Czasopisma branżowe- czujecie niedosyt?

Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
29 czerwca 2012 09:37
Ja w shoppingu bym zrobiła takie zestawienia cenowe- podobne rzeczy taniej i drożej jak np. Pad Anky i Yorka czy Jarpola tak dla tych bardziej i mniej kasiastych a podobny efekt 🙂
No i ogłoszenia tak średnio- za mało info, przydałoby się imię i nazwisko sprzedającego i województwo oraz poziom ujeżdżenia konia/ przeznaczenie. Niektórzy ze względu na transport przeglądają tylko oferty z jednego województwa, jak dzwonię do kogoś to wolałabym wiedzieć jak ma na imię no i chciałabym wiedzieć czy koń ujeżdżony i czy predyspozycje do skoków czy np. ujeżdżenia- to takie podstawy jakie chciałabym jeszcze zobaczyć w ogłoszeniach.
I też bym widziała modelki z shoppingu w bardziej naturalnych warunkach- stajennych a nie czysto studyjnych.

I może jakaś wstawka ze zdjęciami czytelników? Coś jak w KP? Rzucacie temat i czekacie na maile ze zdjęciami, publikujecie 3 z imieniem i nazwiskiem autora 🙂

To tak ode mnie co do poprawienia 😉 Ogólnie jestem zadowolona z pisma 😀
trusia, tak nawet to miałam dopisac, ale mi umknęło. Dla kogoś spoza Volty lub po prostu mnie orientującego się w nazwiskach ta kwestia nie istnieje.
dla mnie takie "mietkowanie" jest śmieszne, a ma właśnie na celu zaznaczenie, że jest się w kręgu "wtajemniczonych".
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 09:51
edyta, , trusia,, rozumiem,że to już wam nie przeszkadza?

Bardzo podoba mi się artykuł z Przemkiem,

cóz,ok,będę zwracać się per pan Mieczysław Zagor 🤣
Pytanie do Krakusów 🙂 Gdzie w Krakowie można nabyć Koński Targ ?
Wczoraj kupiłam Gallop i ogólne wrażenia pozytywne.
Na plus:
- papier
- ciekawe artykuły i kliniki
- dużo zdjęć
- dział zakupów, w sumie to całkiem przydatna rzecz
- promowanie jazdy w kasku
Na minus:
- tytuł i czcionka jaką jest napisany strasznie przypominają mi pewien szampon dla koni 😉
- artykuły mogły by być troszkę dłuższe,
- razi mnie shopping, lepsze byłyby zakupy, albo szmatoholicy
- tak jak pisały dziewczyny wyżej w dziale zakupowym ciekawsze byłyby sesje w stajni
- brak szczegółów w ogłoszeniach

Myślę, że kilka następnych numerów kupie i zobaczę jak pismo się rozwija. W każdym bądź razie dobrze, że są w Polsce młodzi ludzie, którzy mają ciekawe pomysły i chcą się rozwijać.
Dava   kiss kiss bang bang
29 czerwca 2012 09:55
W empiku np.  😉
asds   Life goes on...
29 czerwca 2012 09:57
Mi strasznie przypomina "Your Horse" z UK.

No ale zobaczymy. Czy oprócz klasycznejs trony, będzie i dział poświęcony jeździe west?
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446255#msg1446255 date=1340959894]
edyta, , trusia,, rozumiem,że to już wam nie przeszkadza?

Bardzo podoba mi się artykuł z Przemkiem,

cóz,ok,będę zwracać się per pan Mieczysław Zagor 🤣
[/quote]

Ktoś, nie pisałam w sensie, że już nie przeszkadza, tylko że własnie mi przeszkadza, ponieważ wiem. Jeśli inny czytelnik nie wie, to i tym samym nie będzie mu to przeszkadzało.

