Oficerki

no to Kors 6 w Cavallo to 36 cm

W cavallo 6 to 40 😉. Akurat mam takie.
Poza tym rozmiarówka idzie tak - 5=38, 5,5=39, 6=40. I w Cavallo ze względu na długi nosek jest to faktycznie spora 40-tka, szczególnie jak ktoś ma wąską stopę.

Epk masz 100% racji Też mam 6-40 i wąską stopę i muszę mieć 2 skarpetki 😡

ash, hehe, no ja rok temu kupiłam okazyjnie oficerki Cavallo - 40. Normalnie noszę 38/39 - tu musiałam mieć wkładkę grubą i dwie skarpetki. Nie wytrzymałam i zamówiłam też Cavallo ale 5 (38) i powiem, że mogłoby być 37,5. Jakiś kosmos.

Nosze z reguły rozmiar 37 ale oficerki mam 36  🤔

Zgadzam się co do oficerek cavallo. Są zdecydowanie szerokie. Mam jedne w rozmiarze 3 1/2 i muszę ubierać dwie pary skarpetek, bo mam sporo luzu w stopie. Kupiłam sobie tez bardzo okazyjnie drugą pare (nówki sztuki, a przesyłka była droższa niż buty 😁 ) które maja rozmiar 3, czyli niby 35 1/3, a na prawdę mogłyby być mniejsze.

Dobrze, że się spytałam, bo myślałam, że 6=39 i 1/3 , a 6 i 1/2 = 40  😉

kors. Uwazaj przy zamawianiu Cavallo bo trzeba sie niezle napocic zeby faktycznie dobrze dopasowac te buty. Zreszta dziewczyny juz cos pisały o rozmiarowce cavallo.

Ja kupiłam okazyjnie, więc nie narzekam....ale wg wymiarów powinny być idealne. Jestem upierdliwa i mierzyłam się milion razy.
Za szerokie w łydce, w kostce i w stopie.
Ale i tak je lubię

Zastanawiam się, bo noszę jakoś 40/41 i nie wiem czy 6 będzie dobre, czy może o rozmiar większe... 🤔

będzie dobre!

ja noszę 39/40 i mam 6 i jest za duża 😤

A ja noszę 39/40 i 6 jest ok. Tzn. jest trochę luzu, ale nie aż tak, żeby to w użytkowaniu przeszkadzało, przynajmniej skarpety zimowe mieszczę 🙂.

Najchętniej to bym zmierzyła w sklepie stacjonarnym, ale w żadnym sklepie, w którym byłam to nie było Cavallo, tylko Petrie i Hippica, a jednak każda firma robi inne...  I zastanawiam się cały czas nad tym rozmiarem... 🤔

Sisisa, bo to zależy nie tylko od długości stopy ale jej tęgości. Jak ktoś ma szerszą stopę to mu tak nie "wjedzie" do końca czubka.

epk, ja mam chude stopy, tak jak łydki, przez to całe buty mam za szerokie, bo standardowo takich wymiarów to chyba nie robią (długie i chude nogi :P), ale kupiłam oficerki na Allegro za niecałe 150 zł, nowe, więc i tak okazyjnie - na wymiary nie mam co narzekać ;D.

Jednak poszerzałam moje oficerki u szewca. Zrobił to bardzo fajnie za 70zł. Rozepchał je o ok 1,5 cm i są idealne. Właściwie mogły by być minimalnie węższe, ale nie mam co narzekać 😉
Chrzest na koniu przeżyły, mam siniaki pod kolanami, ale wiedziałam na co się pisze biorąc je za wysokie.  🤣

Zamówiłam Petrie Olimpici.Już się nie mogę doczekać.
Szkoda, że w tym podstawowym modelu (jak to nazywa Petrie) nie można dopłacić za dodatkowe opcje.
Ja chciałam jasną podeszwę, ale nie dało rady  🙄
W Olimpicach na pewno można zamontować brylanciki przy łuku i troche przylakierować przy łuku. Nie można wziąć Olimpików całych lakierowanych.

Szkoda, że butów wielu fajnych firm nie można w Polsce przymierzyć... sprowadziłam sobie oficerki skokowe Mountain Horse z UK i niestety nie trafiłam z rozmiarem. Tak to jest z kupowaniem sprzętu przez Internet bez mierzenia :/ Będę musiała odsprzedać ;(

Dziewczyny poradźcie bo mam dylemat.
Oficerki cavallo grand prix plus - z zamkiem
to moje pierwsze oficerki ujeżdżeniowe więc nie mam porównania, a problem polega na tym że mam bardzo dużo luzu w kostce tak że siedząc w siodle jestem w stanie podnieść całą kostkę do góry nie zmieniając położenia buta.
Czy to jest normalne w oficerkach ujeżdżeniowych czy nie?
W drugich skokowych nie mam tego problemu ale one są inaczej profilowane i węższe w kostce.
Należę do tych raczej szczupło kostkowych🙂

