Kupno konia

kotbury, ja to wszystko wiem i kocham mojego mini kucyczka, serio 😀 jeszcze zapomialas o transporcie, mastodonty nie mieszcza sie w kazdy trailer czy koniowoz, o problemach z ciasnymi halami czy lonzownikami, i w terenie maly kon tez fajniejszy, mniej galezi w twarzy i rownowaga u niskopodwoziowca z reguly lepsza.

Dla mnie ideal to 165-170cm, Fly tez miala miec 165 😁

kokosnuss, jak masz wybór to wogóle się nie martw, wsiądziesz i się na coś zdecydujesz.

Tego rzeczywiście nikt nie wie, bo znam konie co chodzą 130 od początku pod tym samym amatorem, skaczą czy pasuje czy nie, bo nie wiedzą , że mogłoby byc łatwiej przecież.

Moja pierwsza klacz, zresztą jak każdy kolejny koń, była surowa i uczyłam się skakać na niej i ona się uczyła, więc najgorsze możliwe połączenie. Mi nie zatrzymała się nigdy, a jest bardzo niepozorna, ze słabą techniką kozy przez płot ( kiedyś myślałam że to przez to, że walnęłam na niej milion angolii, ale się okazało że jej matka skacze tak samo pod lepszym jeźdzcem) , nie ma galopu, ale ma serce. Teraz śmiga na niej dziewczynka MR , co chwilę jest po przodach czy to Sopot czy to Cavaliada Winter Tour ( wygrała nawet 1 dzień niedawno).

Reguły nie ma niestety, ale po liniach skokowych pewne rzeczy można czasami przewidziec jednak  😉

Edit: Mój obecny koń, po Che Guevara L jest, wiec łatwo można było przewidzieć, że nie będzie super dokładny, więc amatorsko super. No i tak jest, więc pod jeźdzcem zawodowym lubił sobie pozrzutkować, bo się nudził lekko. Teraz jak ja się przesiadłam to oczy ma szeroko otwarte i skacze jak głupek jakiś, bo wie,że nigdy nie wiadomo co ja wymyślę, czy np. nie rzucę sobie nagle wodzy jak nie pasuje  😵 On zdecydowania woli wyzwania i jego cieszy jak ja mu utrudniam  😁 P

Perlica, jeszcze co do Galopu. Im więcej koń ma obszerności i wyniosłości, drive'u - tym łatwiej się jeździ, niezależnie od wysokości.
Do łatwego pokonania oksera 100/110 (przypomnę, że szafki kuchenne mają 85 cm) trzeba mieć albo Galop albo tempo.
A już w LL widać albo śmigające jak perszingi kuce albo konie Galopujące. Bo tych jest coraz więcej.
Chodzi o to wrażenie, że koń pochłania przestrzeń, że przesuwa plac pod kopytami.
Nie zgadzam się też, że na koniu skrobiącym łatwiej trafić, a coś o tym wiem, jako "podskakujaca" na folblucie.
W obszernej foule więcej się mieści. W tym - przeszkoda. Bo skok to "większa foule".
I "jaki galop - taki skok". Jak masz konia galopującego, czy wyjdzie dalej czy bliżej - koń okser 100/110 pokryje.
A takiemu równiutkiemu z foule 3,5 - nie pasuje co i raz. Bo też linie ustawiane są na duże foule. Szeregi też.
I w L są ustawiane (proporcjonalnie) szerzej niż w C.
Oglądasz parkur mając takiego "drapaka" i masz dziwną minę przed każdym szeregiem.
Przy czym na 2 f. można pojechać na 3 🙂 Ale na 1 f. pojechać na 2 - trudno 🙂
W każdym razie dzisiaj koni bez driv'u (kucowatych nie licząc - ale te Zasuwają) nie widuje się już na 80 cm.

kokosnuss, bierz klacz do klaczy. Coś zawsze urzeźbisz, a będziesz miała frajdę. A jakby coś - konia możesz sprzedać.
Prawie z każdej decyzji można się wycofać.

halo, to prawda co piszesz, ale w teorii. W praktyce mi się to nie zgadza tak do końca, bo wspomniana wyżej klacz moja pierwsza z wielkiego tempa tupnie i już jest na drugiej stronie. Mi tak łatwiej do 120, wiadomo że wyżej tak się nie da.

Perlica, ale to trzeba tempa! Albo Galopu, albo - tempa. A jak masz ciężkiego, ani galopu, ani upchać - to "co zrobisz Dusiu - no nic nie zrobisz".
Galop-że-galop oznacza też mobilność przednich łap.
Na takim klocku - wyjdzie za daleko - stanie, wyjdzie za blisko - stanie albo nie zdąży wciągnąć przodów.
A jak parę razy staranuje (i/lub się wysili) - to i może przestać skakać.
Ale już wszystkie się zgodziłyśmy, że to siwe "cudo" odpada do kokosnussowych "zastosowań".
Znacznie łatwiej zrobić zdolną surówkę niż wyrabiać galop, drive i fokus.

halo, wypraszam sobie, moje szafki kuchenne maja 98cm 😁 Doskonale wiem, jak wyglada wymiarowa metrowka  i ze wiekszosc ludzi mowi o metrze, jak na stojakach wisi 80cm.

