Ochraniacze

xxagaxx - oszywiście że tak!  :kwiatek:
Jak się sprawdzaja w użytkowaniu ochraniacze skórzane?

Marza mi się takie KENTAURa na zawody

http://www.horsehouse.pl/Szukaj/Ochraniacze-skorzane-Barcelona-Kentaur.html
Dramka skórzane całkiem ok, ale kentaury rewelacyjnie 😉 one sa z zupełnie innej skóry niż cała reszta, mają rewelacyjne profilowanie i wyściołkę z takiego mięciutkiego, ale elastycznego neoprenu-generalnie cudo 😉 No i niezmordowane rzepy i kołki. Zdecydowanie polecam!
Miał ktoś ochraniacze prestiga ? nie widziałam ich nigdzie
Mi w ochraniaczach kentaur bardzo podoba się tył
one są całe takie wypieszczone, każdy szew, każda sprzączka. I jak na skórę niesamowicie łatwo się czyszczą 😉 Warte generalnie każdej złotówki
equi.dream, ja mam te ochraniacze Prestige'a. Mają je w ihaha.
Jeszcze kusza mnie Eskadrona
insanity jak się sprawują ? Masz jakieś zdjęcia na koniu ? Mają je też w equishopie, także z dostępnością nie ma problemu, raczej chodzi mi o użytkowanie
kupiłam je z przeznaczeniem na zawody, więc mocno używane nie są, ale jestem z nich w 100% zadowolona. Świetnie układają się na nodze dzięki żelowi w środku, nic się pod nie nie dostaje. Minusem jest tylko to, że są dosyć wymagające przy czyszczeniu. Jak się ubłocą czy bardzo zapiaszczą to najlepszym rozwiązaniem jest wrzucenie do pralki 🤔

fotki mam tylko takie:



edit:
i jeszcze tu:
http://szmatoholicy.konskieforum.pl/zobacz/36/1077#i
vissenna   Turecki niewolnik
16 stycznia 2011 18:40
Dramka ja tych Eskadronów generalnie nie polecam.
Wypadają małe, więc na większą girę mogą nie wejść.
Ciężkie, do tego zapięcie z tym tylnym "czymś", w które leci piasek.
Na dodatek słyszałam o wzmożonych kontrolach na rozprężalniach (pod ten dziwny tył da się włożyć cięzarki) dla koni z tymi ochraniaczami.
Nie będę już rzucać nazwiskami osób, które brały je właśnie w celu barowania konia...  🙄
Ogier ma takie ochraniacze i nie mamy zastrzeżeń.

Ciężarki jedno, barowanie drugie  😉
Czy w ochraniaczach veredus grand prix baloubet futerko jest wyjmowane czy na stałe przymocowane do ochraniaczy? Nie wiecie jak one rozmiarowo wypadają czy z uwagi na futerko trzeba brać większe czy taki sam rozm jak innych veredusów jest dobry?
Magdzior futro nie jest odpinane
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
16 stycznia 2011 19:31
fuj,straszne są ochraniacze z futrem...tak szybko się brudzą i zaczynają źle wygladać...

w Kuźni współczułam dziewczynie w boksie obok,która misternie po konkursie szczotkowała to futro...a ono i tak było już szare - a akurat jak my bylismy w Kuźni,było sucho...nawet nie chce mi się wyobrażać,jak wyglądają takie ochraniacze po przypadkowym wdepnięciu w kałuże...

Magdzior, bez urazy,Reszka i tak jest puchata i krótkonożna-IMO nie będzie jej ładnie w dodatkowym puchu 😉
dzięki, tak z ciekawości pytałam bo akurat na allegro jest licytacja takich, ale raczej nie odważyłabym sie ich kupić właśnie przeez użytkowanie tego futra,  nie wyobrażam go sobe po wyjechaniu na błotko, a używać czekając tylko na ładną pogodę też bez sensu.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
16 stycznia 2011 19:43
przy ładnej pogodzie tez bez sensu,bo się kurzy i osadza sie ten kurz 🙂 spraw sobie ładne skórzane ochraniaczki 🙂
za komplet moich uzywanych dałam 100 zł,a inne dwa komplety kupiliśmy w horsepolu (chyba) za mniej niż 200 zł.
co prawda są tylko na zawody,ale od kiedy odkryłam ten środek do prania skóry,nawet błoto im nie straszne 😉
Co do skórzanych też miałam zawsze obawy o pielęgnacje - wrzucasz je po prostu do pralki z tym specjalnym środkiem i nic się  nimi nie dzieje?

