Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Ja Marstallem nigdy nie karmiłam i raczej nie będę, nie wygląda apetycznie i wydaje się sucha, a wręcz pylista. Póki co od roku w żłobach moich koni króluje Pro Linen 🙂
Katharina   "Be patient and trust in the process"
27 sierpnia 2018 08:24
Dziewczyny dziękuję bardzo za opinie !  :kwiatek: :kwiatek:
Hej.
Szukam opinii o tej paszy.

https://www.animavet.pl/hoeveler-original-terabb-a-25kg.html

Koń wraca do pracy po prawie dwuletniej przerwie (praca, studia), kiedy to przemieszczałam sie czysto rekreacyjnie 3-4 razy w tygodniu.
Przed przerwą wcinał Besterly Vitalic i byłam bardzo zadowolona, niestety Besterly zamieniło się w Energys i nie do końca odnajduje wśród nich zamiennik (głównie z powodu dużej zawartości białka, na które mój sierść jest dosyc wrażliwy).
W międzyczasie wcinaliśmy tę paszę https://masterspolska.pl/produkt/sereen-pasza-dla-koni/ ze względu na dużą zawartość selenu i wit. E, jednak była zbyt uspokajająca jak dla mnie i koń stracił "iskrę" i był za grzeczny  🙄
Głównym celem bedzie teraz nabudowanie mięśni, bo wydolnościowo koń jest w bardzo dobrej formie kondycyjnie.
Nie ma problemów z wahaniami masy ciała, jedynie chodzi mi o dodatek do owsa, bo koń jest duży (ponad 180 cm), i zwiększają mu się obciążenia treningowe.
Ja się połasiłam ostatnio na pasze z magic horse i jestem bardzo bardzo na TAK. Prawdziwe, bez żadnej melasy i innych niepotrzebnych, niezdrowych pierdoł. Skład przemyślany. Ceny fajne - za przesyłkę 60 kg paszy zapłaciłam 36 zł /pobraniowa/. Dla mnie Bombaa, dla koni też.
cześć, nie mogę sie doczytać, może gdzieś jest już ta wątpliwość
Czy orientujecie się czy konie lepiej przyswajają granulat czy musli?
Spotkałam się w opinią ze np, otręby zawarte w musli potrafią "osiadać" w ukl. pokarmowym.


W mojej opinii lepsze musli. Jest to pasza mniej przetworzona, sprzyja przeżywaniu, zaspakaja psychologiczną potrzebę wyszukiwania "najlepszych kąsków" u konia, widzisz co podajesz...plusów można by wymienić więcej 🙂
Granulaty uznawane sa za lepiej wykorzystywane, z uwagi na to że sa już rozdrobnione (wszystkie składniki najpierw są zmielone, potem zgranulowane. Metoda granulowana zalezy od producenta), więc nei ma marginesu błędu nieprzeżucia (braku rozdrobnienia) przez konia.
Odnośnie osiadania - nie spotkałam się z taką opinią i raczej nie ma to uzasadnienia fizjologicznego.

Na pewno dla koni z wrzodami polecany jest granulat ( im większy tym lepszy), bo spowalnia pobieranie pokarmu i zmusza konia, żeby jednak gryzł i wytwarzała więcej śliny.

Kto poleca granulat dla koni wrzodowych? Nie pomyliłaś może musli z granulatem ? 😜 Bo to właśnie musli jest dłużej pobieranie i dłużej przeżuwane niż granulat. I z tego powodu logicznym byłoby polecać musli dla koni z wrzodami lub skłonnościa od nich.
Jeśli skupić się na samym granulacie to fakt - im większy tym dłuższe spożywanie.

