Styl western (dawniej kącik)

.
Oglowie z uszami jest na czanke, oglowie z naczolkiem na snaffla, ale oczywoscie canke tez mozna zalozyc ;-)
Kastorkowa   Szałas na hałas
17 listopada 2014 14:40
Maluda jeździła koleżanka co na co dzień jeździ westowo. To 16 letnia kobyła to nie sądzimy, że się czegoś w tej kwestii nauczy to raczej tak po prostu w tereny zamiast klasycznego osprzętu.
Ja przyuczam dwunastoletnią i jak na razie (odpukać) świetnie się w tym odnajduje.
.
Kastorkowa   Szałas na hałas
17 listopada 2014 15:15
Muchozol bo to jest dość ciężki koń od którego nikt niczego nie wymagał.  Koleżanka będzie próbować coś z nią zdziałać, ale tu nie ma parcia na to. Westówka tu spełnia funkcje taką, że koleżanka z racji, że od dziecka jeździ westowo to jej wygodniej tak, a Lalce pasuje.
Bischa   TAFC Polska :)
17 listopada 2014 15:19
Źle się wyraziłam w sumie 😡 Chodziło mi bardziej o to, czemu westowcy przeszli na uszne ogłowie, oczywiście z tego co piszecie, nie wszędzie są stoswane. Jaki cel ma stosowanie takiego ogłowia?
.
Kastorkowa   Szałas na hałas
17 listopada 2014 16:11
Lala i tak chodzi tylko w tereny a w sezonie zaprzęgi. Taki osiołek z niej i tyle.
Kastorkowa-  przynajmniej jest szczęśliwa 😉

A my wracamy po przerwie, na razie do spacerów w ręku z siodełkiem. Top model 😉

od razu się wytłumaczę- siodełko jest specjalnie za szerokie, a na taki krótki spacerek stępem  w ręku nie nakładam już dodatkowego kocyka pod nie.

Specjalnie?
Tzn. czekasz, aż się koń rozrośnie?
Poza tym, piękny jest!
Tak, właśnie sprzedałam mojego semi-quarter (siodło 😉) bo było przyciasne i kupiłam używane FQH, zeby je na razie używać z kocykiem. A potem tylko wyjmę kocyk. Tak jak klasyczne kupuje się szersze i jeździ młodziaki z futrem, a potem wyjmuje 🙂
Dobrze myślałam. 🙂
A jak się spisuje na tych spacerach?
na razie był jeden tylko- wczoraj. Tylko koło stajni, po równym, nie chcę żeby na razie gdzieś "krzywo stanął". Spacery typowo w teren w ręku z innym koniem zaczniemy od grudnia. Mam dużą rezerwę w tych kwestiach 😉 W tygodniu ciemno więc będziemy łazić tylko po placu i ćwiczyć mało inwazyjne rzeczy- zatrzymania z opuszczeniem głowy i 1-2 krokami cofania, odpuszczanie w potylicy, stukanie w siodło, skakanie trzymając za siodło, noga w strzemię etc 😉 Jest żywy, bystry i bardzo grzeczny 🙂
Zatem to dopiero początek Waszej wspólnej przygody. 🙂
Spacery przynoszą bardzo pozytywne efekty. Praktykuje je od paru lat.
Przede wszystkim podnosi pewność siebie konia, a także wzmacnia wzajemne zaufanie.
tak, ja tez przetestowałam na kilku młodziakach, w tym m.in na Miltonie, którego fotki czasami wrzucam, a którego mam od odsadka. Spacery są dla mnie fajną odskocznią dla młodziaka, który nie chodzi pod siodłem. Tak jak uważam, że każdy dorosły koń powinien regularnie chodzić na spacer pod siodłem 😉
Pamiętam, jak te 3 lata temu ubieraliśmy z Adasiem dobre buty, braliśmy psa i w niedzielę szliśmy z Miltonem na taki spacer szybkim marszem 2 godziny. Z pożytkiem dla całej trójki 😉
To też dobry czas by odpocząć, po prostu iść obok lub biec (zależy od preferencji) i przewietrzyć głowę.
Ja lubię, szczególnie długie. 3h to świetny czas.
ok, ogłowie a 1 ucho, ogłowie na 2 uszu... ale jak sie po polsku nazywa sam "nausznik"?
Livia   ...z innego świata
18 listopada 2014 08:36
Muchozol, bardzo dziękuję 🙂

kasiakliczkowska, świetne zdjęcie i mały jest uroczy 🙂 Fajnie, że już go przyzwyczajacie na luzie. Z własnego doświadczenia też wiem, że takie spacerki bardzo dużo dają.
.
Muchozol, docelowo dla małego, mam je od niedawna 🙂 na Miltonie muszę podkładać kocyk pod tył- siodło, które było dla Miltona poszło pod młotek 😉
.
Continental ale na drewnianej terlicy.
.
Muchozol Diamond C był u mnie na tymczas i został w końcu bo moja podopieczna kupiła na swoją kobyłkę 🙂 Na sprzedaż (jest w komisie) poszedł Bearflex z terlicą na jakiegoś SP lub niektóre młodziaki QH, a to jest używane Conti, terlica drewniana. Ja ogólnie lubię próbować dużo siodeł, generalnie mam niestety wysokie wymagania, a ciężko w używanych "przebierać".
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 listopada 2014 00:00
krótka przerwa w dyskusji o siodłach... koń stoi, odpoczywa i tyje a ja gniję w Warszawie i z braku jeżdżenia zaczyna mi mocno na głowę padać...  🙄
jakoś trzeba odpocząć od uczelni, więc kolejne gryzmoły komputerowe, około-reiningowe 😀
Livia   ...z innego świata
19 listopada 2014 07:29
smartini, łał, jaka geometria fajna wyszła 🙂
A ja znowu szaleję, bo następny pad zamawiam.
Livia wiesz od kogo.  😉
ja też zaszalałam i niedawno kupiłam nowy pad  😀 i teraz nie mam kasy na te superowe koszulki :/
smartini   fb & insta: dokłaczone
19 listopada 2014 15:25
Drey, spokojnie 😉 poligonowe koszulki to dopiero kolekcja letnia zapewne ;D
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się