Przecież dobrze wiesz o co chodzi. Prywatnie, skoro się znacie, to pewnie zwracasz się Mietek, ale używanie takiego zwrotu publicznie już jest takie nie teges. To samo dotyczy "Przemka" 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 10:01
niby wiem,ale jakoś nie miałam nic negatywnego na mysli,napisałam tak a nie inaczej,raczej z sympatii dla pana Mieczysława,niż chęci jakiegoś dziwnego wywyższania się 😉 poza tym,dostrzeżone kolesiostwo (w "artykule z Przemkiem" zdjęcie lostaczki w tle,zupełnie nie a pro po treści artykułu 😉 ) też nie pomaga w "powaznym" pisaniu imion i nazwisk....tu wyjatkowo kazdy jest kolegą każdego...

co do tego,że napisałam,że to pismo dla ambitnej bogatej rekreacji - to nie miało równiez negatywnego wydźwięku,wręcz przeciwnie,ktoś wykorzysta dziurę w rynku i dobrze...
...ale wg mojej wiedzy, Ktoś nie bywa tu służbowo, a właśnie prywatnie...
PS rozumiem Trusie-ma obsesję i był czas przywyknąć, ale dlaczego Tobie Edyto, akurat przeszkadza "Mietek"? 🤔
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 10:04
...oj wrotki, przeciez robię focus dla polskiej edycji wiesz jakiego pisma,więc musze sprawdzić,czy Mietek będzie dostępny 😉
Jeszcze jedna rzecz ode mnie: dział felietonowy na strzał w 10! Rykowisko czyta się bardzo lekko, przemyślenia idealne do rubryki (żadnego "filozowania", zgodnie z zasadą "nie filozuj" 😉 ), lekkim, humorystycznym językiem ale bez wygłupiania się czy sztucznego dowcipkowania, niewysilony, fajny kawałek tekstu. IMO aktualnie najciekawsza pozycja w Gallopie, świeża, młoda duchem. Rewelacja, dla Jacka wielkie brawa  👍 

Więc nawet jeżeli drugi numer mnie nie porwie, to na pewno przycupnę gdzie w kącie kiosku i poczytać kolejny felieton. Bo mam nadzieję, że to będzie stała rubryka  ❗
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446270#msg1446270 date=1340960681]
...oj wrotki, przeciez robię focus dla polskiej edycji wiesz jakiego pisma,więc musze sprawdzić,czy Mietek będzie dostępny 😉
[/quote]
to może lepiej brać Dzunglę...trening na przeszkodach terenowych opisze Dziadek, a relację z przygotowań Juniorów do Mistrzostw Europy, zda Tato.
PS  🤔wirek:
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 10:12
a Policjanta weźmiemy do ochrony,a wspomagac go będzie Paulo..ehhh 😉
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446255#msg1446255 date=1340959894]
edyta, , trusia,, rozumiem,że to już wam nie przeszkadza?
Bardzo podoba mi się artykuł z Przemkiem,
[/quote]

Też mi przeszkadza, ale Mietek mi bardziej się utrwalił, bo było o nim więcej.


Natomiast dziękuję za to stwierdzenie

[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446135#msg1446135 date=1340950824]
...dla mnie gazetka jest dla ambitnej rekreacji...bogatej,ambitnej rekreacji,dla której jest też wątek o szmatoholikach 😉
[/quote]
dzięki temu wiem, kim są „Nowe/Potencjalne Warszawianki”.  Już chciałam prosić, żeby ktoś wrotka zapytał i nie muszę.  :kwiatek:


...ale wg mojej wiedzy, Ktoś nie bywa tu służbowo, a właśnie prywatnie...
PS rozumiem Trusie-ma obsesję i był czas przywyknąć

Na czyim punkcie, o ile mogę zapytać? Mietka?  😂
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446265#msg1446265 date=1340960516]

co do tego,że napisałam,że to pismo dla ambitnej bogatej rekreacji - to nie miało równiez negatywnego wydźwięku,wręcz przeciwnie,ktoś wykorzysta dziurę w rynku i dobrze...
[/quote]

dokładnie tak to odczytałam i ja również nie mam nic przeciwko. Fajny pomysł na zapełnienie niszy, co nie oznacza, że nie można tego nazwać wprost.

