Akwarystyka, czyli Holendry, ryby i rybki

Jara już rozumiem 🙂

Czy w zoologach kupują ryby od, że tak powiem "prywatnych hodowców"?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 czerwca 2009 20:38
Często prywatni hodowcy oddają ryby do zoologicznych. Część też pochodzi z dużych hodowli gdzie zdrowie rybek ma wiele do życzenia.
Ale płacą za to?  😎
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 czerwca 2009 20:51
Nie zawsze. Czasem przyjmują za darmo, czasem wymieniają np na rośliny. Rzadko kiedy dają hajs za to.
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
29 czerwca 2009 21:42
Ja załatwiłam sobie 'skup' za forsę. Facet bierze za narybek (ja poczekam do dorosłej postaci) 1,5- 1 zł za sztukę. Na allegro widywałam ogłoszenia o sprzedaży narybku nawet za 2 zl.

Na razie mam na stanie jakieś 45 młodych, z czasem dojdą następne, bo dwie samice są w ciąży. za 3-4 tygodnie powinny się kocić.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 czerwca 2009 22:17
Tak jak mówi przedmówczyni, jak załatwisz dobre "dojście" to wszystko można. Czasem zoologiczne nie chcą przyjmować "popularnych" ryb jak gupiki czy molinezje, bo rodzi się tego od groma, a ludzie nie chcą brać.






I na koniec mój gruby ryb
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
29 czerwca 2009 22:51
Jara, co to za gatunek? 😲
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
29 czerwca 2009 22:55
Kolcobrzuch karłowaty
Fajny 🙂 Ma kolce jak się "nadyma"?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
30 czerwca 2009 21:39
Nie ma 😉
Z racji, że ten temat podupada, chciałem napisać, że poszukuję zbiornika około 100 litrowego(np.112). Najlepiej tani 😉 Tak 100zł to byłbym zadowolony. Nie dobrałem jeszcze obsady, ale na pewno będą neonki(pewnie czerwone) sztuk 10-15, otoski(jeśli znajdę)/kiryski, molinezje(czarne, chcę je rozmnożyć 😉 ). Co wy na to?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
07 lipca 2009 08:02
Rozumiem, że chodzi o molinezje black molly?
Tak 😉
Jakie macie sposoby na to,zeby roslinki wam sie tak ladnie trzymaly,moje caly czas mi wypadaja co doprowadza mnie do szalu.
Mimo,ze w 30 l akwa mam tylko glonojada i bojownika,marzy mi sie taka piekna obsada,jak u Was,ale nijak nie wiem jak sie do tego zabrac.

Poza tym jak puszcza coraz wiecej lisci moge ja rozdzilic?
Bede wdzieczna za wszelkie rady,bo w tym temacie jestem kompletnie zielona,a akwarium pelne roslin neci  😉
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
07 lipca 2009 21:33
Ja zawsze robię wgłębienie aż do samego dna w akwarium i zasypuję je sporą ilością żwirku. Mam taki, co kamyki maja od 3 do 6 mm wielkości. I trzymają, ba nawet niektóre ładnie się zakorzeniły 🙂
Odpowie mi ktoś? 😉
Właśnie zresetowałam akwarium. Jest nowy żwir i woda. Rośliny korzeń i kamienie stare ale wypucowane (poprzednie akwarium całe zdechło przez przerybienie...).  Tym razem chce poprawnie zarybić akwa i sprawić im jak najlepsze warunki. Poszperałam więc na wielu forach i znalazłam kilka ciekawych obsad, jak myślicie która najlepsza? Bo zakładam, ze wszystkie poprawne bo brane z odpowiedzi "zaawansowanych" akwarystów 😉

1.

bojownik 1
prętnik karłowaty 1+2
kiryski 5
neony 7

2.

prętnik 1+2
razbory klinowe 10
piskorki 5

3.

