Kupno konia



Po co ???? Sami dorośliście do tego że żeby coś mieć to trzeba zapłacić . Ja już nic nie muszę pisać  😁 😁 😁




Smoku, a ty to chyba należysz do tej grupy ludzi, którzy wydali kupę szmalu na konia plus na trenera za doradztwo w zakupie i teraz musisz zażarcie bronić pozycji, bo byłoby głupio, gdyby się okazało, że niektóre konie chodzące wysokie konkursy to jak je "nabywano" były znacząco tańsze niż wstawiane przez ciebie widełki.

Po pierwsze , to nie moje widełki i nie moje teksty tylko wasze , ja je tylko cytuje . Bardzo wiele koni z najwyższej półki sportowej było kupione za grosze, ale ... jest jeden myk , te konie potem trafiły w ręce fachowców a nie były kupione przez laików i w takich zostały.  😉 Poza ty, fakt że ktoś kupi konia za 1 k Euro nie oznacza że za rok nie może sprzedać go za 100K Euro bo i taki wypadki znam . Za to nie znam żadnego przypadku żeby koń został kupiony przez laika i sprzedasny za krocie też przez laika . Pisałem już lata temu że to biznes dla wybrańców . Przekonują się o tym właściciele ośródków , którzy usłyszeli że to wspaniały biznes a potem odsprzedają je za grosze , tak samo jest z końmi. 😉
Smok, za 10-15 tys euro mozna u hodowcy dostac podjezdzonego 3-4 latka, czyli biała kartę którą mozna dalej zrobić po swojemu, gdzie kon jest od poczatku pracy po Twojemu kuty, zywiony, leczony i pracowany. Nie kazdy kon spod profesjonalisty za 50k eu nada sie dla amatora, sporo skonczy jako wierzchowiec glownie trenera tegoż amatora.

Plus roznica między 10k a 50k to jak miedzy uzywanym jeepem a jeepem z salonu.
kokosnuss, Opisywany surówek dziś szedł swoje pierwsze 130 i spisał się chłopak  😁


kokosnuss, Opisywany surówek dziś szedł swoje pierwsze 130 i spisał się chłopak  😁





Gratuluje , bardzo dobry koń  😉 Kupiony z agrohandlu ?  😉
Smok10, Dziękuję  😉

Nie, nie, to Ochabski koń, ale na Prudnickim paszporcie, bo klacz po likwidacji Ochab wyźrebiła się już w Prudniku  😉
Smok10, Dziękuję  😉

Nie, nie, to Ochabski koń, ale na Prudnickim paszporcie, bo klacz po likwidacji Ochab wyźrebiła się już w Prudniku  😉


Che Gewara Jest z Agro , dlatego zapytałem. Ale trafił ci się fajny . Silny i techniczny . Fajny koń na coś wyższego  😉
Smok10, jasne,  znam Che  Guevara, ma po nim siłę  🙂
Matka mojego jest półsiostrą Szulera.
Gillian   four letter word
10 lutego 2020 07:12
Ale silny skubaniec  😲
Perlica, takiego to ja dlugo nie trafie niestety 😜
Po pierwsze , to nie moje widełki i nie moje teksty tylko wasze , ja je tylko cytuje .


Smok- nieprawda, wciąż tu przekonujesz wszystkich, że aby kupić konia to trzeba mieć ciężki sos i do tego tańszych się nie opłaca kupować bo utrzymanie kosztuje tyle samo.

A co do koni, które muszą trafić do profesjonalistów. Zauważ, że wiele osób z którymi tu rozmawiasz to osoby młode- dziś są "laikiem" jutro "zawodnikiem". I to jak one się rozwijają ma niebagatelny wpływ na to jak rozwijają się ich konie.

Nie ma reguły.
A co do rzucanych kwot w eurusach. Stety/niestety wciąż wielu polskich zawodników (poza realnie kilkoma nazwiskami) nie operuje takowymi, a jak taszczy coś zza zachodniej granicy to to są konie bliżej (lub poniżej) tych 10-15k euro.
kotbury, bo te kwoty są za konie, które:
a) mają być na MP Dzieci, Juniorów itp.
b) sprzedają się za granicę.

Wiadomo, że przeciętny zawodnik nie ma takiego sponsora, więc musi wyszukać sobie coś w młodych, zrobić i sprzedać za dużo lub odkupić top konia spod amatora, który sobie z nim nie radzi i ma ten moment, że chce się tylko pozbyć, bo płacze na myśl o parkurze.
Jeśli chodzi o konie to nie widziałam nigdzie takich rozpiętości cenowych przy sprzedaży , ale też jestem dla mnie szokiem, że rodzicie kupują dzieciom konie za taką kasę, że mózg staje, choć ponad 50% tych dziewczynek przestanie jeździć, bo pewnie przerzucą się na inne "konie" 😂
Kotbury - Ty masz jakąś obsesję na punkcie tych eurów . Piszę że to nie ja napisałem , tylko daje wasze cytaty a ty z uporem maniaka wciskasz mi nie moje teksty . Ogarnuij się i zacznij dokładnie czytać , albo może załóż okulary .

