jaki bank?

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
17 grudnia 2012 21:33
JARA, ale tu http://www.smb.pl/lista_robinsona jest napisane, że trzeba bezpośrednio do SMB dostarczyć wniosek.
odkopuje!

czy znajde tu jakichs wielbicieli Alior Synca?
denerwuje mnie już moje konto w bph i zastanawiam sie czy sie nie przeniesc do nich w 100%... ktoś ma jakieś uwagi, sugestie, opinie?
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
03 kwietnia 2013 18:55
W Eurobanku też możesz mieć konto za free.
mery ja niezmiennie zadowolona z Aliora
Szybkie pytanie - jak się logujecie do konta w Mbanku, to ile cyfr ma wasz login?

Może powiem, o co chodzi - ja się loguję na 7, mój chłop na 9, a właśnie teraz obydwoje nie możemy się zalogować i infolinia twierdzi, że hasło ma 8 cyfr :/
dempsey   fiat voluntas Tua
17 maja 2013 14:38
Trochę nie do końca na temat, ale jednak moje pytanie tyczy się banków.

Jak wiadomo, obecnie banki nie pytając o zgodę wyposażają wszystkie nowe karty w system płatności zbliżeniowej. Oprócz mBanku jak na razie żaden inny bank nie oferuje możliwości wyłączenia tej funkcji.
Mój bank niestety nie może mi nic zaoferować: ani wyłączenia, ani nowej karty bez tej funkcji.
No nie i już.

Nie podoba mi się to z kilku powodów, ale najbardziej z tego, że muszę mieć coś, czego nie chcę mieć.

Pytanie: kto próbował uszkodzić czip zbliżeniowy w karcie Visa i mu się to udało?

edit: a oto przegląd innych powodów dla których nie życzę sobie tej usługi na mojej karcie:
http://samcik.blox.pl/2013/02/Zblizeniowa-zalamka-78-zlodziejskich-transakcji.html

szepcik - 8 od zawsze🙂
dempsey, ja mam w Inteligo Visę niezbliżeniową, ale może teraz dają zbliżeniowe...?

Edit: jaki bank zaoferuje mi darmowe prowadzenie konta + darmowe bankomaty no i tanie przelewy? W Inteligo płacę obecnie 5 zł miesięcznie niby za kartę bankomatową  🤔wirek:...
dempsey   fiat voluntas Tua
17 maja 2013 18:01
jaki bank zaoferuje mi darmowe prowadzenie konta + darmowe bankomaty no i tanie przelewy?

no np. właśnie mój (Millenium Dobre Konto).
http://www.bankmillennium.pl/pl/klienci-indywidualni/konta-osobiste/dobre-konto/
Z tym, że w zestawie jest karta zbliżeniowa  😀iabeł: bez możliwości wyłączenia funkcji, blokady limitu, zmiany karty na inną.
Mnie zaproponowano zmianę konta w Millenium, ponieważ moje stare konto zostało założone chyba 15 lat temu i było całkiem drogie. Zgodziłam się chętnie - zero opłat, jakieś tam zwroty przy dużych zakupach, wszystkie bankomaty za darmo, same plusy. Nie przewidziałam, że do Dobrego Konta jest obowiązkowo karta zbliżeniowa.
Jedyne pocieszenie, że karta jest ubezpieczona do wysokości 150 Euro, a powyżej tej kwoty z tego co wiem bank odpowiada ustawowo.

Nie zmienia to faktu, że nie życzę sobie mieć tej usługi zbliżeniowej.  A muszę  :/ . Chyba że uda mi się coś zrobić z tym czipem - albo że zmienię bank....

dempsey, a nie ma tam żadnej minimalnej kwoty, którą trzeba mieć na koncie? Tzn. ja mam tam zazwyczaj kilkaset, max. tysiąc złotych, bo nie mam stałych zarobków itd. No i w jakimś banku jest właśnie tak, że żeby mieć wszystko za darmo, to trzeba wykonywać transakcje za co najmniej ileśtam zł miesięcznie.
Mi na szczęście zbliżeniowa nie przeszkadza, nawet jeśli ktoś okradłby mnie, to dużo na koncie nie mam, jak pisałam - kilka stówek, bo ta kasa tak szybko się rozchodzi :P.

