Constantia, też uważam że to ich problem. Jak byłam dużo młodszą to też taką osobą byłam 🤣 tyle że to wychodziło raczej z własnej przerośniętej ambicji i perfekcjonizmu, więc się wkurzalam, brałam ten feedback do siebie i następnym razem odkładałam rzeczy na miejsce czy o co tam chodziło 😀
Ja też biorę do siebie takie zwracanie uwagi i przeżywam. Ale to mój problem, nie tej osoby zwracającej, bo ja jednocześnie wiem, że to nie jest opieprz i jest to po to, żebym lepiej coś robiła. Ale ja od razu mam w głowie, że już całą resztę rzeczy naokoło tez robię złe i się nakręcam. 😅 Także Constantia raczej to nie jest kwestia ciebie.😉
Do szewskiej pasji doprowadzają mnie ludzie żrący antybiotyki jak cukierki.
Moje koleżanki sprzedały mi mega infekcję wirusową bo „jestem 3 dzień na antybiotyku to nie zarażam”
Nosz kurwać!
Iskra de Baleron, to jest najdurniejsze co można zrobić- żreć antybiole i iść w ludzi.
To potem z tego są zapalenia mięśnia sercowego itd.
W ogóle po antybiolach to się powinno minimum 3 tygodnie po zakończeniu na samego siebie chuchać i dmuchać bo się jest tak wyjałowionym, że łatwo o każde następne gówno.
U mnie w kropo jak pracowałam to się to brało z tzw."prezenteizmu".chorzy ludize przychodzący do roboty i siedzący po godzinach i obnoszący się ze swoją "lojalnością".
I śmieszne było to,że pracodawcy w ogóle czegoś takiego nie oczekiwali. Wręcz przeciwnie, ale ludzie między sobą taką presję sobie nawzajem fundowali.Taki wyścig szczurów.
Przede wszystkim nie bierze się antybiotyków przy infekcji wirusowej.
Niesamowicie denerwuje mnie jedna laska, która ogłasza się z sesjami zdjęciowymi na wszystkich lokalnych grupach używając do tego nie swoich zdjęć. To nie jest tak, że nie ma portfolio i używa przykładów - ma, tylko drastycznie odbiegające od tego, co pokazuje w ogłoszeniu. Najgorsze, że ludzie w to idą... Nie ma to jak żerować na czyjejś pracy.
Facella, oj tego to jest akurat ogrom chyba niestety? Jak mój brat z (już) żoną szukali fotografa na ślub to spotkali się z nagminnym i przykładami gdzie własne zdjęcia były przeplatane z kradzionymi. Wprawne oko widziałoby też różnice, oni poznali się na robieniu chyba wstecznego wyszukiwania w Google obrazkami.
Złodziejstwo w czystej postaci jakby nie było. Wyslalabym ładnego maila z rachunkiem za używanie fotografii bez autoryzacji tak jak Shutterstock 😅
donkeyboy, to nie moje zdjęcia akurat, zwróciłam lasce uwagę, że nie powinna tak robić, to mi powiedziała, że przecież napisała, iż to są zdjęcia z internetu i jak ktoś będzie chciał zobaczyć jej zdjęcia, to sobie wejdzie w portfolio, które można znaleźć (choć trzeba się naszukac) u niej na profilu, więc ona nie widzi problemu 🙄
💐 dziękuję dziewczyny za podniesienie na duchu 🙂
Post został usunięty przez autora
Post został usunięty przez moderatora
Ineria poinformowała że Anna Kasprzak była dżokejką i startowała w ujeżdżaniu. Cy..ki opadają
Ineria poinformowała że Anna Kasprzak była dżokejką i startowała w ujeżdżaniu. Cy..ki opadają
Majowa, ciekawe kiedy gdzieś o kobiecie po amputacji piersi przeczytamy, że teraz jest dżokejką.
Majowa, ciekawe kiedy gdzieś o kobiecie po amputacji piersi przeczytamy, że teraz jest dżokejką.
kotbury, nie kracz 🤣