Tej siwej nie kupie, bo nie chce mi sie skakac na koniu, na ktorym mi niewygodnie, wlasnie dlatego ze jestem amatorem i robie to dla przyjemnosci 🙂 Fly tez bynajmniej nie powala galopem ale ma sama z siebie niesamowity drive i tempo, w szeregach przy 100cm mi ciasno, ze zle wyjechanego zakretu tez koryguje i skacze, a na takim koniu bez checi do ruchu naprzod byloby prrrr.... Myslalam, ze moze duze konie sa po prostu takie ciutke slamazarne, ale w sumie jak jezdzilam siwego (klamot 175cm) to dynamiki bylo tyle samo, co na moim kucyczku, tyle ze odleglosci wychodzily inaczej i szeregi zawsze krzywo, bo on zamiast sie skracac na malych przeszkodach szedl lekko skosem zeby miec lepsza odleglosc. No ale siwy chodzil wczesniej 140 i takie konie to musza umiec galopowac, wiec to inna rozmowa 🙂

W ten weekend jade ogladac jednego konia po drugiej stronie granicy, ktory na filmikach w parkurze 110 zachowuje sie 1:1 jak moja dzikuska, serce mi mocniej zabilo 😍 kto wie, moze to ten jedyny. Z pozostalych to ta pierwsza kobyla, ktora ogladalam (ta debujaca i uciekajaca spod tylka :P) miala najbardziej pasujacy mi vibe i zarla przeszkody jak glupia, tylko dalej nie wiem, czy to madre w kontekscie moich skromnych umiejetnosci jezdzieckich. Jak na nia wsiadlam to mialam takie "o, tego konia to ja juz swietnie znam" 😉

kokos jeżdżenie na koniu do pchania to jest masakra. Mordęga fizyczna. Jeździłam kiedyś na takim i problemem było właśnie dopasowanie odskoku bo nigdy do końca nie wiedziałam czy odpowie na tę łydkę czy nie. Tak więc nie polecam 🙂 Jednak łatwiej się skacze na koniu lekko do przodu niż takim do pchania. A taki co ma bardzo drobną foule może nie chcieć zrywać się z dalsza do odskoku w razie potrzeby i też lipa bo przytupuje jak jest deczko dalej. powodzenia w poszukiwaniach 🙂

Zmieniając chwilowo temat - macie jakieś sprawdzone strony/grupy żeby wystawić konie na sprzedaż na Stany?

Wiadomo, każdemu według potrzeb/upodobań.

w szeregach przy 100cm mi ciasno, ze zle wyjechanego zakretu tez koryguje i skacze, a na takim koniu bez checi do ruchu naprzod byloby prrrr.
O toto. I o ile stałoby nisko to pewnie taki "klocek" by się zdecydował na skok i zabranie delikwenta na plecach, o tyle, jeśli byłoby już powyżej tego 110... no, niekwestionowana, klasyczna trąba.
kokosnuss, powodzenia, trzymam kciuki, raportuj co tam naoglądasz i co naskaczesz  😀

Swoją drogą, już jakiś czas temu, czysto hipotetycznie (ehe, ehe  :hihi🙂 zaczęłam się zastanawiać, czego sama poszukiwałabym, chcąc kupić drugiego konia... I y... chyba liczyłabym na łut szczęścia i poszukiwanie św. Graala - na zasadzie - że wsiądę, jak między nami zagra to kupię, a jak nie, to nie. Jak wiadomo, nadzieja matką głupich...  😂 🤣

karolina_, ussporthorses.com i ehorses? Poza tym wiem, ze mniej znani zawodnicy i hodowcy sprzedaja raczej przez posrednikow.

Moon, tak pieknie to chyba nie ma niestety 😉

Ogolnie nienawidze skakac na obcych koniach, mam wrazenie, ze tylko popsuje jak nie czuje galopu i guzikow.

Ktos chce rzucic okiem? klik klik kon Na kanale jest wiecej filmikow z ta kasztanka.

