Wszystko do twarzy-czyli pudry,kremy etc.

Jak treściwie i tłusto, to może jakiś olej? Z pestek winogron nie zapycha na 100%. Tutaj lista niezapychających. Testowałam ten z winogron, lniany i z wiesiołka - ten jest moim hitem 🙂

"Na ratunek" polecane są jeszcze rybki z olejkiem.

Zanim zaczniesz inwestować w produkty apteczne, to warto się pobawić z naturalnymi składnikami - wychodzi taniej 🙂

Myślałam o olejach. Kiedyś bawiłam się kokosem ale żadna rewelacja. U mnie jest ten problem że każdy olej muszę zakupić w internecie a zwykłego aptecznego tłuściocha kupię po drodze z pracy ale chyba się skuszę na ten olej co polecasz bo ciężko coś co się zapycha dorwac :kwiatek:

każdy? nawet w carefourze można przebierać w różncyh rodzajach olei, min jest z pestek winogron 🙂

Serio? To ja dzisiaj natychmiast pędzę na poszukiwania! :kwiatek:
używał ktoś? http://www.biochemiaurody.com/sklep/powder-diamond.html waham się nad nim lub bambusowym...

Odkryłam konturowanie twarzy ciemniejszym podkładem zamiast bronzerem i jestem zachwycona 😀 Nie mogłam się wczoraj na siebie w lustrze napatrzeć- dodatkowe krycie jest mega 🙂 Szepcik używałaś może tego bronzera w kremie Soleil Tan De Chanel?

[quote author=szalonakobyła link=topic=2914.msg1706329#msg1706329 date=1362425308]
Czy może ktoś polecić jakiś dobry apteczny krem tłusty na noc? Coś jak emolium? Chętnie bez zapychaczy (parafina). Koniecznie bardzo treściwy, bardzo tłusty i odżywczy.
[/quote]

Powtórzę się - masło shea 🙂

Mam naprawdę problem ze skórkami, suchą skórą, ale odkąd robię dwa razy w tyg. peeling, codziennie na noc masło shea z kropelką kwasu hialuronowego, rano Cetaphil ( chyba lekko mnie zapycha), więc kiedy będzie przypływ gotówki zapoluję na coś innego na rano, to nie mogę się nadotykać mojej skóry🙂 Mięciutka, nawilżona.  Jeszcze robię dwa razy w tyg maseczke -  raz glinka, a raz ekstrakt z banana i wg. mnie to naprawdę dobra pielęgnacja 🙂

a mi masło shea aż tak nie pasuje, fajne to prawda, ale kokos robi więcej (oczywiście oba z kwasem hialuronowym)

i jeszcze jedno sama oleje nie nawilżą mocno skóry, one utrzymują nawilżenie, trzeba więc z czymś nawilżającym je wymieszać

Widzę, że coraz więcej tu osób, które próbują zabawy z olejami, hydrolatami i innymi półproduktami 🙂 Może warto by stworzyć nowy wątek o naturalnej pielęgnacji twarzy i kosmetykach samorobionych? Dzielilibyśmy się przepisami i doświadczeniami. Coś na wzór włosomaniactwa.

Ja jestem za takim wątkiem! Jestem totalnie zielona jeżeli chodzi o pielęgnację skóry twarzy, a czas najwyższy zacząć się o to martwić :/

Nie wiem czy to będzie miało jakiś sens, skoro jesteśmy w tym troche "zielone", chociaż pewnie nie wszystkie. Ja szczerze polecam różnego rodzaju blogi o takiej pielęgnacji🙂 Wszystko w jednym miejscu🙂

Hedonistka firma Maybelline, kupiłam też tusz do rzęs Cat Eye, dokładnie ten:

Jak na razie jestem zadowolona 😀

czyli masło shea o takie: http://www.biochemiaurody.com/sklep/butter-shea.html
albo kokos o taki: http://www.biochemiaurody.com/sklep/oil-coconut.html
kładzie się prosto na twarz mieszając uprzednio z czymś nawilżającym? Pytanie tylko czym 😀

[s]Kajula, ja miałam ogromny problem z myciem bdfurmama, nawet  Pon Pon i Cavaletti mi próbowały pomóc wklejając instrukcję mycia włosów ( :lol🙂, ale okazało się, że po prostu nie jest dla mnie. Później myłam facellą, którą byłam zachwycona, niestety szybko zaczęły mi po niej wypadać włosy garściami i w tym momencie myję włosy takim produktem i jest wybornie 🙂[/s]

edit: wątek pomylątek

Np. kwasem hialuronowym albo d-pantenolem🙂

honey, nie pomyliłaś babo wątków? :kwiatek:
Nesca92,  dziekuję :kwiatek:
edit: http://www.biochemiaurody.com/sklep/hyaluronicgelB5.html taki może byc?

szalonakobyła, no to już wiem gdzie mi przepadł post 😀 dzięki!

