Kącik Rekreanta

http://www.allegro.pl/item484397352_symulator_jazdy_konnej_do_cwiczen_nowsc_2008.html

prosze bardzo drogie panie (i Ty wawrek 😉 )-cos na przedtelewizorne cwiczenia bioderek 😉

Burza napisał:
Raven hihi śmiało możesz z Caro brać przykład, ręcze całą sobą 😉
Już biorę...
Zresztą mam kilka voltowych typów, które podpatruję Jak się nie ma się trenera, to się ma się przynajmniej zdjęcia, tych którzy mają trenera i się ich się podgląda się i się po nich się papuguje się
caroline i jak jeszcze prezentują ją cud miód szokolada gniadosze, to wogóle już pełnia szczęścia
quantanamera piękny las, prawdziwa jesienna kolorystyka. Zwłaszcza te czerwone liście są cudowne...
szafirowa boski przyrząd 😀 Tylko dlaczego jest w kategorii "Siodła"...?

Cześć wszystkim🙂 ja tez dotarłam🙂
Bo już mi brakowało volty:P

[b]caroline[\b]
MoniaaA stoi niedaleko Felina, jakieś 5 -10 minut drogi autkiem.

Z wczoraj zdjęć niestety nie mam jeszcze, bo są na Zygzakowym aparacie. Poza tym i tak głównie filmidelka zrobione.
Ale kilka fotek z ostatnich 10 dni

Ascaia już wszystko wiem 😉
a kucyk na ostatniej fotce - prześliczny!

Killerowy dzisiaj






I Akrobata sprzed chyba tygodnia:

hej hej rekreanty!
czy można dołączyć do Waszego grona?

Hehe jak jedna osoba się pyta to ja też bym chciała się oficjalnie wbić do tego VIP grona 😀 kwtk

Poncioch
trupka
zapraszamy 🙂

Ascaia siwy jest wspanialy 🙂 przepiekny 🙂

KS napisał: W&W siodełko naprawdę super, nie zamieniłabym na żadne inne 🙂
A to Ciebie czy Twoją mamę widziałam w zeszły poniedziałek widziałam w Pasi-koniku?Bo od nich kupowałaś siodło?!Czy mi się coś pomyliło?

U mnie Ruda całkiem spoko, choc troche świrowała w sobotę
U mnie też prawdopodobnie szykuje się przeprowadzka. Chciałabym miec Rudą bliżej Warszawy

W jednej stajni mi nie wypaliło, bo niestety na dwa wolne boksy byli chetni i niestety przyjechali

Niedługo wybieram się obejrzeć druga stajnię, ale póki co, to tajemnica

Miłego wieczoru kochane rekreanty

To ja sie odrobinę przedstawię 😉
A jestem sobie taka dziewczynka , która jeździ na starej szkapie(jeżdzę na zasadzie nawet-nie-dzierzawa) Abbie. Zajmuję się nią już 11 miesięcy 😉 i byłyśmy na zawodach już ,ale szczerze-jest za te wszystkie zawody wstyd, bo jestem głupia i nie powinnam nawet się wybierać na takie imprezy.Oczywiście Abba się dzielnie spisywała 😉
A tak po za tym to dzisiaj jeździłam na niej po raz pierwszy od ...miesiąca i myślałam ,że mi konisko podmienili bo zupełna zmiana(pomijajac futro które ją obrosło). I tak sobie rekreacyjnie tuptamy 😀
Ale chaotyczny mój post xP

Hahaha, właśnie, kto był tym namówionym na siodło? Chętnie poznam opinię. (Ja również wtedy tam byłam - to dziecko z tatkiem, co szukało wędzidła 15 na paszczastego konia 😀 )

Eeej, laski, ale to nie byłam ja 😀!! Zakup mojego siodła odbył się w stajni i kupiłam je bezpośrednio od W&W 🙂 A to ci ciekawa historia, ja w życiu w pasi-koniku nawet nie byłam ^^ Ale wybieram się :]

Witajcie nowe rekreantki 🙂 Dawajcie jakieś nakonne fotki, będzie łatwiej kojarzyć 🙂 Ascaia siwy jest cudny, przepiękny!!

To może trochę Dzionka w black and white 🙂



No i nasz straszny przestrach (quady za padokami)

Marta to Balsam taka paszczeke ma ogromna? to ile on ma w klebie?
Moj Kadilak mial 178 i chodzil na wedzidle 14,5... z reszta jak chcesz to moge Ci je dac, bo jeszcze lezy w mojej szafie i nic nie robi. moze bedize pasowac 🙂

Ej mój Dzionek ma 172 w kłębie i wędzidło 10,5 😀

haha niezla opcja o.0 Glutek ma aktualnie jakies 167 cm i wedzidlo 13,5 czy to znaczy ze Plutek ma duza glowe czy to Dzionislaw taka malutka?

Dzionek ma malutką mordkę... Miałam dylemat, bo 12,5 wystawało mi okropnie z mordki, a 10,5 tak na styk... No ale wczoraj kupiłam podwójnie łamane 11,5 i jestem cała happy 🙂

Mo B. jesli nadal szukasz wędzidła 15,5 to daj znac - na mojego paszczaka 14,5 to za mało, a szukając dla niego odpowiedniego wiekszego wędzidła udało mi sie zebrac kilka - więc mogę jakieś na chwilę pożyczyć lub podpowiedzieć gdzie takich gigantycznych wędzideł można i warto szukac 😉

kujka on na żywo jest jeszcze fajniejszy! 🙂

Caroline byłabym Ci szczerze zobowiązana za takową informację 🙂 w ogóle szczytem naszych marzeń jest w tej chwili wędzidło podwójnie łamane z miedzianym łącznikiem 15, ale już na takie to straciłam nadzieję
Kala Ano, paszczękę ma. Gigant to nie jest, ale dla mnie mało który koń wydaje się wielki 😉

Tadadam! Dzierżawione cudeńko.