A zbliżeniowe nie są tylko Master Cardy? Jeśli tak to można zmienić rodzaj karty...?
Mbank.
ja mam darmowe 2 konta u nich, karta zblizeniowa, ale mi akurat ulatwia zycie.
Lov   all my life is changin' every day.
21 czerwca 2013 19:13
Szlag mnie zaraz trafi. Ktoś miał podobną akcję z WBKiem?

Mam konto internetowe, wszystko było ładnie pięknie od kilku lat. Ostatnio wyskoczył mi komunikat o zmianie hasła ze względów bezpieczeństwa, zmieniłam, chciałam się zalogować znowu- bum, nie da się, złe hasło. Znowu i znowu, ani stare, ani nowe nie działało. Zadzwoniłam na infolinię, pani resetowała mi blokadę, ale żadne z haseł nie zadziałało. Pani kazała mi wiec jechać do siedziby banku. I tak miałam tam do odebrania kartę nową (miała przyjść pocztą, ale mieli zły adres 👿 ), więc podjeżdżam dzisiaj, dostaje w kopercie nowy pin, wracam do domu, loguję się, zmieniam hasło... i znowu nie mogę się zalogować! Cały czas wyskakuje mi komunikat, że logowanie się nie powiodło i znowu usługa została zablokowana. Jakieś pomysły? Bo ja już na WBK nie mam sił, i chyba niedługo zrezygnuję z ich usług...
mąż mojej przyjaciółki tak kombinuje z różnymi bankami, że podobno co miesiąc są kilka stówek do przodu. ale mają kilkanaście kont, ze wszystkich korzystają, żeby to działało... 😉
Mam nadzieje ze odpowiedni wątek 😡

Wie ktoś może jakie musielibyśmy mieć z TŻ dochody oby kupic domek na wsi ktorego cena wynosi 80 tys??i jaki bank najchetniej daje kredyty młodym parom ?
TUŚKA, na to pytanie nikt Ci wprost nie odpowie. Wszystko zależy od wielu czynników, np:
1) ile osób na utrzymaniu,
2) czy mieszkacie sami czy z rodzicami
3) czy macie stałe umowy czy śmieciowe
4) są zawody tzw. mniejszego ryzyka i chętniej bank daje lekarzowi czy prawnikowi niż np. budowlańcowi
5) na ile lat ma być ten kredyt
6) zabezpieczenia

Np. wysokość raty możesz sobie sprawdzić tu: http://www.kalkulator.pl/kredyt-hipoteczny-kalkulator


Jesteśmy tylko my we dwoje,na razie mieszkamy u moich rodziców TŻ ma umowę o prace ja śmieciową,obydwoje wykonujemy prace fizyczne,jak najwięcej czyli 30?lat.
Robiłam w internecie kalkulator zdolności kredytowej wyszło mi 25 tysięcy,śmiech na sali mam nadzieje ze w banku inaczej to wylicza....
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
24 czerwca 2013 19:16
Jeżeli chodzi o karty to eurobank daje wybór klientom: zbliżeniowa Master Card lub tradycyjna na pin Visa.

Co do kont, ten sam bank: wystarczy spełnić dwa warunki by konto i karta były za darmo; przelew na min 1000 zł ( np.wynagrodzenie za pracę) na miesiąc oraz min. 3 transakcje bezgotówkowe kartą na miesiąc i wtedy karta za free.

Tuśka, 80 tysięcy to kwota łapiąca się pod konsumpcyjny również. Wystarczy, że oboje weźmiecie zaświadczenia o zarobkach i wspólnie weźmiecie pożyczkę. Przy takiej kwocie macie możliwość zarówno konsumpcyjnego jak i hipoteki. Pytanie tylko czy warto do 80 tys kredytu powoływać rzeczoznawcę i spełniać więcej wymogów formalnych banku skoro kwota jest osiągalna przy zwykłej pożyczce gotówkowej.
Co do zdolności kredytowej to ja badam indywidualnie. Bank w którym pracuję, nie ma podziału na klientów od - do. Każdego sprawdza się oddzielnie i na podstawie uzyskanych danych generuje się oferta indywidualna.

edit:
poprawa błędów, bo w końcu do kompa siadłam

Tuśka, jeszcze jedno. Z racji Twojej  śmieciówki musisz polegać tylko na wyciągu. Lub pogadaj z osobą, która odpowiada za kadry i płace, czy firma pójdzie Ci na rękę i wystawi normalne zaświadczenie. Przy śmieciówkach ciężki temat wychodzi - z praktyki wiem.

