Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Mój na wiosnę regularnie wcina wszystkie młode gałęzie, nawet mocno zdrewniałe. Starą śliwę na padoku ogryza przez cały rok. To normalne.
Perlica Już sobie patrzę co oni mają w ofercie  🙂

charlieeee Ona nie jest bardzo drobna?

xxagaxx Ta z tymotki jest sypka ale długość w miarę "normalna" czy króciutka strasznie? Ona mnie zaciekawiła po opisie i wizualnie na zdjęciach ładnie to wygląda  😁. Sama trawa bez dodatków chociażby ziół odpada na pewno, po prostu tego nie zje. Kiedyś dałam mu taką sieczkę wziętą od znajomej, patrzył na mnie tak, że głupio mi było, że w ogóle zaproponowałam mu zjedzenie czegoś takiego. Mamy bardzo dobrej jakości siano więc być może z tego to wynika. A może i po prostu nie reflektuje bo to hucuł o mocno szlachetnym podniebieniu  😁 😵

A sieczki od Podkowy? Po składziie zaciekawiła mnie "senior".
Obiś koleżanka ma,mogę jutro zrobić zdjęcie, ale mi się kojarzy, że była taka ładna, puchata i niepylista  👀
Obiś, mogę ci wysłać próbkę jak chcesz, ale wydaje mi się że jest krótka.
Obiś, tymotka to jest szal, nie wiem, o jakiej firmie konkretnie mowa teraz, ale tutaj nie widzialam konia, ktory by tymotka gardzil. Moja tymotke zre razem ze zlobem 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
13 maja 2020 21:58
Wracam z jeszcze jednym pyranurm. Jak wspominałam siano mamy teraz słabe i niewiadomo kiedy uda kupić się coś lepszego.
Za Waszymi radami pomyślałam o trawokulkach ale nie tylko dla kobyly, która spadła z masy, a dla całego stada jako uzupełnienie diety składającej się głównie z siana. I teraz pytanie. Szukać kulek z lucerny czy z siana? Czy podając trawokulki powinnam zrezygnować z wyslodkow? Pytania laickie ale w życiu nie musiałam tak kombinować z żywieniem.
charlieeee Byłabym wdzięczna za fotkę  🙂
xxagaxx A dałabyś radę też zrobić zdjęcie ? Jak piszecie, że razem z tymotką prawie znikają żłoby to zakładam, że jaśnie księżniczek by zjadł  😁
kokosnuss Dokładnie o tej podlinkowanej wcześniej przez xxagaxx. Ale dobrze wiedzieć, że tymotka ogólnie jest tak chętnie wyjadana  😉
Kurczak, mamy teraz 30letnią  klacz na diecie i ona je wyłącznie siano oraz trawokulki z wysłodkami, bardzo jej smakuje. Trawokulki dostawała z Pavo a obecnie Eggersmanna. Te akurat są z traw, szybko puchną i nie mają konsystencji błota, ładnie pachną.
Trawokulki mogą jeść konie jako zamiennik lub uzupełnienie siana. Nie trzeba z niczego rezygnować, na trawokulkami z lucerny należy uważać , bo zawierają więcej białka nie te z siana i nie każdy koń będzie to dobrze tolerował. Z doświadczenia wiem, iż nie każde trawokulkami są chętnie jedzone przez konie np. tych z ProLinen mój koń nie chce jeść. Dobre trawokulki po namoczeniu wyglądają jak pocięte, namoczone siano.
Kurczak trawokulki to objętościówka, wysłodki nadal treściwe. Trawokulki z traw są najbezpieczniejsze, są też w wersji light. Z lucerny wydają się smaczniejsze, ale to już sporo białka, mam dwie kobyły, jedna z nich nie powinna np ich jeść. Trawokulki nie zastapią całkowicie siana, bo brak tam długich łodyg, ale z powodzeniem mogą część zastąpić. Ja mieszam wysłodki z trawokulkami, niewielką ilością otrąb pszennych i z owsem.
Amelia już dawno nie kupiłam trawokulek, które po namoczeniu miałyby dłuższe włókna, np jak z sieczki, bo o czymś takim piszesz? raczej to taka siakanka, papka. Jakie trawokulki kupujesz?
jagoda1966, wysłodki to nie jest pasza treściwa. To resztki buraków cukrowych.
Obiś, będę dzisiaj w stajni to zrobię jej sesję foto
xxagaxx, Podkowę obfocisz?
Chętnie też zerknę ;-)
jagoda1966, wyslodki to nadal pasza objetosciowa jak najbardziej.

Trawokulki z Pavo sa bardzo spoko. I jak najbardziej kon moze stac w 100% na trawokulkach, bez udzialu siana w diecie - tylko w przypadku mlodych, zdrowych koni nie ma to szczegolnego sensu, zdrowotnie ani finansowo. Ale znam konie jedzace tylko trawokulki zamiast siana, np. emerytow 30+ czy konia po historii z zatkaniem i operacja przelyku.

