Kupno konia
anetakajper, a nie jest tak że niektóre programy są programami mistrzowskimi dla danej kategorii i dlatego mają opis 6 lat? Ja zajrzałam w przepisy i jest tam dokładnie taki wpis jak wrzucilam.
anetakajper, minimalny wiek kuca w kucykowych Nkach (programy FEI) to 6 lat. W programach krajowych dla dużych koni to jest 5 lat.
Nevermind nie chce go tak reklamować, bo on jest jezdny, ale nie jest na ten moment super wybaczajacy, jak to 4 latek. nie chce żeby mi przyjeżdżali ludzie z rekreacji, bo mógłby źle zareagować na jakiegoś niechcący kopa czy niestabilny dosiad. A że bydle z niego duże i silne to mogłoby się to skończyć słabo.
karolina_, aż jestem ciekawa wyglądu tego Twojego 4 latka, można go gdzieś zobaczyć? 🙂
karolina_, czy Ty piszesz o koniu Don Helios? Jeżeli tak to ja bym się maści nie czepiała, dla mnie ładny z maści. Nie widziałam ogłoszenia i nie wiem ile za niego chcesz, widziałam tylko na instagramie. Fajnie kłusuje ale wygląda i na zdjęciach i na filmach na wiecznie wkurzonego. Plus praca zadnich nóg w galopie na kole jest zastanawiająca. Jakbym szukała i miała nie daleko, to pewnie przyjechałabym zobaczyć z ciekawości. Gdybym miała jechać specjalnie do niego wiele kilometrow, to nie, nie zdecydowałabym się. Proszę nie odbierz tego jako atak, tylko jako pomoc w rozwiązaniu równania pt. czemu nie ma chętnych.
IskraADHD, na insta.
kare_szczescie, co jest zastanawiającego z ciekawości? Jesli mało uphillu to jego już można pojechać bardziej do góry, ale narazie na kilka kroków. Natomiast jeśli mówisz o kołach w lewo na starszych filmach to one są celowo jechanie przesadnym ustępowaniem/powiększaniem, żeby pomóc mu się wygiąć w boku. On był bardzo krzywy na początku, galopował w lewo odgięty w prawo. Za jego miny i nawyk odwracania uszu na ludzia na grzbiecie nie odpowiadam.
Dla mnie on wygląda na późno dojrzewającego konia, taki jeszcze nie poskładany do kupy, chociaż widać że ma wszystko na swoim miejscu. On dopiero za jakieś 2 lata ogarnie się i swoje giry i zad i ogólnie wszystko się poskłada. Fajny koń, swobodnie się rusza, widać że dobrze nosi.
karolina_, oglądałam tylko ten film pocięty z zawodów, więc mówię o prawym kole. Bardzo mu prawy zad ucieka w lewo. Rozumiem, że nie odpowiadasz za nawyki i miny (chociaż dla mnie to zastanawiające: co go irytuje? Jeździec? Coś boli?) ale pytasz czemu ten koń nie idzie, więc wypowiadam się co mnie by w nim odrzuciło. Podkreślanie na instagramie, że ma słabego jeźdźca też robi krecią robotę. Rozumiem, że to duża doza samokrytyki i dystansu do siebie ale ten koń docelowo ma chyba być targetowany do sportowca, a nie amatora? W sensie, gdyby do amatora to opis ma sens, że taki grzeczny, że kiepski plecak znosi. Jeżeli do sportowca to chyba zależy nam żeby początki edukacji miał dobre 😉 i nie piję, że jesteś złym jeźdźcem, po prostu tak siebie nie opisuj.
karolina_, ale fajny! Jak bym miała kasę na kolejnego konia to napewno bym przyjechała zobaczyć!
kare_szczescie, myślę, że ktoś z dużym doświadczeniem w pokazywaniu koni na czworoboku (a nie trenowaniu ich w domu, to dwa różne skille) i do tego mający ugruntowane nazwisko wyciągnął by z niego od razu spokojnie 0.5 pkt więcej w młodych koniach.