Jeżeli nie macie innych kredytów lub zdecydujecie się na konsolidację, jest spora szansa na te pieniądze. Niestety, w ostatnim czasie w bankach jest masa prób wyłudzeń i cierpią na tym uczciwi ludzie.

W razie pytań pisz na priv. Postaram się coś doradzić.
Tuśka, 80 tysięcy to kwota łapiąca się pod konsumpcyjny również.


Różnica pomiędzy hipotecznym, a konsumpcyjnym będzie w oprocentowaniu.
http://pozyczka.aliorbank.pl/pozyczka2/?gclid=CIH6w7Xh_bcCFYVV3god-3gAWA

Rzeczywista roczna stopa oprocentowania 25,22% - niedawno było to 28% - a to jest tylko przykład, bank zmieni jakiś parametr, to może być i więcej, jak w Providencie, który wszyscy Polacy kochają, oprócz tych, co ich już nawiedza Kruk czy inna Intrinuum Justicia.

Alior reklamuje się, że ma najniższą ratę - to jest jeden ze wskaźników drogiego kredytu - bo prawidłowe pytanie o kredyt to koszt całości - czyli ile pożyczam, a ile mam zwrócić, a nie czy rata jest mała.
Jeżeli pracownik banku nie odpowiada na tak zadanie pytanie należy natychmiast wyjść, zanim puszczą nerwy i damy mu w przysłowiową mordę.

Bank nie może nie mieć zabezpieczenia, bo prezes poszedłby siedzieć za dawanie bez zabezpieczeń - więc banki obchodzą to ubezpieczeniem kredytu - tj. średni statystyczny klient zrzuca się na tych, co nie spłacą. Oczywiście, jak w cytowanym linku - nie wlicza tego do nominalnej stopy oprocentowania, bo to jest "ubezpieczenie".

W przypadku hipotecznych pomiędzy bankami mogą być spore różnice, bo ten tańszy chce sobie np. poprawić portfolio klientów. Mojemu znajomemu chcieli wmusić drogi kredyt, bo pracownik włożył dużo pracy w przygotowanie oferty. Wychodziło, że dwa dni pracy miały kosztować kilkadziesiąt tysięcy. Tyle to nawet premier nie zarabia, a co dopiero jakiś ziutek, co ma licencjat z, pardon,  stosunków międzynarodowych i dwutygodniowy dokształt z "finansów".

Wiem, że nie jestem miły, ale jak nasza koleżanka będzie miała w kieszeni dodatkowe 10 czy 20 tysięcy więcej - to ja nie muszę cieszyć się sympatią 🙂
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
25 czerwca 2013 07:10
Nestor daleka jestem od fochow. Oczywiście, że należy wszystko sprawdzić. Ja znam tylko " zaplecze" kredytów gdzie pracuje i odnioslam się do swojego. Weź pod uwagę, że Tuska ma smieciowke. Aby nie reklamować na forum banku podałam jej szczegóły na priv. Interesu w tym nie mam, bo ona jest z innego miasta.
Hipoteka ma jeden minus - oprocentowanie zmienne. Przy konsumpcji możesz wybrać opcję z oprocentowaniem stałym.
To tak w skrócie, bo lecę do pracy. Jak wrócę mogę rozwinąć wypowiedź jeśli masz ochotę porozmawiać.
Właśnie zmieniłam konto z Inteligo na ING.
Zobaczymy. Na razie plus dla ING za darmowe bankomaty.
ING ma rewelacyjną ofertę konta DIRECT z kartą płatniczą. Konto za 0 zł, jeżeli suma miesięcznych wydatków z użyciem karty płatniczej będzie wynosić min. 200 zł to karta również jest za 0 zł (jeżeli nie osiągnie się sumy min. 200 zł to koszt miesięczny karty wynosi 7zł). Dodatkowo do tego konta otworzony jest rachunek oszczędnościowy (pieniądze są dostępne od ręki, nie ma zamrażania) również za 0zł. Ubezpieczenie karty wynosi jedyne, śmieszne 2 zł/mc (od kradzieży, zgubienia). Wszystkie czynności związane z uzytkowaniem konta oraz karty wykonywane są przez internet (np. zablokowanie karty, jeżeli została skradziona). Wpłaty na konto we wpłatomatach. No i oczywiście ogromny PLUS- pieniądze można wypłacać we wszystkich bankomatach w kraju i za granicą (w kraju darmowe wypłaty).
I taki dodatkowy gadżet- można zmienić wizerunek karty płatniczej na swój własny jaki tylko się chce- dla klientów od 18 do 26 roku życia jest to usługa bezpłatna, powyżej 26 lat 15 zł za tą usługę.