Gillian   four letter word
27 sierpnia 2018 10:15
tajnaa, kupiłam Torpedę z myślą o zawodach, otworzyłam worek i padłam - zapach tej paszy mnie powalił, wygląda super i ogólnie robi szał. Nasypałam koniowi. Powąchał, posmakował. Odwrócił się i ostentacyjnie zaczął jeść trociny 🙂 nie i koniec, jakoś skarmiłam ten worek przemycając po trochu w meszu i wysłodkach. Wróciłam posłusznie do Chrupki i na tym koniec eksperymentów 🙂
k2arola, taką filozofię przekazuje np. Red Mills odnośńie paszy Horse Care 10. Duży granulat skłania do tego żeby go rozgryżć, a muesli można wciągać jak odkurzacz.
Nie ja to wymyśliłam, tylko na firma produkująca jedną z lepszych pasz na świecie czyli właśnie Red Mills, więc jak dla mnie są wiarygodni  😉

Edit: literówka
Ja również znam tę teorię, że granulat jest wolniej pobierany. Musli często posiada lepiszcze, co pozwala wziąć większego gryza i przyspiesza jedzenia. Do tego dodaje się też jeżdżenie granulatu po żłobie w czasie jedzenia, co daje podobny efekt do wrzucenia do niego kamieni - koń musi wybierać. Po swoim widzę, że jedzenie z musli schodziło mu szybciej niż z granulatem. Najwolniej to mu w ogóle idzie sam owies, sieczek jeszcze nie próbowałam. Może też musli jest pobierane szybciej, bo często jest smaczniejsze, ale też słyszałam i raczej popieram teorię o spowalnianiu jedzenia granulatem, a nie musli.
a macie może badania na ten temat?
W jaki sposób koń miałby musi "wciągnąć jak odkurzacz", gdy to właśnie faktura (np nie zmielone łuski czy fragmenty sieczki itp) sprawia, e koń musi sporo poprzeżuwać. Granulat wystarczy, że rozrgryzie..
Może my mamy na myśli jakiś inny rodzaj musli, bo musli posiadające lepiszcze? Masz na myśli melasę?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
27 sierpnia 2018 18:51
k2rola Brandon xs i Havens Gastro+ to też granulaty
Może my mamy na myśli jakiś inny rodzaj musli, bo musli posiadające lepiszcze? Masz na myśli melasę?

Tak, mam na myśli melasę, oleje czy co to tam się jeszcze dodaje do musli, żeby nie pyliły. Głównie melasę i olej lniany.
Gillian, moje nie są takie wybredne 🙂 jedzą co im do wiader  załaduje 🙂
Gillian   four letter word
27 sierpnia 2018 21:33
Zazdroszczę! 🙁
W temacie wybrednych - nabyłam dla panicza musli Nuby na kopytka - pięknie pachnie (kokos), super wygląda, ma kawałeczki marchewki i inne pychotki- i co? Panicz z obrzydzeniem odszedł od żłobu z miną: fuj, sama se to jedz...
Normalnie witki mi opadły.. 😵
Z sieczek z nieodmiennie absolutnym zachwytem wciąga Golden Chaff 😂
Może przez kokosowy zapach. Mój koń nie zje niczego, co tak pachnie, a jakiś specjalnie wybredny nie jest.
izydorex - może i przez zapach (no dobra, nie każdy musi lubić kokosa🙂😉, ale tak samo było z Ultra Grass (wszystkie konie w stajni się cieszyły, bo im , dla odmiany, smakowało), na Light Chaff też nosem kręcił, ale jakoś się przekonał... No jeszcze Pro Linen All Fibre Regular było OK.
Z musli trochę lepiej, ale też wybrzydza (a żarty jest) - najlepiej mu wchodzi St Hippolyt Krauter, Mebio, Magia była też OK, ale ziołowego Hovelera to myślałam, że w życiu nie zje...
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
28 sierpnia 2018 08:20
k2rola Brandon xs i Havens Gastro+ to też granulaty

Do tego Brandon jest wręcz polecany w wielu klinikach wet po operacjach kolki.
IMO dyskusje nad dobrej jakości granulatem czy muesli to trochę, jak rozmowa o wyższości Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy... Każde z nich będzie miało swoich zwolenników - ale i tak nasza sympatia do nich wynika z faktu, że jest to najzwyczajniej wolny czas. Podobnie jest z paszami - są konie które wymagają łatwiejszej formy paszy treściwej, czy paszy bez ziaren i o obniżonych określonych parametrach odżywczych - nie wiem czy w przypadku muesli da się pewne procesy przeprowadzić - ale w przypadku granulatów (czego dowodem jest m.in. RedMills i Brandon) już tak.

