własna przydomowa stajnia

Espana - POZYSKANIE sarny, jak to ładnie brzmi... dużo ładniej niż zamordowanie, zastrzelenie🙂


kotbury bo język łowiecki to piękny język  😉
[quote author=_Gaga link=topic=19013.msg1750954#msg1750954 date=1366138522]
[quote author=horse_art link=topic=19013.msg1750467#msg1750467 date=1366106595]
aha... chciałam ogłosić przerwę w wiośnie. albo jej koniec. wczoraj pieknie, dzis pochmurno, zimniej, wieje...
a mnie tak zaczęły stawy, miesnie i wszelakie tkanki boleć, że na banko się pogoda zmieni - że bylo cieplo - to na zimno.
[/quote]
Rzeczywiście "zimno" dziś w Szczecinie... u mnie w dzień + 21... (w cieniu!) i pomyśleć, że jeszcze tydzień temu leżał śnieg  😲
Wysiałam trawę, owies i nawozy - na raz, bo powinnam to zacząć robić w lutym a maj za pasem...
[/quote]

mamy inne strefy klimatyczne 😉 " za lasami, górami  i puszą nad wodą prawie " było maks 16, a jak pisalam to wiało i padalo (+grzmiało), ciemno (ze zachmurzenie pełne) i temp spadła znacznie, b. odczuwalnie. potem się na chwile ladnie zrobilo.
tak czy siak było zimniej niż wczoraj i paskudnie,a jak już się przyzwyczaiłam i rozpieściłam :PPPP
oj dały mi popalić te tkanki...
u mnie wczoraj cieplutko, dużo słoneczka az dziw bierze ,że ta cholerna woda z łąk i lasów jakos nie schodzi.Nie wiem już gdzie w tereny jezdzic , na łakach kobyła się zapada, ciężko jej a poza tym przy tak miękkim podłożu niszczymy łaki. W lesie raptem pare ścieżek jest przejezdnych no kurcze fatalnie. Do tego wczoraj wieczorem było mnóstwo komarów. Czas zakupić preparaty na to dziadowstwo a na łeb konski trzeba będzie zakładac siatki. Tęskniłam za wiosną ,słoneczkiem ale nie za robactwem!
nawozić ani nic robic nie mogę, ot czekam aż ta woda zniknie, połowa łak w wodzie wiec ja nie mogę dosiewac 
A mi się udało wczoraj dosiać trawę, owies i nawozy  😀
Standardowo robiłam to etapami od przełomu lutego i marca ale jako, ze maj za pasem - poszło wszystko na raz...
Za to trawa w tym roku wyjątkowo ładnie przezimowała. Dawno tydzień po zejściu sniegu nie miałam tak ładnej darni - praktycznie bez ubytków. Dosiałam bardziej z przyzwyczajenia, niż z dużej potrzeby... Teraz czekam na deszcz i niech sobei rośnie jak najszybciej 😀
A u nas kolejny dzień piękny  😍
Całą noc padał deszcz, ale to dobrze, moją trawę podleje 😉

U nas w lesie już zupełnie sucho na drogach, na polach też się gdzieniegdzie przejechać da, chociaż wody nadal dużo. Ale jeździmy intensywnie 😉 Konie pochłaniają coraz większe ilości siana- widać, że treningi dają o sobie znać 😉 Dobrze, dobrze 😉


edit: Ukochany sam zerwał to czarne coś od nachrapnika kombinowanego i teraz czerwone ogłowie jest bez zarzutu 😉
no u Nas też super pogoda!
padoczki wysprzątane -w końcu bo co sie zabierałam to śnieg sypał 😉 wiec juz teraz ogarnełam.
Woda wyschła tylko jeszcze pola za wilgotne aby traktorem ruszyć ale w weekend planujemy ruszyć w pole
Ciepłoooo, bardzo ciepłooo..krótkie rękawki !  🏇 Właśnie wyszorowałam ogon konia numer jeden. Jutro drugi, jeśli pogoda też tak dopisze.
I wczoraj odkryłam miłą niespodziankę..dwa z balotów, które spisałam na straty okazały się dobre. Konie szamają, więc tylko jeden pójdzie do spalenia  😁
czy wspominałam, że duzy nie obrósł ? dementuje...drugi dzień wyczesuje z niego więcej futra niż wydaje mi się że ma w ogóle... aaaaa!!! 4 tacy producenci i końska sierść na bluzie, pod bluzą, za bluzką, w staniku, w ustach, nosie....  i zakwasy w rękach
okoliczne ptaki będą mieć mięciutkie gniazdka.... 😉

