Pensjonaty we Wrocławiu

Bardzo możliwe, stajnia istnieje pół roku, ale ja tu jestem tylko 5 mc... ale wiesz, tak jak to w stajniach, gadamy sobie wszyscy, Ci poranni też i właśnie ostatnio rozmawialiśmy o tym że Ciebie to nikt tu jeszcze nie widział... Poza tym powiedz kochana, gdzie wyczytałaś te skargi na stajnię? Bo ja czytam, pisze a chyba ślepa jestem...
hehe dobre... nie będę tego komentowała  😀
kitty napisała, że szykują się zmiany, które nie do końca jej odpowiadają i robi rekonesans wśród stajni - większość
re-voltowiczów stwierdziła, że warunki jakie oferowała/oferuje chrząstawa są super i szkoda byłoby coś zmieniać.
Nigdzie nikt nie napisał, że coś złego się tam dzieje.
Dokładnie tak jak polonez mówi. Każdemu co innego odpowiada i każdy ma prawo szukać, sprawdzać, chwalić i się żalić. No i w końcu cytując moją mamę "nikt żadnego konia kopytkiem do boksu nie przybił". Kitty coś zaniepokoiło więc zaczęła się interesować w temacie. Nigdzie źle się nie wypowiedziała 🙂
polonez, szkoda, że nie dawałaś znaku, że przyjeżdżasz - poznałybyśmy się wreszcie 😉.
epk - była wczoraj rano, ale jak zwykle nikogo nie było 😉 może następnym razem się uda, rzadko tu zaglądam teraz 

Pozdrawiam  :kwiatek:

kilka zdjęć z Chrząstawy z wczorajszego poranka, może ktoś swojego kopytnego znajdzie  👀

przepraszam, że tak, ale nie mogę załadować zdjęć przez portal...

https://www.facebook.com/magdalena.grzybalska/posts/1110091475692110


[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
polonez ja upierdliwa jestem.... Dowiedziałam się, że faktycznie byłaś w stajni wczoraj... i tylko wczoraj... więc wiesz, ciekawe że nie dość, że mnie atakujesz, choć chyba nie wiesz o co, to jeszcze wypowiadasz się o stajni w której byłaś raz w życiu. Jeśli zaś chodzi o właścicielkę stajni, to uwierz znamy ją, długo i codziennie widzimy... nawet wyobraź sobie, że wszyscy szczerze ją lubimy 😉 jak dla mnie to za dużo już trochę  🚫 , więc dość
Ja znalazłam swojego, ale tylko jednego  😕 https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1110090709025520&set=pcb.1110091475692110&type=3&theater

Rano to zazwyczaj wszyscy pracują na godne życie swoich koni  😉

Ja nie wiem w czym problem. Mają nastąpić zmiany i to chyba oczywiste, że nie wszystkim będzie to odpowiadać. Zawsze tak jest, nie widzę nic zdrożnego w mówieniu o tym publicznie. Ja osobiście się nigdzie z Chrząstawy nie wybieram, ale jeżeli ktoś chce się przeprowadzić to co w tym złego?
polonez, kiedy Twój kon stał w Hannie też byłaś tam tylko gościem, a my jesteśmy w stajni codziennie, więc po co ta spina ;-)
nikt przecież złego słowa nie napisał, a faktycznie na ostatnim spotkaniu organizacyjnym, kiedy przedstawiono nam planowane zmiany, Ciebie również nie było
kitty, napisała tylko, że w przypadku takich zmian będzie szukała nowego miejsca i chyba nie jest to nic złego
ja podobnie jak tulipan nigdzie się z tamtąd nie ruszam, chyba, ze pogorszą się warunki dla koni, a na to się nie zanosi ;-)
Ludzie napisałam tylko swoje zdanie na temat stajni i właścicielki, której wiele zawdzięczam, a jak komuś to nie odpowiada nie mój problem ja zdania nie zmienię.

nie muszę być codziennie u konia żeby dostrzec zmiany jakie w nim zaszły, poza tym mój koń ma bardzo dobrą opiekę i mnie to odpowiada.

Edyta ja nie jeżdżę już konno praktycznie wcale, oddałam konia w trening, a potem w dzierżawę i tak jestem tylko gościem, czy to coś złego...