Ja swojego starucha karmię granulatem (jako podstawą) i odrobiną musli, do tego sieczka z najzwyklejszego siana ze stajennej łąki - koń który 1,5 roku temu z bliżej nieznanych przyczyn (odjelitowych) żegnał się z tym światem, a w kwietniu tego roku miał usuwane wszystkie siekacze- zdaje się być w życiowej formie, a co więcej osoby które go nie znają nie wierzą mi, że jest z rocznika '89...

bjooork, wow, wygląda pięknie rzeczywiście.

Nie mniej wracając do struktury paszy, skoro wiodące światowe marki dla wrzodów oferują granulat to chyba coś w tym jest...
Czy znacie jakiegoś godnego polecenia specjalistę od żywienia koni? Kogoś, kto ułożyłby dietę i podpowiedział czym i jak karmić? Niekoniecznie chodzi o tych "markowych" przedstawicieli, bo wiadomo, że ograniczają się tylko do swojej firmy  😉
Widziałam, że Podkowa ma w swojej ofercie takie konsultacje, czy ktoś korzystał?
sotinni, - a podkowa nie użyje swoich supli niby? 🤣 Myślę, że możesz podpytać u firmowych, zerknąć jakie pasze proponują i zapytać potem ewentualnie o zamienniki u innych firm. Większość jest teraz z jakąś firmą bezpośrednio lub pośrednio związana, a wybór i jakość głównych producentów jest bardzo porównywalny.
keirashara No niby tak, ale nie chodzi mi tylko o ziółka i suple  😀 może znajdę gdzieś kogoś "no name", że tak się wyrażę  😉
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
28 sierpnia 2018 14:25
keirashara No niby tak, ale nie chodzi mi tylko o ziółka i suple  😀 może znajdę gdzieś kogoś "no name", że tak się wyrażę  😉

Ania Chodkiewicz - https://www.facebook.com/equine.physiotherapy/?ref=br_rs konsultowała mojego młodego gałgana.
tajnaa, kupiłam Torpedę z myślą o zawodach, otworzyłam worek i padłam - zapach tej paszy mnie powalił, wygląda super i ogólnie robi szał. Nasypałam koniowi. Powąchał, posmakował. Odwrócił się i ostentacyjnie zaczął jeść trociny 🙂 nie i koniec, jakoś skarmiłam ten worek przemycając po trochu w meszu i wysłodkach. Wróciłam posłusznie do Chrupki i na tym koniec eksperymentów 🙂


Moje sportowe i hodowlane jedzą pasze Magic Horse.
Torpedy musli nie lubią, niektóre nie lubią również innych pasz.
Generalnie obserwując konie dobieramy pasze tak aby były zbilansowane i smaczne.
Klacz która na zawodach nie jadła - lubi salic beeta.
Torpedę restart jedzą nawet źrebaki,

