kącik skoków

Ukrywa ?  🤣 To nie diamenty . Widocznie będzie sobie chciał postartować . 😁
Jak chodzi o WKKW istów ,to nie chodzi o to żeby trenowali z p. Jarkiem ,tylko w obu konkurencjach startowali na tym poziomie co on. Przecież dzisiaj WKKW wygrywa się ujeżdżeniem , a skoki są po to żeby podtrzymac wynik  😉
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
06 lipca 2015 11:16
nie chciałbym przerywać dyskusji, ale do Pomorzan: wiecie, czy gdzieś znajdę fotorelację z weekendu w Kwidzynie? czy jeszcze za szybko?
Hehe ja sie powstrzymałam z pytaniem o fotorelacje bo wydawało mi się, że jedyni co robili zdjęcia byli chyba od osób prywatnych więc wątpiłam, żeby była jakaś galeria. Mylę się?
Jak zobaczysz galerie z piątkowego P i N to czekam sama na info  😎
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
06 lipca 2015 14:19
BlueHorse, a ja widziałam pewnego Pana, którego tu w okolicach często widzę na zawodach, ale nie mam pojęcia jak się nazywa i gdzie go szukać..  😁
Bee, może chodzi o pana Adama Madraka? Jeśli tak, to zdjęcia będzie można znaleźć w galerii na http://equipokab.com/ 🙂
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
06 lipca 2015 15:01
tak, chyba o tego Pana mi chodziło 🙂 ale Pan z tego, co zrozumiałam skupia się na "swoich" zawodnikach. 🙂 a szkoda, bo chętnie kupiłabym jakieś porządne zdjęcie swoje z tych zawodów.
Patrząc po tym, co jest na stronie, to zdarza się też, że robi zdjęcia innym 🙂
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
06 lipca 2015 15:09
napisałam maila z zapytaniem o "szerszą" fotorelację i ewentualny zakup zdjęć. nie mniej, dziękuję za namiar  :kwiatek:
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
06 lipca 2015 19:42
alez sie dyskusja rozpętała...a ja tylko o tym,ze wszechstronne wyszkolenie juniorów bardzo procentuje w senioroskim sporcie,nie wazne co docelowo wybiorą.
[quote author=Ktoś link=topic=18.msg2387826#msg2387826 date=1436208173]
alez sie dyskusja rozpętała...a ja tylko o tym,ze wszechstronne wyszkolenie juniorów bardzo procentuje w senioroskim sporcie,nie wazne co docelowo wybiorą.
[/quote]

Kurcze to zacznij precyzować swoje mysli . 🤣 🤣 🤣 Z takim stwierdzeniem zgadzam się w każdym calu  😁
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
06 lipca 2015 20:49
przecież sprecyzowałam- napisałam że za głowę się złapałam, patrząc na zwyciężczynie I półfinału juniorów....a 1* to tez poziom juniorski. 😁
Kurcze , nie lubię takich porównań , bo co prawda , uważam tak jak ty że do Juniora warto jeździć wszystkie dyscypliny żeby wiedzieć co potem wybrać i nabrać umiejętności wszechstronnych co pomaga we wszystkim . To za to jestem wrogiem porównywania konkuencji. WKKW , to ani skoki , ani ujeżdżenie , skoki , do ujeżdżenia mają się nijak i w drugą stronę tak samo. Po etapie nauki jazdy i wszechstronności , trzeba się skupić i wybrać to co się chce w życiu robic . 😉
P.S Ale ktoś , że taki etap dotyczy miewielkiej garstki profesionalnych jeźdźców . I nie mam na myśli ludzi którzy nawet jeżdżą  i wygrywaja wysokie  konkursy , tylko mają umiejętności nabyte cięzką praca . Jak przytaczana Kasia B. ( dobry przykład )  😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
06 lipca 2015 21:42
Skoki do ujeżdżenia mają się nijak?  🤔 bez ujeżdżenia nie ma skoków tak naprawdę. Dlatego wielu nie mogło skrócić konia po rowie i dobrze wejść w stacjonatę. Udało się to dresażyście  😎 bo koń ma solidne podstawy ujeżdżeniowe. I nie uważam, ze trzeba się zamykać w jednej dyscyplinie. No ale może jestem już tak skrzywiona przez p. Jarka  😁
Nie jesteś skrzywiona 🙂

Nikt nie wymaga od skoczka pasażu i piafu ale ustawienia na pomocach.
Co tu gadać o skróceniu, kiedy zbyt wielu nawet zakrętu nie potrafi porządnie wyjechać.
Nie jestes skrzywiona , tylko powtarzasz jak mantrę wytarte slogany . 😉 😉 😉 Ujeżdżenie jako konkurencja jeździectwa to zupełnie co innego jak ujeżdżenie konia do skoków. Aczkolwiek , masz rację że nie należy zamykac się w standardach i do pewnego okresu swojego życia i szkolenia  np. Juniora czy nawet Młodego jeźdźca warto jest jeździć wszysktkie konkurencje . Skoki , WKKW i Ujeżdżenie ., choćby po to by wiedzieć co wybrać , wiedzieć co się traci albo zyskuje i wiedzieć co się chce w życiu robić . Dodatkowo , nabiera się wiedzy i umiejętności które pomagają w pracu i w szkoleniu koni i jeźdźców. 😉

