Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

strzyga, Carl Hester sie ledwo trzyma w siodle? Ja sie zgadzam z quantanamerą, ze to pozostawanie w równowadze jest najwazniejsze, i ono jest sednem prawidłowego dosiadu, a nie mierzenie kątów miedzy rekoma a nogami, czy idealne. nieraz jezdziec ma nietypowo krótkie czy długie nogi, i wtedy tez jest problem z ich ułozeniem
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 stycznia 2018 22:28
iza-bellowata, przeczytaj proszę jeszcze raz mojego posta. Poza tym... Carlem Hesterm nie jestes, wiec lepiej uczyc sie prawidłowego dosiadu niz sie porównywać z kims kim sie nigdy nie zostanie.


Ps. Co do zdania, ze NIE DA sie dokarmić konia w miesiąc.
Lussi Mirusia i różnica 2 tyg.
iza-bellowata, powiem tak. Można tez zobaczyc ludzi wygrywających GP w skokach, którzy tylko cudem utrzymują sie w siodle. Można? Można. Ale lepiej uczyc sie poprawnego dosiadu niz liczyć, ze cuda obejmą tez nas 🙂


To nie jest kwestia cudów. Podstaw wszyscy uczą się podobnie ale potem każdy sam znajduje sobie najlepsze miejsce w siodle i własny autorski styl jazdy . 😉

Przede wszystkim na pomocach i w równowadze...  😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
29 stycznia 2018 22:40
vissenna   Turecki niewolnik
29 stycznia 2018 22:52
Z resztą o czym my mówimy. Dosiad ujeżdżeniowy w kłusach wyciągniętych nie jest dosiadem fotelowym. Dosiad fotelowy to przeciwieństwo dosiadu niezależnego, a takiego nie zobaczymy u jeźdźców GP. Dosiad fotelowy jest wtedy, gdy jeździec pozostaje za ruchem, i usiłuje się ratować wypychając nogi w przód bo gubi równowagę.

Fotelik. Łydka bez szans na działanie:


Nie fotelik. Łydka przy końskim boku.



Dosiad fotelowy to nie żaden "styl", tylko właśnie jego brak.
Owszem i najlepszym zdarza się taki moment, że siedzą jak pani lekkich obyczajów na kliencie, ale utrwalenie tego na jednej fotce nie pokazuje, że ktoś tak siedzi zawsze...
[quote author=MNicole link=topic=190.msg2752502#msg2752502 date=1517259510]
Wiecie co nie mam najmniejszej ochoty się kłócić. Każdy ma swoje zdanie, zapewniam ze konie w tej stajni O której mówimy maja super warunki. Miesięczny pobyt w stajni kosztuje 1500 zł co powinno mówić samo przez się. Zreszta tak to wyglada z ta różnica ze na podłożu ujeżdżalni zewnętrznej jest kwarc.


[/quote]

Moment, ona podlinkowała stajnię pBobika, a konie z ogłoszeń na 99% nie są na jego hali. Poniekąd oszczerstwo? 
visenna, kazdy człowiek ma inne parametry, ja jestem b niska, i pamietam ze na jednej  b wysokiej klaczy i niewygodnym siodle musiałam własnie dac noge do przodu zeby w ogóle miec minimalny kontakt z koniem, chyba nie zawsze jest tak, ze fotelowo nie ma kontaktu a niefotelowo jest.No i tez oceniasz jezdzca po jednym zdjeciu. Ale offtop zrobilismy..lepiej to zamknąc
konie przychodząc zabiedzone trochę z pastwisk od hodowcy to się nie da tego naprawić z dnia na dzień ludzie. Wiadomo na pastwiskach to nie zawsze są warunki a tymbardziej ze to jest Polska i ciężko ogarnąć stado kilkudziesięciu koni, żeby zawsze miały idealnie trawiaste pastwiska. Jednym koniom to wystarcza a drugim przydałaby się specjalistyczna pasza ale to hodowcy sprawa nie ludzi z mojej stajni.


Szczerze mówiąc to jest mocna przesłanka, żeby koni pochodzących z takiej hodowli nie kupować 🙁

iza-bellowata, dosiad fotelowy jest niepoprawny. Ale nie można mylić ani porównywać ujeżdżeniowego dosiadu z idealną równowagą, kośćmi kulszowymi skierowanymi w dół i nogą trzymaną z przodu (jak u Hestera), a faktycznego fotelowego dosiadu, w ktorym ktoś sobie po prostu nie radzi ze znalezieniem się na koniu.

