Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać ;)

Nie, też zbyt rozbudowana 😉 przekopałam chyba całe gog.com i nie znalazłam  😵

busch, ogromne dzięki za linki :kwiatek: :kwiatek:
Niestety akcent LA ni chu chu mi nie brzmi jak ten sposób, w jaki mówią niektóre dziewczyny na IG. Ale może po prostu jakoś stworzył się taki polski odpowiednik modnego sposobu mówienia i coraz więcej dziewczyn to podłapuje i kopiuje inne, żeby też być cool?

Becia23, moze byłoby prościej, gdybys podlinkowala, o jaki konkretny sposób mówienia Ci chodzi. Bo ten poprzedni filmik jest akurat jak laska mówi po angielsku, a jej pozostała twórczość to jakies wygibasy/prężenie sie do kamerki, wiec niestety akcentu nie zauważyłam 😉

Tak jak powiedziałam, w tej chwili nie potrafię znaleźć żadnego filmiku. Wczoraj szukałam po YT po sławnych blogerkach i żadna tak nie mówi - teraz spędziłam pół h szukając i te z IG zamieszczają filmiki gdzie mówią tylko jako Instastory (filmiki, które usuwają się po np. 12h i do których nie da się podać linka, zapisać, etc.)

Becia23, no to napisz chociaż, które tak mówią na instastory, to sobie je obczaję w wolnym czasie 🙂

Czy ktoś się orientuje, gdzie znajdę śliczny, oryginalny i przede wszystkim tygodniowy kalendarz na rok szkolny/akademicki 2017/2018? W Empiku widziałam tylko takie zwykłe, nijakie albo ładne, ale dzienne i okropnie grube. Nie znam się kompletnie na firmach produkujących takie rzeczy, a marzy mi się naprawdę fajny kalendarz.

mils, na allegro jest tego od groma.

Słuchajcie, przypadkiem podczas szukania parowaru trafiłam na takie miseczki do gotowania na parze: https://www.lidl-shop.be/nl-BE/ERNESTO-Silicone-stoomkoker-1-8-L/p100211088 Ktoś mi może wytłumaczyć jak to działa i czy faktycznie zastąpi parowar? Pisze, że sie wkłada do mikrofalowki lub piekarnika, ale co to ma wspólnego z gotowaniem na parze? Zaciekawiłam się tymi miseczkami o tyle, że ja gotuje tylko dla siebie, więc po prawdzie cały zestaw parowaru nie jest mi potrzebny. Prawdopodobnie i tak korzystałabym tylko z jednej półki, a przeważnie są aż trzy. Mogłabym mieć tez kłopot  przechowywaniem tego, bo obecnie ledwo mieszczę się w kuchni ze wszystkim. A te miseczki są składane wieć właściwie nie zajmują wcale miejsca. Ktoś ma jakieś doświadczenia z nimi? 👀

Becia23, no to napisz chociaż, które tak mówią na instastory, to sobie je obczaję w wolnym czasie 🙂

Ta dziewczyna, ktora zalinkowalam mowiaca po angielsku, zen (swoja droga - update ponizej), magdalenaperlinska, tyle ki na szybko przychodzi do glowy.

Dla ciekawych z profilem na IG - zen wlasnie w swoich Insta story ma dluzszy monolog - skierowany zdaje sie do mnie, bo ktos jej podrzucil screeny z forum z mojego pytania o jej sposob mowienia, i z tego co mowi zen - zdaje sie ze odebrala to jako jakis atak albo obraze albo krytycyzm - nie wiem, nie do konca rozumiem jak mozna negatywnie odebrac co tutaj pisalam. Przeciez nigdzie nie napisalam nic negatywnego, po prostu z ciekawosci probowalam wybadac czy to sposob mowy pochodzacy z jakiejs konkretnej czesci Polski (lub tez skad sie taki sposob mowy bierze) 🤔 😲
Takze tego, nawet nie bardzo wiem co na to powiedziec w sumie?  👀

Co to w ogole jest Instastory i jak to znaleźć...? 😡 :kwiatek:

Jak wchodzisz na Insta to na samej gorze masz kółeczka z inst story od osób, które obserwujesz.

edit: literówka

CzarownicaSa,  a jak kogoś nie obserwujesz wchodzisz w ich profile i jeżeli naokoło profilowego jest kolorowa obwódka, to znaczy, że mają coś dodane na InstaStory 🙂

Dzięki 😀

Becia23, z tego, co kojarzę (a kojarzyć mogę słabo), to screen był trochę wyrwany z kontekstu. Może osoba, która go jej wysłała chciała rozpętać aferkę  🙄 No chyba, że macie jakiś zatarg, bo początkowo też nie widziałam nic złego jako podanie jej za przykład. Natomiast później wrzuciłaś ją do jednego wora z osobami, które mają "aż za polski akcent i uszy Cię bolą, jak sobie wyobrazisz, jakby miały mówić po angielsku", no, to trochę przytyk dla Zen.

JARA dzięki, widziałam i niestety nic mnie nie urzekło. Plannery z "Zaplanuj swój sukces" są piękne, ale cena jak dla mnie zaporowa za taką rzecz.

Nie mam z nia zadnego zatargu 🙂
Zupelnie jej nie znam, jest dla mnie po prostu jedna z setek milionow nieznanych osob istniejacych na internecie. Nawet nie wiem czy z nia bezposrednio kiedys rozmawialam w postach na forum. O jej istnieniu wiem tyle, co ze byla jednym z aktywniejszych uzytkownikow tego forum.

