własna przydomowa stajnia

Gillian   four letter word
11 lipca 2012 22:49
u nas duża bela (jakośc taka se, jak się trafi) za 80zł :/
lacuna -ło matko.... gdzie takie ceny?
albo nie pisz bo jeszcze ktos od nas przeczyta i podniesie :P
[quote author=horse_art link=topic=19013.msg1458477#msg1458477 date=1342042756]
chyba wynajme tira i do was po siano przyjade
[/quote]

oj to i tak chyba by ci się nie opłaciło - ja spod Lublina jestem :P
a jeszcze odnośnie bel siana - w poprzednim roku trochę po polesiu miałam okazję się pokręcić i... jeden rolnik mi się chwalił, że on siano które zbierze od razu na kompost rzuca... bo uznał że mu się nawet kupca szukać nie opłaca...
co do burzy zaś - koń się nie boi tylko ja jakoś tak tych piorunów na spokojnie przyjąć nie potrafię jak widzę Borysa na otwartej przestrzeni w taką pogodę
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
11 lipca 2012 23:10
horse_art Poznań 😉 tzn mieszkam na obrzeżach,jakieś 10-15km pod Poznaniem,siano załatwiane na miejscu tak jak pisałam 130zł(jeszcze się zarzekaja,że to przecież tanio 🙄 )po tańsze jeździmy jakieś 40km..Ogólnie z niczym nie jest nam tak ciężko z końmi u siebi ejak ze zdobyciem dobrego siana za normalna cenę 🙁
Gillian   four letter word
11 lipca 2012 23:17
lacuna, ale jak jedziecie po tańsze to i tak wyjdzie na to samo bo trzeba doliczyc transport 😉
U nas siano od 70 zł do 120 zł za balot duży , słoma 70 zł  👿 
'dobiję' was x) tak jakoś mi się wydawało, ale nie byłam pewna jednak znalazłam stare ogłoszenie 🙂 rok temu była cena 20zł za balot 🙂
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
11 lipca 2012 23:32
Gillian nie do końca,bo na szczęście mamy gdzie składować więc teraz kupujemy minimum zapas na pół roku/rok,przy takich ilościach koszty wychodzą troszkę lepsze a przynajmniej siano jest dobre a nie jakieś śmieci 🤔
any mogłabym klęczeń na grochu 5 godzin dziennie za takie ceny 😵

edit:a mi sie pogrubiło całe:P
Ja u Nas kupuję po 60 siano -70 kiszonkę a słoma 50
Worek zboża 40 bo kupuję przenice dla ptactwa 😉
Jakie będą ceny w tym roku to jeszcze nie wiem bo teraz mam swoje ale na zimę kiszonkę kupię na pewno bo fajnie sie nią skarmia.
No i słomę nadal kupuję jeszcze starą i po tej starej cenie
Ja mam u siebie tylko owsianą i nie aż tyle aby wyścielać -zostawiam do jedzenia a szcielę mieszanką jaką kupuję
W tym roku powinno być wiecej słomy ale za to mam mniej siana .. i tak trzeba dokupić
Cieszę sie że mam tu od kogo
sepia   Koń stworzon ku bieganiu, jak ptak ku lataniu.
12 lipca 2012 08:53
U mnie kostka (jak ma 8kg to jest ładna) po 4zł, słoma po 2zł (do słomy akurat mam dobre dojście i jest ładna, ale zdarzało się też dziadostwo nawet po 3zł , 3.5zł). Balot siana po 70zł i to jest tanio (po znajomości). Mogę kupować też po 60zł ale wolę dołożyć 10zł i mieć pewnego balota, a nie dziadostwo które stoi cały rok "pod chmurką". Normalne ceny balotów siana 80-100zł. A! no i balot taki 120cmx120cm (ok 200kg)
Isabelel, wapno lepiej sie maluje jednak pędzlem, bo mozna gęściej i wszytsko się ładnie przykrywa, no chyba ze masz i tak białe ściany, ja swoja stajnie, którą widzialas bez sufitu maluje jedno przedpołudnie sama i pędzlem tylko duzym.
A no i robie to nawet kilka razy w roku.