Ja szczerze polecam różnego rodzaju blogi o takiej pielęgnacji🙂 Wszystko w jednym miejscu🙂


Macie swoje ulubione, godne polecenia blogi dla zielonych? 🙂

http://kascysko.blogspot.com/ i potem w linkach u  niej patrz inne blogi🙂

Scottie nie, jakoś zawsze używam bronzera, w miarę matowego. Wydaje mi się, że tak jest łatwiej  😉

szalonakobyła, jeśli chcesz zamawiać z BU to może wybierz inne oleje, (kokos i shea są fajne ale mogą niektóre osoby zapychać inne z oferty BU są bardziej wszechstronne) np olej z pestek malin (ma silne działanie antyoksydacyjne) albo skwalan, olej arganowy też działa cuda. 

polecam też olejowe serum z wit C http://www.biochemiaurody.com/sklep/serumoil-C.html wydaje się drogie ale wystarcza na bardzo długo i ładnie poprawia koloryt cery

i jeszcze jedno sama oleje nie nawilżą mocno skóry, one utrzymują nawilżenie, trzeba więc z czymś nawilżającym je wymieszać

Widzę, że coraz więcej tu osób, które próbują zabawy z olejami, hydrolatami i innymi półproduktami 🙂 Może warto by stworzyć nowy wątek o naturalnej pielęgnacji twarzy i kosmetykach samorobionych? Dzielilibyśmy się przepisami i doświadczeniami. Coś na wzór włosomaniactwa.

a jak się sprawdza nałożenie oleju na mokrą/wilgotną twarz? nie poprawi to nawilżenia?

co do wątku to koniecznie!
ja im więcej czytam tym mniej ogarniam temat, chciałoby się wszystko wypróbować, najlepiej jednocześnie 😉

Ta zabawa z olejami to nie taka prosta sprawa...A byłaby opcja dziewczyny że jak opisze Wam swoją skórę i problemy skórne podpowiecie co ew mogłabym zamówić z BU albo ZSK? Jak nakładać w jakich proporcjach? I ponawiam pytanie o pudry: bambus/ diament/ perłowy :-)

Scottie, hedonistka, spóźnione, ale dziękuję za informacje odnośnie kosztów kuracji 🙂

Przedyskutuję to z moim dermatologiem, zobaczymy.
Przy okazji sprawdzę czy kobieta wie co nie co o bardziej naturalnych metodach, typu OCM np.

A pytanko: czy olej arganowy wciera się w skórę po prostu nabierając na palec i wcierając? Czy po prostu nałożyć trochę i czekać aż się wchłonie?
Podobno jest dobry na trądzik, więc chciałam wypróbować.

oleje najlepiej nakładać na wilgotną twarz dodatkowo wymieszane z kwasem hialuronowym, nakładane solo nie wchłaniają się tak dobrze jak nakładane z nawilżaczami.

kwas do dostania np tu http://setare.pl/twarz-olejki-wody-toniki-potrjny-kwas-hialuronowy-p-137.html  (podobno jutro ma być darmowa wysyłka)

szlachta, dzięki 🙂 Kwas hialuronowy mam w domu na szczęście już. A jak z proporcjami kwasu i oleju?

to trzeba samemu wypróbować, ja zaczynałam od 50/50 i zmniejszałam porcję kwasu. eż zauważyłam, że zależy z jakim olejem mieszamy. Obecnie robie sobie serum wodne z vit C, kwasem hialuronowym i D-Pantenolem (witamina B5) i mieszam z olejem albo najpierw serum później olej


a i jeszcze są różnie kwasy H. wielocząsteczkowy, małocząsteczkowy, ultramałocząsteczkowy i połączenie tych trzech. Stosowałam wielkocząsteczkowy i obecnie potrójny i ten potrójny jest dużo fajniejszy, wnika w głębsze warstwy skóry 🙂

taki d-pantenol będzie ok? http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/75-D-pantenol-w-roztworze-wodnym/231
albo kwas hialuronowy tylko nie wiem który... np małocząsteczkowy jest w postaci kryształków. on rozpuści sie w oleju?
np kupiłabym do niego Frakcję olejową masła shea, kokosowy, z nasion malin, olej z babassu
boże ile tych olejów jest  😜 😜 a tak kuszą  😍

szalonakobyła, najlepszym wyborem będzie ten kwas (to gotowy żel, są jeszcze w proszku ale ja nie próbowałam- trzeba je wymieszać z wodą do wstrzykiwań i zużyć bardzo szybko lub zakonserwować) http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Potrojny-kwas-hialuronowy-1.5/378, polecam od razu kupić większą ilość (bardziej opłacalne)
d-pantenol jest fajny ale nie można przedobrzyć bo zaostwia klejącą warstewkę - można go dodać do kwasu H i mieć kwas z d-pantenolem 🙂

przy wyborze olejów trzeba poczytać i zobaczyć, które mogą zapychać które nie - na różnych blogach można znaleźć tabelki

ten olej wygląda fajnie, pewnie go wypróbuję niedługo  http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Olej-z-nasion-czarnej-porzeczki-RAFINOWANY-GLA-13/146

szlachta, :kwiatek: to ja wezmę ten kwas i olej z pestek malin zobaczymy jak zadziała 🙂
Dzięki wielkie :kwiatek:

http://www.biochemiaurody.com/sklep/hyaluronicgelpeptide.html
a ten bedzie zly?

Kajula, chyba chodzi o to że w tym będziesz sama musiała kombinować i mieszać a ten co szlachta, podała to już gotowy 🙂