kiryski 4
otoski 4
razbory 7
prętnik 1+2

Generalnie skłaniam się ku pierwszej wersji, będzie ok 😉 ?  Akwarium ma 60l
Uważałabym z bojownikiem, bo może Ci pozjadać to stadko. Mój neonki potraktował jako przekąskę  🙄
A o haremie bojownika nie myślałaś ?  🙂
Condina   Charakter, Charisma, Klasse.
09 lipca 2009 08:16
Buuu ... moje akwa (baniak 55l) ma sie ostatnio calkiem znosnie, tylko ze od niedawna posiadam wlasne M, a akwa stoi jeszcze u rodzicow. Doradzcie jakt to wszystko najlepiej przetransportowac (odleglosc 10 km). czy konieczny jest restart? transport ryb nie problem, ale co z samym baniakiem?
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
09 lipca 2009 08:21
Condina, Wodę przelać w baniaki, żwirek w czyste wiaderko, rośliny do folii. Ryby w foliach z wodą nie problem włożyc.
A wodę na miejscu można przefiltrować z syfów przez sito np przykład 😉 A będzie ta sama, bez potrzeby rujnowania dotychczasowego stanu wody.
Yasmine - miałam już kiedys bojownika z mniejszymi rybkami i nikogo nie zjadł 😉 bardziej chyba podoba mi się harem prętnika karłowatego niż bojownika 🙂
Wiesz..bo to zależy od charakteru danego bojownika. Mój pierwsyz był " do rany przyłóż" a teraźniejszy- swoją drogą już wiekowy w sumie już nie pływający zupełnie - to istny killer  😎
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
09 lipca 2009 11:44
dominika 30l, a w nim zbrojnik i bojownik? Pomyłka. Zbrojniki powinny zasiedlać akwaria powyżej 200l, w takich osiągają duże rozmiary. W małych zbiornikach karłowacieją co prowadzi do chorób, przedwczesnej śmierci czy bezpłodności.
Do 30l akwarium nie ma dużego wyboru jeśli chodzi o obsadę. Sam bojownik albo krewetki karłowate. O większej ilości ryb można zapomnieć, albo zainwestować w większy zbiornik.


Grzesiek taka obsada w 112l jest ok. Tylko czy poradzisz sobie z molinezjami, bo się będą szybko mnożyć.


Lukasowa prętniki trzyma się parami albo w małym stadzie. Harem odpada. Jeśli skłaniasz się ku bojownikowi to zaproponuje Ci:

a ) 1+2/3 bojownik+8razbora klinowa(J/W)/ Zwinnik Jarzeniec/Zwinnik czerwonousty+krewetki
b ) 1+2/3 bojownik+8xrazbora klinowa(J/W)/ Zwinnik Jarzeniec/Zwinnik czerwonousty+5xkirysek panda+jakies Krewetki karłowate
c ) 1+2/3 bojownik+10xrazbora klinowa(J/W)/ Zwinnik Jarzeniec/Zwinnik czerwonousty
d ) 1+2/3 bojownik+10xrazbora klinowa(J/W)/ Zwinnik Jarzeniec/Zwinnik czerwonousty+5xpiskorek
e ) 1xbojownik+10xrazbora klinowa(J/W)/ Zwinnik Jarzeniec/Zwinnik czerwonousty+krewetki+5xotosek


Co do transportu to odlać wodę, a żwir zostawić w akwarium z odrobiną wody żeby bakterie nie zginęły.
Eee przeczytałam 2 fora akwarystyczne i wszędzie pisali, że prętniki w nie wielkim akwarium lepiej  trzymać w haremach a nie w parkach, bo wtedy  nie zamęcza jednej samiczki  🤔 a na stadko mam stanowczo za małe akwa 😉

A haremu bojownika jak już pisałam nie chce 😉
JARA,nie chce wiekszego akwa,niestety glonojada kupilam dawno temu i w sumie jeszcze nie jest duzy,ale coraz czesciej mysle o oddaniu go do sklepu.

Mam pytanie jeszcze do posiadaczy bokownikow,ile zyja Wam te rybki,bo mnie zaden z nich nie zyl dluzej niz rok-1,5,a czytalam,ze moga zyc nawet do 5,jak to jest?
Czytałam, że przeciętnie zyją 2 lata 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
09 lipca 2009 19:43
Dominika kupiłaś go dawno .. i nie jest duży? Nie jest duży, bo skarłowaciał.


Bojownik zyjący 6 lat? To raczej cud 😉 Bojownik kupiony w dobrej kondycji, trzymany w odpowiednim litrażu, w odpowiednich warunkach powinien dożyć 3 lat.
Tylko czy poradzisz sobie z molinezjami, bo się będą szybko mnożyć.

Spróbuje umówić się ze sklepem zoo, a jak się nie uda to skończą jako urozmaicenie dla innych ryb 😉
Condina   Charakter, Charisma, Klasse.
09 lipca 2009 20:36
Condina, Wodę przelać w baniaki, żwirek w czyste wiaderko, rośliny do folii...


No wlasnie tylko, ze pod zwiekiem mam sporo ziemi i torfu, wiec boje sie, ze naprawde zrobi mi sie syf. I do tego mam smieszny korzen, ktory jest dosc zarosniety roslinami.... I sama juz nie wiem... Moze jednak kupic drugi baniak ( wiekszy -- np. z 200l  🤣 :lol🙂 i zaczac wszystko od nowa...

ps. Moj bojownik nawet "muchy" nie krzywdzi :-) ! Pelna symioza!
JARA,tzn dawno jak dawno,bedzie jakies 1,5-2 lata temu,a ma moze 10 cm,wiec nie wiem.
W kazdym badz wielkie dzieki za uswiadomienie,bo troche przykro sie slyszy,ze sie zwierzakowie krzywde robi.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się