konie fryzyjskie

Wybacz Isabelle , ale masz bardziej sprecyzowane oczekiwania niz wiekszosc ludzi kupujacych dowolnego konia 😉.
To raczej na czempiona sie nie nastawiaj- preferowany jest typ lzejszy, bardziej prostokatny, w dlugich liniach.
"Ryzyko"  na jakie powinnas być gotowa to, bardziej stroma łopatka, krótsze przednie nogi, nieco miekki grzbiet, a przez to wszystko mniej komfortowa jazda. Niewatpliwa zaletą jest typowy dla starszego fryza "zloty charkter" i mniejszy temperament( dla mnie nie do konca plus).
Szukajac nie ufaj do konca wygladowi rodzicow konia, raczej ogladaj rodzeństwo. A i wazne.. na Lidera dwuklatka zapewne nie zwrocilabys uwagi- pewne cechy wyksztalcaja sie z wiekiem-jak ktos mi mowi ze trzylatek sie nie zmieni, to szlag mnie trafia...
No i raczej nie ograniczaj sie kilometrami- to ma sens jak kupujesz za 1500- 3 000 zl, potem juz nie 😀


Tak jak pisze Widek- te gwiazdki to zapewne potomstwo  tej klaczy z tytulem ster( 5 sztuk zaliczone do rejestru koni elitarnych), co oznacza ze jest ona preferentką ( tytul nadawany matkom przynajmniej czterech elitarnych koni, nawiasem mowiac za chwile bedziemy miec najmłodsza chyba w historii ksiag, bo 14-sto letnią podwojna preferentke, ktorą 18 polskich koni ma w swoich rodowodach jako babke  😅 ) , a tlumacz nie bardzo sie wyznawal. Oczywiscie to moze byc tez jakis  przepis amerykanskiego, liczacego z 15 osob stowarzyszenia  hodowcow ( u nich takich multum czy to konskie czy psie czy kocie :wysmiewa🙂 w ktorym przyznaje sie  jakies gwiazdki* za np. czysto fryzie dzieci. Osobiscie obstawiam pierwsze 😉

*np. na zeszycik
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
30 września 2012 21:51
Kazdy kon sie zmienia z wiekiem i to nizaleznie od rasy , fakt ze Lider jakos kosmicznie wygodny to nie jest i moje plecy czuja to dosyc mocno , chociaz jego sa wyjatkowo dobre co mnie cieszy. Nie wiem czy tak powinno byc u fryza ale Lider ma plecy proste jak deska i dobrze potrafi nimi pracowac o czym swiadczy ich umiesnienie. Teraz jest koniem naprawde dobrze ujezdzonym wiec jest przyjemny ale na poczatku to plakalam nie mogac go upchnac ,chyba tez polecalabym konia troche wrazliwszego bo kazdy sie kiedys ujezdzi a poczatki u nas byly cieeeeezkie 🙂
HKFzMoreny,  ja mam zwyczajnego pecha do transportów, zawsze sie konczy poważniejszą awarią, dlatego PL to jest już maksimum jeśli chodzi o region(jakbym szukala nie-fryza, to bym się zawężyła do województwa)

chcę "złoto charakterowego" konia, to na pewno, żadne wielkie oczy i strachy czy turbodoładowania, mam jednego furczoka elektryka, choć nie złośliwego, i dziękuję, wolę ją oglądać na lace, niż się zastanawiać czy wrócę z terenu. podstawa to grzbiet i miękkość, bo jakby nie patrzeć, gruba baba ze mnie, stąd też preferencje w kierunku typu barokowego. chcę podziubdziać za stodołą coś, pojechać w teren, wsadzić faceta i mieć pewność, że mąż wróci z lasu w jednym kawałku, oraz podziwiać na pastwisku. póki co większych wymagać użytkowych nie mam, ale to wciąż ciut za mało i kwalifikuje się pod "śliczny" 😉

tylko za chiny nie wiem jak to ocenić u młodego konia, który pod siodłem nie pracuje, albo wręcz u dzieciaka. liczę, że dowiem się tego właśnie na przeglądzie.

na czempiony to będę spoglądać i podziwiać tylko, bo raczej nie te progi😉

nie spieszę się, jeśli poszukiwania zajmą dwa lata, trudno, chcę wybrać mądrze i choć raz w zyciu nie wybierać konia sercem, tylko głową.

