koń ma biegunkę i nie je. co robić?

kasztankaija   Love you more and more and more.
29 lipca 2010 20:45
nie szukałam, czy taki wątek istnieje, bo na prawdę nie mam do tego głowy. byłam dziś w terenie z mom koniem i dostał on biegunki. kiedy wrocilismy do stajni wygladala na strasznie zmeczona i po wprowadzeniu do boksu nie chciala ruszyc siana wogole, a granulatu nawet nie ruszyla. wydaje mi sie o co najmniej dzine, gdyz moj kon to zarlok i rzuca sie wrecz na jedzenie. jak myslicie co to moze byc. pojechalam przed chwila jeszcze raz do niej i juz skubala siano, ale granulatu nadal nie chciala i juz nie yglada na taka zmeczona. czy to cos poaznego?
A dalej ma tą biegunke? Czy już nie?
kasztankaija   Love you more and more and more.
29 lipca 2010 20:48
wydaje mi sie ze nie, nie widzialam niczego w boksie a przy nas sie nie zalatwiala 😉 strasznie mnie to zmartwilo, szczegolnie to ze nie chciala jesc
vissenna   Turecki niewolnik
29 lipca 2010 20:50
kasztankaija przede wszystkim stały dostęp do wody!
I telefon do weta po diagnozę! Być może trzeba będzie konia dożylnie nawodnić!

Proponuję LIFORCE albo inny preparat oparty na yea-sac (Cavalor ma też w swojej ofercie - vitaflor). Ew. Kao-Sorb z Foranu.
kasztankaija   Love you more and more and more.
29 lipca 2010 20:54
w boksie jest poidlo automatyczne, do weta probowalam dzwonic ale nie odbierala. przy czym kon po poludnniu wygladal na faktyczne zmeczonego, stala oklapniete uszy, a teraz normalnie. tylko nie chciala zjesc tego granulatu (lezal od 16 tam) i smaczkow tez nie chciala, ale siano juz jadla
vissenna   Turecki niewolnik
29 lipca 2010 21:26
kasztankaija   macie tylko jednego weta? nie ma jednego, dzwoń po następnego!
Ja bym nie ryzykowała, że "samo przejdzie".  W trosce o konia zwierzaka powinien obejrzeć weterynarz, bo takie objawy mogą być początkiem wielu różnych dolegliwości, które w porę niezauważone mogą być tragiczne!
kasztankaija, a działa to poidło automatyczne na pewno?
Czasem jak jest gorąco to w rurach woda się nagrzewa i konie nie chcą pić.U mnie w najgorszy zaduch po nocy poidła były suche a rano tradycyjnie wanna na wybiegu ze świeżą wodą była oblegana.spróbuj podać wodę w wiadrze.
.
Czasem jak jest gorąco to w rurach woda się nagrzewa i konie nie chcą pić.U mnie w najgorszy zaduch po nocy poidła były suche a rano tradycyjnie wanna na wybiegu ze świeżą wodą była oblegana.spróbuj podać wodę w wiadrze.

dokładnie u nas to samo - poidło pełne, a wczoraj koń lekko osowiały, pokładający się, nie wziął ode mnie jabłka  🤔, więc spanikowana zaczęłam podejrzewać początki kolki /bo mój koń jest żarłokiem nie polegującym nigdy w dzień/. Jelita pracowały, sprawdziłam skórę na szyi i okazało się, że koń odwodniony  🤔. Wzięłam czyste wiadro, nalałam świeżej wody i koń wypił po czym trochę odżył, jednak po chwili znów pokładał się więc i tak zadzwoniłam do weta. Wet nie mógł przyjechać, ale wyprosiłam środki rozkurczowe i moczopędne, bo wyglądało mi to na początek kolki moczowej i pojechałam odebrać. Po podaniu leków koń przestał się pokładać wlazł do stajni, wysikał się, zrobił 2 kupy i odzyskał błysk w oczach i chęć do żarcia, ale zrobię mu 3 dni diety. Właśnie gotuję mesz. Powiesiłam też mu dodatkowo wiadro w boksie na wodę. Więc pełne poidło to nie wszystko  🤦.


kasztankaija - objawy niepokojące to dzwoń to weta, aż do skutku, bo jak kolka się rozhula to może być za późno. Lepiej zapobiegać dramatom.
dea   primum non nocere
30 lipca 2010 07:52
Przede wszystkim zabierz mu ten granulat. W takim stanie, jak cokolwiek z brzuchem nie gra, najlepsza dieta to MOCZONE siano. Do wiadra, zmoczyć, osączyć i dopiero podać (nie chodzi o skropienie kilkoma kroplami wody po wierzchu, bo widziałam taką taktykę). Obserwuj jakie pojawiają się kupy i jak często, sprawdź odwodnienie (wiesz jak?). Ja bym podawała wodę w wiadrach (zakręcić poidło), żeby mieć pewność, że pije i wiedzieć ile. Zatruty koń może nie pić z własnej woli. Jesli nadal są jakiekolwiek objawy to WETA KONIECZNIE!
kasztankaija   Love you more and more and more.
30 lipca 2010 07:57
granulat miala zabrany, juz ma sie dobrze, je i wszystko jest wporzadku
Granulat. Panaceum na wszelkie dolegliwości. Dopóki koń go je -to zdrowy. Jak nie je -to chory. Czyli wet do diagnozy nie jest potrzebny 😉 . Reszta informacji -na forum.
Jakie to proste mieć swojego konia, nawet, jak nic się o nim nie wie (oprócz jazdy, naturalnie) 🤔
dea   primum non nocere
30 lipca 2010 08:09
kasztankaija - ale wiesz, że to może wrócić? Na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad przyczyną.


Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się