Kuce - wszystko o

SIODŁO NA SZETLANDKĘ  👀

Doradźcie proszę  :kwiatek:

Kucynka ok. metra w kłębie, baaaaardzo okrągła. Siodło do oprowadzanek, ale też pierwszych lekcji dla niej i 3-latki.
Widziałam kuckę w gapie z Deca - średnio wyglądała stabilnie i dzieciaki w szpagacie, widziałam też z Rimmini kucykowym - leciało na szyję mimo podogonia.

Macie jakieś sprawdzone modele siodełek na tłuste szetlandy? 🙄
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
23 marca 2018 17:11
MonikaJ, odchudzić trochę kucyka 🙂
U nas rimini  z podogoniem było ok.
U mnie kucka 100 cm w kłębie i siodło Rimini z podogoniem daje radę (najszerszy łęk).
vissenna   Turecki niewolnik
23 marca 2018 18:44
Pewnie zależy która gapka. Ta kolorowa z Decathlonu jest świetna. Znajoma też ma mały, gruby pomiot szatana i gapa super się sprawdza. Warto jednak kupić krótki, szeroki popręg ujeżdżeniowy, wtedy całość jest stabilniejsza. Dzieciaki bez problemu na niej galopują, do zestawu można kupić podogonie, które świetnie stabilizuje siodło. No i jeszcze ogłowie. Razem to wygląda super!
A ja niezmiennie polecam gapę Winteca 🙂 Trzeba wydać trochę więcej niż w Deca ale mamy je już od 3-4 latach BARDZO intensywnie używane i żyją mają się super 🙂
O takie:
🤔trzałka:  http://www.x-horse.com.pl/wintec-gapa-na-kucyka,3,181,181
Też polecam gapę Winteca! Jest genialna. Mocna, przeżyje wszystko przez wiele lat. Super leży nawet na okrągłych kucykach i nie przekręca się ani nie przesuwa, jest stabilna. Dzieciaki fajnie w niej siedzą. Jest dużo lepsza od tej kolorowej gapy z decathlonu. A mam obie i tak samo używane na dwóch kucach. Wintec bezkonkurencyjny. Tylko siedzisko jest dość małe więc dla większych dzieciaków odpada.
Ja w nim swój tyłek mieszczę tylko, że fakt mam rozmiar tyłka 36/38 :P
Ale dzieci z większym tyłeczkiem też musiały dawać radę ale z racji, że my akurat mamy kucyki dość małe to i tak większe "grubasy" już na kucyki się nie nadają muszą zacząć na większych jeździć.
Niewątpliwym plusem tych gap Winteca jest też to, że mają takie niby prymitywne panele pod spodem na rzep a jednak przydały się bo jednego kucyka mamy grubego wszędzie na grzbiecie okrągłego a drugiego grzbiet układa się daszkowato bardziej gruby ma dopiero brzuch i zdecydowanie każdy kuc musi chodzić w swoim siodle bo nie pasują na oba na raz właśnie dzięki rozstawieniu tych ala paneli. Także na plus i żyją nam już długo a pan z Winteca mówi, że nawet jak dziury w przystułach popękają (na razie nie chca :P) to można je łatwo wymienić 🙂
Hej. Czy ktoś mi może wytłumaczyć, jak "krowie na rowie", jak to wygląda z wyrabianiem licencji ogierkowi? W sensie jakie warunki trzeba spełniać? Jak wygląda uznawanie kuca? Była bym bardzo wdzięczna za wszelkie rozjaśnienie mego umysłu  🤔
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 maja 2018 19:59
Halina taka cudowna. Pierwsze jazdy gdzie od roku, podczas którego łaziła tylko pod dzieciakami:

[img][[a]]https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/31390054_10210704359596187_7561618962052546560_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeGhD2P1wWBvqbBl_k5qz5566ZOnQYHGri8ciuGwQBbdTxbzkttwdMEHkIgaN5QcSF1xOyA4KaHyvWNXL0ET1OszA_5m0YQnMdPI9hrVGr1lcg&oh=156ff05880fbf684a8139ad7aaf9bad0&oe=5B5C0F95[[a]][/img]

