miłośnikom kawy polecam
http://www.thecoffeejar.co.uk/
Malutka kawiarnia z pyszną kawą, warto się do niej przejść spacerkiem.
Cariotka   płomienna pasja
06 kwietnia 2015 11:26
Jadę do Kingston bo bilet w dwie strony ma tylko za 7 funciaków  😁 właśnie siedzę w autobusie. Jak wrócę to zrobię rozeznanie jak dojechać tanio do Camden.
a no i kręci mnie żeby pojechać do muzeum harrego pottera. Warto? Ale to dopiero jak znajomi będą jechać bo obiecali mi że mnie zabiorą autem,  bo pociągiem i autobusem to droższa sprawa  😉
Dava   kiss kiss bang bang
06 kwietnia 2015 12:08
Dobra, po 24 godzinach poszukiwań odpiszę sama sobie 😁 Może kogoś to zainteresuje na przyszłość. Generalnie nie można przewozić przydaczni, i takich małych paskudnych skójek. Czyli najlepiej unikać muszli małży.
Niestety, ale lubię muszle bardzo i parę okazów bym sobie przytargała.


Niestety muszę Cię zmartwić.
Z Egiptu NIE MOŻESZ wywozić (co przechodzi przez 2kontrole plus w PL bagaż jest prześwietlany) JAKICHKOLWIEK muszli, koralowców, rozgwiazd ITD. ! (plus wyrobów z kości słoniowej, innych kości i skóry np. krokodyla)
To się tyczy całej Afryki.

To sobie przytargaj, gratuluję inteligencji. Wiesz jaka jest grzywna? Kilka polaczków poznałam co się chwaliło, że 'im się udało' (nie wiem czym tu się chwalić, że prawo łamiesz) ale widziałam też niejednego co miał trzepany bagaż i piękną karę za kilka małych muszelek (nawet do kilku tys dolarów)  😀iabeł:
Akurat uważam, że to bardzo dobrze.
To prawo jest wprowadzone ponieważ wszystkie rafy są pod ochroną, a zwierzęta (jak też muszle, skały, koralowce itd) są jej integralną częścią.
Gdyby nie zakaz pewnie 10-20 lat i nic by nie zostało.
I nie, nie można nawet tych co na plaży leżą zabierać ani tych co sobie kupisz w sklepie i będziesz mieć paragon.

Wkurza mnie takie podejście jak Twoje: 'bo ja lubie muszelki', chociaż fajniejsze jest 'nakarmie rybki ukradzionym chlebem z hotelu bo tam ładnie jedzą'. A później płacz jak sharki atakują ludzi  😤
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
06 kwietnia 2015 13:23
Dava PMS? Nie lubisz świąt? Przecież pokemon ZAPYTAŁA czy można czy nie, chyba nie jej tu należy gratulować inteligencji  😲


Dava   kiss kiss bang bang
06 kwietnia 2015 17:50
No i wytlumaczyla sobie to tak, ze jakis tylko kilka rodzajow nie mozna.
A nie mozna W OGOLE.

Tak mam wieczny PMS na glupote wiesz, jak ludzie probuja "przykombinowac" lamiac przy tym prawo, niszczac nature i obyczaje. Jesli ktos tego nie rozumiem to  😀iabeł:

Wpisanie w google 'egipt muszle' 'czego nie wolno wywozic z afryki' itd zajmuje cale 3s a wynikow masz 500 w ktorych w kazdym o tym pisze o czym napisalam tu ja. Faktycznie miszcz inteligencji ze przez 24h szukala informacji i znalazla inne  😁
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
06 kwietnia 2015 19:56
Dava jezu...świętsza od papieża to już chyba bardziej nie będziesz  🤔. Serio ale grzeczniej się nie da?

pokemon przytargaj i mi, szczególnie te made in china -> 😉 😎
Cariotka   płomienna pasja
06 kwietnia 2015 22:19
z dzisiaj najbardziej mi się podobało w Bushy Parku. A piszę wyraźnie żeby nie podchodzić do jeleni i ich nie dokarmiać 😁 źli ludzie niszczą przyrodę...tylko pokemona tam brakuje 😎

Wróciłabym z odgryzionym na żywca porożem.