Jakieś konkretne skórzane polecasz? Bo w horsepolu znalazłam tylko takie --> http://www.horsepol.com.pl/index.php?str=prod_big&idk=477&kat= na zdjęciu tak sobie wyglądają, może na nodze inaczej
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
16 stycznia 2011 21:01
nie mam zupełnie inne...ale nie mogę teraz znaleźć zdjęcia 🙁

ale co do prania,to tak,wrzucam do pralki i piorę w tym środku:
http://www.leathertherapy.pl/produkty.html#laundry
deborah   koń by się uśmiał...
17 stycznia 2011 08:45
Ktoś, który z tych środków masz? wystarczy jeden czy trzeba kilka? można je kupić na tej stronie?
Czy ktos z was orientuje sie może czy istnieja w ogole ochraniacze - skorupki z dowolnej firmy w rozmiarze x-full? 
I pytanie dla tych którzy maja ogromne konie, szczegolnie slazaki, jakich ochraniaczy uzywacie?
Ja kiedys szukałam x-fuli skorupek, ale nie znalazłam. Pro Light Veredusa w rozmiarze L wychodzą duże, większe niż reszta skorup full. Byc może będą pasować, trzeba przymierzać  🤔
Na kasztana mam XL pełne, ale tylko się kurzą na półce wiadomo dlaczego.
Hypnotize ja to w ogóle mam czasem problem z ochraniaczami bo jak są szerokie (duże full, L) to są za wysokie (o przodach mówię) i utrudniają zginanie nogi, ale na szczęście przody jeszcze Resia ma w miarę i zwykłe skorupki pasują, zawsze mam problem z tyłami, bo chętnie kupiłabym jakieś skorupki typu pro na treningi, ale niestety te krótkie tyły zabudowane od tyłu są za małe....
Kiedyś miałam nortony takie zwykłe i rozmiarowo byłī dobre, ale strasznie szybko się rzepy odpruwały, teraz na treningi mam Hippici i trzymają się dzielnie. Więc właściciele jeszcze większych i potężniejszych koni rzeczywiście mają problem, bo to wszystko zależy o firmy full full'owi nie równy, ja już myślałam, że eurostarowe skorupki będą za małę bo miały krótsze rzepy z tyłu, ale już się nieco rozciągnęły i są ok i tak jak pisze Azbuka veredusowe L jest dość spore i dobre u nas na tyły.
Azbuka
Własnie widziałam u nas w stajni veredusy i w Equi tez mowili ze wychodza większe te Lki. Sama mam neopreny L i spokojnie pasowały na dużo wiekszego od mojego konia ślązaka.

Problem w tym ze kon dla którego szukam ochraniaczy to jest jeden z wiekszych i potezniejszych slazaków jakie kiedykolwiek widziałam. Obawiam się że może być ogolnie ciezko z jakimkolwiek ochraniaczem na niego :/
Jak sie nic nie znajdzie, to owijeczki zawiniecie  😉
Azbuka
Koń chodzący w bryczce chyba sie nie nadaje do owijkowania. Zreszta kto by to robił? 😉
Eee tam, na zawodach powożeniowych bardzo często widać konie w owijkach - szczególnie na ujeżdżeniu



i coś mi się wydaje że nasza forumowa koleżanka swoje konie do bryczki (na krakowskim rynku) owijkuje..
epk
owijki odpadaja glownie ze wzgledu na to ze duzo wiecej czasu zajmuje zawijanie takiego konia niz załozenie ochraniaczy.
A poza tym wyobrazasz sobie rolnika który zaklada owijeczki wielkiemu ślazakowi ? 😉 Bo ja srednio 🙂
Owijki ładnie wygladają na koniach w zaprzęgu, ale zdaje sobie sprawę ile czasu zajmuje zawijanie. No i nie wiedziałam, że to zaprzęgowy koń, nie napisałaś  😉
A co do rolnika: nie wyobrażam sobie jak zakłada nawet ochraniacze  🙂
Hehe, ja też nie 🙂. Jakoś nie wpadłam na to, że to w ogóle ma być dla konia rolnika - w sensie, że wątpię, że będzie zakładał. Ale wiesz co, ktoś wyżej pisał - Veredusy Pro Light jak gdzieś znajdziesz w XL to są ogromne ochraniacze.
wiecie moze gdzie mozna kupić w Warszawie lub w internecie ochraniacze Transportowe Golden Horse
Prosze o odp na Priv
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się