A teraz pytanie numer dwa z odwrotną sytuacją:
nabyłam śliczne oficerki de niro skokowe - takie jakie zawsze chciałam, niby wszystko wymierzyłam przed zakupem ale jednak jak już dopnę zamek - co nie zawsze się udaje łydki mi tak pulsują że nie jestem pewna czy krew mi w ogóle gdziekolwiek dochodzi, nie były jeszcze używane bo cały czas myślę czy opłaca się je używać i liczyć że się rozejdą czy jednak się z nimi pożegnać ( wolałabym opcje nr 1 )
Jak znajdę chwilę wieczorem to zobrazuję moje rozterki.

chilli2, co do pytania nr 2, kup sobie taki spray do poszerzania skóry, ja też tak miałam w swoich oficerkach, używałam tego spray'u po nałożeniu oficerka, on wsiąka w skórę, poszerzył mi o jakiś 1cm może więcej, tak że mogę dopiąć, a kupiłam w Deichmanie za chyba 15zł

chilli2, rozejdą się na bank,też tak miałam.
też mam de niro i pierwszy tydzień myslałam,że umrę 😉 potem i lekko się dopasowały i spray, o którym pisze Fantazja, daje radę.
ja nie dopinałam do końca,tylko na tyle,żeby złapać tym napem u góry.

Rozejdą się na pewno, tak jak dziewczyny piszą. Moje Petrie, a właściwie prawa łydka była ciasna i też pulsowała, miałam ciemno przed oczami na jezdzie, potem jak już byłam w domu to w nocy budził mnie ból i skurcz prawej łydki. I tak przez tydzień i się rozbiły, nawet bez sprayu 😉 Tym bardziej jeśli masz skokowe, to one są z miękkiej skóry nie takiej jak ujeżdżeniowe, także szybko ci się rozejdą, tylko zęby trzeba zacisnąć 😀iabeł:

chilli2, znam twój problem i współczuję- jeśli nie chcesz się męczyć to daj do szewca ( zakłada na 2 dni na maszynę i odbierasz rozbite)
Powodzenia

dzięki dziewczyny za odpowiedź - najbardziej martwiło mnie to nie dopinanie i myślałam że to już na prawdę przy mały rozmiar wzięłam, ale skoro mówicie to jeszcze przemyślę.

A możecie jeszcze pomóc z pytaniem nr 1? Bo nie wiem czy dawać do szewca - jesli się w ogóle da - czy tak musi być i tyle. Szczerze trochę mnie ta latająca kostka denerwuje i nie do końca swobodnie mogę jeździć.

dziewczyny a co powiecie o veredusach guarnieri, jak z trwałością, co z tym pokrętłem nie psuje się ?

chilli2, co do Toich cavallo to na pewno tajk nie powinno być. Ja mierzyłam Petrie przed zamówieniem jakies 20 minut bo nie mogłm się zdecydować czy 38 czy 38 i 2/3  😉 Wydaje mi się, że niestety Cavallo mają dość szeroką kostkę.
W moich Cavallo też latała mi stopa, ale nie byłam pewna czy to na pewno kostka czy może stopa była za duża.
Te Grand Prix Plus są z suwakiem tak więc naprawdę powinny być dobrze dopasowane do całej nogi i nic Ci nie powinno latać. Co innego jak zamawiasz oficerki wciągane to bierze się szersze w łydce żeby przeszła stopa. Wciągane buty mają właśnie też szerszą kostkę żeby wcisnąć tam stopę. Ale buty z zamkiem powinny być dopasowane na tip top.

Petit., ale uj. nigdy nie będą aż tak wąskie jak skokowe. To raz. A dwa - to dalej są oficerki z tzw "tabeli" i niestety nie są tak spasowane jak takie na pełen wymiar - wtedy bierze się wysokość podbicia, szerokość kostki itp.

No ale bez przesady. Skoro dziewczyna rusza kostką w bucie na wszystkie strony, góra, dół, w boki , a do tego but jest z suwakiem to znaczy, że:
1. Ma źle dobrane buty- za szerokie w łydce, stopie i przez to kostka się przemieszcza
2. dobry wymiar ale but sam w sobie jest szeroki w kostce i dlatego kostka się nadmiernie rusza
3. Ma szczupłą kostkę i powinna wziąć buty na miarę.

Przecież kupując oficerki powinny być one maksymalnie dopasowane. Nie powinna Ci się przesuwać pięta do góry kiedy jesteś na koniu, a but spadać z nogi. Nie powinny cisnąc, uwierać. Jeżeli ktoś ma nogę nie z tabeli to pozostaje sycie na miarę.
Ja tak na prawdę powinnam mieć oficerki Petrie 48 cm wysokości, ale przy stopie 5(38) jest wysokość 47 lub 49.
Chilli2 pytasz czy taka nadmierna ruchomość kostki jest normalna. Odpowiadam. Nie jest.

Orientujecie się może jak jest z rozmiarówką w equi theme?  👀
zazwyczaj noszę buty 40/41, a że każda firma rządzi się własnymi prawami -.- nie wiem jaki rozmiar wybrać.

czyli pozostaje mi zwężenie - jeżeli taki zabieg w ogóle jest wykonalny  ❓ ❓ ❓