Natomiast uciekanie nogi - konie na początku jak nie mają siły dźwigać to robią różne rzeczy, ten sie podpiera stawiajac zad poza śladem przodu. Przejdzie mu, tak jak z czasem przechodzi machanie szyja w rytm galopu.
karolina_, ja, tak jak pisałam wyżej, nie wiem w jakim przedziale cenowym i dla kogo ten koń jest sprzedawany. Umówmy się, że jako prospekt do ujeżdżenia to ten zad powinien mieć tyle siły żeby jednak na 20m kole galopować przed siebie. Ja rozumiem, że będziesz bronić i tłumaczyć tego konia ale! Zadałaś pytanie czemu się nie sprzedaje, ja podaję powody. Możesz z nich wyciągnąć wnioski, nie musisz.
kare_szczescie, wyciągam, muszę mu przede wszystkim nagrać świeży film sprzedażowy, bo one się w tym wieku dynamicznie zmieniają. Natomiast dalej twierdzę, że 4 latek ma prawo się czasem skrzywić, odbić od ręki, czy stracić na moment rytm i sama bym konia w tym wieku na tej podstawie nie skreślała. Plus mi osobiście jest dużo łatwiej pokierować elastycznego konia, żeby nabrał siły niż poprawić elastyczność sztywnej desce.
donkeyboy, o widzisz, a ja sobie zerkałam na N-1 i N-2 bo myślałam, że to najłatwiejsze programy, a tu faktycznie N-4, N-5, N-6 jest od 5 lat.
anetakajper, te co patrzyłaś to są właśnie kucykowe 🙂
Koń chodzący 120.
Ważne, żeby był szczery i chciał skakać. Dla amatora, który chciałby wyjeździć się w 110 i 120.
Idealnie gdyby miał max 10 lat. ZDROWY.
30k euro 🙂
Potatoooo, stoi u nas w stajni kon, który skacze 120 i pasowałby do twojego opsiu ale... nie startje, bo włąsciel ma "za dużo" koni, na swoją dobę, a z koni nie żyje.
Duży, ramowy wałach.
Skacze pod profesjonalistką teraz (poszedł w trening- no bo sprzedaż) i pod gówniarą, bo go jeździ córka znajomych.
Co do zdrowia- szczegołów TUV nie znam, bo się nie interesowałam aż tak, ale ostanie dobrych kilka lat jak go widzę codzinnie to nigdy nie kulał, nie smarkał, nie kaszlał, nie miał kolki itd.
Jak jesteś zainteresowana daj znac na priv.
Hej, zastanawiam się nad kupnem konia. młodziak niecałe 3 lata, surowy, W badaniu klinicznym ok, przy probach zginania jedna przednia noga dodatnia, na twardym i miękkim w porządku oraz w zdjęciach RTG czysto i bez żadnych watpliwości, i teraz się zastanawiam czy warto i czy szukać dalej?😓
Rysia1120, poczekać tydzień. może się naciągnął na padoku. Jeszcze raz zrobić p.zginania.
Rysia1120, zrobiłabym USG tej nogi, żeby wykluczyć tkanki miękkie. Na twardym i miękkim to może być też jakiś siniak w podeszwie, szkoda by było fajnego konia przez takie coś puścić.
Poszukuję kucyka dla 12letniej córki. Jest na etapie przygotowań do SOJ, chce trenować ujeżdżenie. Otrzymałam propozycje kupna kuca profesora - 15letniego. Zastanawiam się czy koń w takim wieku jest dobrym pomysłem.
Marolene, Czemu by miał nie być dobrym pomysłem? Wręcz powiedziałabym, że bardzo dobrym - pytanie czy jest zdrowy (no przynajmniej na tyle, że nie ma przeciwwskazań do treningu), doświadczony i jezdny, że córka da sobie spokojnie radę i będzie mogła trenować.
To zależy 😉 jeśli koń jest zdrowy, niewyeksploatowany i nie nastawiasz się na sprzedaż za tą samą albo wyższą cenę za 3 lata, to to jest bardzo dobry pomysł. 15-letni profesor na pewno jest lepszą opcją na wdrożenie niż 4-letni młokos.