Wpisanie w google 'egipt muszle' 'czego nie wolno wywozic z afryki' itd zajmuje cale 3s a wynikow masz 500 w ktorych w kazdym o tym pisze o czym napisalam tu ja. Faktycznie miszcz inteligencji ze przez 24h szukala informacji i znalazla inne  😁


Miszczu inteligencji, gdybyś sobie zadała ćwierć cienia trudu, to wiedziałabyś, że wiedza z wujka gugla na poziomie "onet podróże" taka jest.
Ja natomiast dogrzebałam się do czegoś, co nazywa się "konwencja waszyngtońska", do czegoś, co się nazywa "CONVENTION ON INTERNATIONAL TRADE IN ENDANGERED SPECIES
OF WILD FAUNA AND FLORA" (w skrócie CITES i tak najłatwiej znaleźć w internetach) i znalazłabyś numer do pana w Polsce z obsługi celnej specjalizującego się w tychże gatunkach, z którym można porozmawiać co można, a czego nie można.
Gatunków mi się nie chce wstawiać, są w internatach, zresztą napisałam.

A z tego co mi wiadomo to rekiny nie jedzą chleba. Ale może wujek gugle twierdzi inaczej.
Dava   kiss kiss bang bang
07 kwietnia 2015 11:44
No i widzisz właśnie miszczu  😀iabeł:

Jakbyś ZROZUMIAŁA co napisałam to nie byłoby problemu 😁

WYJEŻDŻAJĄC Z EGIPTU/AFRYKI Cię NIE WYPUSZCZĄ z jakąkolwiek muszlą (OBOJĘTNIE jaki to gatunek), koralowcem itd!!!
Pan siedzący w Polsce (chyba nie siedzi na lotnisku w Afryce nie?) może Ci powiedzieć co u nich piszę w oficjalnym dokumencie, na lotnisku w Egipcie się dowiesz właśnie ile kosztuje jedna mini muszelka z 'tych co wolno', a kosztuje czasem i z 2tys dolarsonów.
W Afryce na każdym lotnisku przechodzisz przez 2kontrole bagażowe właśnie m.in w tym celu. A jak kontrolują bagaż w PL (możliwe że zgodnie z 'papierologią) kiedy WRACASZ to już inna sprawa.

Ad. ryb to Ci napiszę, bo widzisz w google też jest.
Ryb się nie karmi chlebem ani niczym. Nie dotyka niczego i nie urywa. Większość rzeczy Cię poparzy, zrani mimo iż na takie nie wyglądają (np. koralowce).
Nie karmi się ryb NICZYM a w szczególności chlebem ponieważ:
-umierają od niego
-zaburza to ich zachowania
-zaburza całą faune
-sprowadza się do tego, że ryby nauczone gromadzą się w większe skupiska (normalnie tak nie robią) co powoduje znowu pojawienie się jeszcze większych ryb (których by też tam nie było) i ściąga rekiny

Także śmiej się z tego chleba jeśli nie rozumiesz zależności i powiedz to np. turystom którzy zostali pogryzieni (np. W Marsa Alam w ostatnim czasie) przez rekiny.
Faktycznie beka na maxa bo jedna laska z drugą chlebusia sypała 'bo tak ładnie jedzą'.

Zresztą będziesz tam, to na każdym kroku są tablice ostrzegawcze (lotnisko, plaża hotel) i wszyscy będą to Wam mówić tysiąc razy.