Ja też maluje kolorem Tik.

Być, tak ci juz teraz nie powiem dokladnie, zresztą to zalezy czy znajdziesz tartak w którym kuoisz je tanio, ja znalazlam i dziewczynom podałam namiary🙂 ale dla ciebie chyba za daleko, aha i nasze deski są cienkie no przynajmniej moje, ale kolezanka kupowala w innym tartaku i ma chyba ze 3 razy grubsze te deski. Ale byly tyle samo razy droższe🙂 w kazdym razie ja kupilam w tej samej cenie za metr deski co rok wczesniej drągi.


Dzięki za odp. Porozglądam się.

U mnie jest tak:
ponad 20 kg kostka siana - 7/8 zł
balot siana 150 kg - 50 zł
balot słomy 150 kg - 40 zł
jęczmień, worek 15 kg - 27 zł bodajże
owies, worek 15 kg - 23 zł bodajże

To oczywiście ceny, z którymi się spotykam częściej. Owies zdarza się tańszy, oczywiście.

horse_art Poznań 😉 tzn mieszkam na obrzeżach,jakieś 10-15km pod Poznaniem,siano załatwiane na miejscu tak jak pisałam 130zł(jeszcze się zarzekaja,że to przecież tanio 🙄 )po tańsze jeździmy jakieś 40km..Ogólnie z niczym nie jest nam tak ciężko z końmi u siebi ejak ze zdobyciem dobrego siana za normalna cenę 🙁

Z ciekawości, gdzie pod Poznaniem? Może moje okolice?  👀

u nas ceny w górę poszły.... wychodzi 5 zł kostka siana. Buuuu...... choć na szczęście z dowozem i załadunkiem, duże kostki. W zeszłym roku płaciłam 4 zł za to samo.
Słoma kostka 3-4 zł...
owies worek 40 kg chyba po 60 zł, ale muszę się jeszcze dowiedzieć....
koń chyba przestanie wcinać musli. 

btw, gdzie trzymacie marchew? Da się gdzieś indziej niż piwnica i tak, żeby nie spleśniało....?
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
12 lipca 2012 09:43
ja marchew rozłożyłam w skrzynkach plastikowych w stodole- nie było z nimi problemu jeśli chodzi o pleśń.
serio tak dużo za owies płacicie?  🤔
ja w tamtym roku jak sprzedawałam 'nadwyżkę' to po 600-700zł/t chodził jeśli dobrze pamiętam... a i tak czasem widziało się ogłoszenia poniżej 600zł
w tym roku przerzucamy się na jęczmień /a raczej będziemy mieszać z owsem/ też swój więc ceny aktualnej nie podam, ale jak kupowaliśmy na zasiew to bodajże 800zł/t płaciliśmy przy czym nie odwiane /normalnie cena raczej od 1000zł/t się zaczynała/
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
12 lipca 2012 09:58
Być. Swadzim 😉 a Ty?
Ja jeszcze kupuję otręby,siemie i jakieś dodatki do meszu własnej roboty i to chyba najtańsze ze wszystkiego..Za owies dałam 19zł za 30kg ostatnio z tym,że u nas stwory raczej owies tak o,garstkę albo do meszu idzie-nie dostają żadnych konkretnych ilości.
derby, Ooo. Przykrywałaś czymś? Nie zmarzły?🙂

any, u nas standardowo idzie 600 kg/tona. Za to jak się kupuje na worki, to jest różnie. Normalnie chyba płaciliśmy... 25-30 zł za 40 kg? Raz trafiło 17 zł/40 kg około, ale właśnie jakieś ploty przyszły z tym 60 zł. Ale może to nieprawda.

lacuna Otręby z tego są najtańsze chyba. 😁 i starczają na długo.
no ja tym moim też owsa daję po garstce (znaczy, kuc mała garstka, żeby mu smutno nie było, a mój taka większa garść), więc mi się tonami nie opłaca za bardzo kupować. Choć jak przyjedzie roczniaczka, to 0,5 kg-1 kg pewnie dostanie. 🙂
a jaka jest dopuszczalna i dobra cena za wysłodki?