ale fajny dzień, fajnie mi się jeździło... i w samej bluzce 🙂😉) taka temp by mogła zostać, goręcej nie lubie 😉
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
17 kwietnia 2013 18:30
na szczęście wiosna wróciła, kilka dni temu brat otworzył dostęp do łąki i mimo, że trawy marnie to koń wraca z niej tylko na śniadanie i kolację ;d
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
18 kwietnia 2013 08:37
Mieszanka traw i owsa zasiane  😅
Tylko czekać aż urośnie  🙂
Czy ktoś z was ma może zainstalowane u siebie ogrodzenie farmerskie PCV?
Hen hen na początku wątku był temat poruszany przez figure i jestem ciekawa jak się sprawuje i czy np nie żółknie, bo chciałabym postawić u siebie padok i czworobok z tego cuda (bądź nie cuda).

Jeżeli temat był poruszany jeszcze raz to z góry przepraszam bo voltopirowa wyszukiwarka nie dała rady.
jeździłam w stajni w której były padoki ogrodzone PCV, i strasznie lipnie mi to wyglądało, jak otwierałam bramkę to się chwiało🙂 ale estetycznie łądnie. Stajnia chyba ma już troche ale nie przygladałams ie czy sa zżółknięte, natomiast ja mam już ponad dwa lata wyłożoną chate PCV i nie widze żeby było zżółknięte czy coś w tym stylu, może jakbym przyłożyła nowy kawałek PCV wtedy byłoby moze widać różnice. Jedyne co mnie wkurza to ze trzeba myć bo szare ślady po deszczu zostają.
Znalazłam kilka firm, które się zajmują sprzedażą takich ogrodzeń (patrząc po wyglądzie przesłanej mi oferty raczej wszystko płynie do nas z Chin) i ogólnie wizualnie dzielą się na takie bardziej chybotliwe i takie solidniejsze.
Jako upierdliwy klient zamówiłam sobie 3m na próbę 🤣
o żesz😀 3 m, zacnie😉
zawsze mozna zapytać w stajniach w których mają takie ogrodzenia np. meilowo, zazwyczaj odpisuja🙂
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
18 kwietnia 2013 15:18
Miałam maneż ogrodzony takim ogrodzeniem(w pracy)- i na ogrodzeniu padoku do jazdy jak najbardziej polecam, ale jeśli miało by to iść na grodzenie łąki bądź padoku dla koni to ja bym się nie odważyła stawiać bez dodatkowego np prądu. One są właśnie takie "lekkie", ruszysz i się chwieje- jeśli wpadniesz koniem na to to po prostu się rozpada jak klocki lego- to w sumie zaleta, ale jak ma się stadko szalonych rumaków to można często składać takie klocki🙂


p.s. szkoda, że to takie drogie bo wygląda imponująco🙂
wszystko co napisałam, nie jest do tego wątku przepraszam i proszę o usunięcie
.
figura, pcv na takim wielkim terenie wygląda przepięknie  😜 Koszt zapewne równie przepiękny..
ale piękne.....
jaki to koszt? ogrodziłambym choć jedną - brakującą część maneża.... stać mnie na taki "bajer"? :P
Ircia   Olsztyn Różnowo
18 kwietnia 2013 16:26
figura  normalnie szczena mi opadła  na ziemię  🤔zok: takie ogrodzenie to moje największe marzenie, zazdraszczam  😍 
Ja miałam grodzić następne pastwisko, naprawiać, robić porządki i co  🤬  muszę leżeć lub siedzieć  i zwijać się z bólu  😵
.
figura, a co to za altanka na ostatnim zdjeciu? To lonzownik? Wyglada na maly, dlatego nie mam pewnosci, ale to pewnie kwestia ujecia.
A ogrodzenie robi ogromne wrazenie 🙂
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
18 kwietnia 2013 16:51
100tyś- wow, kosmicznie- a ja mam 2 hektary;/ i raczej zostanę przy pastuchu  😕
.
figura, to jednak mnie wzrok nie pomylil 🙂 Konie jej nie niszcza?
a tak za metr (przesło ileś m, czy jak tam to liczą) ile to wychodzi? wlasnie takie jak masz - solidne i 160 , 2-3 belki. ja mam ścianę placu to bedzie z 50 czy 100m?
może jakieś linki do spr firm?

pieknie wygląda...budka eleganckiego alkoholika też .... (hihihi - sama tak określiłaś :P)
asds   Life goes on...
18 kwietnia 2013 17:13
figura

Po prostu marzenie! Mi się marzy od dłuższego czasu zrobić to ogrodzenie u siebie na wsi.
.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się