[img][[a]]https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/31841643_10210722308964910_6085192102575079424_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeFsuJ9nNHUuD17I8KkRwtkk02Pso1I5Z5EkpacOrZ7Wtpq5Qg6TuFxgFliHU00p6IksJ3NH_1EYFNIyH-NWtW9nfyhFHXouXmhFpT1VLqpPbg&oh=ff4b6316ccc3e4f140b9a7f7e68952ca&oe=5B99691B[[a]][/img]

[img][[a]]https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/31682586_10210722309124914_7312457330707136512_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeHgknJL_e8KuJj3QDxXl-YtanV-MppuGQ1VeS9Ag-YJhUm4yjukgbEEuAkFwa3Tlba_TfEtupmX5wk2Y2BDIM_SQvyS4hs46l9jypTN-MkRSQ&oh=060267a1297fdb9c33dcc21537c83b57&oe=5B578081[[a]][/img]

[img][[a]]https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/31786573_10210722427167865_5002369927437352960_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeEbyN6Fc-m6cRfByAcz6lLCt0MEEn8eCuIBsqelhovRxNG9xRckMxoshKGalY-b64fcseKnR5y4nuRIUSTawust_b4reKaIXzzktD0OjXnIUA&oh=42a85a97fede8fc036911370d37fc269&oe=5B5B866F[[a]][/img]

[img][[a]]https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/31732380_10210722427007861_3049058984930574336_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeFgcWpJbTe2gewbuIbXZUDh41TfYrZ89TC251c87ayUM6sRrawCVsC8YdASiilxKY3INHUcQasz8CgSMjCHunWTeeT7MqmMogfxanIR-prpBw&oh=baf6c5c3251bbd3e0f39d251b7ee15b0&oe=5B5DA909[[a]][/img]

[img][[a]]https://scontent.fwaw5-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/31693112_10210722427327869_7691818580643414016_n.jpg?_nc_cat=0&_nc_eui2=v1%3AAeGP_ah95miwiAZYB_87zeqX6gZGCnFiDrURKxR65LxSy0wc-FPLWC4tCn5awHAbkt1-zRQjuMywvQkskum5hpBUVlRJ3BWtkc8Po8CL23sMbA&oh=dc3dbe051e2ec1e7b6598a445013b2cf&oe=5B4FE53F[[a]][/img]
Strzyga, ale ona fajna. Tylko malutka, jak moja.
Burz ma 125cm, a jakby miała z 10 więcej byłabym bardzo zadowolona  😁

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
01 maja 2018 21:07
Mierzyłam ją dziś i wyszło mi 122, ale muszę zobaczyć czy urosła 5 cm... jakoś mi się nie wydaje.
Dałabym wszystko, żeby miała 135... to byłby koń idealny. Jakby miała 160 to by pewnie kosztowała paręnaście tysi... euro :P
Hej, mam pytanie do posiadaczy mniejszych kuców - czy istnieje gdzieś w regularnej sprzedaży coś takiego jak frędzelki (takie od much) dla szetlanda? Szukam i szukam i najmniejsze jakie znalazłam to pony. Ktoś ma może jakieś doświadczenia z tym?  :kwiatek:
Kayra   Kucusiowy wariat :P
07 maja 2018 09:27
Kayra - dzięki  :kwiatek: co prawda wolałabym same frędzle, ale zawsze to jakaś opcja, jak nic innego nie znajdę  😉
Kayra   Kucusiowy wariat :P
07 maja 2018 11:29
A takie: http://kucykaswiat.pl/pl/p/BUSSE-Fredzelki-Tampere/1696
Można chyba jakoś to skrócić, tam są sprzączki 🙂
o, dzięki za link do tego sklepu! Tu znalazłam w rozmiarze shetty: http://kucykaswiat.pl/pl/p/BUSSE-Fredzelki-Visby/457  🙂
Fatalita A nie wolisz zainwestować w maskę? Ochrona dużo lepsza 😉 No chyba, że boisz się, że po kilku dniach zostaną strzępy  😜
Pampera - mój szetland to taki psuj, że maska wytrzymałaby z nim max. 10 minut  🤣 poza tym, mimo wszystko wolę frędzle od masek, konie się dużo mniej pod tym pocą i kurz na tym nie osiada.
Strzyga ile masz wzrostu? Jeżeli to nie tajemnica  🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
11 maja 2018 21:51
falletta, 159 😉
Strzyga dzięki! 🙂

