Ostrogi

Ja mam pytanie troszkę z innej beczki. Czy dostępne jakieś sensowne ostrogi w rozmiarze dziecięcym, ewentualnie damskie, ale bardzo wąskie?
Amarotsa, dzieciece sa. ale zwykle tylko 15mm.
Amarosta, a damskie stubbeny?
Kittajka - Mam Sprengery teraz, ale za szerokie. Zaciskam "widełki" jednak to pomaga tylko na chwilę.

Katija - 15mm to troszkę za mało, będzie porażka z moim długimi nogami.


Ciężko być wąskostopowcem  😉
No ja mam ten sam problem. Może spróbuj nałożyć gumowe osłonki na ostrogi, zawsze to zajmie trochę miejsca pod ostrogą.
Amarotsa, ja mam kupione damskie Waldhauseny z taką podpórką i są wąziutkie - aż musiałam je rozszerzać do jednych oficerek. A mam ten sam problem - wszystkie ostrogi na mojej nodze latają...
epk - spróbuję z tymi Waldhausenami, bo ta podpórka wygląda zachęcająco. Może faktycznie ustabilizują ostrogę. Ja zaciskam widełki na nodze, dopinam paskiem tam mocno jak mogę, a za chwilę jak idę to i tak dzwonie nimi o podłogę. Jest to dość irytujące, a w siodle już wybitnie..
O kurcze, nieźle. Aż tak  nie miałam, ale wiecznie mi wisiały i zjeżdżały. A ja wybitnie nie znoszę zsuwających się ostróg.
Niestety, ale mam wybitnie wąską stopę. Spróbuję z podpórką może to będzie jakieś rozwiązanie  😉 Dzięki Epk  :kwiatek:
czym się różnią ostrogi sprengera od innych, tańszych, np. Horze?  👀
Jakością. A dokładnie tym, że te Sprengera są zrobione ze stali nierdzewnej a te tanie ze stopów dziwnego czegoś, co sobie lubi np. przy doginaniu strzelić i zostać w rękach w 2 albo więcej częściach
epk ponoć sprengera mają dożywotnią gwarancje  🤔 nie jestem pewna, bo gdzieś tak tylko usłyszałam
A co to za różnica? Co może się popsuć z winy producenta w ostrogach zrobionych z kawałka nierdzewnego metalu???  🤔
epk to co z tymi tańszymi (popękać, połamać się, mimo wszystko zardzewieć, takie po 3 dyszki niby też ze stali nierdzewnej, a jednak rdzewieją po jakimś czasie), skoro dobrej jakości to nic takiego się nie powinno stać, ale i tak zainteresowała mnie ta gwarancja (w sklepach jeździeckich się niestety nie doczytałam, żeby była informacja o takowej)
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
27 lutego 2013 21:33
Sprenger daje zazwyczaj 125 lat gwarancji 😉 I faktycznie widać dużą różnice w jakości ich produktów.
Cavallia, pokaż mi za 30zł ostrogi ze stali nierdzewnej - nie "nierdzewne" tylko ze stali. Nie ma. Tym się właśnie różnią.
Ostrogi ze stali nie mogą popękać, połamać się. No fizycznie się nie da 😉. Zardzewieć by mogły jakby ta stal nie była nierdzewna - ale marka Sprenger nie pozwoli sobie na sprzedaż produktu, który nie ma właściwości podanych oficjalnie.
epk link pierwszy sklep z brzegu  😉
rozumiem to co piszesz, bo na logikę wychodzi, że jak stal nierdzewna to nie powinna rdzewieć, ale z doświadczenia wiem, że tak się niestety dzieje

Sprenger daje zazwyczaj 125 lat gwarancji 😉 I faktycznie widać dużą różnice w jakości ich produktów.


orientujesz się może, czy dotyczy to tylko ostróg kupionych z oficjalnego sklepu sprengera/sklepów partnerskich, czy ogólnie takich kupionych w innych jeździeckich tez?
Słońce - one nie są ze stali nierdzewnej. Powiększ zdjęcie - widzisz taki "szew" w środku? To świadczy o tym, że są z takiego dziwnego stopu - ten "szew" to nic innego jak ślad po odlewie.
Jakbyś wzięła te do ręki i takie ze stali to poczułabyś też jakąś 3/5-krotną różnicę w wadze.
Serio nie ma ostróg ze STALI NIERDZEWNEJ za 30zł. A jak faktycznie znajdziesz to kupuj, bo to okazja 😉.
Z takich co się łamią w ręku i na nodze to na pewno wszystkie tanie no name, ale też Metalab już dwie pary widziałam, to w ogóle do metalu niepodobne to z czego są zrobione.

