odrobaczanie

O reakcji w formie kolki po odrobaczeniu silnie zarobaczonego konia to słyszałem, ale o reakcji w formie ochwatu to nie. Na ulotkach nic o tym nie ma, czy to jest wskazanie lekarskie ? (przepraszam, ale to nie jest żadna złośliwość)
kotbury To może spróbuj coś o mniejszym spektrum działania najpierw, a później dwuskładnikowym- zawsze to część robali będzie usunięta wcześniej, a dwuskładnik usunie tylko niedobitki i to co nie mogło być zabite wcześniej...
Tak właśnie mi też wet podpowiedział.
melehowicz, nie widziałeś nigdy obrączek na kopycie po odrobaczaniu?
Jako że dużo tutaj mądrych ludzi, wie ktoś może jak się nazywa preparat na odrobaczenie w niebieskim kanisterku? Wiem, że działa niemal na wszystkie robale łącznie z motylicą. Weterynarz był z tym u znajomej, ale obie zapomniałyśmy pytać co to za specyfik  🙄
Żmijkowa@ może masz na myśli Valbazen 10% Oral?
Jeśli to ma na myśli to po cholerę to stosować u konia? Zwłaszcza, że działa tylko na robale aktualnie przebywające w przewodzie pokarmowym?
Zoote nie jestem pewna, ale dziękuję. Pytam bo mamy robale, konie pasą się blisko bydła i chciałam odrobaczyć czymś innym od pasty wyłącznie z iwermektyną.
Konie nie zarażają się motylicą od bydła, tylko przenoszą ją ślimaki (błotniarki) a takowe występują na podmokłych łąkach i u koni motylica występuje sporadycznie. Wolałabym podać preparat dla koni - są pasty bez iwermektyny.
Teren mamy zalewowy, tym czymś odrobaczał weterynarz koński, nie wsiowy wieszcz
[quote author=Żmijkowa@ link=topic=292.msg2669446#msg2669446 date=1491582839]
Jako że dużo tutaj mądrych ludzi, wie ktoś może jak się nazywa preparat na odrobaczenie w niebieskim kanisterku? Wiem, że działa niemal na wszystkie robale łącznie z motylicą. Weterynarz był z tym u znajomej, ale obie zapomniałyśmy pytać co to za specyfik  🙄
[/quote]

Nie pamiętam nazwy niestety (mogę dopytać, jeśli jest potrzeba), ale potwierdzam, że u swojego konia tym właśnie pozbywałam się motylicy niecały rok temu. Pamiętaj, że musisz ją podać na 4 raty - w odstępie 2 tygodni, a potem jeszcze raz 2 razy po 2 miesiącach. Zabija tylko dorosłe osobniki, dlatego trzeba przeczekać cykl larwalny. Po tych 4 podaniach koń zdrowy.
Odrobaczałam preparatem dla krów, bo tym dokładnie, według mnie bardzo dobry, znajomy weterynarz odrobacza konie od lat. Facet jest z Mazur, tam konie miewają Motylicę częściej. W moich okolicach 3 zapytanych po kolei powiedziało, że nie mają pojęcia, czym to zabić u konia.

EDIT: Nie doczytałam, że chcesz stosować to profilaktycznie... Nie potrafię powiedzieć, czy jest to wskazane, to jest jednak preparat dla przeżuwaczy... Ale rozumiem, że konsultowałaś się z wetem.
Weterynarz przyjechał i podał koniom znajomej, nie mówię że odrobaczę akurat tym preparatem, chciałam znać nazwę i substancję czynną żeby sobie doczytać na co działa faktycznie. Dziękuję za pomoc  :kwiatek:
Witajcie, wyczytałam tutaj, że Antiwerm mało skuteczny, i jeśli już to dawać w podwójnej dawce. Macie na myśli na raz dwie, czy powtórzyć za jakiś czas ? U nas już zamówione, bo Vet polecił, żeby inną substancją dla odmiany potraktować, ale jak zgłębiłam temat to naszły mnie wątpliwości ... No i co z tasiemcem.
No i co z tasiemcem.