Skoro już tu wpadłam, to zadam nurtujące mnie pytanie. Czy istnieje jakaś tabelka/zasada określająca jak wzrostowo powinno się dobierać koń-jeździec. Mam na myśli suche, książkowe teorie. Bez wsiadania na konia. Tak sobie zakładając, że mam x wzrostu i na jaki przedział wzrostowy u kucy się łapię aby był teoretycznie optymalnie dopasowany. Próbowałam googlować, ale cienki bolek jestem 😉 O wadze już w jakimś wątku widziałam dyskusje,a o wzroście mi sie nie rzuciło. Pytam tu, ponieważ z większymi końmi zwykle nie jest to na tyle kłopotliwe, jak w przypadku kucy. Jeżeli to off top to sorki  😡
rudziczek   Małe i duże.
11 maja 2018 23:08
Ja słyszałam o zasadzie 10 cm +/- w różnicy wysokości konia i jeźdźca. Czyli dla jeźdźca 160 cm będzie najodpowiedniejszy koń w widełkach 150-170 cm. Mówimy tu jednak o różnicy OPTYMALNEJ. Praktyka pokazuje, że większe różnice też są ok. W sporcie kucykowym często spotyka się jeźdźców wyższych niż 10 cm od swoich wierzchowców. Ja przy wzroście 160 uwielbiałam jeździć na koniu 181 cm, ale na kucach 135 cm też się odnajduję😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
12 maja 2018 07:26
falletta, ja sie czuje na Halinie dobrze, nauczyłam sie zarządzać moim balansem ciała, a ona rewelacyjnie na to reaguje. Ale No, nie pojade z nia nigdzie, bo sie boje reakcji sędziów. No i jakby miała te 140, mogłaby śmigać moim zdaniem 120 lekką ręką.

Co do wzrostu, to jest różnica w budowie konia. Na przeciwniczka o suchutkich nogach wzrostu Haliny bym nie wsiadła. Ona jest zimniokiem miniaturką 😀.
emptyline   Big Milk Straciatella
12 maja 2018 09:09
rudziczek, ja mam 160cm i najlepiej czuje się na koniach 140-155, wyżej mi już zdecydowanie źle, ale to też kwestia krótkich nóg zapewne. Wolę nawet niższe kucyki niż konie 160+. Moja trenerka ma około 175cm i na moim kucu 144 wygląda dobrze i nie narzeka. 🙂
Rudziczek właśnie tak też mi się wydawało, że ta różnica +/- 10cm jest najbardziej optymalna. Ja mając 155 na moim arabie 145 czułam się dopasowana idealnie. Z tym, że na innych koniach - wyższych, przekraczających te + 10cm też się odnajdywałam. Natomiast nie miałam okazji jeździć z tym wzrostem (pomijam dzieciństwo) na niczym niższym i się zastanawiam jakie minimum mogłabym dosiadać aby to grało i nie było męczeńską karykaturą. Myślałam, że może są na to jakieś książkowe normy i teorie. 
Strzyga właśnie widzę, że Twoja kucynka jest mocnej budowy  😀 i mimo, że widać, że jesteś na nią za wysoka to nie wygląda to źle. Mi się podobają kuce walijskie i felińskie, w tej górnej granicy 135. Większość lekkiej budowy. Stąd moje luźne rozmyślenia czy odnalazłabym się na takim wierzchowcu.
falletta, znana mi "ksiazkowa" (acz nienaukowa, bo niby co tu naukowo sprawdzac i jak? za duzo jest czynnikow wplywajacych na (dys)komfort konia w pracy pod danym jezdzcem)  teoria rodem z holenderskiego sportu kucowego mowi, ze kuc powinen siegac klebem przynajmniej do ramion stojacego obok jezdzca. I generalnie moje odczucia pokrywaja sie z ta teoria, jakkolwiek zdarza mi sie jezdzic i na kopytnych, co mi sie pod pacha mieszcza i to z zapasem 😁 ofkors odpowiednio mocnej budowy etc no ale umowmy sie, do optimum to temu daleko. Na D grupowych kucach z naszej sekcji spokojnie laski kolo 170-175cm wzrostu jezdza i startuja, na C grupowych mniejsze dziewczyny tez (mniejsze - czyli jak na polskie warunki normalne 😉 ). Nie wiem co wedlug ciebie jest "meczenska karykatura" ale pary jezdziec-kon z roznica wzrostu rzedu 30-35cm sa i w sporcie wyczynowym 😉 wiec spokojnie mozesz sobie jakiegos C grupowego kucyka poszukac i smigac