KarolaLiderowa,  a gdzie nowe zdjęcia Lidera? dałabyś się poślinić😉 na filmikach w necie czy zdjęciach wygląda jak chodzący poduszkowiec, w zyciu bym nie pomyslała, że niewygodny 😉
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
30 września 2012 22:09
Isabelle z wiekszosci Twojego opisu Lider taki wlasnie jest 🙂 jedni mowia ,ze wygodny jest bardzo, inni mniej ,wpadnij i sama ocen. Co do zachowania to na stare lata bardziej sie zrobil waleczny do koni a tak to sila spokoju byla od poczatku. Zrobie jakies fotki i wstawie daje slowo 🙂
Nie twierdze ze kazdy kon starego typu bedzie niewygodny albo przełamany, ale ze jest wieksze prawdopodobieństwo tych cech.
Jezdnosci na pewno nie ocenisz u dzieciaka, na pewno lepiej rokują te bardziej garnace sie do czlowieka i te średnio bojaźliwe.
  "Elektryk" wbrew pozorom moze byc dla Was idealny, bo co z tego ze ruchliwy, jak niepłochliwy i bardzo skupiony na czlowieku.
Bywa tez tak, ze asertywny źrebak po pierwszej pracy sie bardzo zmienia na plus i z "mruka" robi sie "przytulas".
  Gdyby było tak proste i oczywiste jak bys chciala przewidzenie rozwoju konia, nie bylo by tych przypadkow o ktorych pisalam- taki sobie zrebak- wybitny kon"😉 i odwrotnych-  wybitny źrebak, dorosly taki sobie... Dla mnie wielkim zdziwieniem np byl fakt ze zmienia sie  ksztalt glowy konia, do mniej wiecej 5 roku zycia 😡. na pewno takie cechy jak ustawienie lopatki, osadzenie szyi, długosc zadu sie nie zmienia. Jesli mlody kon jest "downhill"- bedzie jeszcze bardziej jak dorosnie, miekki grzbiet sie nie wyprostuje, w przeciwienstwie do nóg.  Wlosy mozna ocenic mniej wiecej w drugiej dobie zycia- czy bedzie bogato, czy nie, potem proporcja sie zaciera, itp

