Jakie pasze dajecie swoim koniom?

doloruu,
jest różnica między jazdą 30 minut, a jazdą na poziomie P klasy 60 min.
Chociażby w intensywności, ilości ćwiczeń, rodzajach ćwiczeń, ilości przejść itd.

Dla mnie jazda 30 minut to rozgrzewka, luźna jazda coby tylko ruszyć, a nie praca... odejmując po 10 minut na rozstępowanie przed i po, to wychodzi 10 minut na kłus/galop i większość ćwiczeń. Chyba, że ktoś nie rozstępowuje lub robi to mega krótko, ale ja tam swojego konia lubię 😉 Nawet jak skrócimy ten czas do powiedzmy, 7 minut, bo jazda mało intensywna, nam się śpieszy, a koń chodzi po padoku, to i tak pracy wychodzi bardzo niewiele. Dużo, dużo mniej niż przy godziennej jeździe.

Co do karmienia - to nikt przez internet nie zastąpi obserwacji. Każdy koń przyswaja i wykorzystuje inaczej, spokojnemu miśkowi można nieco więcej sypnąć treściwego, przy elektrykach trzeba być ostrożnym. Ja bym rozbiła taki jadłospis na 3 równe posiłki, po załóżmy 3/4 miarki paszy + 3/4 miarki sieczki, plus ten olej rano i wieczorem, lub tylko wieczorem. Bez sensu sama pasza i trzeci posiłek z samej sieczki. Znaczy, rozumiem zamysł sieczki jako posiłku bez energii, a żeby się nie wkurzał koń, że sąsiad je, ale tu bym wyrównała po prostu, będzie lepiej przyswajane i dłużej jedzone.
Ja licze 30 min po odjeciu rozgrzewki, z reszta temat juz zakonczony bo zostaje przy wyslodkach 🙂
Skąd zamawiacie drożdże paszowe?
Equigrav - Jarpasz.pl , chociaż ostatnio sie okazalo ze sa w lokalnym sklepie z paszami
doloruu, no właśnie. Koń jeść musi. Jeśli się chce zrezygnować z owsa, to są dwa wyjścia:
albo pasze oparte na wysłodkach, albo będzie Drogo.
Nie licząc samodzielnego komponowania paszy - ale na jednego konia to też tanio nie będzie, nie opłaca się.
Podane przez ciebie wcześniej ilości, jak dziewczyny pisały, zmieszane w obrok,mogłyby być tylko
przy wypasie na zasobnym pastwisku.
Może tutaj ktoś będzie w stanie doradzić, spróbuję🙂 Otóż mam niespełna dwulatka (klacz aph), który w wieku kilku miesięcy przeszedł zapalenie płytek wzrostu. Teraz mija już 1.5roku, koń sobie rośnie i wg późniejszych zdjęć rtg zmian nie wykryto(po 7 i 10 miesiącach). Kolejną kontrolę mamy około lipca. Chciałabym wprowadzić paszę, żeby pomóc w odpowiednim wzroście, nabudowie. Koń jest szczupły, wręcz ciut za chudy. Czytałam o paszach dedykowanym quarterom. Wydają się w porządku, jednak obawiam się, że dla tak młodego konia to za dużo. Miał ktoś podobny problem?
Edit. Albo od St Hippolyt Nutri Star? Też dla qh.
drabcio, napisalam dwa razy to samo 🙂 nie wiem jaka tu widzisz roznice. Poza tym kon ma stalu dostep do siana, wychodzi na trawe do tego jest dosyc wybuchowy z nadmiarem energii.


