Podróże

Graba.   je ne sais pas
25 kwietnia 2015 12:31
http://parownik.autostopowicze.org/ ewentualnie na samej grupie "Autostopowicze czyli my" (ale pewnie znasz? :P ). Ogólnie zazwycaj jak ktos nie czuje takiego sposobu podóżowania, to sie wycofuje, bo mu nie zalezy.
smarcik, jedź, szkoda tracić biletu i przygody. Ja często jeżdżę sama, też sypiam na CS - w Szwajcarii np. miałam dwóch hostów w różnych miastach bo robiłam objazdówkę i byli świetni. Jeden do tej pory dzwoni do mnie raz w tygodniu minimum i wymieniamy ploteczki. To rewelacyjna okazja żeby poznać nowych, fajnych ludzi, którzy tak jak Ty lubią podróżować. Nie rezygnuj z tego i nie zmieniaj swoich planów, bo ktoś nie jedzie. Ja już dawno przestałam się oglądać na ludzi - w innym wypadku nigdzie bym nie była i nic nie zobaczyła, bo ludzie w większości mają zapał na początku. A jak przyjdzie co do czego to wszyscy się wycofują.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 kwietnia 2015 12:38
http://parownik.autostopowicze.org/ ewentualnie na samej grupie "Autostopowicze czyli my" (ale pewnie znasz? :P ). Ogólnie zazwycaj jak ktos nie czuje takiego sposobu podóżowania, to sie wycofuje, bo mu nie zalezy.


Dzięki, spojrzę  :kwiatek: Specjalnie umówiłam się na lot z tym kolegą, bo on jest bardzo zajarany autostopem i miałam wrażenie, że to jedyna osoba, której mogę być na 100% pewna, że nie odwoła. Ale nie.. Co najlepsze info, że nie leci przysłał mi z.. Macedonii  😂


vanille ja ogólnie często podróżuję sama, tylko najczęściej robię objazdówki moim autkiem, które kocham miłością wielką - biorę ludzi z blabla czy na stopa, mam śpiwór, kuchenkę i śpię w aucie  😉 A tu będę musiała coś ogarnąć bo lotnisko jest strasznie daleko od miasta.
smarcik, wiadomo, własnym samochodem jest prościej i bezpieczniej. Ale przygoda zaczyna się tam, gdzie człowiek opuszcza swoją comfort zone 😀
smarcik kurcze, jakbyś napisała tydzień wcześniej to ja bym z Tobą pojechał... Ale pamiętaj, nie ma tego złego, lepiej jak nie jedzie teraz niż miałby Ci marudzić przez pół drogi później (miałem tak ostatnio w Hiszpanii...never ever).
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 kwietnia 2015 17:00
Ooo szkoda  🙁

W każdym razie, lecę ostatecznie sama z Lublina 2.06-6.06, nazwiska niestety zmienić się nie da ale bilety wciąż są tanie (78zł w dwie strony) więc gdyby ktoś miał ochotę wybrać się ze mną to zapraszam 🙂 Nie mogę przecież odpuścić muzeum bajek z domem Muminków  😍

edit: właśnie dostałam wiadomość od jakiegoś gościa ze Sztokholmu, że chętnie podzieli się ze mną swoim łóżkiem  😂 Muszę poszukać jakichś bardziej aseksualnych propozycji  😁
smarcik, jaki przewidujesz koszt całego wyjazdu? Kompletnie nie orientuję się w cenach Europejskich, a za tą cenę biletów chętnie bym pojechała  😍. No i akurat w święta, więc wolne na uczelni będzie.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
25 kwietnia 2015 17:26
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, bo nigdy w Szwecji nie byłam  😡 Zależy mi, żeby było jak najtaniej bo jestem aktualnie lekko spłukana (czyli noclegi tylko na couchsurfingu i podróżowanie tylko na stopa) ale trzeba liczyć się z tym, że coś może się popsuć i np koszt busa z lotniska do Sztokholmu to ponad 60zł. Planuję wymienić jakieś 300zł na korony i będę się tej sumy kurczowo trzymała (a nawet mniej jeśli się uda) ale w razie czego karta w euro będzie w portfelu  😉
smarcik, kurde, gdybym wtedy nie była we Włoszech, to na pewno byłabym w Sztokholmie, bo też wolne... 🙁 bilet na busa lotnisko-Sztokholm i powrót to z tego co pamiętam jakieś 280 SEK, nie ma opcji żeby wyszło taniej niż bilet na samolot 🤔 sporo miast, gdzie lądują tanie linie jest jednak mocno oddalonych od samego "właściwego" miasta...
smarcik, no to ja jadę 😀. Nie wiem za co będę tam żyła, co będę jadła, ale na prawdę jestem chętna.
smarcik mam nadzieję, że będziesz jeszcze tak chciała jeździć, jak już będę mieć swoje pieniądze na takie podróże, wtedy też się będę zgłaszać i na pewno nie wycofywać. 😉
Pamiętajcie, że niestety drogie są bilety komunikacji publicznej w Sztokholmie- normalny bilet na 1 przejazd 36k.. :/
Averis   Czarny charakter
28 kwietnia 2015 15:58
Pod koniec września lecę do Rzymu. Czy znacie jakieś zacne noclegi w bliskiej odległości od centrum i za w miarę małe pieniądze (najchętniej 20-25 euro za dobę). 
Averis, a długo będziesz? Ja mam przewidziany 2-6 października na Rzym 🙂
W tym roku znalazłam noclegi w Ciampino - pociąg z dworca Ciampino na Termini to kilka minut dosłownie i koszt 1e. A noclegi sporo tańsze. No i bez względu na to czy pojadę autem czy polecę samolotem to to będzie super miejscówka, bo będzie gdzie auto postawić 😉.
Polecam Ci zresztą noclegi w okolicach Termini - tylko pod warunkiem, że będziecie bez auta - niestety zaparkowanie w Rzymie jest niemożliwe. Za to Termini to takie centrum - jadą z niego autobusy i metro we wszystkie strony.

