Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska

Kami   kasztan z gwiazdką
24 maja 2015 08:11
a poważnie, to fakt, że jest lepiej, ja pamiętam w zabierzowie konie w stanowiskach na łańcuchach 🙂 rekreację tam się tak honorowało.


Niektóre rekreanty dalej stoją w stanowiskach na łańcuchach  😉
aaaha! OK. Myślałam, że idą w kierunku ośrodka typu Facimiech, Szary....
Witam 🙂
Kraków/Nowa Huta
Przez przygotowania do matury rok nie jeździłam konno. Za młodu jeździłam w Pegazie(bo najbliżej), jednak z powodu instruktorki, która jest tam do dziś zmieniłam stajnie na Polsad, gdzie była świetna instruktorka, niestety po skończeniu (jej) studiów, wyjechała z Krakowa. I stąd wzięła się roczna przepaść. Nie mogłam znaleźć dobrego instruktor.
Moje pytanie: DO OSÓB ZNAJĄCYCH STAJNIE KRAKOWSKIE
Czy ktoś z Was poleca ośrodek jeździecki z dobrym instruktorem?
Wiem, że każdy ma inny gust, ale może akurat ten gust mi spasuje. Koleżanka polecała mi Tabun, jednak on nie prowadzi jazd w trakcie wakacji, a chciałabym wrócić do dawnej kondycji od zaraz.
Ośrodek może być w Krakowie lub blisko jego granic, jednak najlepiej byłoby w Nowej Hucie.
Czekam na propozycje  🙂
Facimiech wprowadził rekreację, bardzo interesująca oferta.
Chwalona jest rekreacja w Zabierzowie
Chodzi mi konkretnie o dobrych instruktorów, którzy są w stajniach.
Musisz sama iść i spróbować.
Poza tym, co Ci z nawet najlepszego instruktora jak dostaniesz rozklekotanego konia, z wyklepanym siodłem, na beznadziejnej ujeżdżalni. To też chyba ma znaczenie 😉
każdemu ktoś inny pasuje, trzeba pojechać, zobaczyć, spróbować
cieżkie warunki hartują jeźdźca, a jeśli instruktor jest do bani to wszystko jest do kitu. Co mi z najlepszego konia, siodła i boskiej ujeżdżalni, skoro intruktor jest kiepski ?
Zadałam to pytanie po to by ktoś mi doradził. a nie po to by usłyszeć "jeźdź i spróbuj". Liczyłam na wasze świadectwa z jazd, typu " ja jeździłam tu i tu, świetny instruktor, nie hamski i nie chce od razu bić konia z byle powodu" "za to ja jeździłam tu i koszmarnie tam jest, gościu już na wstepie mnie ochrzanił, że nie zawiązałam włosów, a przecież każdemu sie zdarza zapomnieć".
Każdy ma złe i dobre chwile, chodzi mi o to , co polecacie. Nie chodzi mi o cene, bo każdy sport jest drogi. Chodzi mi o instruktorka który jest dla was wpożądku. Może akurat któryś z podanych stajni mi spasuje.
Facimiech wprowadził rekreację, bardzo interesująca oferta.
Chwalona jest rekreacja w Zabierzowie



