Transport koni-co i jak. Wszystko na temat :)

Dzięki za odpowiedź, tak myślałam, że nie ma co przeginać 🙂 Spocić się pewnie nie spoci, bo on się w transporcie poci tylko wtedy, kiedy go nerw szarpie, że "stado" zostało, a będzie jechał z kumplem, więc powinno być ok.
Budlejowe_love   - Kuc Grupy D ? - Tak owszem 177 cm w kłębie <3
07 września 2013 13:46
Hey  może to lekki  🚫 ale potrzebuję jakiegoś przewoźnika najlepiej z przyczepą który rzetelnie przywiózł by mi konia w województwie  Mazowieckim z Makowa Maz. do Warszawy jak kogoś znacie to proszę o kontakt . z góry dziękuję za wszystkie odp jeżeli nie trafiłam z pytanie w wątek proszę o szybkie odesłanie 🙂
emptyline   Big Milk Straciatella
08 września 2013 09:19
Krzysiek Adamczyk.
Posiada ktoś może nr tel. forumowej Plemniczki? Jestem z  nią umówiona na transport konia jutro i do tej pory kontaktowałyśmy się poprzez priv. Natomiast mam pytanie, które wymaga dość szybkiej odpowiedzi, a wiem,że ma ona dziś hubertusa w stajni,więc zapewne nie będzie jej na forum, aby odpisać. Numer telefonu by mnie ratował, gdyby ktoś posiadał i zechciał mi go wysłać, będę bardzo wdzięczna  :kwiatek:


edit.
Już mam 😀
witam , nie wiem czy w tym temacie ale jak się nazywa ta płyta  czy coś , na podłogę w bukmanie  ?? bo raczej z desek to tak nie bardzo 🙁
no i ta płyta na ściany ?
Słuchajcie, proszę o wskazówki.
Na wstępie zaznaczam, że oszalałam, równocześnie wiedząc, w co się pcham.
Kupuję konia z Holandii. Bazuję na tym, co powiedzieli mi inni i co zobaczyłam na zdjęciach/filmach. Muszę go przewieźć na koniec Polski. Konia nie znam, nie mam przyczepy - wezmę prawdopodobni profesjonalny transport albo ubłagam znajomych. Z tego, co wiem, jest "grzeczny", ale też młodziutki.
Zima się zbliża wielkimi krokami, nie znam dokładnej daty transportu, może się okazać, że będzie większy mróz, niż ten konik morski miał okazję przeżyć. Na ile rozłożyć trasę, gdzie mniej więcej się zatrzymywać, ile wziąć derek, jak grubych - same znaki zapytania. Dla kogoś, kto jeździł z końmi najdalej 60 km (i to znanymi), stres ogromny. Jeśli ktoś ma czas i cierpliwość - proszę o pomoc.
Czterolistna, możliwie jak najkrótszy czas transportu bedzie najlepszy, postoje co 8h lub jak bedzie konieczność, derka nie musi być gruba, i tak bedzie sie stresować wiec bedzie mu ciepło, weź jedną lub dwie na zmiane w razie jakby się spocił, i duuuuużo siana w siatce coby mu nudno nie było.