Edit: koszt przejazdu Ciampino-termini to 1.5e i trwa to 16min 😉
epk, nawet nie 1e, bo bilety to chyba tylko w metrze ludzie mają 😀
vanille, ?? Nie rozumiem wpisu 😉
epk, w Rzymie praktycznie nie istnieje coś takiego jak sprawdzanie biletów w środkach komunikacji publicznej (ponoć zdarza się to tylko w 1 dzień każdego miesiąca). Żeby jeździć metrem bilet trzeba kupić żeby przejść bramki, ale tramwaje i autobusy... Może wstyd się przyznać ale ja z powodu mocno ograniczonego budżetu przejeździłam tak 5 dni 😀
vanille, aaa to tak, w autobusach i tramwajach to się zgodzę, choć ja nie miałam takiego problemu, zazwyczaj mam Roma Pass 😉 no i ja głównie przemieszczam się piechotą 😉.
Natomiast w pociągach nie polecam. Konduktorzy chodzą, często. Ja na trasie 45min (Anzio-Termini) bywałam kontrolowana po 3 razy w jedną stronę 😉. Z Ciampino do Termini to o czym mówiłam to pociąg, boję się, że przez te 16 min też by mnie skontrolowali. Nie mam ochoty ani na kłótnię po włosku (hihi, chyba na migi) ani na karę 😉.

Teraz wychodzi, że 3 rok z rzędu tam jadę na kilka dni - ciekawe, czy znowu będzie kompletnie inaczej niż poprzednio  🙂
epk, ja po centrum (szeroko pojętym 😀) tylko piechotą, bo to ogromna przyjemność. Co krok odkrywa się coś nowego. Pod tym względem Rzym to niesamowite miasto.
Ja ogólnie nie lubię jeździć na gapę, bo dla mnie to stres nie warty tych paru groszy. Ale w Rzymie jakoś tak wyszło, że z kasą byłam już na styk, a wg znajomych, którzy tam mieszkają, to powszechna praktyka. Przyznaję, że tak daleko się nie zapuszczałam - tzn jeździłam autobusami i tramwajami, ale pociągami już nie.
Averis, ja bardzo Ci polecę wynajęcie apartamentu, jeśli lecisz w 3-4 osoby. Cenowo wypada świetnie 🙂 ja byłam w 2013 w październiku w Rzymie, mieliśmy apartament z widkokiem na Bazylike św. Piotra, więc naprawdę super, płaciliśmy bardzo niedużo, bo za 4 osoby za 4 noclegi 1600zł, czyli 100zł/doba.
Jak ostatnio naprawdę nie wydaję pieniędzy poza artykułami potrzebnymi do przeżycia, tak dzisiaj kupiłam kolejne bilety 😵
30 czerwca ponownie Sztokholm 🏇 😍
Bischa   TAFC Polska :)
03 maja 2015 12:00
Czy ktoś zna jakieś ciekawe biuro podróży polskie/niemieckie, oferujące ciekawą wycieczkę po Berlinie, taką niestandardową, że w zwiedzaniu Brama, Reichstag, mur berliński, wieża telewizyjna (oczywiście fajnie, jak to wszystko będzie) ale też mniej znane części Berlina, mniej znane zabytki?

No i czy ktoś jechał samotnie na wycieczkę do Moskwy? W sensie, że we własnym zakresie? Opłaca się? Chcę pojechać w ramach koncertu, w przyszłym roku, ale też miasto zobaczyć, więc na 3-4 dni. Jak tam wygląda sprawa z tanimi hotelami, warto, czy lepiej coś droższego. Ważne dla mnie jest, by było czysto, było gdzie się wykąpać i przespać, nie musi być śniadania.
Norwegia zaklepana 💃
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
08 maja 2015 15:43
smarcik cholera, że czerwiec, tak bym się zabrała z Tobą ... :< ale jakbyś planowała coś na lipiec - sierpień daj znać jakbyś potrzebowała ludzia 😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
08 maja 2015 16:27
Czy zna ktoś jakiś fajny hotel w Karpaczu, za który nie zapłacę "milionów złotych", ale nie będzie taki całkiem zły? Wiecie, na miły weekend z facetem 😉
Czy  220 zl za pokoj 2 osobowy to " miliony"? Czy to kwota do zaplacenia?
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
09 maja 2015 17:44
Hostel Krokus  😍

subaru lipiec-sierpień siedzę w robocie ale jak wykluje Ci się jakiś ciekawy pomysł i będziesz szukała towarzystwa to dawaj znać  😜 A ze Sztokholmu i tak chyba nic nie wyjdzie bo muszę wyrwać ósemkę i mam do wyboru jechać umierająca albo nie jechać wcale. Albo nie wyrywać ale w sumie to jedyny moment, kiedy mogę to zrobić  🙄
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
09 maja 2015 20:50
Czy  220 zl za pokoj 2 osobowy to " miliony"? Czy to kwota do zaplacenia?


Do zapłacenia 😉
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
09 maja 2015 20:53
smarcik ja to pewnie jak już to krótki wypad , taki expresowy 😀 jak coś się trafi to się odezwę 😀
To polecam hotel Promyk. Maly, pokoje chyba wszystkie z balkonami.  Polozony na uboczu raczej, w piwnicy SPA, z takim przeszklonym pokojem, obok ktorego plynie strumien. Sniadanie bardzo bogate. Bylam kilka razy juz. Ostatnio 2 lata temu,jesli nic sie tam nie zmienilo, to polecam z calego serca!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się