Sama głowizna, nocnyfotografoniebyt.

Mo B. napisał: Caroline byłabym Ci szczerze zobowiązana za takową informację 🙂 w ogóle szczytem naszych marzeń jest w tej chwili wędzidło podwójnie łamane z miedzianym łącznikiem 15, ale już na takie to straciłam nadzieję
może będę takie dla ciebie miała 🙂 (info na PW) w międzyczasie mogę pozyczyć 14,5 z miedzianym łącznikiem 😉
aktualnie mogę tez pozyczyc 15,5 z niklowym łącznikiem - efekty podobne do miedzianego (tj. wiele koni to lubi 😉)
i polecam wędzidło... pffifa! z argentanu - dostępne na dlakonia.pl (cena ok 110 zl) - jest 15,5 🙂 (a mój kon je uwielbia 🙂😉

Siwer dziękuje wszystkim za komplementy!

Dzisiaj spisał się na medal. Pokicaliśmy w korytarzu okserek "z próby' czyli to co będzie musiał pokonać. Konio się nade mną zlitował, żebym nie musiała biegać po całej długości hali i praktycznie sam szedł na przeszkodę, z rozliczeniem kiedy zakłusowanie, kiedy zagalopownia. Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona, bo ostatnio mocno się "jeżył" do przeszkód. A dziś doszliśmy do wysokości 80cm bez większych fochów.

Za to baby mają urlop - co im pewnie nie przeszkadza, bo łażą prawie cały dzień po jeszcze zielonkawym pastwisku.
Brakuje mi dla nich czasu teraz. Priorytet to próba ogierowa, jeżdżenie młodziaków i zajeżdżanie jeszcze młodszych młodziaków, tak żeby były gotowe czy do sprzedaży, czy do pracy ze studentami, czy na próby (na przyszłym rok mamy kolejnego pięknego jajecznego). Na dziewczyny ani mi, ani mojemu Ojcu, ani Zygzakowi nie starcza czasu i sił.
W sumie wychodzi głupio - kolejny wałaszek czy ogierek "państwowy" progresuje, a moja Młoda "czeka na lepsze czasy". I co trochę nadrobimy jak jest chwila spokoju, to później jej i mi z głowy wywietrzeje jak robi się taki natłok spraw jak obecnie. W kwietniu skończy 6 lat, a tak właściwie to nie mogę z ręką na sercu powiedzieć że jest zajeżdżona. D... pupa nie robota.

PS. Moglibyśmy zmienić tytuł na pełny,a nie tylko skrót? Bo mi jakoś umyka między tematami. Poza tym może wkrótce zjawią się kolejni starzy lub nowi Voltowicze i nie będą wiedzieli co zacz.

nerwina 173 15,5 wedzidlo hihi

KS napisał: Eeej, laski, ale to nie byłam ja 😀!! Zakup mojego siodła odbył się w stajni i kupiłam je bezpośrednio od W&W 🙂 A to ci ciekawa historia, ja w życiu w pasi-koniku nawet nie byłam ^^ Ale wybieram się :]

Ups, sorki, tak sobie skojarzyłam z Tobą, bo Ola powiedziała, że to osoba ze Słupna a Ty szukałaś siodła, więc...

Nasturcja-Renata. ze slupna? po siodlo? eee,chyba nie 😉 nikt oprocz KS siodla nie poszukuje ani nie poszukiwal. chyba ze byla to dyskusja o wintekach i wymiennych lekach- to wtedy owszem 😉

tak, to o Wintecach coś było 😀

szafirowa w takim razie źle musiałam zrozumieć
Natomiast jak byłam to Pani przyszła po siodło winteca i równiez była zainteresowana dodatkami

szafirowa w takim razie źle musiałam zrozumieć
Natomiast jak byłam to Pani przyszła po siodło winteca i równiez była zainteresowana dodatkami

Ascaia tak to bywa,jak sie pracuje z konmi- swoj(e) najczesciej na tym cierpia,bo trzeba najpierw te priorytetowe (czytaj-platne czy t.p.) zaopiekowac :/

Mo b.,nasturcja-renata, -nie wykluczone,ze moglam to byc ja w takim razie

mysmy wlasnie opatentowali nowy sposob na niektore problemy. niby oczywiste, a jednak nie tak do konca- rytmiczne glaskanie- prawie hipnotyzuje 😉

No niezła afera ^^
A tym pyszczkiem Dzionka to zacznę się martwić, jakoś się wcześniej nie zastanawiałam nad tym jego 10,5 😀

Mam kryzys jeździecki... Koń się zapiera w paszczy, sztywny jak drąg, płoszy własnego cienia i zapyla ile fabryka dała... Ja pewnie siedzę na nim wtedy jak kaleka i tak sobie śmigamy po placu aż się nie zmęczymy... Dzisiaj zaczął współpracować po jakichś 40 minutach jak przegalopowywaliśmy przez drąg na oponach. Potem zupełnie inny koń. No ale nie zmienia to faktu, że tragedia od paru jazd...