Wczesniej miałam konto za 0zł w PKO, ale używałam go tylko do przelewów w ipko, bo karta płatnicza była bardzo droga, więc z niej zrezygnowałam, poza tym.. być na wakacjach i szukać bankomatu PKO-  średnia przyjemność.
Graba.   je ne sais pas
02 lipca 2013 12:30
Jak zwykle przychodzę na rv po radę. Przyszedł czas na założenie pierwszego konta, jaki bank polecacie? wypłatę będę mieć tylko przez 2 miesiace (wakacje 😉 )potem już raczej brak stałych dochodów. Gdzie będzie dla mnie najkorzystniejsza oferta? kompletnie się nie orientuję, a wiem, ze nie warto wierzyc sloganom z reklam  :kwiatek:

edit: doczytalam temat i widzę, że warto zainteresowac się ING?
Graba., poszukaj czegoś dedykowanego uczniom/studentom.
np. IZZYkonto w mBanku: str 10 i 11:
http://www.mbank.pl/pobierz/oplaty/taryfa-osobyfiz.pdf
Graba
Ja mogę polecić izzykonto. Nadal takie posiadam 🙂
Żadne regularne wpłaty nie są wymagane, ze stałych opłat - tylko karta (ok 2-3 zł/msc).
Graba.   je ne sais pas
02 lipca 2013 20:57
a jak z bankomatami? łatwo znaleźć czy nie ma ich za wiele? wypłacę np w bankomacie euronet? (przepraszam za takie pytanie, ale kompletnie nie mam pojęcia, bo dotąd nie miałam potrzeby zainteresowania się tym 😀 )
Graba., mbank miał bezpłatne wypłaty właśnie w euronetach. A za 5 PLN są bezpłatne we wszystkich.
A poza tym w cash4u i bzwbk.
Graba.   je ne sais pas
08 lipca 2013 08:03
dziękuję bardzo :kwiatek:
Czy ktoś wie jaki jest koszt przewalutowania w Alior w przypadku wypłaty euro za granicą?
Z mężami rozwodziłam się dwa razy, jednak przy rozwodzie z bankiem to pikuś.
Najpierw sprytnie wyzerowałam konta. I nie dotykałam kart ponad miesiąc.
Potem musiałam jechać do oddziału, gdzie konto zakładałam sto lat temu-drugi koniec miasta w korkach, bo w pobliskim się nie da. NIE bo NIE.
Potem było groźne pomrukiwanie i wypełnianie wniosku, ale na to też byłam przygotowana.
Potem pani gdzieś odeszła i wróciła z inną, która usiłowała mi podać rękę (zaplątałam się "przypadkiem" w torebkę i nie podałam)no i obie mnie zaczęły przepytywać dlaczego się rozwodzę. Spytałam czy muszę odpowiadać. No to było hi!hi! nie muszę, oczywiście nie muszę, ale mnie dalej usiłowały przesłuchać. Milczałam jak grób. Potem mi nie chciały dać potwierdzenia rozwodu, bo się ksero zepsuło. Powiedziałam, że mam czas, niech lecą gdzieś kopiować. No to się nagle naprawiło. Potem nagle, bank, który dmuchnął mi tak z 30% oszczędności, nagle miał dla mnie mnóstwo ofert za darmo. O tym już mi terkotały obie pani w drodze do drzwi. Potem się drzwi (jakieś dziwne z lampkami i guziczkami) zacięły a właściwie ja spanikowałam i nie zauważyłam gdzie przyciskać. No to panie dalej mi za darmo wszystko dawały. Hydrokolonoskopia gratis.  😉 a ja się tłukłam o szybę drzwi jak ćma i histeryzowałam.
W końcu zbiegłam. Ufff.... Pekao s.a -odradzam.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się