I nie rzucaj tutaj jakimiś konwencjami, bo piszę Ci jak jest (innym też, bo głupoty które napisałaś chciałam wyprostować) ponieważ byłam tam x razy i moja wiedza nie opiera się na usłyszanej teorii  😀iabeł:



Dava, wiesz co... kurcze, często masz dużo racji w tym co piszesz, tutaj i w innych wątkach, ale ton Twoich wypowiedzi bywa, no... naprawdę, rażący 🤔
Dava   kiss kiss bang bang
07 kwietnia 2015 12:36
Wendetta wiesz co ja nie zwracam uwagi na 'ton' ponieważ tutaj na forum nie można go stwierdzić po samej wypowiedzi. To tylko słowo pisane.
Ale fakt na drugi raz dodam emikonki (z 10więcej) żeby milej wyglądało  😉 😁

Całe to forum jest rażące !
Z jednej strony każdą młodą osobę bije się po głowie i wręcz rzuca całą sforą za najmniejszą choćby literkę w zdaniu. Z drugiej strony pełno jest tu takich głupot i banialuków, które piszą starzy użytkownicy, a reszta albo klaszcze albo cicho siedzi.
Czasami coś zdementuję jak widzę głupotę, a akurat temat raf i Afryki jest mi wyjątkowo bliski.

slojma   I was born with a silver spoon!
07 kwietnia 2015 12:41
Dava- wiesz przy mnie moj znajomy wywiozl z 40 muszelek znalezionych na plazy w Egipcie I nikt go nie kontrolowal.
Dava, meliskę? 😁
Dava- wiesz przy mnie moj znajomy wywiozl z 40 muszelek znalezionych na plazy w Egipcie I nikt go nie kontrolowal.


Przecież ona wyraźnie napisała że są tacy co się im uda, ale jak Ci się nie uda to będziesz szukała potem ciuchów po lotnisku, i płaciła za to tyle żebyś wolała sobie taką muszę narysować w 3d.

Dava   kiss kiss bang bang
07 kwietnia 2015 12:54
slojma

hahahaha

i zaczyna się

'a mój znajomy' 'a sąsiadka' 'a słyszałam, że ktoś'

Słuchajcie, oczywiście, że są idioci (bo sorry ale tam WSZĘDZIE masz znaki zakazy dotykania, karmienia i wywozu, że aż o nie się potykasz) którym się uda wywieźć muszlę, koralowce albo żywego żółwia  😤
I się tym chwalą.

Serio, chwalić się, że się złamało prawo, przyczyniło do zniszczenia fauny i flory. Wow, wielkie gratulacje  🙄

ps: a mojemu znajomemu podobno udało się przewieźć narkotyki i szczerze piątunia, że się udało (bo jakby wpadł to za narkotyki jest tam kara śmierci)

Dava - Widocznie trudno zrozumieć, że dla nich to jest ich dziedzictwo i że te wszystkie muszle i rafy to część turystyki, z której żyją. I nie tylko Afryka ma takie zakazy z wielu krajów nawet tych w Europie nie można zabierać ze sobą muszli.
slojma   I was born with a silver spoon!
07 kwietnia 2015 13:02
Nie sadze by on zdawal sobie sprawe ze zbierajac muszelki ( wcale nie jakies piekne) sa lamaniem prawa.
Wybacz że to napiszę slojma, ale dla mnie to są właśnie tacy typowi polscy turyści, którzy złapią last minute do Egiptu bo tanio i jadę bezmyślnie do kraju o którym nic nie wiedzą i nawet nie chcą się dowiedzieć.
Dava   kiss kiss bang bang
07 kwietnia 2015 13:06
Presja

owszem  :kwiatek:

Akurat w Europie (nie licząc skór np. krokodylich itd) nie spotkałam się z tak surowym przestrzeganiem tego prawda (jeśli chodzi o muszle). Natomiast w Afryce nie ma dyskusji. Niejeden raz ludzie mają paragony, bo muszlę były zakupione np. w hotelowym sklepie i w najlepszym wypadku zostają im tylko skonfiskowane.
A bagaże sprawdzają bardzo, to jest część ich kultury i tak niesamowicie zachowana rafa jedna z 2 na całym świecie (Australia ma kolejną).