Karolu, a to nie bylo tak ze "doradcy" Ci doradzali" weź wielkiego ogiera za morde, boś mala bo on musi wiedziec kto tu rzadzi! I pchaj pchaj bos slaba?"
Pytam z ciekawosci, bez podtekstow, na podstawie własnych doswiadczeń i obserwacji.
Z tym pchaniem to był problem z moim  był u  koleżanki która z nim pracowała i była załamana , że nie chce iść do przodu  , w terenie nie interesowało go że inne poszły a on został sam , miał to gdzieś .Raz musiała zejść i go ciągnąć , zabrałam go po 3 tyg.bo stwierdziła  że to nie ma sensu  😕 Byłam załamana , dostałam parę rad co robić .Ale jak go przywiozłam wziełam go w teren z matką szedł jak burza jako czołowy byłam w szoku !!!! tam nie chciał a tu idzie - zbuntował się czy co ??? Drugi tern to samo rewelacja , na ujeżdżalni trochę gorzej jedna wolta kłusa i przechodził do stępa 🙁 nie chciałyśmy go zrażać więc robiłysmy tak że chodził max 30 min w tym dużo stępa trochę kłusa nawet  po pół wolty ale ważne żeby na sygnał zaczął kłusować i na sygnał się zatrzymywał a nie sam kiedy mu się podoba .
Teraz juz jest super wystarczy spiąć pośladki i idzie kłusem  😅  3-10 wolt . Jest raczej  w nowoczesnym typie ,jest  bardzo  , bardzo wygodny , mama jego nie jest tak wygodna  😕
Kiedyś brakowała mi tych dzikich galopów na szlachetnych koniach ale teraz nie zamieniła bym fryzów na inna rasę , no chyba ze fryzo podobną  😀
cieciorka   kocioł bałkański
01 października 2012 09:12
Ja się tylko przychylę do zdziwienia, że w ramach realizacji umowy z klientem hodowca zaproponował czyjeś inne konie. Argument, że skąd można wiedzieć, że jest zainteresowany końmi z konkretnej hodowli skoro nie zawarł tego w umowie jest dla mnie absurdalny.
Hodowca przyjął zaliczkę za konia, którego nie było i który się nie narodził i w ramach prawdopodobnie reflektowania się zaproponował inne konie. Ale poza umową moim zdaniem, jako kompensacja nie proponowania własnego konia. Klient wziął to pod rozwagę, ale się nie zdecydował.
Nie jestem związana z żadną ze stron, staram się trzeźwo oceniać.
Jeżeli reklamuję buty, i chcę dostać nową parę, lub gdy to będzie niemożliwe zwrot pieniędzy, a okazuje się, że identycznego modelu już nie otrzymam to sklep proponuje mi w zamian wybór z innych dostępnych. Przyjmuję do wiadomości i przeglądam ofertę ale się nie decyduję. Czy wobec tego nie przysługuje mi zwrot kasy bo odmówiłam przyjęcia butów?
Mialam olać, ale co mi tam...
a. nie zaliczke- juz o tym bylo.
b. bez reflektowania się, zwyczajnie po ludzku.
A uzywajac Twojej retoryki: jeden sklep rozne buty.  Rezerwujesz czarne szpilki z 10 cm obcasem i zlotym paskiem. Zostają ci zaproponowane dwie, dokladnie takie pary, z informacja ze sa produkcji firmy B- mowisz ok, zobaczmy ktore lepsze, po czym po jakims tam czasie robisz awanture bo przeciez Ty od poczatku chcialas  buty firmy A - dalej takie absurdalne? No i do "perfidnego oszustwa" raczej daleko...

Rzerwuje sie na calym siecie tak wiele roznych "rzeczy'' przed ich "wyprodukowaniem: budynki, zegarki, samochody; tez koty, psy i konie- rozejrzyjcie sie ludzie, naprawde nie wiem w czym macie problem, ze gdzieś  tam do takiej dobrowolnej i dwustronnej umowy doszlo 👀


W temacie "pchania konika" czekam na info Karoli, a Annet  życze powodzenia 😀
Isabelle  He he .. nie patrz na wielkość swą he..he …, ja też nie filigranowa …  😁,  Karola tak, a jakiego ma ,,olbrzyma’’, dobrze by było obejrzeć takiego dorosłego wielkiego Lidera prze przeglądem, bo widzę ze masz dobre podejście i chcesz zapoznać się z wiedzą  :kwiatek:
Mój ma pięć lat i jeszcze urósł i tak jak pisze HKFzMoreny, patrz na rodzeństwo większe prawdopodobieństwo by przewidzieć jak będzie się rozwijał , ja konia mam w nowym typie /przynajmniej na takiego liczyła  ale widzę ze jak tak będzie się powiększał to nie wiem  / wszystko ma na miejscu  grzywę, wzrost, umiejętności, charakter, a przede wszystkim zdrowie !!!
Witam serdecznie  😀

Dość często przeglądałam wasz wątek z wielkim zainteresowaniem a ponieważ od dwóch tygodni jestem szczęśliwą posiadaczką przecudnej fryzyjskiej pociechy postanowiłam się podłączyć do waszego wątku jak i pod forum  😉


Od razu przedstawiam Richtsje v.d Koaimoune 7 letnia kobyłka  😉







PS. Wawrek pozdrowienia , w końcu się odezwałam na forum  😎
Drugie zdjęcie mną zawładnęło.  💘
Przepraszam,że nie zmniejszyłam , ale nie wiem jeszcze jak  😜
No nie dziwię się Wawrek  😍
HKFzMoreny - Pytam, bo czasami lepiej machnąć ręką i oddać pieniądze niż burzyć wizerunek swojej hodowli. A teraz jak zawszę mam w zwyczaju wycofuję się z dyskusji na ten temat, bo słowo pisane nie jest moją najlepszą stroną i nie potrafię jak widać do końca przekazać tego, co bym chciała. Wolę pozostać w tej sprawie bezstronna, a prawda jak zazwyczaj bywa leży gdzieś po środku.

