o ja też marzę o buffie. Może jakiś Mikołaj się zlituje i przyniesie! Ostatnio kupiłam sobie kurtkę do biegania, także w sumie już jestem przygotowana na biegową zimę. Teraz w zimie spisuję sobie w czym biegałam i jaka temp była na dworze i czy było mi gorąco/zimno/ akurat.
Moja zimowa szafa wygląda tak:
legginsy:
http://www.decathlon.pl/legginsy-warm-essential-id_8181150.htmlbluza:
http://www.decathlon.pl/bluza-warm-eliorun-id_8216165.htmlbluzka termoaktywna gatta
cienka kamizelka termoaktywna, w sumie materiał ten sam co w bluzce
kurtka
http://www.decathlon.pl/bluza-warm-eliorun-id_8216165.html jest rewelacyjna! kupiłam na promo za 199 zł
Do tego mam czapkę, opaskę, migającą lampkę na ramię i jak jest na minusie to ubieram długie skarpety na legginsy.
Czasem biegam w samej bluzce termo plus kurtka, czasami dorzucam jeszcze kamizelke pod spód, a na najwieksze mrozy będę miała bluzkę termo, bluzę i kurtkę.
Buty mam te same co latem, szkoda mi kasy na jakieś wodoodporne. Mam nadzieję, że komuś pomogłam w kwestii zimowego ubioru 🙂