Weterynarze- opinie o wetach, do kogo w potrzebie

Nie wiem . U nas każdy wet ma wszystko co potrzeba .  😉 Może trzeba z takim współpracować ?  🙄
Wiesz to jednak trochę zależy gdzie kto mieszka. Albo ma sensownego weta w pobliżu albo nie ma...
Nie wiem . U nas każdy wet ma wszystko co potrzeba .  😉 Może trzeba z takim współpracować ?  🙄


No tak, tylko jak akurat wet ktory ma wszystko jest ilestam kilometrow dalej to zaczyna sie problem. Ale to glownie w przypadku kiedy nie ma sie kliniki blisko, a zanosi sie na dluzsze leczenie.
Dlatego jak masz swojego weta z którym współpracujesz na stałe to i telefon w święta czy niedziele nie zostanie odrzucony. No i guzik prawda. Można współpracować z wetem długo i intensywnie, a w awaryjnej sytuacji zostać na lodzie. Weci to też są ludzie - i to nie tylko kwestia urlopów/chorych dzieci/prawa do wypoczynku, ale również ludzkich charakterów czy podejścia do pacjentów. A już najgorzej to jeszcze wymagać czegoś od weta - np. wyników badań czy omówienia zaleceń.

Póki nie będzie dyżurów to każdy z nas będzie obdzwaniał w awaryjnej sytuacji dziesiątki wetów. Zastanawia mnie tylko czy weterynarzom nie spało by się spokojniej, jeśli by nie musieli odbierać telefonów po nocy...
Nie będzie dyżurów, chyba że z klinik będą jeździć lekarze, bo się nie dogadają i już.
Cricetidae, obawiam się, że niestety masz rację 🙁
efeemeryda, przykład jak zwykle z przytupem, ale w końcu już powinnam się tutaj  przyzwyczaić. Tylko że w tym przypadku, każdy ogarnięty właściciel któremu zależy na swoim zwierzęciu, jedzie do kliniki, bez względu na kasę, potem się będzie martwił, ale i tak to nie jest tak do końca. Ile osób gdy koń zakolkuje od razu wsadza konia w bucmanke i jedzie?  Najpierw najczęściej dzwoni się do weta, i tutaj niekiedy jest problem. Co zrobić z koniem, który się co chwile kładzie, jest niespokojny, wiadomo jak to przy kolce. Wet jest w takiej sytuacji potrzebny, zwłaszcza  gdy właścicielka , to młoda osoba, i sytuacja może ją  przerosnąć. Tak, każdy wet przejmuje się pacjentem... ciekawe.  Najlepiej to się czyta po łepkach, z całym szacunkiem,  przeczytaj jeszcze raz mój post, szczególnie przedostatnie zdanie. Ja to pewnie powinnam przepraszać, przepraszam że mam konia, przepraszam, że on niekiedy choruje, przepraszam że odrywam weta od zony, dzieci, snu, obiadu, odpoczynku, bo wychodzi na to, że go nie szanuję i przepraszam że się zirytowałam. Smok10, koń z reguły nie żyje tyle co chomik, przez lata rożnie może być, przez 20 lat, życie może splatać rożne figle, niekoniecznie miłe, nic się nie da przewidzieć, no chyba że pójdzie  przed zakupem konia do wróżki. Moja kobyła skończyła 26 lat, razem jesteśmy prawie 19, staram się jak mogę, aby miała wszystko, ale gdy miesiąc temu zachorowała ( nie skręt jelit)  i dzwoniłam do każdego weta , którego znałam, i nie mogłam uzyskać pomocy, wymiękłam. Na szczęście trafiłam w końcu na wet, która mimo odległości przyjechała, podjęła   się leczenia, i kobyła żyje, choć rokowania były kiepskie. Dlatego wcześniej napisałam że taki wet to skarb i trafić na takiego, to jak trafić w 6 w totka.
Dlatego jak masz swojego weta z którym współpracujesz na stałe to i telefon w święta czy niedziele nie zostanie odrzucony.


A to akurat niekoniecznie tak jest...
Kogo polecacie z Warszawy do prp?
haruś, 2 lata temu PRP robił nam Mateusz Hecold. Mogę śmiało polecić.
Ma może ktoś aktualny numer do dr Rojka? google wypluwa tylko numer jak współpracował jeszcze z Przewoźnym.
[quote author=Rudzielc_23 link=topic=199.msg2808672#msg2808672 date=1536735829]
Ma może ktoś aktualny numer do dr Rojka? google wypluwa tylko numer jak współpracował jeszcze z Przewoźnym.
[/quote]

Wyslalam priv
Weterynarz Sandomierz, Stalowa Wola, Żabno znający się na badaniach kupna-sprzedaży
Czy Agnieszka Bestry aktualnie prowadzi dzialnosc? Ostatnio kilka razy probowalam sie dodzwonic bezskutecznie (wczesniej nie bylo problemow).
tak, ale jest zagranicą na urlopie- jakiś koniec świata typu Gruzja, Kazachstan itp.
oki, dzięki 🙂 miałam nadzieję, że to tylko urlop po ostatnich wydarzeniach, a nie plany na dłuższą nieobecność 🙂
spokojnie, nic się nie zmieni🙂 😎
Weterynarz Sandomierz, Stalowa Wola, Żabno znający się na badaniach kupna-sprzedaży


na najbliższy czwartek ściągam do Zaklikowa (od Stalowej rzut beretem) dr Beatę Kaczmarek
sotniax dziękuję, ale szukam na październik dopiero :/ 🙂
Kogo polecacie, abym mogłabym podesłać USG stawu pecinowego do zerkniecia 'drugim okiem' na sprawę? Ubytki w stawie pecinowym, póki co zlecone blistrowanie, ale zastanawiam się czy nie znalazłoby się inne rozwiązanie...
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
17 września 2018 08:08
Milla, a do Golonki próbowałaś?
Milla Pędziwiatr, Polakiewicz?
Jeszcze nie praktykowałam zdalnych porad, dlatego zapytałam, który weterynarz coś takiego wykona 🙂
Dzięki  :kwiatek:
ja myślę że warto po prostu wziąć drugiego weta na konsultacje... albo może wysłać na jakąś uczelnie do studentów?
Moi drodzy kto w okolicach Białegostoku, Łap dysponuje RTG? Chciałabym prześwietlić konia zanim pójdzie pod siodło 😉
Witajcie, kogo polecacie (lub nie) do zrobienia TUV w Gdańsku ? Zupełnie się nie orientuję w tamtejszych wetach (oczywiście z numerami tel się zapoznałam) i będę bardzo wdzięczna za informacje.
Tulula, ja ostatnio korzystalam z uslug Kanvetu nana odleglosc i jestem zadowolona
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
24 października 2018 00:48
Tulula W sumie to na myśl przyszły mi dwa nazwiska Adamowska i Kacprzyński.
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
24 października 2018 06:35
Tulula Potwierdzam, Kacprzyński lub Adamowska. Kanvet ma raczej słabe opinie, jak nie złe.
Kogo poleciacie do problemow z plecami? Sa zmiany zwyrodnieniowe, kregi troche poprzestawiane tzn kon jest troche "krzywy". Najlepiej kogos z mazowieckiego i kto wykona przeswietlenie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się