Widek07 - przepraszam za wjazd, ale po ostatnich ostrych dyskusjach mam jakiś dziwny uraz - nie potrafię rozgryźć Twojej wirtualnej osobowości, a też nie chciałabym aby każda nasza rozmowa w tym wątku kończyła się jakimiś dziwnymi akcjami.

agika - bardzo ładna dziewczynka! ;-)

Anett - dasz radę! Trochę cierpliwości i będzie chłopak śmigał jak szalony!

Ja dziś wsiadam pierwszy raz na swoją klaczynę.. ciekawe.. ciekawe... ;-)
Amarotsa powodzenia i czekamy na relację  🤣
agika myślę że rozmiar jest ok  , Wawrek nie będzie miał nic przeciw  😅
Agika a po kim jest kobyłka ? śliczna  😀
Trzymam kciuki Amarotsa!
Amarotsa, zdjecia!

agika, ale cudne dziewczątko, pokażesz coś więcej pod siodłem?

Widek07,  póki co opanowuję podstawy, jeszcze nie rozgryzłam vb stb i kilku innych określeń, ale powolutku powolutku😉 na żywo z bliska widziałam tylko Eefke van de Beeldhoeve i Ygrain Equus Nergus, wrażenia mmmm wspaniałe 😉

czy I premia jest czymś "mega nadzwyczajnym" czy zdarza się jednak dość często?
Coraz częściej wśród źrebiąt. Nawet w tych oszukańczych hodowlach II premia ocierająca się dosłownie o włos (wide taka Lady Ifigenia z Moreny, której w zeszłym roku zabrakło 0,5pkt do I premii) o jedynkę robi się normą. Być może po części jest to odpowiedź czemu ludzie kupują nienarodzone jeszcze konie 😉 No i dorosłych sterek coraz więcej naszej hodowli.
Dziękuje! Trzymajcie mocno kciuki  😉 Zdjęcia będą na pewno, tylko nie wiem czy wieczorem, czy może po powrocie ze szpitala  😁
HKFzMoreny - Pytam, bo czasami lepiej machnąć ręką i oddać pieniądze niż burzyć wizerunek swojej hodowli.

Dochodzę do wniosku ze masz racje...

HKFzMoreny -  A teraz jak zawszę mam w zwyczaju wycofuję się z dyskusji na ten temat, bo słowo pisane nie jest moją najlepszą stroną i nie potrafię jak widać do końca przekazać tego, co bym chciała. Wolę pozostać w tej sprawie bezstronna, a prawda jak zazwyczaj bywa leży gdzieś po środku.


Zawsze mozna sprobowac przekazac co sie ma na mysli. Z ostatnim rowniez sie zgadzam. Z kobyla, nie dramatyzuj. Bedzie dobrze.

[b na żywo z bliska widziałam tylko Eefke van de Beeldhoeve i Ygrain Equus Nergus, wrażenia mmmm wspaniałe 😉
czy I premia jest czymś "mega nadzwyczajnym" czy zdarza się jednak dość często?


Jakby to....-żadna panna nie jest Liderem 😉.  Pierwsza premię jednak traktuj jak "nadzwyczajnosc". To ogromne wyróźnienie dla konia i  jego hodowcy, rodzenstwa i rodzicow.





HKFzMoreny,  a mogłabyś w praktyce powiedzieć, jak to z tymi premiami jest? bo 1 rozumiem jako nadzwyczajną, a jak rozumieć poza suchymi formułami pozostałe dwie? czy 3 premia to takie"od biedy ujdzie" czy materiał na naprawdę fajnego, poprawnego, aczkolwiek nie wybitnego wierzchowca? bo rozumiem, że raczej nie premiowanych lepiej nie "dotykać"