jeżeli dla ciebie 2-3 razy trening ujezdzeniowy na poziomie klasy P, to to samo co  30 minutowe wdrażanie do ruchu to w zyciu nikt by na to nie wpadł
Kochani, czy ktoś się orientuje dlaczego trawokulki podobno bezwzględnie moczymy przed podaniem, natomiast granulowanej lucerny już nie?
Trawokulki z prolinena miałam w ręce, faktycznie szybko nasiąkają, ale czy aż tak, że producent mówi - do 100g/100 kg konia można dawać na sucho?
Dorhej, ja karmilam granulatem z lucerny z jarpaszu zanim nie przeszlam na sieczke po wykryciu wrzodow u jednej mojek klaczy. On w ogole nie pecznieje, wiec nie ma sensu go moczyć - dawalam i na mokro (moczac razem z wyslodkami) i dosypywalam suchy, nie bylo różnicy
Abstrahując od moczenia, w przypadku trawokulek prolinen, przed kupnem większej ilości sugeruję najpierw sprawdzić czy konie będą chciały to jeść, u mnie żaden nie chciał. Wysypałam sarnom na pole i nawet one nie zjadły, mimo, że był środek zimy i minus kilkanaście stopni...
Witam. Pisałam jakiś czas temu, jednak dopiero kilka dni temu koń wrócił z kliniki - był tam dwa miesiące , dwie operacje ( sprawy zębowe ) koń to 4 letni walach, ok 170cm. Wyglada jak na zdjęciu 🙁
Aktualnie dostaje 2 x dziennie po 1,5 miarki owsa ( miarka pavo ) 0,5 miarki otrab ryżowych i olej lniany, wit i oczywiście siano do oporu. Jest tyle różnych pasz które są dedykowane koniom chudym, człowiek mozę zgłupieć. Co podawać i w jakich ilościach, żeby doprowadzić go do normalnego stanu. W tamtym roku otręby ryżowe z olejem zrobiły dobra robotę, koń w miesiąc czasu poprawił się bardzo.

Nuba pro mass, mebio? Ile owsa? Wysłodki?
Niby nic takiego ale kn jest ciężkim przypadkiem, łatwo traci wagę, chciałabym w końcu wcelować w
Coś, co pozwoli utrzymać go w normalnej wadze na dłużej.

[img]http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/5/1/11601637_9F728125-F404-4D34-ACE1-8DB4CE055335.jpeg/140[/img]
Moon   #kulistyzajebisty
30 kwietnia 2018 23:42
Kinia16322, uderzyłabym do dziewczyn z Hippolyta, by doradziły jakąś sensowną dietę.
Kilka lat temu fajnie udało mi się odpaść chuderlaka szkółkowego granulatem Pavo (tym e... Condition? Ciemno zielony worek w każdym razie) plus, koń chodził oczywiście po kilka h w szkółce - a więc były to przetupane kilometry a nie praca jako taka. Z kolei na Kula sprawdziły się wysłodki Bailaysa, potem otręby ryżowe. Plus, jak mówisz, siano po korek. No i mesz tak z raz, dwa razy w tygodniu.
A co obecnie robicie? Pracujecie pod siodłem, na lonży? Czy koń jeszcze na rekonwalescencji?
Koń jeszcze surowizna zupełna, tak bujamy się po klinikach regularnie odkąd skończył .... 2,5 roku? Jakoś tak.  Planuje go podtuczyć konkretnie, doleczyc do końca i wtedy zacząć jakakolwiek prace.
Myślałam żeby zacząć pomału lekka „ prace „ na lonży ale nie wiem czy w jego stanie to pomoże czy bardziej będzie przeszkadzać.
Kinia16322, a ja będę nudna. Na doprowadzenie do formy konia po zdrowotnych przebojach i spadkach masy moim zdaniem naj jest połączenie Brandona xs i wyslodkow.
Mój koń jest teraz na sterydzie domięśniowym (wrzodów niby nie ma, ale to typ wrzodka), więc przestawiłem go na Brandona i to pewnie efekt placebo, ale jakiś taki pełniejszy mi się po jednym worku wydaje  🤣
Kinia16322, my po przeprowadzce też mamy mega problem z masą. Niestety taki typ, że przeżywa długo takie historie :/
Nie pomogły wysłodki + otręby ryżowe + siano w opór + słoma (stoi na trocinach, słomę ma dorzucaną). Aktualnie przestawiłam konia na Hilight Improver Conditioning Mix i odnoszę wrażenie, że w końcu zaczął się odbudowywać... Tylko ciężko na 100% stwierdzić, czy to efekt upływu czasu (stoimy w nowej stajni niespełna pół roku), czy paszy, czy początków trawy na pastwiskach :/ ale paszę wiele osób chwali a cena dość rozsądna. Póki co skarmiłam 1 worek (przy podawaniu paszy 2 razy dziennie w sumarycznej ilości ok 3 kg)...
Wczoraj zaczęłam też powoli zamieniać otręby ryżowe na Nuba Pro Mass. Zobaczymy czy ten zestaw da radę...