Wy sobie jeździjcie nawet 3 razy dziennie mnie to na prawdę nie interesuje, chwała Wam za to, że dbacie o koniska, nie wszystkie mają takie szczęście.

tulipan - mam chyba jeszcze jakieś fot Twojego konia 😉

właśnie tak też napisałam we wcześniejszych postach, że nikt nikogo na siłę nie trzyma 😉 akurat u Was jest dużo większy wybór stajni niż w moim województwie  😀

Pozdrawiam i bez nerwów dziewczyny moje zdanie już znacie, więcej mnie tu nie zobaczycie  :kwiatek:
polonez, ale to Ty się denerwujesz najbardziej mam wrażenie ;-)

nikt Cie nie namawia do zmiany zdania i tego samego oczekuję w zamian
w tym wątku wymieniamy opinie o pensjonatach wrocławskich, ich plusach i minusach, nie wiem dlaczego Chrząstawa miałaby być wyjątkiem

a zdjęć mojego kunia nie ma :-(
edyta, jest na jednym kawałek szyi :P

polonez, jak na razie to ty tu wpadłaś jak po ogień (pierwszy raz od 4 lat) w celu obrony Chrząstawy, której NIKT nie zaatakował. Na dodatek z dziwnymi podtekstami nt. bycia fair i psucia atmosfery. Może wpadnij do stajni częściej niż raz, po południu (jak jest większość osób) i poznaj faktyczną atmosferę. Chętnie Cię poznamy 🙂.
na którym??? patrze i nie widze
edyta, aaa bo ja weszłam głębiej w profil polonez na FB i znalazłam zdjęcie Orinoko, na którym z tyłu jest chyba N.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1109908965710361&set=pcb.1109909315710326&type=3&theater
aaa jest mój kapturek :-)
polonez ogólnie to własne zdanie wyraziłaś w trybie atakującym, więc chyba chciałaś jednak czegoś więcej. Faktycznie konia powierzyłaś słusznej osobie, ale i tak mnie fascynuje jak możesz mieć tyle do powiedzeni i pisać że " za każdym razem jak wpadasz niezapowiedziana...." Dziewczyno raz tu byłaś! Atakujesz bez sensu i spodziewasz się poklasku? Miej własne zdanie, twoje święte prawo! Tylko nie próbuj atakować za to samo innych.... Jak na tyle lat milczenia na rv to ciekawy znalazłaś sobie sposób na "powrót".
A jakie zmiany zajdą? Napisze ktoś? Znajoma ma do wstawienia w pensjonat kobyłke, i póki co zamierza ją zawieźć do Wielkiej Lipy. Ale skoro w Chrząstawie będą miejsca, to może warto to rozważyć 🙂
Jesu, ja napiszę bo za duże zamieszanie już się zrobiło.... W chrzątawie cena ma zostać podniesiona do 1350zł. Sporo ludzi się tego boi, ale mamy nadzieję, że nie będzie to jednorazowa podwyżka i że nie nastąpi szybko. Dla mnie kwota 2700 za pensjonat może być nie do udźwignięcia, więc się zastanawiam co zrobię. Mam jeszcze problem z raowcem, bo w sezonie czasu zimowego konie są krótko bardzo na padokach, a czas zimowy to prawie pół roku... Natomiast nadal uważam chrząstawe za bardzo dobrą stajnię, dużo siana, czyste boksy, fajny stajenny. Więc nie, nie zamierzam się wynosić, bo jest dramat i tragedia, ale mogę nie mieć wyjścia i muszę mieć to z tyłu głowy.
W wielkiej lipie chyba nie ma miejsc 🙁
mirti2, są 😉
kitty, to chyba było do przewidzenia 😉 1300zł za takie warunki to nie jest dużo, w szczególności że to okolice Wrocławia.
No to chyba mam mało przewidujących znajomych w stajni i sama też mam z tym problem... a o jakich konkretnie warunkach mówisz? Bo muszę skumać 🙂
kitty, hala z podłożem, plac do jazdy z podłożem, jasna, wysoka stajnia no i czysto w boksach. Rozumiem, że za wypuszczanie na padok, kalosze, derki nie musicie płacić dodatkowo? Koło Warszawy płaciłabyś za to 1800-2000, więc jakoś nie wydaje mi się żeby na Wrocław cena 1300 była ceną przytłaczającą.
tylko koło Warszawy wszystko jest droższe ale i wynagrodzenia wyższe, do tego mają większą konkurencję i jest sporo stajni 700-800zł z dbd warunkami dla koni ale różniące się infrastrukturą (sporo też jest kiepskich stajni ale jednak jest ciut większy wybór)
Olson ale być może dziewczyny nie były uprzedzone o podwyżce. W sensie - stajnia za 1000 zł, jeszcze nie wszystko gotowe, ale przyjmujemy konie. Na początku jasno zaznaczone jest, że jak zrobi się podłoże, halę i uruchomi karuzelę cena zostanie podniesiona do 1300. Każdy wtedy brałby pod uwagę cenę końcową, bo nikt o zdrowych zmysłach nie wstawia konia na 5 miesięcy, żeby za chwilę znowu szukać. 🙂
w porównaniu do cen i warunków w innych stajniach to i 1500 nie jest zawrotną kwotą tylko czy przy takiej cenie pensjonat będzie pełen. czasem warto mieć 2 konie za 2tys niż jednego za 1350  😉