echh niestety, chyba nawet nie ma drugiego męskiego Lidera😉
Isabelle - Tak w skrócie: przyznawanie premii to jak obsadzanie zawodników na podium. Bez przyznania premii schodzą konie np z białymi znaczeniami, w kiepskiej kondycji, albo mające jakiś inny problem. Ocenia się u źrebiąt stęp, kłus a także typ i rozwój dzieciaka.
I premię otrzymuje koń, który podczas oceny uzyskał nie mniej jak 36 punktów, ale ważne jest też by średnia ocena za jego ruch nie była niższa niż "7".
II premia to ocena konia w punktacji 33-35 i ruch ze średnią nie mniejszą jak 5.
III premia ocena 29-32 i średnia z ruchu i tutaj chyba średnia z ruchu 4.

Coś mi dzwoni tylko nie wiem, w którym kościele, że przy III premii może być tylko jedna ocena "4", a reszta musi być "5", bo te z większą ilością czwórek już schodzą bez premii, ale niech moją wypowiedź zweryfikują mądrzejsi ;-)
Amarotsa,  no właśnie te suche fakty już sobie przyswoiłam :kwiatek: ale chodzi mi o bardziej praktyczne stwierdzenia, właśnie "w kiepskiej kondycji i mające problem" już bardziej obrazowo mówi, że takiego konia bez premii nie powinien człowiek RACZEJ szukać 😉

Reguły premiowania źrebiąt.

Są one podobne do reguł obowiązujących konie dorosłe, jedyną różnicę stanowi cecha "rozwój" wprowadzona zamiast cechy "kończyny".
Punktowane są m.in. typ rasowy, budowa, rozwój, stęp, kłus. Aby otrzymać:


I premię źrebię musi uzyskać minimum 36 punktów (ze średnią 7 za ruch);
II premię źrebię musi uzyskać 33-35.5 punktów oraz żadnych ocen równych lub mniejszych niż 5
III premię źrebię musi uzyskać 29-32.5 punktów (źrebię, które otrzymało jedną ocenę 4 lub dwie i więcej 5 pozostaje bez premii).


zródło:www.friso.eu
Isabelle - Tak w skrócie: przyznawanie premii to jak obsadzanie zawodników na podium. Bez przyznania premii schodzą konie np z białymi znaczeniami, w kiepskiej kondycji, albo mające jakiś inny problem. Ocenia się u źrebiąt stęp, kłus a także typ i rozwój dzieciaka.

Jest różnica między niepremiowanym źrebięciem a koniem dorosłym. Owszem - źrebię po ocenie a bez premii to koń,  na ogół z jakąś wadą lub w złej kondycji. Źrebię z 3 premią jest prawidłowe w budowie i ruchu.

Konie dorosłe to już nieco inaczej - koń bez premii ale wpisany do rejestru koni dorosłych (nieważne czy stb, bbI czy bbII) to koń z którym musi być wszystko w porządku - inaczej tego wpisu rzecz jasna by nie otrzymał. Każda premia w koniach dorosłych świadczy o osobnika ponad przeciętności, czy to w ruchu czy w budowie.

Bez przyznania premii schodzą konie np z białymi znaczeniami...
Sterek z gwiazdką na czole jest krocie 😉  Wszystko zależy gdzie i jak duże te odmiany są.
Anett ojciec Wikie 404 matka Feike v.d Koaimune

Isabele pewnie już wkrótce , nie chcę się wychylać bo w siodle siedzę od 4 tygodni a na REI bo tak ją ochrzciłam niestety jej imię jakoś mi nie pasuje jest ciężkie, dopiero od 2 tygodni w sumie to uczę się na niej jeździć chociaż szybko mi to poszło, ostatnio zaliczamy tereny 😉
niestety boję się galopu , Rea idzie jak czołg i mnie to przeraża normalnie ....