Poza tym to nie chodzi tylko o prawo i jego przestrzeganie ale też o nie niszczenie kultury i natury. To tak jakby każdy kto chce zabrał sobie do domu kawałek piramidy. 'a przecież leży, odpadł to tylko kawałek' to ciekawa jestem jak długo by one tam stały  😁

slojma no to nie wiem jak sobie nie zdawał sprawy jak tam co dwa KROKI zabijasz się i potykasz o tablice informacyjne że NIE WOLNO dotykać, karmić, zabierać (do hotelu i do domu) itd.
w hotelu wszyscy to mówią, w przewodnikach, rezydenci, w informatorach hotelowych WSZEDZIE tego jest pełno
owszem pewnie ludzie je zlewają, bo nie każdej piszę jaka jest za to kara  🙄
Dava - z tymi muszlami, jest też tak na Cyprze. Owszem można schować, i się cieszyć jak się dowiezie ale jak złapią to kara i to nie mała.
slojma   I was born with a silver spoon!
07 kwietnia 2015 13:08
Wybacz że to napiszę slojma, ale dla mnie to są właśnie tacy typowi polscy turyści, którzy złapią last minute do Egiptu bo tanio i jadę bezmyślnie do kraju o którym nic nie wiedzą i nawet nie chcą się dowiedzieć.
hehe a kto napisał ze to Polak byl? Wnioskujesz bo ja jestem Polka. Wyjazd nie byl last minute I tani tez nie bo to 5 gwiazdkowy hotel. A znajomy to Anglik.
Tak wnioskuje, bo widziałam już Polaków w akcji w wielu miejscach. Nie pisałam tego personalnie o last minute, tylko napisałam tak bo wiele osób które jadą "okazyjnie" zachowują się właśnie jak  Twój znajomy.
slojma   I was born with a silver spoon!
07 kwietnia 2015 13:19
Mysle ze nie zalezy to od tego czy wyjazd jest okazja czy nie a o norm I kultury osobistej.
Przeczytaj to zdanie jeszcze raz. Napisałam typowi, nie wszyscy TYPOWI a to znacząca różnica. Chociaż nie jest to stała zasada, bo widziałam i takich co spali w hotelach za kilkanaście tysięcy a słoma wystawała im z butów. Tak jak napisałaś jest, to kwestia kultury osobistej.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
07 kwietnia 2015 15:39
Kwestią kultury osobistej to z pewnością jest wypowiadanie się na forum.
-czy z Afryki można wywozić muszle?
-jesteś idiotką.

Nie wiem ile Dava ma lat ale jeśli więcej niż 5 to coś chyba gdzieś nie łączy.
Chciałabym się dowiedzieć, który to jest ów OFICJALNY DOKUMENT NA LOTNISKU W EGIPCIE, bo nie wiem o czym do mnie mówisz. A ja nie należę do osób, które wierzą w każdą niezrozumiałą wykrzyczaną pierdołę.
I tak się składa, że przywiozłam z Egiptu dwa żółwie o które dopiero przyczepili się na lotnisku w Polsce. W Egipcie nawet nie zmarszczyli brwi w kierunku moich walizek.
Metalowe figurki żółwi, które na Rtg wyglądały jak zwykłe żółwie.

Jakbyś włożyła ćwierć cienia wysiłku to doczytałabyś co wstawiłam, a nie powtarzała pierdół. Bo krzykliwy ton w Twojej walca o wolność i niepodległość nie spowoduje, że nagle będziesz miała rację, bo jej najnormalniej nie masz.
Dava   kiss kiss bang bang
07 kwietnia 2015 18:44
Słuchaj myśl i pisz co chcesz w końcu to wolny kraj, powodzenia  😂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się