edit coś tel zaświrował.

zwłaszcza, że nie wszyscy pensjonariusze są codziennie co za tym idzie amortyzacja za korzystanie hali, placu itp nie jest taka sama.
kitty, hala z podłożem, plac do jazdy z podłożem, jasna, wysoka stajnia no i czysto w boksach. [...]


I siano w ilości większej niż w innych podwrocławskich stajniach?

Olson Akurat Wro i Wawy nie ma co porównywać, bo tam generalnie stajnie są droższe. Ale jest też ich dużo więcej z różnych półek. We Wrocławiu np. nie ma ani jednej stajni na full wypasie. Takiej gdzie jest wszystko dla konia i jeźdźca i kosmiczna cena :P Mnie by tam nie było stać na stajnię za 2000-3000 zł, ale nawet gdyby było to tutaj takiej nie ma ani jednej. Ale nawet takich "zwyklejszych" stajni wcale nie ma dużo, a te co są to albo brak miejsc, albo coś jednak kuleje. Więc kitty ma niełatwe zadanie.

edit: A mi się już we wrześniu obiło po uszy, że docelowa cena ma być 1300 zł.
to było do przewidzenia że stajnia będzie droższa, duże przedsięwzięcia infrastrukturalne na samym początku do tego inne stajnie w przedziale 800-1000 mają sporo gorsze warunki. rynek generuje cenę, jak by takich stajni było z pięć to sytuacja byłaby inna a tak jest jedna i albo kogoś będzie stać albo niestety znów będzie wybieranie mniejszego zła.
Frans, masz rację, ale jednak ja to stawiam tak, że 1000zł to może być w takiej Częstochowie. A dla Wrocławia ceny już bym takiej na pewno nie dała - no, chyba żeby ściągnać klientów.

Ja teraz mam konia na śląsku i pensjonat jest 1300zł (hala, plac, solarium, myjka, karuzela, pachnący boks, siano do oporu), ale i tak trzeba 200zł płacić luzakowi, żeby koń poza staniem w boksie cokolwiek robił podczas Twojej obecności. Więc za sam pensjonat miesięcznie wychodzi 1500zł. Nadal uważam, że to bardzo przyzwoita cena jak za taki super standard. W Wa-wie płaciłabym za to o 1000zł więcej, we Wrocławiu stawiam że powinno to kosztować podobnie co na śląsku. Aha - stajnia pełna, kolejki ciągną się 😉
No ja akurat ze względu na stajnie do wawy bym się przeniosła i porównywanie do wro jest totalnie z kosmosu... Do nas przyjeżdża trener z wawy i był w szoku jak usłyszał aktualną cene... bo on za takie same warunki płaci 850... więc to też nie do końca tak jest. Stałam w pensjonacie z lepszą infrastrukturą i cena była 750. Siana było bardzo dużo, tylko dla mnie wyrzucanie obornika raz w tygoniu, to jest sprawa nie do przeżycia. Natomiast codzienne sprzątanie ani nie podnosi kosztów, ani nie dokłada więcej pracy. Może nie jestem na bierząco, ale jest w okolicach wro stajnia droższa niż 1000zl? Ja się zgadzam, że ta stajnia jest dobra, ale prosze nie idealizujcie jej aż tak bardzo... ja się nauczyłam jednego - stajni idealnych nie ma i wszędzie jest lepiej niż tam gdzie aktualnie jesteśmy...
Ps. Tu nie ma luzaka - nawet za dopłatą, myjki, solarium ani karuzeli
kitty ale cena zostanie podniesiona przy aktualnej infrastrukturze czy będzie karuzela, solarium itp.? Pow. 1000 zł to tylko Partynice.

A w ogóle w którejkolwiek stajni podwrocławskiej jest solarium?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się