wrotek, ale forum jest publiczne. Dla mnie to "wieś" i już. Mam prawo 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 10:15
trusia, ale dlaczego moja opinię utożsamiasz z nazwą pisma,którą przekształcił wrotek... ?
sądzisz,że mamy zawsze i wszędzie jedną wspólna wersję? 😁 🤔wirek:
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446285#msg1446285 date=1340961158]
a Policjanta weźmiemy do ochrony,a wspomagac go będzie Paulo..ehhh 😉
[/quote]
Policjant, to od pracy z młodymi końmi...a Paulo poprowadzi dział dla naturalsów 😁
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446291#msg1446291 date=1340961331]
trusia, ale dlaczego moja opinię utożsamiasz z nazwą pisma,którą przekształcił wrotek... ?
sądzisz,że mamy zawsze i wszędzie jedną wspólna wersję? 😁 🤔wirek:
[/quote]

Jestem pewna. Jeszcze nie zdarzyło się, żeby echo miało własną opinię.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 10:17
wrotki...mam już kandydata na fuchę w dziale porad dla budowniczych toru 😁

trusia - bładzisz...nic nowego. 🤣
[quote author=Ktoś link=topic=22707.msg1446265#msg1446265 date=1340960516]

co do tego,że napisałam,że to pismo dla ambitnej bogatej rekreacji - to nie miało równiez negatywnego wydźwięku,wręcz przeciwnie,ktoś wykorzysta dziurę w rynku i dobrze...


dokładnie tak to odczytałam i ja również nie mam nic przeciwko. Fajny pomysł na zapełnienie niszy, co nie oznacza, że nie można tego nazwać wprost.
[/quote] nie tyle ambitnej, co aspirującej 😎
nie no sam pomysł...bardzo fajny, bo przecież ile można wydać na białe kozaczki 😁
Jeżeli miałoby się to przełożyć na mój sukces biznesowy, nie miałabym nic przeciwko temu, aby moimi klientkami były wielbicielki białych kozaczków.
Te ostatnie natomiast są raczej symbolem aspirujacych do bycia zamożnymi, a nie atrybutem zamożności.
Ja tylko na szybko przejrzałam i nadal utrzymuję zdanie na plus. Jest parę art. na które pobieżnie rzuciłam okiem i już mnie wciągnęły🙂 Sesja modowa- tu zgodzę się z większością- modelki wyszły nienaturalnie, przydałby się większy rozstrzał cenowy, dla mnie też ważne jest z czego taki ciuch/ pad/ cokolwiek jest wykonane (nie wiem czy nie zauważyłam takiej informacji czy jej nie było). Co do "kolesiostwa": gdybym nie była użytkownikiem r-v od dłuższego czasu, to nawet bym nie zauważyła, że osoby piszące, fotografujące, reklamujące się to jacyś znajomi redakcji. Zresztą nie ujmuje to nic z ich wiedzy i doświadczenia, więc dla mnie problem nie istnieje. Cieszy mnie relatywnie mała ilość reklam i kampania na rzecz kasków. Troszkę może rozśmieszyły listy do redakcji (no bo skąd ktoś miał wiedzieć gdzie pisać, skoro to pierwszy numer), ale rozumiem takie rozwiązanie na początek. Ogółem znalazłam w tym piśmie to, co mnie najbardziej interesowało, czyli merytorykę dopieszczoną dodatkiem zdjęć (całkiem przyjemnych, pomijając "dziubkową sesję"😉 i zawiązkami działów niejako "od czytelników" (vide listy, ogłoszenia, foto- kliniki).
Jeżeli miałoby się to przełożyć na mój sukces biznesowy, nie miałabym nic przeciwko temu, aby moimi klientkami były wielbicielki białych kozaczków.
Te ostatnie natomiast są raczej symbolem aspirujacych do bycia zamożnymi, a nie atrybutem zamożności.

brawo za obserwację...dlatego przymiotnik "aspirująca" jest tu własnie, bardziej niz "ambitna", na miejscu 👍
Moje prywatne, osobiste wrażenia.