mógłby mnie ktoś mądry (wstyd i hańba, pseudorolnik a nie pamiętam 🙁 ) oświecić w sprawach sianokiszonki? jak długo może być rozparcelowana, ile tego skarmiać dziennie, jak rozpoznać dobra dla koni sianokiszonkę, jakie są różnice w efektach siano-sianokiszonka?:kwiatek:
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
12 lipca 2012 10:29
Podłączam się do pytania Isabelle :kwiatek:
Wysłodki na allegro tak po 40-50zł za 30kg.
Sankaritarina dokładnie a jeszcze przy zakupie np tony owsa trzeba mieć gdzie go trzymać tak aby nic sie nie wydarzyło z nim.
Ja mam balot siana za 50 zł 100 kg owsa 70zł . 2 baloty siana schodzą mi w niecały miesiąc na 4 kuce i 3 duże konie owies na 3 duże konie też idzie mi w niecały miesiąc ponad to kupuje 50 kg worek otrąb za 50 zł starcza na 2 miesiące    . Ogólnie koszty nie są wysokie w dodatku sąsiad udostępnił mi nie dawno skoszoną łąkę za darmo muszę tylko wynająć kogoś kto mi to porobi  baloty i żyć nie umierać mimo wszystko lepiej mieć własny,owies ,słomę ,siano wtedy tak naprawdę koszty skracają się do minimum no ale niestety nie mam takiej możliwości
Jestem w szoku!U nas balot siana 130zł 😵 i to taki gdzie znajdzie się i butelka i patyki jakieś,siano też nie najpiękniejsze na świecie 🙄 najtaniej jak kupiłam to za 90zł ale daleko jechać musiałam..

o cholerka, my kupujemy pod Poznaniem(15km) duży balot 160 na160 za 100zł i narazie z jakością nie narzekam. Polecam poszukac jeszcze  bo to już bandyctwo. Znajomi kupują, fakt dośc daleko bo 90km od Poznania ale 50zł za ten standardowy wałek 120 na 120.
Isabelle, więc sianokiszonka po rozpakowaniu jest dobra przez ok 3 dni, zima przy mrozach moze dłuzej, ale napewno dwa konie ci tego balotu nie zjedza w 3 dni. Nawet u mnie gdzie zwierzyny dostatek nie oplaca sie karmis sianokiszonką.
Dobra sianokiszonka to taka co jest szczelnie zaknięta, po rozpakowaniu pachnie pięknie, sama bym ją zjadła:P, dla koni to powinna byc z podsuszonego siana, ale nie trafi sie chyba ze bylo tak gorąco...jednak rolnicy często zbieraja sianokiszonkę własnie jak na trawe popada czyli jest jeszcze bardziej mokra. Dla bydla dobra. Konie tez sie przyzwyczają, ale jakbys chciala robic sama to sobie mozesz zrobic idealną. Poza tym
sianokiszonki nie sprawdzisz poki nie rozpakujesz. No i rozpoznasz po zapachu jej jakos czy nie jest nadgnita. Jednak jest spore ryzyko co do zakupu. No i takiej mokrej ( krowiej) sianokiszonki generalnie dasz mniej niz tej końskiej.
No i to ogólnie teoria, w praktyce krówy zjedza i ta nadgnitą a i koń zje tą mocno kwaśną.

Ja wyslodki pare dni temu kupilam za 30 zł/ 30 kg.

Ps. Iza mam dla ciebie nowonarodzonego koźlaczka- Frugo. Za dwa miesiace do odbioru🙂

julia,  gratuluję!! ale prześliczny!! jeszcze dziewczynki brak do kompletu! (i kucyka😉 )

skoro nie skarmię, to nie będę kombinować, lepiej sobie dać spokój. koło nas jest zawsze duuużo sianokiszonki, wiec myslalłam, ze może poeksperymentuję, a tu nic 🙁

zdecydowałam, że stajnia bedzie taka pół wolnowybiegowa. będą dwa boksy, żeby jakby co zamknąć konie, ale będą głównie latem, całe doby sobie same decydować co chcą robić. potencjalnemu towarzyszowi rozwiązanie pasuje, więc się cieszę.