Dodam, że przy poprzedniej przeprowadzce też był problem i wówczas wystarczyły 2 wory wysłodków + otręby ryżowe. Tym razem skarmiam 3ci worek i lipa 🙁
Gillian   four letter word
01 maja 2018 10:08
a mój się wypiął na Brandona. Drugi dzień żarcie leży w żłobie i nic. Wyjadł sieczkę, granulat zostawił. I po co ja wydaję kasę? 🙂
Gillian, widać ma chłopak inne zdanie na temat swojej diety. 😉
U nas na jednego konia nie podziałało wcale a dostawał dwa miesiące i efektów mało a drugi koń je od miesiąca niecałego i już widać efekty więc zapewne zależy od konia 🙂
Kupię gdzieś na śląsku stacjonarnie pasze Hoveler? :kwiatek:
Zapytalabym w elfab horse i karbon shop
Siwaa, tu jest lista dystrybutorów i sklepow: http://www.hoeveler.pl/sklepy/
Czy ktoś,zna podawał: https://sklep.hippovet.pl/pl/p/Hesta-Mix-Musli-20-kg/112  ?? jestem ciekawa opinii
Siwaa, tu jest lista dystrybutorów i sklepow: http://www.hoeveler.pl/sklepy/

Trzeba pytać w każdym sklepie i jezdzieckim i rolniczym. Ww lista to kilkanascie punktow ale u nas na wsi (brak na liście)  też te pasze są, tak więc lista mało aktualna 😉
Kupię gdzieś na śląsku stacjonarnie pasze Hoveler? :kwiatek:


w wieszowej w sklepie z paszami dla zwierząt 🙂
Pacjentka klacz o problemach trawiennych. Brak wrzodów za to częste kolki. Dochodzi do zapiaszczenia. Odpiaszczana regularnie. Zastanawiam się czy do paszy nie zacząć podawać łusek babki płesznik. Czy ktoś podawał i może się podzielić swoimi odczuciami?
Kilogram kosztuje 80 zł ale podaje się 30 gram dziennie.
Obawiam się też dlatego że posiada dużo błonnika.

Jak często też podajecie siemię lniane?
Zaczęłam podawać od niedawna dwa razy w tyg. W poniedziałek i piątek. Biorę na oko. Zalewam, czekam na zrobienie się gluta i mieszam z paszą. Słyszałam, że pełne ziarna powinny gotować się 2-3 godziny i trochę mnie to zmartwiło.
Pisałam o siemieniu w wątku o meszu. Siemię można mielić młynkiem najlepiej tuż przed zalaniem i nie zalewać wtedy wwrzątkiem tylko gorąca wodą, mądrzy ludzie twierdzą, że wtedy traci najmniej swoich cennych wartości a się pięknie gluci bez gotowania 🙂 Ja młynek kupowałam na allegro taki do przypraw, w tamtym wątku podawałam link 🙂

Co do diety kolkowej to nie mam doświadczenia. Zapewne dużo paszy objętościowej i poszukać jakichś specjalistycznych dla koni o wwrażliwych zoładkach?
Dar, ja cale zycie zalewalam i nic sie nigdy nie stalo. Ostatnio zaczelam gotowac tak z 20 minut od zagotowania, bo wtedy wychodzi duzo wiecej gluta z tej samej ilosci ziarna.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się