Za to wszystkie te z kółkiem/gwiazdką są mega grube i wrózę im długowieczność.
http://www.amigo-konie.pl/13a-busse-ostrogi-z-kolkiem.html
epk wyglądem nie powalają, ale w opisie wyraźnie "Ostrogi kulkowe wykonane ze stali nierdzewnej."
wątpię, żeby się pomylili w tym opisie, bo w różnych sklepach też często jest, że ze stali nierdzewnej przy cenie < 40zł

tych tanich nie mam zamiaru kupować, bo wiem, że się połamią. zastanawiałam się po prostu jaka różnica między tymi za 40 a tymi za 140 zł, skoro tu i tu w opisie to samo 😉

edit: literówka
Cavallia, nie wiem jak tłumaczyć. Się pomylili, się nie pomylili - te co są na zdjęciu nie są ze stali. TO WIDAĆ. W temacie ostrogowym jestem obeznana - kupowałam kilka razy różne i nieraz wtopiłam. Chcesz to kup i się przekonaj sama, że nie są ze stali. Sklepy tak piszą "skrótowo", ponieważ jest to materiał nierdzewny. Na opakowaniu ostróg już pewnie albo nie zobaczysz nic albo zobaczysz ostrogi nierdzewne albo ostrogi ze stopu nierdzewnego.
Te tańsze są często z tworzywa i tylko lakierowane po wierzchu odpowiednią farbą, albo nawet chromowane na tworzywie - na oko całkiem dobrze udają nierdzewkę. Coś jak emblematy samochodów - koło stali nierdzewnej to to nawet nie stało 😉


Z pełnej stali to faktycznie, Sprengery.
już pisałam, że tych tanich nie chcę, bo nie potrzebuję takich, które się powyginają i połamią po pierwszym miesiącu

zdecyduję się na te sprengery, ale jeszcze jestem ciekawa o co chodzi z tą gwarancją, zawsze lepiej wiedzieć takie rzeczy  😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
27 lutego 2013 22:30
Czy ktoś ma możliwość zmierzenia różnicy pomiędzy ostrogami damskimi, a dziecięcymi? Chodzi mi o szerokość i długość, kurde nie wiem jak to opisać, tego miejsca, w które wchodzi stopa.
co to za podpórki na ostrogi?
Epikea to te „cypelki” z tyłu buta (nie wszystkie to mają, ale są dość powszechne szczególnie w ofcerkach)
ahhh oki 🙂 już rozumiem
też mam problem z wąską stopą i zjeżdżającą ostrogą niestety
Mylicie drogie panie (co do sprengerów). Stal nierdzewna też jest Stopem. Każda stal jest stopem. Żelazo też jest stopem. Jedna sprawa to jakość stopu (także stopu stali nierdzewnej/wysokowęglowej, w tym domieszki np. tytanu), druga sprawa - to ostrogi z żeliwa/staliwa (jakby z pęcherzykami powietrza po przełamaniu) i tylko chromowane/niklowane = tylko powierzchnia jest "nierdzewna" - te są do d* bez gadania, trzecia sprawa - to technologia wykonania: odlew (i jak staranny) czy ciągnięcie/kucie. Sama kilkanaście lat mam kieffery - i jakoś ani nie rdzewieją ani się nie łamią 🙂 więc nie tylko sprenger. No oko to faktycznie - linia/szew odlewu na ostrodze ją dyskwalifikuje w praktyce.
ja mam ostrogi grand prix (z kółkiem - te krótsze) waldhausen. Kosztowały 85 zł, były nieco ciasne na ujeżdżeniowego oficerka (na skokowego idealne), więc musiałam podoginać - trochę to zajęło zanim dopasowałam do buta. Nic się nie stało - ostroga cała. Dość ciasne na bucie, ale przynajmniej nie przemieszczają się wesoło. Niemniej jednak, aż mnie serce bolało jak widziałam ślady po ostrogach na oficerku. Tydz temu poprosiłam męża i firmie obciągnięto je dodatkowo czarną koszulką termokurczliwą - wyglądają jak 'original pessoa' 😉  z daleka. Ostrogi użytkuję od grudnia - póki co sprawują się super.

Ale moje marzenie to i tak sprenger - ten obłożony nakładką gumową. Są super. Widziałam na żywo w sklepie - ale niestety 250 zł 🤔 trochę mnie nie stać, a profi jeźdźcem nie jestem żeby mi jakoś do pracy były potrzebne, czy co. Z resztą stal sprengera to stal sprengera. Jakby nie patrzeć płaci się za markę, ale przede wszystkim za jakość. Jak kiedyś moje WH się rozlecą, to może sobie zafunduję właśnie sprengery.

Jestem też naocznym świadkiem używania już kilka dobrych lat ostróg pessoa. Cały czas wyglądają jak nowe. Były też 'ubrane' w nakładkę, ale na zawodach kazali zdjąć, i zostały bez nakładek.
junona nie pozwalają mieć na zawodach tych czarnych, gumowych nakładek, żeby but się nie rysował?  😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się