Co do młodych zawodników , zanim zdobędą doświadczenie żeby robić młode konie i na nich zarabiać i nazwisko żeby ktoś od nich kupował za konkretną kasę miną lata świetlne a niektórzy nigdy się tego nie nauczą . 😉

Oczywiście , masz prawo mieć inne zdanie i ja to szanuję ale widząc to w praktyce mogę tylko powiedzieć że  udaje się nielicznym .  😉

Często są newsy na Świecie Koni czy Tylkoskoki że koń się sprzedał za duże pieniądze , tylko zobacz spod kogo . 😉

https://www.swiatkoni.pl/mistrz-polski-dla-zanotelliego
http://tylkoskoki.pl/aktualnosci/4276-milion-za-piecolatka.html
https://www.swiatkoni.pl/jerico-sprzedany

[quote author=karolina_ link=topic=1647.msg2910739#msg2910739 date=1581283769]
Smok, za 10-15 tys euro mozna u hodowcy dostac podjezdzonego 3-4 latka, czyli biała kartę którą mozna dalej zrobić po swojemu, gdzie kon jest od poczatku pracy po Twojemu kuty, zywiony, leczony i pracowany. Nie kazdy kon spod profesjonalisty za 50k eu nada sie dla amatora, sporo skonczy jako wierzchowiec glownie trenera tegoż amatora.

Plus roznica między 10k a 50k to jak miedzy uzywanym jeepem a jeepem z salonu.

[/quote]
edit-

🚫
przepraszam coś się wywaliło na forum i wkleiło mi cale cytowanie bez mojego komentarza.
W poście poniżej poprawinie
. Piszę że to nie ja napisałem , tylko daje wasze cytaty...


Ale tu nie ma jakiejś świadomości zbiorowej - nie jesteśmy jednym umysłem, każdy ma swoje zdanie.
Ja się z zacytowaną przez Ciebie wypowiedzią akurat nie do końca zgadzam.
Uważam, że w pl średnia cena za zakup młodzika jest niższa, lub bliższa dolnej granicy podanej kwoty.
Kotbury, duzo zalezy od papieru, na polskim rodowodzie i paszporcie to i ciekawego 5 latka dostaniesz do 40 tys. Natomiast konie po drogich ogierach typu furstenball, sir donnerhall sa blizej 15 eu. Ja tez piszę o koniach ujeżdżeniowych, za ktore stanowki sa srednio duzo droższe od skokowych, co ciągnie w górę cenę koni.
Ja się źle wyraziłam w poprzednim poście:
kotbury, bo te kwoty są za konie, które:
a) mają być na MP Dzieci, Juniorów itp.
b) sprzedają się za granicę.

Wiadomo, że przeciętny zawodnik nie ma takiego sponsora, więc musi wyszukać sobie coś w młodych, zrobić i sprzedać za dużo lub odkupić top konia spod amatora, który sobie z nim nie radzi i ma ten moment, że chce się tylko pozbyć, bo płacze na myśl o parkurze.
Jeśli chodzi o konie to nie widziałam nigdzie takich rozpiętości cenowych przy sprzedaży , ale też jestem dla mnie szokiem, że rodzicie kupują dzieciom konie za taką kasę, że mózg staje, choć ponad 50% tych dziewczynek przestanie jeździć, bo pewnie przerzucą się na inne "konie" 😂


Chodziło mi o to, że przy żadnym innym hobby nie ma takich rozpiętości cenowych , jak przy koniach, bo można mieć do tego samego czyli np amatorskich startów MR konia za 40 tysięcy złootych jak i konia za 40 tysięcy euro, tylko, że na jednym się będzie łatwiej jechać, a na drugim trudniej, jeden będzie wymagał częstszego ostrzykania i leków, drugi będzie top zdrowy itp.
Heh, i tak jak myslalam zrobila sie rozwlekla dyskusja o kupowaniu koni do sportu i zarabianiu na tym 😁 😉
[quote author=karolina_ link=topic=1647.msg2910816#msg2910816 date=1581335854]
Ja tez piszę o koniach ujeżdżeniowych, za ktore stanowki sa srednio duzo droższe od skokowych, co ciągnie w górę cenę koni.
[/quote]

Od kiedy ??? Weźmiesz półkę premium , to się bardzo zdziwisz.  😉

Heh, i tak jak myslalam zrobila sie rozwlekla dyskusja o kupowaniu koni do sportu i zarabianiu na tym 😁 😉