A jak konkretnie nazywają się te stajnie?
W zabierzowie jest chyba Santos tak ?
Przewertuj od tyłu ten wątek, bo temat się pojawia co kilka stron i średnio raz w miesiącu ktoś pyta o rekreacje.  Albo trzeba wejść na katalog ośrodków, albo zwyczajnie użyć gogle, wyszukać stajnie które Cie zainteresują i pytać o konkrety. To tak trudno wpisać tutaj ,,Facimiech" albo w google ,, facimiech konie" ? 😉 
Brzmisz jakbyś oczekiwała, że ktoś Ci da namiar na jedynego słusznego instruktora, a cała reszta jest do bani.
czasami jest wiecej ośrodków niz tylko jeden.
Nie chodzi mi o namiar.
Chce kogo kto mi poleci jakąś stajnie, tak jak pierwsza osoba, która mi odpisała. nic więcej.
Po co mam szukać w googlach, skoro tutaj też jest forum?
Przez te kilka wontków dużo mogło sie z nich zmienić.
Cariotka   płomienna pasja
24 maja 2015 16:40
Po pierwsze EDYTUJ POSTY
Po drugie MAMY revoltową wyszukiwarkę bo temat był wałkowany kilkakrotnie.
Ja osobiście Ci (z opowiadań) polecam Szarych...blisko od strony Huty, dobre warunki do jazy i konie. Instruktorów nie znam, bo z jazdą w szkółkach skończyłam 9 lat temu 😁
ja byłam na jeździe w Faruku w Niegardowie-Kolonii i byłam bardzo zadowolona. Jak tylko się wykuruję, to wracam tam.
A jak wygląda dojazd do Niegardowa, jeździ tam jakiś autobus/bus?
Nie orientowałam się, jechałam autem :-)
Cariotka   płomienna pasja
24 maja 2015 16:50
a ja dziś byłam w terenie w Nawojowej Górze i było super 😁
No tak, bycie niezmotoryzowanym jak zwykle utrudnia życie :P
Nawojowa ma piękne okolice, dzierżawiłam konia niedaleko i tereny były super ^^
żaczkowa   gone with the wind
25 maja 2015 08:55
Dziewczyny, nie wiecie może czy w którymś z krakowskich sklepów kupię czarny cylinder ujeżdżeniowy rozmiar 59/60? 🙁
Jak zmienisz zdanie na granatowy to ja Cie poratuje :P
słuchajcie, nie wiem czy to wtym wątku, czy innym, było o pewnej stajni Krakowskiej (wszyscy wiemy, że o PK chodzi, chociaż nikt nie pisał wprost  👍 ), byli tacy co mieli wątpliwości co do stanu zdrowia konia.
a tymczasem dziś trafiłam na takie coś
http://ktoz.eadopcje.org/interwencja/stadnina_koni_na_wzgorzach
bo szukałam o opcji darmwego chipowania 😉 a trafiłam na to
to powie mi ktoś wkońcu, jak to tak naprawdę jest?
Warunki w PK są straszne od dawna. Duzo osob probowalo cos z tym zrobic ale wlasciciel ma plecy gdzie potrzeba.
no wiec właśnie
zdjęcia nie zachęcają, opinie też nie
ale ten wpis mnie zdezorientowal  🤔 no bo ktoz to nie chyba taka sobie pierwsza lepisza organizacja
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
25 maja 2015 14:39
Nie zgodze się za warunki w PK wymagają interwencji. No oczywiście ośrodek jest brzydki, bunkry nie należą do perełek architektury, ale przynajmniej wtedy kiedy ja tam pracowalam konie miały zapewnione podstwowe potrzeby. Miały czysto w boksach, jedzenie, chodziły na padoki. Oczywiście bardzo wiele do życzenia pozostawial niedopasowany, stary sprzęt i wiek koni pracujących pod siodłem, ale wszyscy wiemy, ze do gorszych zaniedbań nie czerpia się TOnZ wiec bez przesady na takie działania. Alaska jest i była chuda, ale należy badać pod uwagę ze ona jest osiemdziesiaty któryś rocznik wiec ma prawo. Konie w pojęciu właściciela maja dobre warunki i on w swoim mniemaniu zapewnia im dobrostanu. Oczywiście marzeniem są trawiaste padoki, angielskie boksy i brak rekreacji, ale znam wiele stajni rekreacyjnych w Krakowie które zapewniaja porównywalne jeśli nie gorsze warunki dla koni...
Norda kiedy tam byłaś ostatnio?
Nord akurat bunkry należą do perełek architektury IMO 😉 (zwłaszcza po remoncie elewacji)
Do Niegardowa jeżdżą stosunkowo często busy spod Galerii Krakowskiej przez Czyżyny. Rozkład znajdziesz na stronie ośrodka.
Nord   -"Bryknąć Cię?"-zapytała Łoza
25 maja 2015 15:28
Norda kiedy tam byłaś ostatnio?

Byłam dawno to fakt, bo pracowała 5 lat temu, ale ze zdjęć wynika, ze nic poza szlaczkami na bunkrach się nie zmieniło. A warunki opisane w artykule wskazują na to samo, ale oczywiście mogę SE mylić. Jendnak właściciel sprawiał wrażenie w mu na tych zwierzętach zależy. Chyba ze i to się zmieniło...
Jeśli ktoś wybiera się na zawody ujeżdżeniowe do Facimiecha i byłby zainteresowany transportem konia na miejsce w czwartek, to niech pisze na prv
[quote author=nika77 link=topic=196.msg2364077#msg2364077 date=1432561509]
Norda kiedy tam byłaś ostatnio?

Byłam dawno to fakt, bo pracowała 5 lat temu, ale ze zdjęć wynika, ze nic poza szlaczkami na bunkrach się nie zmieniło. A warunki opisane w artykule wskazują na to samo, ale oczywiście mogę SE mylić. Jendnak właściciel sprawiał wrażenie w mu na tych zwierzętach zależy. Chyba ze i to się zmieniło...
[/quote]
to dawno.
Myślę, że Prezesowi nadal zależy, zawsze zależało, tylko że w taki specyficzny sposób niestety. Tylko On ma rację.
Co do fortów, to mimo że średnio się nadają na stajnię, to adaptację uważam za bardzo dobrą, miejsce ma klimat i duży potencjał. Może kiedyś rozwinie skrzydła.
Szkoda, że nie wrzucili zdjęcia konia, który był powodem interwencji. Ale pewnie źle by wyglądało na stronie, że kontrola wyszła ok, a koń wygląda jak trup. No i dobrze, że napisali, że tylko lekko wychudzona, można spać spokojnie. Ciekawe czy zarejestrowali fakt, iż koń z tą lekką niedowagą chodzi pod siodłem. A na koniec, chwała za profesjonalne podejście - dobrze, że wizytę złożyli w stadninie 😉 A przekręcenie nazwiska weterynarza zdarza się najlepszym.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się