poza tym profesjonalni przewoźnicy wiedzą co maja robić i gdzie są dobre miejsca na postoje 😉 wiec ty się nie stresuj!
Czterolistna, może napisz pw do quantanamery? Powinna być zorientowana jak to rozegrać w praktyce.
halo, jamjesttys - dzięki, spróbuję dostać się do Quantanamery... wiem, że pytanie śmieszne, ale strach jest. Własny kochany konik potrafi cuda wyprawiać, a co dopiero jakiś młodziak, którego pierwszy raz na oczy zobaczę. Pomysł z kupowaniem w ciemno może szalony, ale uważam, że warto zaryzykować, tym bardziej, że moje plany na razie wykluczają sport na poważnie, za kilka lat ułożę sobie młodego i zobaczymy co będzie, a jeśli się nie zgramy - zostawię do rekreacji albo oddam przyjaciołom.
Oj no, łatwo powiedzieć nie stresuj się, ale podniesiona na duchu jestem  :kwiatek: dowiem się, jaką ma konisko długość, bo muszę kupić derki (w stajni same futrzaki, nie ma od kogo pożyczyć...), więc jakby ktoś mógł polecić model, proszę o priv. Cóż - mam nadzieję, że się uda i się wzajemnie nie pozabijamy  🤔
Witam !
Mam dość spory problem i teoretycznie łatwy do rozwiązania 😉 ale zobaczę, co WY na to 😉
Planuję z moją folblutką dośc wiele wyjazdów do stajni, skąd maleńką kupiłam 🙂 (w lato, ferie, etc.) To jest około 300 km w jedną stronę. Siwa nie ma problemu w samym transporcie, (nie spocona, nic, zupełnie ! Zero stresu, lubi jeździc oczywiście z koleżanką lub kolegą) ale z załadowywaniem jest ciężko (pakuję ją z pół godziny :/). I tu powstaje problem. Jak ją mam przyzwyczajac? Czy odrazu do wejscia, czy jak? (siwa zapiera się i nie chce isc, bierzemy jej nogi i stawiamy i to cos daje). Szczerze- na owies słabo reaguje 🙂
Z gory dziękuję 😉
Poleci ktos jakas dobra, bezprzewodowa kamerke z wyswietlaczem, ktora latwo zamontowac w przyczepie?
Nominkowata0202, postaw jej przyczepe na wybiegu i załaduj ją sianem, sama sie nauczy wchodzic 😉 to podziałało na konie sąsiada, a dzikusy straszne były 😉
Prawdopodobnie wieziemy w sobotę rano konia- jakieś 5-6 godzin jazdy. Koń ma problemy z wchodzeniem do przyczepy, nie szarpie się i nic z tych rzeczy, po prostu jest to kawał konia i cięzko go zmusić do tego, Ogólnie nie lubi transportu, choć jeździł dość często krótkie odcinki, zawsze drżący, upocony, ostatnio jechałam za przyczepą samochodem i widziałam, że go na boki bardzo rzuca. Znosi to po prostu źle.
Padł pomysł podania mu czegoś na uspokojenie, będę jutro dzwonić do wet.
Napiszcie jakie są Wasz doswiadczenia z sedacją- co, ile i jak działa?

A i jeszcze jedno- tu u nas jest lekki przymrozek, tam gdzie jedziemy jest już prawdziwa zima ponoć, zapowiadają wiatry itp- założyć polarówkę, czy raczej pozostać przy zamkniętej klapie tylko?
mam ogromną prośbę o radę  :kwiatek:

mój koń jedzie w środe do nowego domu, do przebycia ma 1000 km. Kobieta która go kupiła załatwiła profesjonalnego przewoźnika z doświadczeniem (podobno) więc od strony technicznej mam nadzieje wszystko będzie ok...

martwię sie natomiast koniem :/ do tej pory jechał przyczepą tylko raz na trasie jakieś 60 km. Spakował sie po jakichś 15-20 min. na lonże za tyłkiem, bez sedacji, jechał w miarę grzecznie, ale problemem były wszelkie zatrzymania się (na światłach etc.) bo momentalnie zaczynał się denerwować, także mam ogromnego stracha, że jak facet zechce się zatrzymać na dłuższy postój/siku czy coś to koń wpadnie w histerię i mu te przyczepę rozwali 🙁

transport ma sie zjawić między 11 a 14 wiec teraz nie wiem czy dawać mu tego dnia choć trochę treściwego, czy tylko siano?, czy dać mu Sedalin na wszelki zaś i nie próbować bez?, ale jak go zsedalinuje to nie będzie mógł nic jeść w trakcie jazdy, a to wiele godzin przecież... czy dać facetowi resztę sedalinu (całej tubki raczej nie zużyje) żeby mu poprawił w trakcie?

🤔

Sedalin działa 3 godziny. I dużemu koniowi chyba trzeba zapodać cały. Ja miałam Demosedan, który działa 6 godzin ponoć, koń dostał przed drogą i dojechał spokojnie.
asior   -nothing but eventing-
15 grudnia 2013 18:42
Sedalin nie zawsze działa 3 h... Nie ma co wierzyć ulotce, bo to zależy od metabolizmu konia itd. Trzeba pamiętać przy podawaniu Sedalinu, że (wbrew temu, co mówi ulotka) jego działanie nie tylko wydłuża się, ale też wzmaga. Btw, to mieli go wycofać z rynku, ze względu na efekty działania farmakologicznego właśnie.
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
15 grudnia 2013 19:16
azzawa,
jak dajesz sedalin to koń może jeść siano bez problemu.
Przy domosedanie trzeba uważać, bo może się zdarzyć zadławienie,
także nasz jechał bez żarcia. Lepszy głodny niż nieżywy 😉
Gillian   four letter word
15 grudnia 2013 19:17
marysia550, jak cały? mój koń po centymetrze się prawie przewrócił, to co by było po całym?
azzawa, porozmawiaj z przewoźnikiem i niech od zdecyduje, tak chyba będzie najlepiej.
asior   -nothing but eventing-
15 grudnia 2013 19:38
Gillian, Hila dostawała całą strzykawkę Sedalinu przed goleniem i zero efektu. Tak jak mówiłam, zależy od konia  😉
Gillian   four letter word
15 grudnia 2013 19:41
zależy zależy i dlatego pisanie, że trzeba zapodać cały jest ryzykowne - ktoś przeczyta, poda i będzie miał kłopot.
no właśnie raz wiozłam konia full profi przewoźnikiem z doświadczeniem międzynarodowym, zrobił oczy jak 5zł jak zobaczył ze siatkę z sianem taszczę do treilera ii on powiedział że po sedalinie nie wolno dawać bo koń może się zadławić,