Trzeba szukać....
Gillian   four letter word
29 sierpnia 2018 01:07
Ja już na szczęście znalazłam 🙂
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
29 sierpnia 2018 07:08
Pasze Magic Horse nie mają dodatku melasy ani innych ulepszaczy smaku, część koni przyzwyczajona do pasz melasowanych potrzebuje trochę czasu na przestawienie. Ja od 2 lat z wieloma końmi jadę na Magic Horsie i jestem bardzo zadowolona z jakości tych pasz i efektów.
Prawda, mój też potrzebował czasu, żeby przyzwyczaić się do Easy Shine, ale nigdy tak dobrze nie wyglądał, jak w 18. roku życia.
Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
29 sierpnia 2018 10:55
Jak szybko utlenia się mielony owies i siemię lniane? Czy zamknięcie w szczelnym pudełku wydłużyłoby przydatność po zmieleniu?
Na rynku dostępne sa i granulaty i musli (melasowane lub nie) i sieczki, a często weterynarze zalecają stosowanie zupełnie innych rozwiązań niż pasze dedykowane dla koni wrzodowych.
Forma paszy jest czynnikiem wpływającym na trawienie i czas pobierania pokarmu. Najdłużej konie spożywają sieczkę, owies, potem musli a najkrócej i najmniej żucia jest przy granulatach. Ma to wpływ na ilość produkowanej śliny. To są fakty udowodnione naukowo. Jeśli przyjąć, że trawienie i czas pobierania pokarmu jest istotny dla danego schorzenia – np. wrzodów to każdy sam podejmie decyzję którą formę wybrać.
Istotniejsze od formy paszy, choć o powyższym coraz częściej się wspomina mówiąc o żywieniu koni z EGUS, są składniki odżywcze w dawce dziennej i sposób zadawania pasz.
Temat który pojawi się w związku z zapytaniem sotinni się tutaj świetnie wpasowuje. Producenci będą promować swoje produkty, zarówno jak dietetycy, firmy, zawodnicy, weterynarze i kliniki z nimi współpracujące.
Fakt, że to światowej renomy firma nie powinien być jedynym argumentem „za”, jeśli chcemy dokonywać świadomych wyborów. Można się czasem zdziwić…

Na_biegunach
to trudno określić – zależy jak rozdrobnione, w jakich warunkach przechowywane (temp, wilgotność, światło). Zamknięcie owszem nieco zatrzyma ten proces, ale pojemnik musi być możliwie mały i szczelny, a warunki środowiskowe sprzyjające.
Najlepiej jednak skarmiać zaraz po rozdrobnieniu.
k2arola, nie zgodzę się z Tobą, bo taka firma jak np. Red Mills/ DH/Pavo czy jakakolwiek naprawde duża o światowym zasięgu ma ogromne R&D, które prowadzi rzeczywiście badania naukowe, na ich podstawie ulpesza swoje produkty czy wprowadza nowe. Mają takie firmy również świetnie wyposażóne laobratoria, co pociąga za sobą wielkie koszty, więc mniejsze firmy pozwolić sobie na to nie mogą.

Z ciekawości wezmę sobie moje 2 konie i zmierzę ile czasu zajmuje im zjedzenie dużego granulatu (Pavo) a ile muesli ( Eggersmann), po 1kg  😉
Jeden je ekspresowo, drugi rekorodowo długo, więc sprawdzę co wyjdzie.

Bedę się upierać póki co, że duży granulat je się długo  😂 oczywiście na podstawie badań RM.


Perlica z czym się nei zgadzasz?
Laboratoria, research - jasne. Tak duże firmy często produkują pasze dla szeregu gatunków zwierząt, a konie sa jednym z działów, więc to się opłaca. Pytanie tylko jaki zakres tych badań. Większość wyników (dot. koni) z którymi mam styczność pochodzi z centrów badawczych lub komórek przy uczelniach. Z takiej współpracy z niezależnymi podmiotami korzystają mniejsze firmy.
O koncernach/gigantach vs. mniejsze firmy można mieć różne opinie. Słyszy się różne historie…
Tak jak bjoork napisała - to trochę jak rozmowa o wyższości Świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Każdy ma swojego faworyta i swoje argumenty. Nie chcę się dalej zagłębiać w temat.

Daj znać jak wyjdą testy. Porównamy z "oficjalnymi" badaniami (o ile uda mi się je odszukać..)  🤣 Ten Eggersmann jest melasowany?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się