P.S Szemrana & Facella - Rozumiem że dzieki ujeżdżeniu ( jak kto woli Dressagu ) teraz już nie macie problemów w konkursach Grand Prix i sktrócenia , typu Tripel stacjonata , czy stacjonata po rowie w konkursach CS ( halo zabroniła mi pisać w centymetrach  :cool🙂 .???  🤔
Facella   Dawna re-volto wróć!
06 lipca 2015 22:22
Nie mam takiego problemu, bo nie jeżdżę takich konkursów 😂 ale owszem, dzięki ujeżdżeniu udało się to zrobić Trenerowi. Nie miał błędu na wymienionych przez Ciebie kombinacjach.
A Ty Smoku, jak sobie radzisz z takimi kombinacjami, jak nie ujeżdżeniem? Siłą woli?
Łomatko i łojcze znowu Smocza nadwrażliwość wyłazi.
Czy ja muszę być kompozytorem po Konserwatorium, żeby mnie uszy  bolały od fałszowanych fraz ?
Musze być wirtuozem, żeby wiedzieć co mi się podoba a co nie ??
Muszę filmówkę ukończyć, żeby mieć prawo ocenić, że film był do d..y?
Jak oglądam EuroSport to muszę mieć "papier" że Grand Prix jeżdżę, żeby mieć prawo skomentować, że jeździec źle widział odskok albo zrobił zrzutkę, bo koń krzywy przy skoku jak banan.

Piszesz, że młody jeździec powinien jeździć wszystkie dyscypliny.
Problem w tym, że oni chcą skakać i już.
Cała reszta jest zbędnym dodatkiem.
Nie wymyśliłam sobie tego. Miałam przyjemność (albo raczej nieprzyjemność) obserwować zawodników w ich codziennej robocie.
Kilka lat spędzonych na Kozielskiej dawało obraz i pogląd.
Do dzisiaj żałuję (wtedy o posiadaniu kamery nikt nie próbował nawet marzyć), że nie mam nagrań z tamtych czasów.
I co najsmutniejsze niewiele się zmieniło. A mam nadal okazję (choć dużo rzadziej) zerkać na treningi skoczków.
Śmiem twierdzić, że ujeżdżeniową robotę traktują jak zło konieczne. Zbyt wielu ją tak traktuje.
Na szczęście jest już wielu, którzy nie uważają tego za dopust boży. I TO widać na parkurach.
Śmiem twierdzić, że ujeżdżeniową robotę traktują jak zło konieczne. Zbyt wielu ją tak traktuje.
Na szczęście jest już wielu, którzy nie uważają tego za dopust boży. I TO widać na parkurach.



I bardzo dobrze , w końcu jeździectwo to dyscyplina sportu i to olimpijska  i przecież ktoś musi wygrywac  😁 😁 😁

P.S Ujeżdżenie jako konkurencja to nie jest to samo co robota ujeżdżeniowa jak ją nazwałaś , i w sumie tylko o to tutaj chodzi .  😉
I nie jeden p. Jarek przejechał powyższą kombinację na czysto . Jest jeszcze parę osób w tym kraju co pojechało nie gorzej a nawet lepiej . 😉
Ale bardzo miłe że jesteś zafascynowana swoim trenerem bo to bardzo dobry zawodnik.  😉 Ucz się jak najwięcej i jak najdłużej  😉

P.P.S Zgodzisz się ze mną że widz to jeszcze nie krytyk filmowy , a słuchaćz muzyki to nie krytyk muzyczny.  😉 Ogólnie wiesz że coś do dupy ale w szczególy lepiej się nie wdawać , bo między bestselerem filmowym czy muzycznym a gniotem granica bardzo cienka . 😁 😁 😁 . 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
06 lipca 2015 22:59
O Jezu, Smoku, wiem jak jest ujeżdżona Obsesja, więc wiem dlaczego kombinacje nie sprawiły im problemu. Inni może mieli fuksa, a może mieli tak samo dobrze zrobione konie. Nie widziałam tego na żywo, to nie będę się na ten temat wypowiadać. Parkury były trudne, ale mimo to wiele osób pojechało świetnie. To tylko dobrze o nich świadczy.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
06 lipca 2015 23:28
Wtrącę się lekko w dyskusję. Owszem ciężko jest porównać konkurs skoków i parkuru w WKKW (nie chodzi mi o niskie klasy). Ten kto nigdy nie jechał WKKW ten nie ma pojęcia jak się jedzie parkur po tym, jak poprzedniego dnia koń był rozjechany na kilku kilometrach tempem średnio 570-600 i dziś ma iść tempem 400. Bez dobrze ułożonego (ujeżdżonego) konia, to nie jest takie proste. Trzeba się przekonać na własnej skórze. To jest zupełnie inne jechanie tych dwóch parkurów. W każdym trzeba mieć umiejętności.
Bez dobrze ułożonego (ujeżdżonego) konia, to nie jest takie proste. Trzeba się przekonać na własnej skórze. To jest zupełnie inne jechanie tych dwóch parkurów. W każdym trzeba mieć umiejętności.