Uważam, że w sport powinien wprowadzać koń, który dobrze już umie w tenże sport.
Jest doświadczony na zawodach, umie elementy, dużo wybacza i prowadzi jeźdźca.
Bo najgorzej to jak koń i dziecko nawzajem się wprowadzają w sport.
A jak jeszcze do kompletu dochodzi rodzic, który nie ma pojęcia o koniach, to katastrofa gotowa. I worek bez dna wydatków na trenerów, suple, sprzęt i jakieś czary mary, które mają rozwiązać problemy.
Marolene, to jest świetny pomysł, koń od którego dziecko się może uczyć i który na czworoboku będzie dodawał jej pewności siebie i współpracował z nią. Tylko pewnie za te 4 lata (konkursy pony są do 16 lat) albo tanio sprzedasz komuś jako np pierwszego kuca na pracująca emeryturę, albo będziesz musiała mu sama emeryturę zapewnić.
Ja bym poza tuv sprawdziła zachowanie kuca w obcym miejscu i wyniki na zawodykonne.
Bardzo dziękuję za odpowiedzi!
Jestem niestety rodzicem laikiem, dopiero zagłębiam się w 'koński świat'. Od paru miesięcy dzierżawimy 5latka bo tak nam polecono, ale niestety nic dobrego z tego nie wynika.
Kucyk którego planujemy kupić sporo startował (nadal startuje), wyniki ma dobre.
Wygląda na to że pozostaje nam zrobić TUV.
Marolene, nie oczekuj, że ten TÜV będzie idealny u startującego 15 latka, poszukaj weterynarza, który podchodzi bardzo praktycznie i wie z czym konie chodzą w sporcie. Jeśli powiesz z jakich rejonów jesteś to pewnie ktoś tu podpowie dobrego weta
Gdzie najczęściej szuka się koni do kupna?
Szlak mnie trafia jako sprzedającej i nie wiem już co robię źle i gdzie powinno się wrzucać teraz konie na handel. 🙈
Hermes, Kilka postów wyżej pisałaś, że masz konie na handel, ale że ich nie wystawiasz nigdzie. To w sumie trudno doradzić nie wiedząc co chcesz sprzedać.
Dobry koń, z dobrymi wynikami zawsze się sprzeda.
Hermes, żyjemy w dziwnym świecie, bo ludzie wolą kupić konia od zwodnika czy pośrednika niż od prywatnej osoby. Zwłaszcza jak koń kosztuje trochę wiecej. Wstawisz w trening i koń sprzedany, a bywa że i za więcej kasy 😀
Teraz przeszłam to z siodłem. Wystawialam je ponad miesiąc, jeden pan chciał kupić po czym znknął 😀 W końcu wysłałam do pani przedstawiciel, siodło poszło w 3 dni z czego za dużo więcej niż miałam wystawione 😀 i gdzie logika?
xxagaxx, mnie to wcale nie dziwi.
Nie kupiłabym nigdy siodła od nieznajomej osoby prywatnej, bo nie wiem jak siodło użytkowała, a i ja nie znam się na siodłach, więc można by mi pewnie wcisnąć siodło uszkodzone?
Wolałabym kupic od przedstawiciela, bo przynajmniej miał je w rękach i wie , że całe.
Z koniem podobnie, nigdy nie kupiłam konia pod siodło od kogoś obcego. Zawsze przez kogoś lub jak odoobcego to znanego w środowisku z dobrymi opiniami. Oglądanie takich było uczciwe, nie zatajano nic.
A oglądanie koni z ogłoszeń od całkiem randomowych ludzi to : kulawe, z ranami ( jako zdrowe) , a hitem był koń duszący się własnymi gilami od zresztą revoltowiczki😜
Dla mnie strata czasu i benzyny.
Polećcie proszę weterynarza do wykonania TUV w okolicach Łodzi, z góry serdecznie dziękuję!