Perfekcyjna Pani domu. No,ostatecznie może być Pan;]

opolanka, moja kuzynka używała tych orzechów i pranie zawsze miała mocno niedoprane. Wydaje mi się, że one nadają się tylko do bardzo lekkich zabrudzeń, typu koszula męska garniturowa po imieninach cioci Zochy, na których nie podawano barszczyku ani sosu pomidorowego 😉
Dokladnie, to samo jest z kulami niestety. Chociaz kule dalej w pranie wrzucam, bo niby sa antybakteryjne, nie zaszkodzi 🙂

Opolanka normalnie leje zel tam, gdzie sypie sie proszek 🙂 A kupilam wszystko tu
http://wtwoimdomu.com/?boraks-soda-kalcynowana,70

Powiem ze kupilam x2 i nie mam pojecia kiedy to zuzyje, chyba za 5 lat  🤣
opolanka   psychologiem przez przeszkody
13 lutego 2015 10:51
K i T, ... i w dodatku było chłodno, więc się nie spocił 😉

nerechta, dzięki, to może na początek tego spróbuje.
W zasadzie chodzi mi o wyeliminowanie tych wszystkich uczulających substancji przy praniu dziecięcych ubrań.
Mężowi mogę prać "po staremu" 😉
opolanka u mnie się kule sprawdzają- ale mam je od 2- 3 miesięcy, piorę prawie codziennie bo moja rodzina to smarowozy, zobaczymy jak długo pociągną  🤣. Koleżanka, która mi je poleciła używa swoich już rok i jest zadowolona (ma 4 dzieciaków i męża weta od dużych zwierząt więc pralka niezbyt często ma wolne 😉 ).
opolanka   psychologiem przez przeszkody
13 lutego 2015 11:12
mac, dzięki. Od tych Twoich kul nieco odstrasza mnie cena hehe ale się jeszcze zastanowię.
Dziękuję za wszystkie rady 🙂
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
13 lutego 2015 12:30
opolanko, moja kolezanka z alergicznym dzieciem zaczela uzywac plynow do prania z Froscha i problem zniknal. Sama je bardzo lubie, szczegolnie ten z aloe vera 🙂 moze akurat pomoga ?
sa tez inne jeszcze bardziej ekologiczne plyny, np. z Sodasan, Ecover, Sonett czy AlmaWin 🙂
opolanka   psychologiem przez przeszkody
13 lutego 2015 19:36
Gienia-Pigwa, a one w Polsce sa dostepne? 🙂

Firmę Frosch znam, ale pozostałe brzmią mi obco.
Opolanka wrócę do orzechów piorących. U nas się sprawdzają bardzo. Do białego albo brudniejszego prania dodajemy oprócz orzechów sodę oczyszczoną. Jak plamy tłuste czy jakieś ciężkie do usunięcia to trzeba przed praniem nałożyć pastę soda + woda albo nieco płynu do naczyń żeby odtłuścić. No i to jest ekonomiczne - 1 kg kupisz za 30 zł z wysyłką, a starcza na ok rok i mówię to ja - osoba której pralka nie ma prawie dni wolnych 😉
opolanka   psychologiem przez przeszkody
14 lutego 2015 22:21
kasia-pala, no to zasialas mi teraz niego zamętu 😉 może i te orzechy wyprobuje? A na cięższe plamy będę miec specyfik z szarego mydla 😉
Jakie orzechy masz?
nerechta, a możesz mi powiedzieć czemu zdecydowałaś się na robienie płynu, a nie używanie w formie sypkiej tak jak jest w "przepisie" w Twoim linku? Mocno się nad zakupem zastanawiam, tylko chyba wolałabym używać w formie sypkiej (nie chce mi się tego gotować  😁 )
a wiesz ze nawet tego przepisu nie widzialam?  😁 Nie wiem, moze sprobuje faktycznie jak mi sie plyn skonczy, ale patrzac na przepis wydaje mi sie ze proszek jest zbyt skoncentrowany i przez to duzo  mniej wydajny niz zel... Tak mi sie wydaje, choc moge sie mylic. Gotowanie rzeczywiscie upierdliwe i trzeba miec duzy gar, ale z drugiej strony starcza na baaardzo dlugo wiec troche meki a ile radosci 😀
Tak czy owak kup bo warto, ciezko dostac jakis prawdziwie ekologiczny proszek czy plyn, a jak sie juz dostanie to nie sa tanie - a mozna cala "chemie" domowa zrobic samemu na caly rok za cene jakiekokolwiek specyfiku... I tu nawet nie o pieniadze chodzi, a o radosc zrobienia czegos pozytywnego dla srodowiska samemu 🙂
Zamówiłam  😀
Spróbuję najpierw zrobić w formie sypkiej i zobaczę jak będzie dopierać.
Znalazłam taką notkę w necie http://www.martapolak.pl/dbam-o-dom/sprzatanie-dbam-o-dom/zielona-seria-jak-zrobic-ekologiczny-proszek-do-prania/ i jeśli obliczenia są prawdziwe, to z tego przepisu proszku wystarcza na 20 prań.
Mi się to mega podoba, kremy też sobie sama robię, więc zrobienie proszku też super  😜 No i cena, bardzo zachęcająca.