Prawidłowy dosiad to nie jest dopasowywanie ciała do regułek. On musi łączyć trzy rzeczy: równowagę, rozluźnienie (swoboda, jeździec się czuje na koniu jak ryba w wodzie) i podążanie za ruchem konia. Porównaj sobie z tym założeniem Hestera:


I na przykład taki obrazek (równowagi brak, jeździec się łapie konia wodzą i dolną częścią nogi, żeby się z niego nie zsunąć, swobody brak (dużo sztywności w ciele, szczególnie w ręce), podążania za ruchem konia również brak (jeździec nie jedzie z koniem, jeździec "się wiezie" na jego grzbiecie:


Albo taki początkujący jeździec na lonży:


Albo taki:


Carl siedzi tułowiem dokładnie w równowadze nad swoją miednicą, nie ma wątpliwości, że siedzi w luźny i niewymuszony sposób i na pewno jedzie z koniem. On nie ma fotelowego dosiadu. Ci pozostali jeźdźcy z fotek póki co mają posadzenie się na koniu do korekty. A w ujeżdżeniu może być mnóstwo powodów na jazdę z łydkami z przodu 😉
Gillian   four letter word
30 stycznia 2018 00:12
Equigrav,  niektóre fotki są dokładnie stamtąd.
Gillian a to nie są przypadkiem Nowielice? W Nowielicach nie byłem, ale w Trzebuszu (?) tam gdzie stacjonuje p Jacek Bobik z linku rok temu było zupełnie inaczej, nowocześniej (no chyba, że cofnęli się o kilka lat w tył przez ten rok :P)
filmik reklamowy jest stary ale chciałam pokazać ze to miła fajna stajnia i żadne konie nie głodują absolutnie. Bo to co Wy wypisujecie to niekiedy masakra.
Ale masz na myśli stajnię w Trzebuszu czy w Nowielicach?
W trzebuszu. To dziwne ludziska robią dym o nic. Ja cały czas próbuje ich przekonać ze to co wypisują to jakieś wierutne bzdury o tej stajni. Moja kobyła poniżej.
Strzyga składam pokłony. Pięknie. Nie wiem jak to zrobiłaś ja moja kobyle rok czasu dokarmiałam paszami z St hipolyta zanim zaczęła wyglądać tak jak na tym zdj.
No i drugie zdjęcie w ruchu to po około 7 czy 8 miesiącach karmienia , gdzie była moim priorytetem, pieniądze ładowałam strumieniami w pasze i wszystko co było jej potrzeba, dostawała krauter musli, trawokulki, lucerne, witaminki ziołowe takie drobne do owsa, sianokiszonkę i do tego jeszcze trochę Vital fibre na głowę plus marchewki plus 2 banany na dzień. Utuczyc tego mojego złośliwca było ciężko jak diabli, ona chudła z powietrza, będąc zdrowa, odrobaczona, to istne chodzące ADHD, dynamit w dupie, dla niej najchętniej to tylko biegać. Pojechałam w teren po długim czasie nie jeżdżenia samotny to jak wyczuła dobry teren to dzida i na nic moje prośby o zatrzymanie się, rura na pełnym speedzie jakieś 4 km. I koń szczęśliwy potem. I nie zrobiła tego bo się wystraszyła tylko dlatego ze ten koń ma obsesje na punkcie biegania. Jest jak chart tylko taki koński.  Jak poczucie wolność to nic tylko dzida i najchętniej tyle ile fabryka dała. Utuczyc tego konia to niemożliwe, podtuczyć bardzo trudne co mi się udało przy tym cały czas ładując konkretne pieniądze w pasze dodatkowe. Czasami są takie przypadki i mój koń doskonale mnie nauczył ze ocenianie kogoś po jednym zdjęciu czy generalizowanie jest z dupy. Bo może właśnie oskarzyliscie kogoś kto jest niewinny. Zastanówcie się czasami zanim coś będziecie gotowi palnac. Przez jakiś czas postanowiłam zrobić sobie eksperyment i robiłam sobie totalne jaja z ludzi żeby zobaczyć co będą łykać i jak łatwo jest ich zmanipulować. Większość ludzi są jak małpy a najwiecej Ci co maja niewielkie doświadczenie w temacie. Stary dobry koniarz który zeby zjadł zawsze będzie się zastanawiał w jakiej okoliczności to czy tamto zdjęcie powstało i będzie potrafił sobie to ocenić. Najgłośniej krzyczą Ci zazwyczaj co maja najmniej pojęcia. Jednak dalej proponuje niektórym łykać jak te pelikany i na podstawie przeczytanego artykułu zgrywać profesorów co zeby zjedli na koniach.  🏇  p.s strzyga mogłabym Cię prosić na Priv żebyś mi powiedziała jak to zrobiłaś z tym koniem ? Bo może wiesz o czym co i mojej by pomogło troszeczkę nabrać ciałka.
Zadziwia mnie ilość "ekspertmentów", sprawdzania, czy baitów w internecie, które pojawiają się po tym, jak człowiek nie dostaje poklasku. Ktoś robiący sobie "jaja" z innych, to musi mieć sporo wolnego czasu, bo takie rzeczy to ja widziałam u dzieci, nie u dorosłych osób. Jesteśmy w internecie, każdy z nas, ma przed sobą ciąg znaków, traktujmy się poważnie.  😵
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 stycznia 2018 07:02
MNicole, to nie ja, tylko Forumowa Lussi. Ale były pasze havensa, odpowiednia dbałość o dobrostan psychiczny i fizyczny konia.