a tak btw właśnie babka napisała mi że koń broń boże nie może mieć ochraniaczy, bo tak jej powiedział jej przewoźnik - ponoć na tak długą trasę nogi się koniowi spocą a to źle... więc mam mieć gołe  🤔wirek:

witam. czy moze jest ktos z okolic bialegostoku badz poznania zajmujacy sie transportem koni? szukam jak najszybszego transportu konia z okolic poznania do woj. podlaskiego.
[s]Zwolniło się miejsce dla konika kierunek lublin, Białystok. Start pogranicze lubuskiego i dolnośląskiego[/s]
szukałam ale nic nie mogłam znaleźć więc pytam , jak najlepiej wiązać konia w bukmanie, węzeł bezpieczeństwa ? i jaki uwiąz najlepszy, zwkły ,czy te specjalistyczne , z karabinkiem zwykłym czy bezpieczeństwa
Słyszałam ,że zmieniły się przepisy , zawsze ciagnęłam bukmane jednokonną , zestaw nie przekraczał 3,5tony , więc na prawko B . Teraz ponoć nie można ciągnąć przyczepy o dmc większym niż 750kg czyli nawet najlżejsza bukmanka odpada. To prawa?
nic takiego nie slyszałam, chyba nowość jakaś. Do 750 kg bez hamulca najazdowego, powyżej z hamulcem, tak było, ale nie upieram się bo nie śledzę przepisów.Przyczepy do przewozukoni mają zazwyczaj pow 750 kgDMC, nie licząc samów
A ja mam takie pytanie: Czy przyczepki mają wpisane w dowodzie rejestracyjnym ilokonne są?
Nie, nie mają.
Pytanie za 100 punktów:

Jakie dokumenty trzeba mieć (od sprzedającego) żeby zarejestrować w Polsce przyczepkę sprowadzoną z Danii?
(Może to nie ma znaczenia skąd. Chodzi ogólnie o to jakie papiery powinien sprzedający nam przekazać.)

Z góry Bóg zapłać. :kwiatek:
Julie wszystkie jakie ma . my mieliśmy z tym dość duży problem więc od razu ci mówie , OŚWIADCZENIE ŻE TABLICE REJSTRACYJNE NIE ZOSTAŁY CI WYDANE , I GDZIE ZOsTAŁY  ,
my kupowaliśmy co prawda z Polski , ale niezarejstrowany i wszystkie papiery miał niemieckie , dowód taki żółty , co u nas w janowie kłócili się ze mną że to nie dowod tylko dopuszczenie do ruchu i co z tego ze pisze jak byk DOWÓD 🙂
fakture lub umowe kupna sprzedazy, ale ja musiałam mieć fakture, musi być napisana na osobę na którą później ma być zarejstrowana przyczepka, tłumaczenie dowodu na język polski, jeśli ma działalność gospodarczą sprzedający to taki papierek , dowód działalności.. hmm , kurcze dużo tych papierów mi przysłał , bo najpierw dostałam papiery , potem tablice tymczasowe i trzeba było jechac po przyczepke ,
jeśli ma aktualny przegląd to też niech ci da, nie będziesz musiała robić, dosłownie wszystkie papiery które ma dotyczące przyczepki , a i jeszcze najlepiej jakby sprzedający umowe kupna sprzedaży jak kupował przyczepke i dał Ci jej kopie 🙂 mam nadzieje ze pomogłam

sory za błędy szybko pisałam, (z pomocą 5 miesięcznej córeczki)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się