mam ogromny problem ze znalezieniem jakiegoś wiejskiego fachury, który zrobi dla mnie drzwi i przegrodę, wczoraj nakleiliśmy ogłoszenia, bo już mi witki opadły, chcę jak najszybciej ruszyć a tu nie ma kto pracować🙁

mogę jeszcze sprzedać patent na wkopywanie słupków. my wypożyczymy świder(znalezliśmy dwa, jeden mniejszy-srednica 7-15 cm, do 130 cm drąży, większy na wózku, kopie do 2,5 m, ale srednica od chyba 15 cm) nie wiem jeszcze który, pi razy drzwi pamietam parametry. rozwiązanie się fajne szykuje, nie trzeba kopać 200 dołów na metr głębokich, tylko bzzzt 😉
Być. Swadzim 😉 a Ty?
Ja jeszcze kupuję otręby,siemie i jakieś dodatki do meszu własnej roboty i to chyba najtańsze ze wszystkiego..Za owies dałam 19zł za 30kg ostatnio z tym,że u nas stwory raczej owies tak o,garstkę albo do meszu idzie-nie dostają żadnych konkretnych ilości.

Kamionki.
W Twoje okolice jeżdżę bardzo rzadko.

julia oddaj małego! Ostatnio chciano mi dać starszą już kozę, ale nie dostałam potwierdzenia i teraz nie wiem czy się osoba nie wycofała. Bądź co bądź, mlekiem bym nie pogardziła, a jakże.

Marchewka u mnie bardzo szybko pleśnieje w garażu. Jeżeli przeniosę ją do siodlarni to o dziwo, bardzo wolno się psuje i nawet miesiąc przeleży.
dzikaświnia   Dzik jest dziki, dzik jest zły. Dzik ma bardzo...
12 lipca 2012 12:31
lacuna, gdzie w Poznaniu kupujesz siemie? Potrzebuję duży worek.
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
12 lipca 2012 13:27
madzixx Cały czas się rozglądam..Teraz na dniach jedziemy do Dusznik po siano,zapas na pół roku.Niby facet przez telefon mówił,że po 80-90zł wiec zobaczymy.
ByćTo gdzieś w stronę Kórnika chyba?Nie tak daleko 😉
dzikaświniaA to zależy jak się trafi powiem Tobie.Ostatnio koleżanka przywiozła nam z Sielanki i się trafiło chyba po 3zł/kg z tego co pamiętam.Ale my to tak po 5kg max kupujemy bo tylko dwa konie mamy i szkoda żeby zmarniało.
Ja trafiłam na kiszonkę tą bardziej suchą dla koni, skarmiałam ją w 1,5 tygodnia i nic sie nie psuło -pod koniec była juz prawie sucha jak siano tylko zapach był inny .Ostatni balot był już inny i mi sie po dwuch dniach zaczął grzać ale poprawka -było to w maju jak były te susze i upały wiec poprostu musiałam to rozwalić i wysuszyć nim coś sie zaczeło psuć.Nie miałam wyjścia bo nie miałam już siana a z kupnem był problem.
Ja po otwarciu rozwalam z tej foli i nakrywam tylko plandeką z baseniku i tak to rozbieram aby dostać sie do środka w 3 dniach a potem obieram delikatnie. Naprawdę nic złego sie z tym nie działo a koniom na zdrowie to wyszło.
Wiem ,ze gdyby to była normalna kiszonka to bym tak nie mogła robić ale to było prawie suche tylko lekko o zapachu kiszonki 😉 W rękach prawie suche i kolor tylko lekko brązowawy..
lacuna, abo dokładnie. W stronę Kórnika. Bardziej celować: Gądki czy Koninko.  😉
Koziołek jest do wzięcia, mam jeszcze jedną koze ktora powinna urpodzic wiec moze będzie kózka, koziołki rozdaje za darmo a kózki sprzedaje.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
12 lipca 2012 17:30
a jaka jest dopuszczalna i dobra cena za wysłodki?

Normalna cena oscyluje w okolicy 1 zł za kg granulatu (cena zakupu detalicznego, czyli idę do sklepu i kupuję
jeden worek)
dzisiaj rano bocian nastawiał się na pokonanie drągów  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się