O tej porze roku? ja zawsze myślałam, że tasiemce są dopiero latem/jesienią, a na wiosne nie ma szans ich złapać  👀
Dzięki "E." Bardziej chodziło mi o informację, czy faktycznie w podwójnej dawce pyrantel na tasiemca też działa.
Jeżeli coś nie działa na tasiemce, to zwiekszanie dawki nic nie da.
Jak to kiedyś jeden gość powiedział Omnia sunt venena, nihil est sine veneno. Sola dosis facit venenum.
E. - to znaczyłoby, ze producent jest idiotą, skoro podaje, że w podwójnej dawce jako środek na tasiemce:
http://megavet.eu/produkty/949-pyrantel-pasta-dla-koni.html

Edit: I artykuł z badaniami:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1142154/
Abstrahując od tasiemców, koń wczoraj odrobaczony pojedynczą dawką Antiwermu (jak większość stajni). Wet polecał na wiosnę, ja wcześniej nie doczytałam, że mało skuteczne. Konie hurtem odrobaczane dwa razy do roku, na jesień preparat dwuskładnikowy. Co radzicie, nie panikować i spokojnie poczekać do jesieni, odrobaczyć dodatkowo latem, czy też wcześniej. Koń nie wykazuje objawów zarobaczenia, no ale kto to wie co tam się dzieje 😉
[quote author=zielona_stajnia link=topic=292.msg2670830#msg2670830 date=1491984911]
E. - to znaczyłoby, ze producent jest idiotą, skoro podaje, że w podwójnej dawce jako środek na tasiemce:
[/quote]
Nie doczytałaś albo źle zrozumiałaś moją wypowiedź  :kwiatek: , gdzie piszę wyraźnie:
Jeżeli coś nie działa na tasiemce, to zwiekszanie dawki nic nie da.

Czyli jeżeli jakiś preparat typu iwermektyna nie działa na tasiemce, to podanie podwójnej dawki nie sprawi nagle cudownie, że iwermektyna zadziala.
O tym, że pyrantel działa na tasiemce, choć słabiej od innych środków, to ja wiem  😉
Abstrahując od tasiemców, koń wczoraj odrobaczony pojedynczą dawką Antiwermu (jak większość stajni). Wet polecał na wiosnę, ja wcześniej nie doczytałam, że mało skuteczne. Konie hurtem odrobaczane dwa razy do roku, na jesień preparat dwuskładnikowy. Co radzicie, nie panikować i spokojnie poczekać do jesieni, odrobaczyć dodatkowo latem, czy też wcześniej. Koń nie wykazuje objawów zarobaczenia, no ale kto to wie co tam się dzieje 😉

Odczekać 3 tygodnie i podać dwuskładnik.
Dobijesz to co zostało+ skillujesz inne\

Dzięki kotbury, tak zrobię.
dea   primum non nocere
16 kwietnia 2017 07:45
Jeszcze w temacie ochwatu. Siedziałam swego czasu sporo na grupie ochwatowej i oni podnosili temat prazikwantelu regularnie. Sama substancja ponoć u wrażliwych egzemplarzy może spowodować/zaostrzyć ochwat. Doszukam źródła...

EDIT
tu coś o wpływie na poziom glukozy i ostrzeżenie względem cukrzyków
tu fajna dyskusja wokół tego badania
Jak zwykle, z rozsądkiem, ale lepiej wiedzieć, co potencjalnie może spowodować problem.
Wie ktoś może czy dostanę gdzieś Equest Pramox w Polsce, ewentualnie skąd najbardziej opłaca się zamówić?
Equigrav, dostaniesz bez problemu. Jednak zgodnie z polskim prawem tego typu rzeczy można kupić jedynie u lek weta.
_Gaga, a to super, bo jeszcze przed chwilą mi się przez oczy przewinęło, że w wycofali z polski i sytuacja taka sama jak z Xterrą-trzeba sprowadzać 🙂😉
Equigrav, bo kiedyś rzeczywiście wycofali, ale wrócił 🙂
Co sądzicie o odrobaczaniu koni Fenbenatem?
Kiedyś był to środek na wiele zwierząt gospodarskich, później zmienili opakowanie że dla świń.
fanaberia200, fenbenazol ma bardzo wąskie spectrum działania i w przypadku koni uważany jest za nieskuteczny.
dea   primum non nocere
05 maja 2017 21:20
Jednorazowo, w dawce zalecanej - jako wyżej przedpiszczyni 😉 napisała, ale - w systemie 5x2 (5 dni dwukrotna dawka) pomógł nam zwalczyć paskudną inwazję słupkowców małych. Na larwy nie działa nic prócz niego w tym systemie i moksydektyny. Moksydektyna niebezpieczniejsza i ponoć nieco mniej skuteczna, więc wybrałam to. Trzy lata z rzędu to było nasze zimowe odrobaczenie. Upierdliwe, ale skuteczne.

Nigdy nie dawać w pojedynczej dawce, to bez sensu i tylko uodpornić robale może (czyli panacurowi mówię NIE).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się