Strzyga, a niby jaka mialaby byc reakcja sedziow? 👀 Jako para wygladacie naprawde fajnie 🙂 a w sporcie kucowym pary o podobnych proporcjach czesto osiagaja dobre wyniki i jakos sedziowie nie maja z tym problemu.
Strzyga ostatnio na zawodach widziałam znacznie większą gabarytowo dziewczynę na takich jak Halina wymiarów,jak nie mniejszym, lekkim kucyku.  Moim zdaniem to już wyglądało źle, zarówno obrazek jak i przejazdy, ale sędziowie nic nie powiedzieli.
Kokosnuss dzięki za wpis 🙂 ciekawe czy w pl, też jest takie podejście. Za mało mam wspólnego z kucykowym światkiem, żeby zaobserwować standardy. Pod nazwą "męczeńska karykatura" mam na myśli rażąco zaburzone proporcje. Zwracam na to uwagę, ponieważ skrzywił mnie raz widok pana jeżdżącego kucyka, który śmiało mógłby pełnić funkcję rowerka biegowego, gdyby nie strzemiona. Nie oceniam odczuć kuca i owego pana bo być może współpraca układała im się rewelacyjnie bez dyskomfortu. Ale mój dosiad wymaga pracy i nie chciałabym dodatkowo zaburzać balansu. Nie ukrywam, że jakbym popatrzyła na siebie z boku i byłyby zaburzone proporcje ja-koń, na niekorzyść konia to psychicznie by mnie to uwierało, że robię krzywdę i nie czułabym się komfortowo. Wygladąć śmiesznie też bym nie chciała. Może gdybym właśnie jeździła wyczynowo to byłoby inaczej a, że jeżdżę jak jeżdżę... 😉
falletta, ja w Pl tez mialam z kucami do czynienia tyle co nic, wiec nie wiem. Za bardzo kucow nie bylo po prostu 😉 tyle co pare konikow polskich w kiepskiej rekreacji. Natomiast w Holandii sport kucowy jest mega rozwiniety, w ogole jazda doroslych na kucach - czy to ciezszych, czy w lekkim typie wierzchowym - to bardzo czeste zjawisko i widze mase dobranych, fajnie progresujacych par, na ktore w PL sporo osob kreciloby nosem, bo "taka duza a na kucyku"...

I tak szczerze to jak jezdziec jest wyzszy od swojego wierzchowca w zakresie +/- 20 cm to zeby doszlo to zeby proporcje byly "razaco zburzone" albo kon albo jezdziec musialby byc bardzo nietypowej budowy. Jak szukasz jednego konia dla siebie, do rekreacyjnej jazdy to moze po prostu rozejrzyj sie, pojezdzij probnie, przejrzyj sie w lustrze na ujezdzalni, popros o cykniecie zdjecia na danym koniu i ocen sama, na ile jest to dla ciebie pasujace wizualnie? Zapewniam cie, ze jak masz pod tylkiem konia, co z boku wyglada jak rowerek biegowy, to po samych odczuciach z jazdy sobie odpuscisz! O ile sporadycznie na cudzego za niskiego acz mocnej budowy konia wsiasc moge, nawet dobrze to robi na swiadomosc ciala i rownowage w siodle, o tyle na dluzsza mete to jest zwyczajnie niewygodne. Bo nie moge puscic nogi swobodnie w dol etc.

Ps. Dla mnie synonim masakry i karykatury to jest ten pan klik 🤔wirek: albo co w tym guscie klik
Kokosnuss ja właśnie takiego obrazka co podlinkowałaś byłam świadkiem, dlatego tak mi się osiadł w głowie i się go pozbyć nie mogę. Stąd moje być może absurdalne pytania i panika. Nad kupnem kuca bardzo luźno myślę, szukałam czegoś innego ale podczas przeglądania ogłoszeń naszło mnie rozmyślanie jaka byłaby granica wzrostu gdybym zdecydowała sie na koncepcję kuca użytkowego. Do wsiadania i próbowania prócz realnej chęci zakupu muszę mieć jakieś wytyczne  🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się