To, ze Ty czegoś nie umiesz nie znaczy, ze sie nie da.


quantanamera, izabellowatej chodzi moim zdaniem o potwierdzenie tego, ze dosiad fotelowymi jest ok, zeby miała spokojną głowę, bo moze akurat sie z tym zmaga, albo ktos jej cos powiedział.
strzyga, ja mam tendencje do widłowego dosiadu, skąd te brednie snujesz co co mi chodzi??
Gillian   four letter word
30 stycznia 2018 07:29
MNicole, czasami zamiast ładować kasę w pasze wystarczy dać koniowi odpowiednie ilości siana. I trawy w sezonie 🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 stycznia 2018 07:35
iza-bellowata, bo juz pisałaś, ze kon, ze siodło, ze sie nie da  😂
iza-bellowata O co ci właściwie chodzi i czego nie rozumiesz?  😀
MNicole, albo zbadać w kierunku wrzodów i podać ompeprazol zwyczajnie.
desire   Druhu nieoceniony...
30 stycznia 2018 08:49
MNicole, czasami zamiast ładować kasę w pasze wystarczy dać koniowi odpowiednie ilości siana. I trawy w sezonie 🙂


Amen.
Nawet u bezzębnego seniora sie sprawdziło, a jaka oszczędność na musli i innych paszach dodatkowych. 😀
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
30 stycznia 2018 09:03
Perlica nie każdy chudy koń to od razu wrzodowiec, ale warto czasem sprawdzić.
MNicole jeśli kon jest nerwowy to faktycznie sprawa bywa trudna,
w takim wypadku dobrze poradzić się specjalistów.
Skoro karmisz St.Hippolytem to zwróć się do ich dietetyka, pomoże z ustawieniem diety i suplementacji.
Jeśli po zmianie diety poprawy nie będzie to znaczy, że coś jest nie tak z treningem i/lub zdrowiem.
Każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, nie z automatu.
lusia722, jasne,że nie każdy, bo mój wrzód wygląda przepięknie.
Ale jak klacz z opisu MNicole dość nerwowa, to może akurat jest to dobry kierunek.
Jasne, że każdy przypadek jest inny.
MNicole, albo zbadać w kierunku wrzodów i podać ompeprazol zwyczajnie.


Jasne ze tak, a komentarze o glodzeniu koni w stajni w ktorej sie nie bylo sa nie na miejscu. Naprawdę mozna kogoś tak skrzywdzic bo opinia idzie w swiat. Ale widze beka w internetach bywa ważniejsza od myslenia. Konia ktory nie chce przytyc mozna porzadnie odrobaczyc, sprawdzic i ewentualnie wyleczyc wrzody, zbadac krew i diagnozowac dalej. Gdyby 'konie trzeba karmic' zalatwialo sprawe to w moim osobistym portfelu zostaloby kilka tysiecy.
Karolina_
W tym przypadku można robić tylko beke. Szczerze watpie zeby wasze madre gadanie cos tutaj dało 😉 No ale enjoy 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
30 stycznia 2018 10:39
karolina_, No ale naprawdę wrzuclaabys 3 kiepsko wyglądające konie na sprzedaż?
smartini   fb & insta: dokłaczone
30 stycznia 2018 10:41
Tylko że koni do odkarmienia, z problemem przybrania masy czy potencjalnie wrzodowych nie wrzuca się w trening skokowy ani w sumie w żaden konkretny trening 🙄
Dziewczyny pewnie, że się nie wrzuca raczej, ale nie mnie to oceniać.
Jednak ja myślę, że trochę przesadziłyście.
Bałabym się jednak wydawać takie opinie bez znajomości tematu "od środka", bo nie zawsze jest tak jak wygląda to w internecie. Tymbrdziej, że konie z tej stajni chodzą ZO/ZR.
Wyśmiewanie się z dosiadu kogoś i drwienie to też chyba nie jest ani edukacyjne,ani przyjemnie się tego nie czyta.
Wy wszystkie tak TOP siedzicie?

karolina_, No ale naprawdę wrzuclaabys 3 kiepsko wyglądające konie na sprzedaż?


Raczej staralabym sie przed sprzedaza je ogarnac ile by sie dalo. Natomiast co do treningu i chudosci to ja ze swoja bujam sie rok - w miedzyczasie byly zmiany paszy, zapewnienie siana 24/7, intensywniejsze odrobaczanie, poltorej miesiaca przerwy pod siodlem przy normalnym karmieniu, w koncu gastroskopia i o dziwo, wrzody sa ale wcale nie jakies bardzo zaawansowane, wet powiedzial ze wiekszosc koni pewno takie ma ale nie wszyscy badaja. Kuracja omeprazolem to kolejny miesiac, jak nie przybierze badania krwi i dalsza diagnostyka. Dodam ze kon funkcjonuje normalnie, nie zachowuje sie jakby byla chora. I teraz pojawia sie pytanie, kogo zawodowo sie zajmujacego konmi stac na to zeby odstawic kilka koni od pracy na moze nawet ponad rok zeby je przytyc a potem kolejny rok wdrazac w trening. Mysle ze to nierealne. A o tym, czy wlasciciel nie podejmuje krokow zeby je przytyc nie wiemy.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się