Nie podoba mi sie kompletnie jej technika na wyzszych przeszkodach, ale mam od wlascicielki tez pare filmikow pod nia (ktorych nie opublikuje samowolnie ze wzgledow wiadomych) i kon sprawia wrazenie takiego, co L to pojdzie pod kazdym 🙂

kokos fajna ta kasztanka 🙂 ma coś w sobie. Na filmiku z wyższymi przeszkodami skacze jak sarenka 🙂 Widać że ma siłę. Gdyby nauczyła się lepiej składać to wyżej też by poszła. No i te długie nogi 🙂 Szkoda tylko, że nie ma żadnego skoku z dalsza, wszystko jest raczej pasujące. To co mi się nie podoba to jak jest jeżdżona ujeżdżeniowo. Pysk przy klacie zarówno w kłusie jak i galopie. Ogólnie wygląda na fajnego konia.

kokosnuss mi się ten koń strasznie nie podoba, wogóle nie ma siły odbicia. Już źle wygląda na 50-60 cm, a na wyższych nie robi skoku tylko spada, szuka ziemi.

kokosnuss, wydaje się bardzo krótka. No i ujeżdżeniowo masakra, kto tego konia aż tak wgryzł w klatę? Ale wydaje się być przyjemna do jazdy.
Technicznie słaba, strasznie przyblokowane łopatki. Może coś się da zrobić, może nie. Jak nie masz parcia na wyższe skoki to wygląda na bardzo szczerego konia.

Koń nie ma szyi. Ciężko się jeździ na koniu, którego nie ma z przodu.

Perlica, na 60cm to ja nic nie widze. Za to na wyzszych jest postrzelona sarna bez mocy i ciasna gora okrutnie, to nie jest kon na duze rzeczy. Tyle co na szczerego wyglada.

xxxagaxxx jedyne co mi sie tam mega podoba to charakter, kon wyglada na bardzo starajacego sie i pomagajacego 🙂 Reszta bezszal kompletny.

Ujezdzenia to ja tam nie widze tylko jezdzenie w kolko po placu.

kokosnuss, ja widzę na małych zapowiedź tego co zobaczyłam na wyższych, choć na niższych zrobiła jeden skok.

Na nizszych nie mam oka po prostu 🙂

Mam fajniejsze konie do obejrzenia IMO, przy tym sie zastanawiam czy w ogole sobie warto glowe zawracac.

kokos, to jak masz fajniejsze do oglądania to ludziom tyłka nie zawracaj 😉

kokosnuss, ja myślę, że nie warto, choć wygląda, że oko ma miłe. Nie mniej ten gość co siedzi na niej ma pojęcie o skokach, więc może być inny obraz całkiem pod amatorem, bo on robi na wyższych wszystko żeby pokazać konia jak najlepiej. Pode mną by ten koń się zabił na pewno na tych 115cm  😜 i zakrawało by o pobyt w szpitalu  😉

kokosnuss, jeśli myślisz o "rekreacyjnym" krosie to zapomnij o tym koniu od razu. Argumenty padły, ale na krosie koń bez szyi i bez wciąganego podwozia, skaczący z bardzo bliska jest niebezpieczny, nawet na maleństwach. Ta klacz ledwie sobie radzi na 80 cm. O obszerności skoku w L już rozmawiałyśmy tutaj.

Szczerze to wszyscy maja racje 🙂 ale w sumie nie wiem, po co namietnie dziele wlos na czworo jak i tak w koncu pojde i kupie takiego konia, ktory mi najbardziej przypadnie do gustu, jak zle ujezdzony, brzydki, malo techniczny, narowisty, bez szyi czy bez galopu by nie byl 😁 😉

Czy ktoś zna tego konika https://ogloszenia.re-volta.pl/walach-idealny-do-rekreacji/o/352391/?&strona=3

Co o nim sądzicie? Bardzo chwyta za oko, całkiem przyjemnie jeżdżony, no cukiereczek taki, ale chętnie poczytam Wasze opinie  🙂 plus jakby ktoś znał zwierzaka osobiście to też chętnie się dowiem czy ogłoszenie pokrywa się z rzeczywistością  😉

Meise osoba wystawiająca tego konia to osoba handlująca końmi w sporych ilościach, na pewno trzeba dobrze przebadać.

Odnalezione!

UWAGA!
[s]Skradziono konie sportowe w Niemczech:
https://www.facebook.com/mariekathrin.koch/posts/3770144246372453

Uważajcie na "okazje" i udostępniajcie.[/s]

Meise osoba wystawiająca tego konia to osoba handlująca końmi w sporych ilościach, na pewno trzeba dobrze przebadać.


O, i to już cenna informacja, chociaż oczywiście TUV jest planowany 🙂 dzięki 🙂

Meise tez się nad nim zastanawialiśmy i nad kasztankiem. Kilka znajomych z Pomorza stanowczo odradzilo jakiekolwiek transakcje 😉

Napisałam pw 🙂

Iskra de Baleron, ponoć już się odnalazły

Iskra de Baleron, ponoć już się odnalazły

Gdzie jest info na ten temat? Bo post autorki nie został edytowany.

Iskra de Baleron, był taki screen w komentarzu z innej grupy. Teraz właścicielka zrobiła update, dosłownie przed minutą, że jednak nie. Ale widzę, że to chyba jakaś dziwna akcja bo w komentarzach piszą, że to jakaś kłótnia między właścicielem stajni a właścicielem koni? I że to nie 'zwykli złodzieje'. Osoba publikująca ogłoszenie już ograniczyła możliwość komentowania. Dziwna sprawa