Ani nawet na Instagramie jej nie mam, raz zajrzalam z ciekawosci i akurat wpadlam na jej Instastory kiedy mowila cos (i mi to wpadlo w pamiec), teraz zagladalam czekajac czy znowu zamiesci cos, gdzie mowi, bo tak mnie tu proszono o filmiki.

Zen jako czlowiek jest dla mnie zupelnie neutralna, bo jej nie znam, nie mam o niej zdania, jest mi obojetna w sensie pozytywnego/negatywnego nastawienia do niej.

Nie chcialam nikomu sprawic zadnej przykrosci... wyrazilam po prostu moje osobiste ODCZUCIE, ze wyobrazam sobie, ze osoby tak brzmiace po polsku nie brzmia za dobrze po angielsku, bo ich sposob mowy w moich uszach jest drastycznie inny od sposobu mowy potrzebnego do mowienia po angielsku.
W opinii tej nie bylo ani nic zlosliwego, ani nawet nic skierowanego tam - ani nawet konkretnie powiedzianego! - o niej.

Takze tego, ani jej nie obrazilam, ani nawet nie ocenilam, a juz przede wszystkim nie mowilam konkretnie o niej, po podalam po prostu jako jeden przyklad, bo na tym forum jest latwy, bo jest ona znana i pewnie duzo osob ma ja na Instagramie.

Stad jestem zaskoczona az jej instastory na ten temat. No ale bywa ze sa ludzie nieco paranoiczni czy cos?

Tak z zupełnie innej beczki: czy w Polsce będą honorować moją zagraniczną legitymację studencką? Nie wyrobiłam ISICa bo nie ogarniam 😡 legitka jest również z tekstem po angielsku

Chodzi mi zwłaszcza o zniżki komunikacyjne (PKP 👀 ). W Belgii i w Dojczlandzie nigdy nie robią problemu i zniżki dają.

kokosnuss, mojego narzeczonego nie honorowali...

emptyline, tak myślałam niestety 🙁

Btw. znalazłam sobie regulamin zniżek w międzyczasie i stoi jak wół że dokument dający prawo do zniżki to: "dla studentów – legitymacja studencka, wydana przez polską szkołę wyższą. No nic, zapłacę i tyle 😉

mils jak znajdziesz coś fajnego, to daj znać. Chcę się przerzucić na zapisywanie ręcznie, bo telefon to jednak ograniczone możliwości ma. Notatek dodatkowych nie zrobisz, wszystko takie nawalone, że odnaleźć się ciężko.

Pytanie z serii głupich: czy plynem do higieny intymnej mozna myc wszystko inne? Takie plyny maja czesto fajny, delikatny  skład i korci mnie, żeby używać do czestego mycia rak i twarzy.  🙂

Kraja ja myślę, że tak, ze względu na to, że z reguły są one delikatne i łagodne, nawet chyba tutaj na forum dość głośno było o płynie Facelle, który był stosowany na włosy 🙂

Tylko trzeba patrzeć na skład - składniki nawilżające mogą niekoniecznie dobrze działać na skórę na twarzy 🙂

Kraja, facelle można spokojnie myć włosy. Ciało też. Jest na pewno 10x lepsze niż "zwykłe" mydła z SLSem nas pierszym miejscu.

mils, ja bardzo lubię oxford i quo vadis. jednak przerzuciłam się ostatnio całkiem na telefon (ja!) i korzystam z kalendarza w moim Blackberry (moim zdaniem, best in class) + Evernote. Evernote jest ekstra, zwłaszcza, że mogę pracować nad czymś grupowo i od razu mieć to synchronizowane z resztą urządzeń.
Tyle o planowaniu. Telefon mam zawsze ze sobą, jest lekki, wyświetla mi na ekranie blokady i w hubie co mnie czeka, przypomina o wszystkim, a nawet zmieni profil na cichy w trakcie wydarzeń 🙂
do wszystkiego innego mam przepiękny zeszyt z journal books i zapisuję w nim wszystkie notatki wymagające ręki (gdyż ręką się najlepiej myśli :P) do tego obowiązkowo bloczek karteczek samoprzylepnych, bo wtedy zgłębiając teoretycznie dany temat od razu z boku mogę sobie to przerzucić na konkretny plan i nie robić bałaganu na stronach.
Tyle ode mnie, uważam, że po latach szukania najlepszej opcji i szczerej miłości do papieru, ta jest najlepsza  :kwiatek:

Usunęłam zdublowany post.

Pytanie z serii głupich: czy plynem do higieny intymnej mozna myc wszystko inne? Takie plyny maja czesto fajny, delikatny  skład i korci mnie, żeby używać do czestego mycia rak i twarzy.  🙂


Czytałam, że ze względu na delikatność używają ich do mycia twarzy osoby z trądzikiem. Ja też (w ramach oszczędzania miejsca w kosmetyczce w czasie podróży). facelle myłam tez włosy, ale szału nie było 😉

To to prawda, można nim myć twarz.  🙂

Achaja, bo to delikatny szampon do mycia codziennego, bez silikonów i sls.

Co zrobić z farbującymi oficerkami żeby nie ubrudziły białego czapraka? Może są jakieś preparaty albo domowe sposoby? Niestety na poprzednich zawodach zabiłam ostatnie buty i zostały mi tylko stare, które strasznie brudzą... 🤔

marlin1990, ale to oficerki Ci brudzą? Czy pasta na oficerkach? Bo szczerze, to nie słyszałam żeby skóra sama w sobie brudziła, czy farbowała, a jeśli to tylko pasta, to wystarczy nie pastować ich od wewnętrznej strony łydki lub w tym miejscu wypastować bezbarwną. A jeśli to stara pasta, to umyć przedtem hehe