Kurczak, lucerne sporo koni slabo toleruje ze wzgledu na zawartosc bialka, jak ma byc dodatek objetosciowki dla konie bez szczegolnych potrzeb zywieniowych to bym szla w zwykle lakowe trawokulki. Tylko z czescia polskich marek trzeba uwazac, bo robia trawokulki z siana ptaszkowego czy innego doplatowego, ktore jest de facto odpadem - i konie tego nie chca jesc, a i wartosc kaloryczna zadna.
jagoda1966, z hippolyta pre alpin są po namoczeniu jak taka mocno utopiona w wodzie i rozmoxzona sieczka właśnie.
jagoda1966, wyslodki to nadal pasza objetosciowa jak najbardziej.


no nie zgadzam się z tym, wysłodki to pasza treściwa
[quote author=_Gaga link=topic=25.msg2929420#msg2929420 date=1589444287]
jagoda1966, wysłodki to nie jest pasza treściwa. To resztki buraków cukrowych.
[/quote] ani objętościowa w takim razie. Wiele składników pasz końskich to odpady, makuchy, łuski, wytłoki. Czy to powoduje, że są objętościówką? nie, w żadnym wypadku. Objętościówka to siano, słoma i pochodne, a nie wysłodki. I jeszcze jedna uwaga, wysłodek nie podaje się solo, więc to tylko składowa zbilansowanego posiłku.

Przepraszam, poszedł post pod postem.
Perlica, ja za rzeczami od podkowy nie przepadam. Keidys nacielam się na biotynie po której nie było efektów. Mówię o EQU horsfeed I ich sieczce z Tymotki
darolga   L'amore è cieco
14 maja 2020 11:44
jagoda1966 - paszę treściwą od objętościowej różnicuje nie jej pochodzenie, ale skład pod względem analizy odżywczej, udziału włókna, witamin i innych składników, zawartości energii i tak dalej. Wysłodki pod tymi względami są analogiczne do siana i innych objętościówek. I właśnie dlatego rozpatruje się je w tych kategoriach. Zdecydowanie dalej im do olejów, zbóż czy bilansowanych gotowych produktów, nie sądzisz?
no nie zgadzam się z tym, wysłodki to pasza treściwa


Bo..? Wartosc odzywcza na kilogram suchej masy bynajmniej na to nie wskazuje. I pochodzenie paszy (odpad przemyslu spozywczego czy nie) nie ma tu nic do rzeczy.

Wyslodki nie nadaja sie na jedyna/podstawowa pasze objetosciowa i osobiscie nie jestem bynajmniej fanka ich stosowania w zywieniu koni, ale nadal to jest objetosciowka. 
jagoda1966 Wysłodków nie trzeba bilansować - to mit. Wapń z wysłodków to w przeważającej formie szczawiany - praktycznie nieprzyswajalny. Poza tym koń toleruje bilans Ca:P od 1:1 do 5:1 - nie wiem, ile wysłodków dziennie musiałby zjeść, żeby te 5:1 przekroczyć...
Dla mnie treściwe pasze to te zbożowe i oleiste - czyli zawierające skrobię i tłuszcz (bo z białkiem bywa różnie). Ze względu na specyfikę trawienia przez konia skrobi treściwe podaje się z poszanowaniem pewnych zasad, które przy objętościówce nie obowiązują - stąd ten podział jest ważny. I wysłodki nijak nie kwalifikują się jako treściwa pasza, z której strony by na nie nie patrzeć.

Na tymotkę chyba trzeba także uważać, bo to taki dość cukrowy gatunek trawy.
kotbury, to ciekawe, u nas wlasnie tymotka jest polecana jako pasza dla koni z grupy ryzyka ochwatowego (?).


Moj kon zre i tak tylko pastwisko i pasze dla grubych kucow na ten moment (bedac koniem szlachetnym i to z powrotem w uczciwej robocie 5-6x w tygodniu) takze nie moge sie pospelniac jesli o karmienie chodzi, smuteczek. Zreszta u poprzedniej wlascicielki ten kon cisnal normalnie krosy i kilkudniowe zawody na samym sianie i paszy dla grubych kucow, takze ten 🤣 energia z kosmosu 😂
darolga   L'amore è cieco
14 maja 2020 12:17
Tymotka ma relatywnie mniej fruktanów.
jagoda1966, z trawokulek polecam tę z st.hippolyt, hoveler i eggersmann. Te ostatnie daje obecnie i jak tylko znajdę trochę czasu to zrobię zdjęcia. Natomiast te z ProLinen to taka papka ,jakby susz zmielony. Oczywiście może być iż poszczególne partie będą wyglądać trochę inaczej.
Robaczek M.   i jej gniade szczęście:)
14 maja 2020 18:26
Trawokulki ProLinen chyba nie są zbyt smaczne, bo nawet mój żarłoczny kucyk ich nie ruszył 🙂 i moim zdaniem śmierdziały rybą  😵
U nas najlepiej sprawdziły się trawokulki Dengie i st Hippolyt, Hoveler też były zjadane ze smakiem. Te ostatnie tylko dość długo nam się namaczały (zalewałam zawsze ciepła wodą)
Tymotka ma relatywnie mniej fruktanów.


A widzisz, a mi się kojarzyło po prostu z trawą pastwiskową- krowią.


Kokosnuss ja się z karmieniem też nie spełniam. 😵
Bo właśnie mój koń od tygodnia na trawie i tak się najada, ze dupą do żłobu staje...
więc się zastanawiam po jaki chu... zamawiałam te substraty, które do mnie idą właśnie 😵




Trawokulek ProLinen mój koń nie chciał tknąć, wysypałam je sarnom w lesie przy w środku zimy przy -20 i nawet one się nie skusiły...
Trawokulki Velti na Allegro mają cenę 34zl za 30kg aczkolwiek patrząc na worek, to po zalaniu będzie takie błoto jak ProLinen. Ktoś probowal?
xxagaxx, jasne, teraz rozumiem.

Zastanawiam się nad jakąś sieczką, ale zależy mi żeby nie było super drogo. Chyba zostanę przy ST Hippolyt jednak.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się