A da się  na niedobrze ujeżdżonym koniu dobrze pojechać czworobok pierwszego dnia ? To zdaje się specyfika WKKW .  😉 Pomijam  że ten problem nakręconych i rozjechanych koni przede wszystkim dotyczył folblutów , na których praktycznie  się już nie startuje .  😉

Zmęczenie  konia Crossem , też już można między bajki włożyć , bo WKKW zostało mocno okrojone z naciskiem na ujeżdżenie i skoki.
A koń skokowy też zanim pójdfzie Grand Prix to kwalifikuje się w konkursach dużej rundy , co wcale nie stanowi mniejszego wysiłku.

Dlatego lepiej nie porównywać róznych konkurencji w sporcie . Prędzej skoki w WKKW można porównać poziomem do skoków w pięcioboju nowoczesnym niż do samej konkurencji skoków. 😉 W obydwu przypadkach ( WKKW i Pięcioboju )  konkursy rozgrywane są na podobnym poziomie N / N1 a konkurencja skoków CC / CS ( czyli całkiem inna bajka )  😉
Smok10, prosiłam cię - doucz się o centymetrach. A o WKKW to może lepiej by było dla ciebie gdybyś... poziomem swojej wiedzy się nie dzielił. O skokach, wg własnych kryteriów, też mało wiesz (chyba, że się mylę i jechałeś chociaż to N1?)
Halo - Chcesz merytorycznej dyskusji to nie skupiaj się na centymetrach . Ja wiem że głodnemu chleb na myśli , ale skup się na tym co ważne.
P.S doczytaj  , bo przeszedłem z centymetrów na klasy konkursów 🤣 z tym że dla większości niewiele
to znaczy
Co to ma do rzeczy  co jeździłem ? Ela Pe podawała wielokrotnie jako przykład jednego z najlepszych trenerów na świecie , tatę Tiny Lund . Facet nawet nie jeździ konno a był piłkarzem. Czy napiszesz mu że też nie powinien się wypowiadać bo nie jeździł nawet N1 konkursów dla amatorów. 😁
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 lipca 2015 17:45
Smok, ale Ty ani trenerem, ani zawodnikiem światowej klasy nie jesteś, a tak się zachowujesz...
Widziałeś chociaż raz z bliska WKKW? Mam wrażenie, że nie wiesz, o czym gadasz.
Smok, ale Ty ani trenerem, ani zawodnikiem światowej klasy nie jesteś, a tak się zachowujesz...
Widziałeś chociaż raz z bliska WKKW? Mam wrażenie, że nie wiesz, o czym gadasz.



Merytoryczna dyskusja to dyskusja na argumenty. Możesz się z kimś nie zgadzać ale musisz mieć na to argumenty .  😉 Nie wdaję się w pyskówki ze szczypiorkami i takie dyskusje kto co widział i co wie puszczam mimo uszu . Jak masz coś konkretnego do powiedzenia to prosze  😉 Skoro nie wiem o czym gadam , to pewno ty wiesz , więc ?   😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 lipca 2015 18:14
Merytoryczna dyskusja to dyskusja na argumenty. Możesz się z kimś nie zgadzać ale musisz mieć na to argumenty .  😉

I pisze to ktoś, kto wcześniej wysmarował takiego posta:
Halo - Chcesz merytorycznej dyskusji to nie skupiaj się na centymetrach . Ja wiem że głodnemu chleb na myśli , ale skup się na tym co ważne.
P.S doczytaj  , bo przeszedłem z centymetrów na klasy konkursów 🤣 z tym że dla większości niewiele
to znaczy


Ja spadam, właśnie mi się przypomniało, że smok ma zawsze rację i nie da się go przegadać.
Ja spadam, właśnie mi się przypomniało, że smok ma zawsze rację i nie da się go przegadać.


A co w tym poście nie tak ? Żartobliwy ton ? Jak się nie znasz na żartach to lepiej faktycznie spadaj . 😉
wymodelowana - a w Starogardzie będziesz w weekend może? :P
Nie, niestety mnie nie będzie. Ale dzięki za pamięć 😉
Smok10, smoczku kochanie, ja zawsze twierdziłam, że bycie zawodnikiem ma niewiele do rzeczy. Wiem np. od męża, że jego nieodżałowanej pamięci Trener w życiu nie przejechał żadnego krosu. To ty zawsze się upierałeś, że trzeba jeździć, żeby gadać. Zdaje się, ma to dotyczyć wszystkich oprócz ciebie.

Masz naprawdę bardzo pobieżne wyobrażenia. I pobieżną wiedzę. Sądzę, że w ogóle powtarzasz zasłyszane opinie, a nie potrafisz zweryfikować ich wartości.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się