OO to jak kupiłam już te składniki to spróbuję jeszcze zrobić to:
http://www.martapolak.pl/dbam-o-dom/sprzatanie-dbam-o-dom/zielona-seria-jak-zrobic-ekologiczny-proszek-do-zmywarki/
no to robiac zel uzywasz po pol szklanki boraksu i sody i pol kostki mydla, zrobilam zdecydowanie wiecej niz 20 pran i jeszcze mam ok 2,5 l (a ogolnie zrobilam litr mniej niz wychodzi z przepisu). Lubie tez to, ze mozna dodac jakis olejek (np antybakteryjny) i dac troche zapachu. Ale tak czy owak za taka cene i tak sie oplaca wersja proszkowa 🙂
Podziel sie wrazeniami 🙂
Do zmywarki tez bede robic 🙂

A dzisiaj na facebooku taki przepis znalazlam na uniwersalny plyn do sprzatania

1 szklanka wody
2 lyzeczki mydla roslinnego
20 kropelek olejku eterycznego (np oregano)

Wlac do najlepiej szklanego dyfozora, wstrzasnac i trzymac w ciemnym miejscu 🙂

Zrodlo: http://www.mommypotamus.com/how-to-make-homemade-all-purpose-cleaner-and-spray-bottles-that-wont-leach/
w ogole fajna strona!
Bischa   TAFC Polska :)
19 lutego 2015 15:49
Czy prusaki mogą przejść z jednego do drugiego mieszkania, w dwóch różnych dzielnicach, na ubraniu? Odkryłam dziś prusaki w kuchni babki, której psem się zajmuję 😵
Bischa, na ubraniu może nie, ale w plecaku torbie itp. owszem.

Mam pytanko. Mam pod prysznicem, na silikonie 2 duże ciemne plamy.
Wydaje mi się ze to grzybek. Próbowałam to wyplenić ale dziadostwo nadal tam jest.
Jakies pomyśl sugestie??

najlepiej wyciac ten silikon i uzupelnic nowym 🙂
nerechta, no to mnie nie pocieszylas. Myślałam ze psiknę jakimś preparatem i problem z głowy.
tez kiedys tak probowalam, ale wyglada na to ze grzyb lubi sie w ten silikon wgryzc... Mozesz zawsze sprobowac naniesc np domestos, a jak nie zejdzie to raczej bez wycinania sie nie obejdzie niestety 🙂
Bischa   TAFC Polska :)
19 lutego 2015 20:57
To będę musiała uważać bardzo. Na szczęście do kuchni wchodzę rzadko, głównie żeby psu podać wodę, jeśli braknie, plecak na krześle ląduje. Swoją drogą, jestem bałaganiarą, ale to co tam się dzieje, w tym mieszkaniu, poza wzrokiem gości... Pokój właścicielki psa-syf kiła mogiła i obłęd-kiedyś kwiatki podlewałam. A mnie się czepia, że czasem zapomnę szklanki umyć, czy papierka zabrać i wg niej zostawiam syf, ale ona swojego syfu nie widzi...

Z tymi plamkami lepiej uważać, ja miałam taką sytuację, że plamki były uważane za grzyb, a były to dziury w silikonie i zalewałam sukcesywnie piwnicę wodą. Wymiana całego silikonu pomogła, nawet grzyb się nie pojawia.
Potrzebuję sprawdzonego środka do usuwania kamienia z baterii łazienkowych.
Mamy twardą wodę, baterie są nowe, a kamień zbiera się w zastraszającym tempie.
Zwykłym łazienkowym sprayem nie schodzi do końca.

Możecie coś polecić, czym dobrze i w miarę szybko doczyszczę kamień?
Co do kul  - ja bardzo polecam tandem kule i 1/2 proszku tego co zwykle
piorę ciuchy tak od dawna i wszystko super się dopiera (w tym ciuchy Karola co cały dzień w błocie, boksach)
Na kamien polecam Fist z biedronki, taki fioletowy pojemnik z psikaczem. Tylko za bardzo nie wdychaj, bo zapach jest mocny..
Agita, dziękuję 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
13 marca 2015 11:41
Edit: juz mam 😉
yegua, ja na uporczywy kamień nasączam waciki kosmetyczne octem i zostawiam na godzinę-dwie 🙂 Nówka sztuka nieśmigana, ale to średnio szybki sposób XD
Czy któraś z Was wie, jak doczyścić parkiet, na którym zrobiły się czarne 'odciski' od gumy? Załatwiłam tak kiedyś parkiet wstawiając na czas wyjazdu rower do pokoju-zostały ślady po oponach.
Czy któraś z Was wie, jak doczyścić parkiet, na którym zrobiły się czarne 'odciski' od gumy? Załatwiłam tak kiedyś parkiet wstawiając na czas wyjazdu rower do pokoju-zostały ślady po oponach.


Spróbuj acetonem (np. zmywacz do paznokci, można też kupić np. w Castoramie). Najpierw najlepiej zrobić próbę na małej powierzchni w niewidocznym miejscu, żeby się przekonać, czy nie zniszczy tego, czym jest pokryty parkiet.
Glanem najlepiej. (tylko uważaj żeby czyszcząc jedną rysę nie zrobić drugiej czarnej krechy). Ewentualnie gumka do mazania, jeśli nie masz nowej lub noszonej pary glanów pod ręką (jeden od biedy też by wystarczył). Sprawdzone. polecam 😎

Edit: Acetonem nie. Lakier zniszczysz. Glanem najlepiej.
Aceton zniszczy, w najlepszym razie tylko zmatowi lakier 🤔 Ale są rozpuszczalniki, które zmywają gumę z lakieru (ja zmywałam z samochodu) tylko zapomniałam jak się nazywał 😵 może rozpuszczalnik silikonowy, czy jakoś tak ❓
Czy któraś z Was wie, jak doczyścić parkiet, na którym zrobiły się czarne 'odciski' od gumy? Załatwiłam tak kiedyś parkiet wstawiając na czas wyjazdu rower do pokoju-zostały ślady po oponach.

Cif ściereczka i delikatnie ścieramy plamy z gumy

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się