co do źrebaków I premiowych to mogę się pochwalić ,że Frida Richtsje źrebie po mojej klaczce dostała jako pierwsza w Polsce I premię 😉

agika,  zapewniam Cię, że kołyszący i czołgowaty galop lepszy niż torpeda, bo czołg jakby co to zaraz zgaśnie, a torpeda to sie na płocie może zatrzymać😉 do boju! i chwal się, przecie każdy zaczynał, a i tak spektakularny koń odwróci uwagę od każdego błędu😉

a to było źrebię "Twojej" hodowli? może opowiesz jak trafiłaś na tak dobrą matkę 🙂?
Isabel heh no pomyliłam zagadnienia idzie jak torpeda  🙄 chyba trzeba nad nią popracować tak mówi mój trener może to coś da , na razie jestem na etapie psychicznego przygotowania się na ten galop i raczej na prostej w terenie nie na lonży bo się dygam normalnie  🤔

Źrebie nie było z mojej hodowli niestety ale może i ja kiedyś będę się mogła takim źrebiątkiem pochwalić na razie niunia musi dojść po drugim źrebaku z ubiegłego roku  🙄

A co do trafienia to decyzja o zakupie fryza była impulsywna albo fryz albo żaden  ( nawet zaczepiałam wawerka na pw co do pomocy i wyboru ale już nie zdążył  🤔  🤣 ) w piątek padła decyzja w sobotę o  6 rano trafiłam na stajnie gdzie miałam w sumie najbliżej bo tylko 160 km ode mnie , telefon do właściciela  , spotkanie umówione na niedziele , przyczepka z nami i zasada wóz albo przewóz , oglądałam 3 klaczki w tym jedną źrebną ale miłość od pierwszego wejrzenia przeważyła szalę na korzyść "Rei " już tak będę o niej pisać  😉 dopiero po fakcie dowiedziałam się o źrebaku po niej  🙄 taki farcik
agika
Masz dobre oko  😲, to bardzo dobrze wróży na przyszłość, może się okazać ze zostaniesz specjalistką od doradzenia wyboru konia / bo jak udało się w ciemno trafić na taką matkę ho ho..  👍

Amarotsa
Daleko mi do czepiania się bez przyczyny bo akurat ścięłam się z kimś na forum i nie będę wobec niego nigdy obiektywna , rażą mnie tylko sytuacje ze się nie pamięta własnych wypowiedzi, tak jakoś jestem skonstruowana ze przywiązuje do tego uwagę, a czasem warto coś wyjaśnić i jest wszystko ok.  😉

Trzeba by jeszcze powiedzieć ze źrebię ocenione np. na trzecią premię, przedstawione do przeglądu jako dorosły koń dostaje bardzo wysokie noty i jest objawieniem  😲/oczywiście największe szanse na wysokie noty mają te z wyższymi premiami /ale o tym już się tu mówiło.  Cały pikuś jest w tym jak pokazać konia przez tą krótka chwilę na ringu komisji  💡 bywa tak ze w domu jest szał, a na przeglądzie dupa i rozczarowanie  😵
Przygotować konia tak by zaprezentował wszystko co ma najlepsze jest wielką sztuką i wymaga jednak doświadczenia , to jest największy stres dla hodowców, bo jak to zrobić  🤔 by trafić z kondycją i formą konia ha .  To jest właśnie ta cała fryzia zabawa i rywalizacja, bo koń może być przedstawiany co rocznie do przeglądu i iść w górę, zdobywać te wszystkie tytuły. Jak się nie uda za pierwszym razem to wcale nie skreśla jego szans na przyszłości, ale bywa i tak ze z przeglądu na przegląd idzie w dół, a każdy przegląd to jednak koszty

Widek07 - ja bym jeszcze dodała, że sporo zależy też od biegaczy na przeglądach (chyba, że w PL wł. sam prezentuje swoje konie). Neustadt biegaczami byli młodzi chłopcy i o ile ze źrebiętami im szło dobrze tak z ogierami i innymi dorosłymi, bardziej impulsywnymi końmi niestety dużo gorzej.

Chociażby Daan - wielki koń, mały biegacz = klapa. Konisko super i uważam, że Stera warty, ale jak widać... różnie bywa  😉
Od kilku lat u nas obligo hendler z NL z pomocnikiem prezentują. Wcześniej była niezła miazga. Chyba już etatowo przyjeżdża Berend Meester. I bardzo dobrze, bo to w jaki sposób potrafi pokazać konia... czapki z głów. Kto nie widział będzie miał okazję przekonać się w niedzielę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się