Okładka - dla mnie Avanti. Fuj. Pokazałam w pracy dwóm grafikom, ona powiedziała razem ze mną fuj, on o dziwo, że fajne, że taki babsko-koński magazyn. Więc chyba jednak trafiona.

Fuj okładka nie zmieniła faktu zakupu - wspierać trzeba, dobre, bo polskie i kibicować warto, bo może przy 4 numerze, jak wszystko zostanie dopieszczone, okaże się, że jest to moje ukochane pismo? Nie wiem, ale dać szansę trzeba.

Opcja z kaskami - bomba. Aż sama się zawstydziłam, że kasku nie posiadam. Wstyd. Kupuję kask.

Nie zaczytywałam się jeszcze, dużo do dopracowania, ale nie da się przewidzieć wszystkiego i w praniu najlepiej wyłapywać błędy. Pozostaje liczyć na to, że osoby za pismo odpowiedzialne na chłodno teraz spojrzą na pierwszy numer, czerwonym markerem zaznaczą sobie co jest do poprawienia i każdy następny numer będzie lepszy.

Każdemu się nie przypasuje, a zresztą, jak coś jest dla każdego, to jest dla nikogo zazwyczaj. Ja czekam niecierpliwie na rozwój sytuacji.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2012 10:45
...co do modelek - skoro już kolesiostwo - to przeciez w kregu warszawskich revoltowiczek jest tyle ładnych i zgrabnych dziewczyn,że było z czego wybierać...wyszłoby naturalniej...
Ja na razie mam mieszane uczucia i poczekam na następny numer, jeśli chodzi o plusy to na pewno podobały mi się  art weterynaryjne oraz prywatna lekcja z Mieczysławem Zagorem, oraz promowanie jazdy w kasku co do reszty to tak średnio a na minus na pewno sesja z tymi dziwnymi sztucznymi paniami.....oraz dział ogólnie shopping średni mi leży. Poza tym żałuję, że nie ma nic dotyczącego westernu, bo jednak coraz bardziej się on u nas rozwija.
Białych kozaczków nie mam w szafie, a butów do jazdy za 3000 tys także i rojtroka za 1500 zł, ale tak jak pisalam nastepny numer kupię. Choćby dla działów traktujacych o piramidzie i szeregach gimnastycznych i paru innych równie ciekawych. Mam podejrzenie, ze po paru numerach moze "odlecieć" w kierunku oferty wyłącznie dla zamożnych i bardzo zamożnych, ale mocno trzymam kciuki, żeby tak nie było!
Mi strasznie przypomina "Your Horse" z UK.

No ale zobaczymy. Czy oprócz klasycznejs trony, będzie i dział poświęcony jeździe west?


tez jestem ciekawa..... choc arabow nie bedzie( z czym akurat sie zgadzam bo pisanie o pokazach w samych superlatywach , sedziowaniu bezstronnym ekhm , to mamy w innych gazetach), naturalsow tez nie to i westu nie ma sie co spodziewac...


choc z drugiej strony coraz wiecej naszych arabow istnieje na arenach miedznarodowych w rajdach dlugodystansowych a na pierwszym miejscu rankingu miedzynarodowego FEI jest Polka ale o tym tez pewnie nic nie bedzie
ash   Sukces jest koloru blond....
29 czerwca 2012 10:58
Ależ dyskusja się zrobiła. Absolutnie nie miałam zamiaru, żeby źle to odebrano.
Napisałam "Przemek" bo z tego co się orientuje to raczej młody człowiek, a pisałam na szybko i nie pamiętałam dokładnie nazwiska. Nie chciałam przekręcić.
Jesli kogoś to uraziło to przepraszam.

edit: doszukałam się  😡 Przemysław Kozanowski
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się