Gdyby to było takie proste ( Przykładowo : kupno za 10k Euro i sprzedaż za 100k euro ) to w jeździectwie mieli byśmy samych milionerów i nikt  by nie narzekał na brak kasy i drogie konie    😁 😁 😁 Niestety , jak widać nie jest tak różowo . Oczywiście znam parę osób które to mogą robić , nawet młodych ( wyżej linkowanych ) ale to są wybitni specjaliści w tej branży a w jeździectwie siedzą od malurkiego dziecka . 😉
Smok10, przyklad. Emerytowane: Big Star w cenie podobnej do malo steplujacego Totilasa, tanszy od Don Schufro. Obecnie chodzace GP: comme il faut 1500 eu, Zonik 1900 eu. Mlode i ciekawe: million dolar tanszy od Joviana czy Glamourdale. A sezuan tylko mrozonka i drozszy od Corneta czy Dominatora. Naprawdę nie macie źle, nie licząc niezyjacego Chacco Blue ktorego nasienia trzeba szukac ze świeczką i grubym portfelem.
Bo w skokach , zarówno skala jak i konkurencja dużo większa. dlatego taka różnorodność cen . Poza tym , każdy związek ma programy , możesz zapłacić połowę jak oni ci ustalą matkę czasem ci trochę zwrócą jak należysz do ich związku , to wszystko zależy . Co iinego jak chcesz z ulicy , to płacisz jak za zboże . 😉 Ale tak czy owak , różnice w tej samej półce nie są jakieś dramatyczne . Wiadomo że niesprawdzony Milion dollar będzie tańszy jak jego sprawdzony  ojciec.  😉
Mniejszy też wybór ujeżdżeniowych ogierów, stąd i ceny będą wyższe.
Ujezdzeniowe niesprawdzone ciekawe trzylatki to jest 950-1300 eu, skokowe sa tansze. Programow tego typu jak piszesz nie ma na pewno zwiazek oldenburski, nie slyszalam też zeby mial hanower, takze az takie powszechne to nie jest. Natomiast wiekszosc stacji oferuje znizki jak się daje więcej klaczy pod ich ogiery.

A różnorodność cen to kwestia mody i polityki stacji. Patrz ceny za Stolzenberga czy Don Frederico w Celle, ktore jest panstwowym stadem. Gdyby byly w prywatnych rekach kosztowalyby razy dwa.

Ale ogolnie moje wrażenie jest takie ze skokowy rynek jest wiekszy i latwiej jest na hodowli skoczkow zarobić.
[quote author=karolina_ link=topic=1647.msg2910837#msg2910837 date=1581350810]
Ale ogolnie moje wrażenie jest takie ze skokowy rynek jest wiekszy i latwiej jest na hodowli skoczkow zarobić.
[/quote]

No właśnie o tym pisałem  😉 Rynek większy  😉
[quote author=karolina_ link=topic=1647.msg2910837#msg2910837 date=1581350810]
Ale ogolnie moje wrażenie jest takie ze skokowy rynek jest wiekszy i latwiej jest na hodowli skoczkow zarobić.


No właśnie o tym pisałem  😉
[/quote]

Tylko z perspektywy hodowcy jeśli chodzi o sprzedaż młodzieży (odsadki/roczniaki) to wydaje mi się że łatwiej ujeżdżeniowe, bo jeśli się rusza to już wtedy widać a skoczka trzeba trzymać do tych 2,5-3 lat żeby w korytarzu pokazał swoje możliwości.
Fanaberia, nie do końca, bo jak sie nie sprzeda pięknie sie ruszajacy trzymiesieczny szkrab to potem tez trzeba do tych 2.5-3 lat czekać, albo trafic w dobry moment, bo odsady i roczniaki szybko rosną, przebudowuja sie i nie ogarniają tego ze co tydzień cos im uroslo  🤣 najlepiej po odsadzeniu nie ogladac przez dwa lata  🤣
A propo'x taniego nasienia konie skokowych http://www.tylkoskoki.pl/aktualnosci/5139-42-tysiace-euro-za-nasienie.html    😁 😁 😁
Smok10, nie będę cytować siebie bo nie wypada, ale zobacz co ja pisalam wcześniej o nasieniu Chacco Blue. 🤣
Jakies przemyslenia ktos? :kwiatek:





Zdjecia mojego autorstwa niestety 🤣 wiec pierwsze nie z wysokosci lopatki. Na drugim odstawiona noga to glupio zlapane w pol kroku, kobyla tak sama z siebie nie staje.

Filmiki moge dorzucic jak ogarne technicznie wrzucanie do internetow 😉
Co ona ma na lewym tyle poniżej stawu skokowego? To jest jakiś nakostniak gigant?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się